DANUSIU, czeremcha w tym roku kwitnie pięknie

Lubię ją za zapach kwiatów i za nazwę

Dlatego rośnie u mnie, mimo, że rozłazi się rozłogami, a i ptaszki sieją ją wszędzie, bo jej owoce to ich przysmak! Mam jeszcze czeremchę amerykańską, posadzoną przez ptaki, ona kwitnie później.
Biała i różowa serduszka kwitnie, ale Valentine to ma dopiero maleńkie listeczki, że faktycznie trzeba je przez lupę oglądać
Ciemiężyca pierwszy raz kwitła u mnie w tamtym roku (na 16 stronie wątku), a tak wygląda wiosną.
Ta jeszcze nie kwitła, a kwitnąca dopiero wypuszcza liście, bardzo jestem ciekawa, czy zakwitnie też w tym roku?
Miłego niedzielnego wieczoru
DOROTKO, miło było Cię usłyszeć

Ranników na pewno Ci przybędzie i o wiele szybciej zakwitną, niż siewki ciemiężycy, ale ona ma ładne liście i może uchodzić za hosty, które lubisz
To jest czeremcha, lubię jak pachnie w ogrodzie

chociaż wszystkie inne części, poza kwiatami strasznie dziwnie pachną, żeby nie powiedzieć, że śmierdzą!
LOKI, moje chabry to samosiejki, za to górskie gdzieś wybyły
Dziękuję za uznanie dla narcyzów, mam nadzieję, że za rok zakwitnie ich więcej, a nie mniej
Twoim mogła zaszkodzić deszczowa zima po długiej jesieni. Dużo cebul straciłam kiedy zalewało mi działkę, a jeszcze więcej, kiedy po ciepłej jesieni przyszły deszcze, a po nich zaraz mróz.
JANKU, serduszki już mocno wyrośnięte oprócz Valentine, która dopiero pokazała
listeczek nad ziemią,a i tak się cieszę, że coś jest! Może Twoje dopiero się pokażą?
O ile mi wiadomo, to właśnie z czeremchy robią środki przeciw kleszczom, to nie mogą jej lubić! Ja też lubię zapach jej kwiatów, dlatego rośnie u mnie spore drzewo, chociaż co kilka lat przycinane.
I "pożyczona" od sąsiadów wiśnia
