Familokowego ciąg dalszy
- dorotka350
 - -Moderator Forum-.

 - Posty: 5520
 - Od: 26 maja 2014, o 20:18
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: mazowieckie
 
Re: Familokowego ciąg dalszy
Jadziu, pomimo wczesnych przymrozków Twoje róże nadal kwitną i cieszą oczy  
  U mnie dalie przetrwały i nic im się nie stało. Myślę, że lekki przymrozek tylko trochę liznął, bez uszczerbku dla kwiatów. Teraz mamy taką pogodę, że róże ani myślą o zimowym spoczynku. Z jednej strony kwitnące kwiaty dają radość, z drugiej trochę strach, że zamiast się szykować do snu, one takie rozbudzone  
			
			
									
						
										
						- Igala
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 2908
 - Od: 11 gru 2012, o 19:25
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Małopolska
 
Re: Familokowego ciąg dalszy
Bardzo fajna ta kremowa aksamitka; to rarytas! Czy Rapsody in Blue to pnąca róża?
Znikłaś z radaru FO; walczysz z czasem? Bo ja już nie; mój system mówi mi tylko "chcę leżak i łapać ostanie promienie ciepłego
 "; a praca tylko dla rozrywki 
  Dobrze że dzisiaj przynajmniej uporałam się z liścmi i skoszony ogród. 
			
			
									
						
							Znikłaś z radaru FO; walczysz z czasem? Bo ja już nie; mój system mówi mi tylko "chcę leżak i łapać ostanie promienie ciepłego
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
			
						Kontrolowana dzikość cz.2
- JAKUCH
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 33423
 - Od: 19 paź 2008, o 21:39
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Bytom
 
Re: Familokowego ciąg dalszy
Niestety nie walczę z czasem ,lecz ze swoją niemożnością  
 Sezon zakończyłam przeszło  2 tygodnie temu ,gdy wyrżnęłam w ogródku i doznałam złamanie szyjki kości udowej  
 Dobrze ,ze większość prac i wysyłek zdążyłam uskutecznić, została tylko dalia dla Iwonki 1 i Joasi ,ale to dopiero gdy osiągnę pełną sprawność.Ważne ,ze wszystko zabezpieczone zostało, patyczki czy różane młode ukorzenione róże czy doniczkowe już wszystko zadołowane i okopcowane.Teraz cudnie kwitną chryzantemy ,astry jesienne czy przebarwiają się liście, a ja mogę tylko przez okno obserwować 
  
 Syn zrobił mi parę fotek moich chryzantem i przecudnie zakwitła Red Cherry zakwitł też ciemiernik Niger .Dopiero dzisiaj jako tako się czuję i nawet mogę dłużej posiedzieć przy kompie  


IGUSIU fajnie by było gdybym tylko walczyła z czasem ,a ja walczę z niemożnością swoja i szlag mnie trafia ,ze pozostało sporo roboty


DOROTKO moje jakieś róże też z pewnością jeszcze kwitną i nawet nie mam jak ich zobaczyć cóż przeżyję
 Ważne by wiosną mieć energię na prowadzenie ogródka, bo gdy tego zabraknie to na cóż mi te cudne róże 
 


ANIU dziękuję za troskę
 


HALINKO ja mam takie jak na fotkach i są lata u mnie, wiec gdyby co to się podzielę
  
 Moje tulipany miały być wkopane po daliach i co klops 
 bo nie mam jak 


KRYSIU kochanie podałam Ci linka u Ciebie i w razie czego spojrzyj może to ta, a NN też są piękne i obficie kwitną bo przecież i takie też mam ,ale nie szukam im imienia .Dziękuję za życzenia, a dobrych nigdy zbyt dużo ,szczególnie teraz w moim przypadku .Dziękuję za cudny bukiet
 


MARTUSIU dziękuję za życzenia i cudowne goździkowe bukiety
 


ANDRZEJU dziękuję wam serdecznie postaram się nie zawieść
 .Widzisz moja końcówka sezonu beznadziejna 


IWONKO dziennie tyle bzyczkow fruwało a ja nie miałam ich jak sfocić Jeszcze w ostatni dzień zrobiłam ich sporo .Za życzenia serdecznie dziękuję
 


GRAŻYNKO kochana dziękuję serdecznie za piękne życzenia
  
 


LODZIU fajnie ,że moje imię jest bliskie Twemu sercu a za życzenia pięknie dziękuję szczególnie te zdrowia ,bo teraz są mi bardzo potrzebne


TERENIUdziękuję ślicznie za wszelkie życzenia
 i cudny bukiet 
  


FLORIANIE no cóż taka kolej rzeczy różom taki przymrozek nie przeszkadza


Życzę wszystkim kolorowych snów a ja na dzisiaj już mam nadmiar siedzenia przed kompem
			
			
									
						
										
						

IGUSIU fajnie by było gdybym tylko walczyła z czasem ,a ja walczę z niemożnością swoja i szlag mnie trafia ,ze pozostało sporo roboty


DOROTKO moje jakieś róże też z pewnością jeszcze kwitną i nawet nie mam jak ich zobaczyć cóż przeżyję


ANIU dziękuję za troskę


HALINKO ja mam takie jak na fotkach i są lata u mnie, wiec gdyby co to się podzielę


KRYSIU kochanie podałam Ci linka u Ciebie i w razie czego spojrzyj może to ta, a NN też są piękne i obficie kwitną bo przecież i takie też mam ,ale nie szukam im imienia .Dziękuję za życzenia, a dobrych nigdy zbyt dużo ,szczególnie teraz w moim przypadku .Dziękuję za cudny bukiet


MARTUSIU dziękuję za życzenia i cudowne goździkowe bukiety


ANDRZEJU dziękuję wam serdecznie postaram się nie zawieść


IWONKO dziennie tyle bzyczkow fruwało a ja nie miałam ich jak sfocić Jeszcze w ostatni dzień zrobiłam ich sporo .Za życzenia serdecznie dziękuję


GRAŻYNKO kochana dziękuję serdecznie za piękne życzenia


LODZIU fajnie ,że moje imię jest bliskie Twemu sercu a za życzenia pięknie dziękuję szczególnie te zdrowia ,bo teraz są mi bardzo potrzebne


TERENIUdziękuję ślicznie za wszelkie życzenia


FLORIANIE no cóż taka kolej rzeczy różom taki przymrozek nie przeszkadza


Życzę wszystkim kolorowych snów a ja na dzisiaj już mam nadmiar siedzenia przed kompem
- Igala
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 2908
 - Od: 11 gru 2012, o 19:25
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Małopolska
 
Re: Familokowego ciąg dalszy
Ojej 
  strasznie mi przykro,że miałaś wypadek 
  
 (coś wiem na ten temat 
 ) Biedna ty nacierpisz się! Nie martw się pracą bo ogród sobie poradzi, pewnie niedługo otuli go biała kołderka. 
 Dobrze że teraz masz przed sobą kilka nieogrodowych miesięcy na rekonwalescencje ; odpoczywaj spokojnie tak jak i twój ogród 
 i dbaj o siebie.
Cudownie że wszystko idzie dobrym torem i nawet usiadłaś do komputera. Trzymam mocno kciuki aby wszystko było dobrze!
Piękne zdjęcia takie radosne!
			
			
									
						
							Cudownie że wszystko idzie dobrym torem i nawet usiadłaś do komputera. Trzymam mocno kciuki aby wszystko było dobrze!
Piękne zdjęcia takie radosne!
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
			
						Kontrolowana dzikość cz.2
Re: Familokowego ciąg dalszy
Przede wszystkim życzę szybkiego powrotu do zdrowia i pełnej sprawności
Piękne zdjęcia róż
- anabuko1
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 17435
 - Od: 16 sty 2013, o 17:19
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
 
Re: Familokowego ciąg dalszy
Życie  jest  nie  przewidywalne.. 
 
Proszę cię Jadziu kochana nie forsuj się.Uważaj i dbaj o siebie.
Chryzantemki piękne. Twoje zdjęcia są duzo lepsze.
Musisz szkolenie synowi zrobić z fotografii
 
Red Cherry śliczna.Dobrze ci zimuje ??
			
			
									
						
										
						Proszę cię Jadziu kochana nie forsuj się.Uważaj i dbaj o siebie.
Chryzantemki piękne. Twoje zdjęcia są duzo lepsze.
Musisz szkolenie synowi zrobić z fotografii
Red Cherry śliczna.Dobrze ci zimuje ??
- 
				GrazynaW
 - Przyjaciel Forum - Ś.P.

 - Posty: 6698
 - Od: 14 sty 2009, o 18:33
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Śląsk
 
Re: Familokowego ciąg dalszy
Dopiero teraz doczytałam.  
 
Pech to mało powiedziane, musisz teraz tylko o sobie mysleć nie ma innego wyjścia! Do wiosny sporo czasu, najpierw gojenie potem rehabilitacja, a wszystkie plany kochana tylko na papierze, przyjdzie na nie czas.
			
			
									
						
										
						Pech to mało powiedziane, musisz teraz tylko o sobie mysleć nie ma innego wyjścia! Do wiosny sporo czasu, najpierw gojenie potem rehabilitacja, a wszystkie plany kochana tylko na papierze, przyjdzie na nie czas.
- 
				Iwonka1
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 5523
 - Od: 10 wrz 2015, o 20:35
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
 
Re: Familokowego ciąg dalszy
Jadziu Kochana, już po Twoim wpisie u mnie domyślałam się, że  coś się stało, ale zaglądałam kilka razy, a tu ani słowa 
  Ale w takiej sytuacji trudno się spodziewać, że natychmiast siądziesz do komputera i wszystkich nas o tym powiadomisz. Niemniej strasznie mi przykro, że jesteś uziemiona i na pewno cierpiąca 
  Całe szczęście, że w tej chwili zaczynać się będzie zima a nie wiosna, bo wtedy tym bardziej odczułabyś swoją niemoc. A tak ogród przynajmniej mniej więcej przygotowany do zimy za chwilę zostanie uśpiony, a Ty będziesz miała czas na rekonwalescencję. Zupełnie nie przejmuj się dalią, przecież to nie ucieknie, a nawet jeśli, nie jest to w tej chwili najważniejsze.
Dbaj o siebie i wracaj do zdrowia, bo to są teraz Twoje priorytety.
Ściskam Cię gorąco, życząc szybkiego powrotu do zdrowia i pełnej sprawności
			
			
									
						
										
						Dbaj o siebie i wracaj do zdrowia, bo to są teraz Twoje priorytety.
Ściskam Cię gorąco, życząc szybkiego powrotu do zdrowia i pełnej sprawności
- JAKUCH
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 33423
 - Od: 19 paź 2008, o 21:39
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Bytom
 
Re: Familokowego ciąg dalszy
IWONKO dziękuję za życzenia 
  cóż na razie jakoś idzie i z dnia na dzień lepiej .We wtorek wyciąganie szewków i obadamy co lekarz powie czy da na rehabilitację ,albo stwierdzi ,że w takim wieku niepotrzebna, bo i tak może być 
 Jestem dobrej myśli ,ze pokonam te wszelkie  niedogodności i wiosną wystartuję jak nowa 
 Dzisiaj fajnie przymroziło, a potem jak zaświeciło słońce liście spadały na potęgę.


GRAŻYNKO no cóż napytałam sobie biedy ale gdyby leżała całymi dniami tego by nie było
 Dobrze ,ze tylko tak sie skończyło.Przyjdzie teraz czas popracować nad sobą 
  
 Nawet nie mam jak obfocić moich astrów 
 


ANIU pora robienie fotek też nie bardzo była
bo się szarzyło, cóż muszę wziąć syna w obronę
 On za to robi cudne podwodne zdjęcia . Red Cherry zawsze robię sadzonkę i biorę ja na korytarz gdyby w razie miały przyjść mocniejsze mrozy .W ubiegłym roku super przezimowała 2 lata temu również ,ale chyba 3 czy 4 lata temu marnie z nią było i bardzo długo się zbierała.Rośnie w tym miejscu juz dobrych parę lat Kurcze z tego leżenia dostanę odleżyn 
  ,ale lepiej się leży niż siedzi ,bo wtedy bardzo puchnie mi ta noga


KASIU witaj w mojej oazie dziękuję za życzenia zdróweczka oczywiście przydadzą sie a jakże;:196 no cóż kto nic nie robi, nic mu się nie stanie.Dziękuję za pochwałę moich kropelkowych fotek
 


IGUŚ no załatwiłam sie na cacy jednak liczę ,ze mając 18
 szybko dojdę do pełne sprawności 
 Jednak ta mroźna pogoda daje znać moim kościom i to bardzo 
 Dziękuję bardzo  za troskę 
 




Życzę wszystkim miłego wieczoru
 

			
			
									
						
										
						

GRAŻYNKO no cóż napytałam sobie biedy ale gdyby leżała całymi dniami tego by nie było


ANIU pora robienie fotek też nie bardzo była
bo się szarzyło, cóż muszę wziąć syna w obronę


KASIU witaj w mojej oazie dziękuję za życzenia zdróweczka oczywiście przydadzą sie a jakże;:196 no cóż kto nic nie robi, nic mu się nie stanie.Dziękuję za pochwałę moich kropelkowych fotek


IGUŚ no załatwiłam sie na cacy jednak liczę ,ze mając 18




Życzę wszystkim miłego wieczoru

- iwona0042
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 20148
 - Od: 15 lis 2011, o 10:13
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Szczecin
 
Re: Familokowego ciąg dalszy
Jadziu Kochana jak mi przykro strasznie, że tak się stało, bardzo współczuję Ci  
 , wiem doskonale co przeżywasz, cierpisz, zdrowie jest najważniejsze, a Ty sobie przez zimę odpocznij, zrehabilituj się i na wiosnę razem z roślinami powstaniecie do nowych zadań, dobrze, że udało Ci się rosliny zabezpieczyć, to teraz spokojnie możesz myśleć tylko o tym żeby wyzdrowieć  
			
			
									
						
										
						- pelagia72
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 8946
 - Od: 2 mar 2009, o 21:09
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Pomorskie
 
Re: Familokowego ciąg dalszy
Jadziu kochana
 
  
  
 
Bardzo Ci współczuję
 
Masz całe biodro w gipsie
 
Na pocieszenie zimno pierońsko i wieje.
Super ,że ogród prawie zabezpieczony.
 
Zobacz nawet Moja Babcia ,która jest spoko ze 30 lat starsza wstała po złamaniu ,chodzi i dziś zeszła i weszła na 3 - cie piętro.
 
Na wiosnę ,pewnie wcześniej będziesz śmigać i robić zdjęcia dla nas
			
			
									
						
										
						Bardzo Ci współczuję
Masz całe biodro w gipsie
Na pocieszenie zimno pierońsko i wieje.
Super ,że ogród prawie zabezpieczony.
Zobacz nawet Moja Babcia ,która jest spoko ze 30 lat starsza wstała po złamaniu ,chodzi i dziś zeszła i weszła na 3 - cie piętro.
Na wiosnę ,pewnie wcześniej będziesz śmigać i robić zdjęcia dla nas

- anabuko1
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 17435
 - Od: 16 sty 2013, o 17:19
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
 
Re: Familokowego ciąg dalszy
No  proszę   syn  robi cudne podwodne zdjęcia  
 
To fajne rodzinne zamiłowania fotografia.
Red Cherry cudna i Pipi też. takie ciepłe kolorki. róże prześliczne. Marcinki też.
To fakt, szczęście w nieszczęściu, że to ci się przydarzyło na koniec sezonu i jak już zimno.
Też tak myślę, ze na wiosnę to już będziesz z aparatem śmigać i nam tu piękne zdjęcia serwować.
 
			
			
									
						
										
						To fajne rodzinne zamiłowania fotografia.
Red Cherry cudna i Pipi też. takie ciepłe kolorki. róże prześliczne. Marcinki też.
To fakt, szczęście w nieszczęściu, że to ci się przydarzyło na koniec sezonu i jak już zimno.
Też tak myślę, ze na wiosnę to już będziesz z aparatem śmigać i nam tu piękne zdjęcia serwować.

- JAKUCH
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 33423
 - Od: 19 paź 2008, o 21:39
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Bytom
 
Re: Familokowego ciąg dalszy
Witam wszystkich bardzo serdecznie z domowego pola dowodzenia 
 Niestety parę dni było mroźnych ,ale nie wiem jak wygląda w ogródku i na razie tam sie nie wybieram, a tak dawno poleciałabym zrobić obcukrzone szronem fotki.  
 Pozostają te które robiłam przed desantowaniem

podwórkowy sumak

ANIU dobrze ,że teraz sie to stało a nie wiosną czy latem to dopiero byłabym nieszczęśliwa.Pipi ognista piękność od Beatki [Beaby] ale moja tegoroczną Red cherry mogłabym wciąż stać i podziwiać tak była cudna
  
 


AGUSIU nie gipsu nie mam nastawiali mi to operacyjnie i we wtorek idę wyciągać szewki.kurcze jeszcze koryto gipsowe potrzebne by mi było
  
 Brawa dla Babci za zwyciężenie choroby i to w takim wieku .Achhh to starsze pokolenie ma sił niespożyte ilości ,a wychowane w biedzie ,ale bez Glifosatów i innych świństw  
 Też mam taką nadzieję ,że przezywyciężę  tę chwilową niemoc i z nowymi siłami wkroczę w nowy sezon 


IWONKO widocznie pozazdrościłam Tobie ,że wciąż jakieś niedogodności Ci się trafiają i też chciałam zakosztować jak to smakuje
 Rzeczywiście czeka mnie jesienno zimowy odpoczynek najważniejsze ,że rośliny zabezpieczone



Udanej niedzieli wszystkim zyczę
  
 


			
			
									
						
										
						
podwórkowy sumak

ANIU dobrze ,że teraz sie to stało a nie wiosną czy latem to dopiero byłabym nieszczęśliwa.Pipi ognista piękność od Beatki [Beaby] ale moja tegoroczną Red cherry mogłabym wciąż stać i podziwiać tak była cudna


AGUSIU nie gipsu nie mam nastawiali mi to operacyjnie i we wtorek idę wyciągać szewki.kurcze jeszcze koryto gipsowe potrzebne by mi było


IWONKO widocznie pozazdrościłam Tobie ,że wciąż jakieś niedogodności Ci się trafiają i też chciałam zakosztować jak to smakuje



Udanej niedzieli wszystkim zyczę


- Beaby
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 6469
 - Od: 16 lut 2014, o 13:16
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: śląskie
 
Re: Familokowego ciąg dalszy
Piękna ta Twoja, Jadziu Cherry Red. Tak ładnie się rozkrzewiła. 
Różyczki bimbają sobie z nadchodzącej zimy, kwitną u Ciebie w najlepsze.
Sumaka podziwiałam u Ciebie w ubiegłym roku, no było to może z ......miesiąc temu... - ależ ten czas szybko leci....
 
Zdróweczka życzę
			
			
									
						
										
						Różyczki bimbają sobie z nadchodzącej zimy, kwitną u Ciebie w najlepsze.
Sumaka podziwiałam u Ciebie w ubiegłym roku, no było to może z ......miesiąc temu... - ależ ten czas szybko leci....
Zdróweczka życzę
- any57
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 4654
 - Od: 16 sty 2012, o 16:56
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: ŚLĄSK
 
Re: Familokowego ciąg dalszy
Jak miło cię Jadziu widzieć  
 
I wiem że sprawdzą się twe słowa
 

			
			
									
						
										
						I wiem że sprawdzą się twe słowa
Życzymy zdrówkaJAKUCH pisze:pokonam te wszelkie niedogodności i wiosną wystartuję jak nowa

 
		
