Jadziu
No właśnie wczoraj pokazałam co mogę
Słaba niewiasta rozgoniła z 8 - miu głuchych chłopów.
Szkoda ,że wcześniej nie zdążyłam ,ale mieli kilka pił i byli szybcy.
Ta leszczyna i inne drzewa rosły dosłownie w fundamentach ,tuż przy budynkach, gdzie do pasa drogowego.
Jadziu nie strasz ,w powiacie powiedzieli ,że nic nie planują w najbliższej 20 -to latce.
Czyżby się coś kroiło o czym nie wiemy
W gazecie lokalnej przeczytaliśmy ,że ponoć są plany zmuszenia ludzi do zaprzestania opalania węglem i drewnem.
Jakoś sobie tego nie wyobrażam ,znając realia Polski.
Z jednej strony dobrze ,że walczą z kopciuchami.
Kasiu
Achchch jak byś mnie w akcji zobaczyła
Najbardziej mnie uderzyło ,że nikt nic nie wiedział, a powinni zawiadomić ,czy pismo przysłać.
Sołtys też nic nie wiedział.
Zbyszek też się wkurzył i na moim miejscu zrobił by podobnie.
Nie darujemy tej lipy i zabranego drewna.
To przecież bezprawie.
Ewelinko
Tak już było urządzone przez poprzedników ,że dom stoi na skarpie i płotu brak.
Dalej za budynkami gospodarczymi zaczyna się siatka zagradzająca pole.
Więc przy budynkach sobie weszli bezczelnie.
Weszłam przy domu i złapałam faceta za rękaw bo nic nie słyszał w ryku pił.
Przestraszył się bardzo. Mogło coś się stać ,albo konar mógł mi na głowę spaść, ale adrenalina zrobiła swoje.
Strach mi nie obcy
Oczywiście ,że powinni zawiadomić o takich pracach.
Przecież ktoś zawału może dostać ,jak nagle tuż pod domem ktoś zaczyna piłować piła spalinową.
Właśnie tak sobie rozważaliśmy razem z Z.,jak to jest ,że my bez zgody nie możemy nic wyciąć u siebie a ktoś może sobie przyjść i bezkarnie wycinać.
Nie wiem dokładnie ,jak to jest obecnie z przepisami bo ciągle się zmieniają.