Moja już dojrzała działka cz. 14

[JAKUCH]

Iwonko przy Twoich zielonych łapkach każdy patyczek się ukorzenia nie ma innego wyjścia .Sporo jeszcze kwitnie u Ciebie u mnie resztówka róż ,chociaż niektóre mają sporo paków .Mam tylko nadzieję ,ze zdążą zdrewnieć te młodziutkie pędy a jest ich sporo na różach bo dopiero po deszczach sie porządnie obudziły. Życzę Ci szybkiego powrotu do pełnej sprawności

[iwona0042]

Stasiu kochana no właśnie pogoda sie troche psuje, ale i tak mam nadzieję, że październik będzie ładny, w końcu może coś zrobię jeszcze na dzialce, rehabilitacja bedzie niedługo, ale już jest całkiem nie źle
Jadziu nie wszystko się udaje, ale i to cieszy dziękuję za życzenia
Ciekawa jestem jak tam u Was grzyby, u nas istny wysyp, rosną wszędzie, na łąkach, w lasach, parkach, byliśmy na spacerku z dziewczynkami i też nazbieraliśmy ich sporo, M z pracy mi przywozi, rosną u niego na bazie, pogoda sprzyja, grzybków na zime nie zabraknie
Dzisiaj takie widoczki

[JAKUCH]

Mała Hanusia juz się uczy zbierania grzybków u nas też wysyp a i w sklepach zatrzęsienie .Też dostałam takie świeżo zebrane to całkiem inny smak i zapach który roznosi się dookoła.Superowe są takie wycieczki dla maluchów

[anabuko1]

No proszę już Hania na grzybki chodzi.I ogrodnik z niej ro śnie i zbierać grzybki uczą.Fajnie
Iwonko to jest jabłoń https://www.fotosik.pl/zdjecie/e079a7fc94820055 ??

[korzo_m]

Iwonko miło spędziłam popołudnie w Twoim ogródku. Ileż Ty masz różnego kwiecia, a wśród nich roślinki, których ja nie znam, ale o nazwy będę pytała innym razem.
Jedynie zapytam o tę roślinkę https://images89.fotosik.pl/107/e6e99990d4a80d95med.jpg chodzi mi po głowie, że to jest jakiś dzwonek, czy dobrze kojarzę
Kolekcja przepięknych floksów imponująca
Życzę, aby ręka jak najszybciej wróciła do pełnej sprawności.
Pozwolisz, że będę częstym gościem i nie cichutkim tylko pozostawiającym po sobie ślad.

[iwona0042]

Witajcie kochane dziewczyny Wczoraj po południu M wrócił z pracy i zabrał mnie do pobliskiego lasku, wiecie co w godzinkę dwa wiaderka różnych grzybków, bo były i prawdziwki i podgrzybki i zajączki i opieńki, właśnie się zupka z opieniek gotuje, uwielbiam zupkę z opieniek
Dorotko witaj, miło Ciebie widzieć u mnie , a to jest dzwonek tylko nie jestem pewna jaki ale może brzoskwiniolistny ?, za życzenia pieknie dziękuję, wszystkie się pięknie spełniają, bo reka się goi ładnie, niedługo zamierzam wracać do pracy
Aniu to jest drzewo Pigwa, już niedługo będa zbiory z niej, a zapach niesie po działkach aż miło
Jadziu lubimy te nasze wspólne wycieczki, staramy się często z maluchami przebywać, szybko nam wnuki dorastają, najstarszy nasz wnuczek, wpada do nas tylko na chwilę, co słychać i leci dalej, a tak lubiał z nami na wycieczki jeździć. Grzybki kolejne przerobione, zamarynowane i posuszone
Na działeczkę muszę się wybrać, bo przymrozkami straszą, oj jak mi jest szkoda lata

[sauromatum]

Zazdroszczę tego wysypu grzybów A czernidłaki z ostatniego zdjęcia wcześniejszego postu też zbieracie? pamiętam jak zajadaliśmy się nim w dzieciństwie w tym roku widuję ich wysyp w mieście na terenach zieleni.

Niestety jesień już w pełni więc przymrozków nie unikniemy prędzej czy później... ale nie ma się co martwić - już za 169 dni wiosna

[anabuko1]

U mnie też przymrozkami straszą. Zawsze one są za szybko.
I mi jest szkoda lata i tej ładnej ciepłej jesieni. oj, oj

[Iwonka1]

Iwonko, całe szczęście, że ręka jednak tylko pęknięta, zawsze to szybciej wróci do sprawności
Uwielbiam wyprawy na grzyby, ale sama w tym roku nie bardzo mam na nie czas, byłam zaledwie trzy razy, ale za to eM w tym roku wyjątkowo mnie w tym wyręcza i dzięki temu też już mam sporo grzybków przerobionych. za to działka poszła w odstawkę, bo wcześniej ciągle lało, a teraz jak jest pogoda i dobrze się złoży, że mam akurat wolne, to gnam do lasu.
Pigwy urosły nad podziw Mój sąsiad ma taką, ale u niego oblatują niedojrzałe owoce. One faktycznie niesamowicie pachną, ale już za smakiem nie przepadam.
Pozdrawiam i szybkiego powrotu do pełnej sprawności życzę

[korzo_m]

Tak właśnie myślałam, że to dzwonek tylko drugi człon nazwy wyleciał mi z głowy
Tak wszyscy kusicie grzybkami, że wyruszyłam do lasu po 1,5 godz chodzenia koszyk podgrzybków uzbierany.

[plocczanka]

Iwonko, jesteś niesamowita. Lewą ręką to ja bym ze dwie godziny jednego posta pisała, a Tobie idzie to jak z płatka.
Grzyby ostatnio dominują i prawie każda z nas już zaopatrzyła spiżarnię w te smakołyki. Ja też.
Wnusia z zacięciem czyści znalezionego grzybka, bardzo przejęta posługiwaniem się nożykiem. Świetnie sobie radzi.
Dbaj o chorą rączkę, Iwonko. Niech Ci zaświeci.

[Maska]

Iwonko w sianiu i ukorzenianiu jesteś nie do pokonania Były grzybki więc jesień zaliczona. Mam nadzieję że ręka w coraz lepszej kondycji ...bo te wszystkie doniczki czekają
Ogród powoli opanowuje jesień , jeszcze trochę i znowu będziemy wypatrywać wiosny...zdrówka

p.s. Iwonko to zdjęcie przedstawia domek hobbitów
https://www.fotosik.pl/zdjecie/d232760fcafa53f5

[Beaby]

A i u mnie zapowiadano już przymrozki na te dwie noce, ale na razie się nie sprawdziło - na co liczyłam.
Iwonko - zdrowiej szybko!
Pozdrawiam

[iwona0042]

Witajcie kochane dziewczyny
Byłam na działce, byłam na działce, sama, już jeżdżę sama autem . Byłam, bo rośliny w doniczkach, tarasowce, a tu przymrozki były, na szczęście nie u mnie akurat, przymrozek z moją działeczką obszedł się delikatnie, zresztą tak jak zawsze mówię, u mnie taki busz, że przymrozki moją działkę omijają bo miejsca na przeście nie znajdują
Jest już na działce bardzo jesiennie, no cóż, taka pora, trzeba się pogodzić i czekać na wiosnę, a ta niedługo, to tylko 164 dni
Witaj Karolu , dziś to już tylko 164 dni , a czernidłak słyszałam, czytałam, że jadalne, ale ja nie próbowałam jeszcze, nie wiem jak go przyrządzić po prostu, musiała bym najpierw spróbować zrobionego przez kogoś
Aniu i jak się przymrozek obszedł z Twoim ogrodem?
Iwonko za życzenia dziękuję, już sobie tą ręką świetnie radzę, już chcę do pracy, na działeczce popracować, na razie wywiozłam to co mam do posadzenia jeszcze i tyle, bo pada, ale ma być jeszcze ładnie, to na pewno poszaleję jeszcze . Na grzybki prawie co dzień nawet po pracy M mnie zabiera i zawsze to wiaderko czy dwa nazbieramy, gorzej z przerabianiem ich, ale zapasu j7uż mam sporo Z pigwy robię przecier do herbaty, a i rozdaję też chętnym
Dorotko, kusimy, bo to cz\as na grzybki, zimą suszone do dosu czy zupki uwielbiam
Lucynko dawno, dawno temu byłam mańkutem, ale to czasy były, że pisać w szkole kazali prawą, no i nauczyłam sie pisać prawą, ale i tak zawsze lewą rękę miałam silniejszą i dużo więcej nią robiłam jak prawą , a teraz doszłam do tego, że już i piszę lewą z powrotem, ale marnie mi to wychodziło trochę, jednak już mogę operować i prawą całkiem dobrze
Marysiu do wiosny już niedługo , no niech tylko jesień i zima miną , bardzo lubię tem czas na działce kiedy to wino przebarwia się na cudny jesienny kolor, pięknie to wygląda prawda
Beatko na razie już po przymrozkach, teraz będzie złota, piękna i Polska jesień, no i niech trwa

[JAKUCH]

Iwonko masz pięknie kolorowo typowo jesienne kolory królują na działce .Fajnie ,ze doszłaś już do sprawności z ręką to i możesz ostro zabrać się do pracy Dobrze ,ze przymrozek obszedł się delikatnie z Twoją działką moja dostała popalić a raczej moje dalie przede wszystkim .Teraz przyjdzie czas na ich wykopanie i porządkowanie tych rabat