Oaza Spokoju

[Narine]

Krysiu ile lat ma Twoja Cubana? Zachwycam się moim mikrusem, a u Ciebie taki gigant!
Barbula w moim ulubionym kolorze. Ponoć lubi wymarzać i dlatego jej nie mam. Jak widać u Ciebie nie dość , że nie wymarza, to jeszcze się sieje

[Wanda7]

Masz wspaniałe jesienne kwitnienia różane. U mnie było bardzo skąpo wskutek długotrwałej suszy. Róże koncentrowały się na tym, aby przeżyć, i nie myślały o kwitnieniu.
Zawsze mnie zastanawia róża Novalis, Nie mogę się nadziwić, że u Ciebie jest tak ładna i że Ty jesteś z niej zadowolona. Ja miałam trzy krzaczki i nie mogłam im znaleźć miejsca. Na słońcu się brzydko przypalały, w cieniu slabo kwitły. Proponowałam kilu forumowiczkom, że je im oddam, ale nie chciały, więc w końcu je wyrzuciłam na kompost. Ta róża byłą dla mnie największym rozczarowaniem. Kolor mi się bardzo podobał, liście miała zdrowiutkie, no ale te kwiaty - wyglądały jak przypalony plastik.

[JAKUCH]

Piękne słoneczne fotki Krysiu Vanilka cudnie wybarwiona a ta żółta może to Arthur Bell , Chinatown,albo Lichtkonigin Lucia Musisz sama Krysiu rozstrzygnąć dałam tylko propozycję.Cudnie wybarwione są jesienne róże i nawet moja marnotrawna Cream abundance wyprodukowała tak cudny kwiat ,że znów moje serce zmiękczyła, a przecież już szpadel nad nią wisiał Miłego tygodnia ,ale pogoda chyba się zmienia u mnie zrobiło sie nieprzyjemnie chłodnawo

[korzo_m]

Krysiu barbula jest śliczna, ja Twoją sadzonkę na razie trzymam w donicy i myślę co i jak zrobić, aby jej nie stracić. Może na zimę przetrzymać w chłodnej piwnicy, doradź.
Róże masz przepiękne

[Iwonka1]

Chyba mi podsunęłaś pomysł, gdzie mogę posadzić barbulę Co roku ubolewam, że jej nie mam, to jednak spory krzak, a mój ogródek maleńki. Ale w tym roku pozbyłam się pigwowca i zyskałam sporo miejsca właśnie przy Limelight, a to połączenie u Ciebie wygląda wprost niezwykle. Tam rośnie jeszcze jeden pigwowiec, ale jego los jest już przesądzony, to chyba właśnie tam będę mogła ją posadzić. Tylko martwią mnie głosy, że mogą wymarznąć, a u mnie czasami zimą mocno przymrozi
Piszesz o posadzeniu marniejszych różyczek do donic....Posadzę i co dalej? Zadołować na zimę, czy może dopiero wiosną tak zrobić. Mam takie ze trzy do podtuczenia, w gruncie nie bardzo ta sztuka mi się udaje, może to byłby sposób na marudery?
Moja jesień niestety mniej łaskawa niż Twoja, sporo deszczu, zdecydowanie chłodno i nieprzyjemnie. To zupełnie inna jesień niż ubiegłoroczna. Ogród już niestety smętny, drugie kwitnienie róż niczym nie zachwyca, chociaż i tak się cieszę, że zakwitły, bo u mnie nie zawsze to się zdarza. Kwiaty jednak są pojedyncze, jedynie Jalitah postarała się bardziej
Pozdrawiam cieplutko

[Malwa76]

Witam!
nie wiem jak sie nazywa ,ale pięknie kwitnie 2 razy do roku (ma już sporo lat) co ciekawe inne nowo kupione jej nie dorównują


-- 25 wrz 2019, o 12:23 --

Krychna!
moje gratulacje Masz supeeerowy ogród

[Maska]

Witaj Krysiu!
Poczytałam o Barbuli, bo u mnie pierwszy rok gości i mam taką zwykłą, oraz ze złotymi listkami. Różnie się zachowują, ale obydwie po zimie wyszły i kwitną. Na zimę okryłam gałązkami, ale nie obcinałam więc w tym roku obetnę czy właśnie taką gałązkę wetknęłaś w glebę i się przyjęła? Pozdrawiam serdecznie

[anabuko1]

No takie zdrowe i piękne róże mogę oglądać cały dzień
Babrula piękna. Widzę owady ją lubią . I sama się wysiewa ?No to
Ale jeszcze trzeba siewki odróżnić.Bo ja dużo chyba różnych siewek nie rozpoznaje i wyplewiam.

[cyma2704]

Krysiu Jalitah z Vanilką pięknie wyglądają
Dziękuję za radę, przesadzę wiosną Cubanę do doniczki.

[Krychna]

Witajcie Kochani

Soniu ja tylko podpowiedziałam co wyczytałam na wątkach różanych jak się zaczęła moja przygoda z różami, uwielbiam je i nie chciałabym żadnej stracić i też mam marudery, które wędrują czasami w doniczki w celu podtuczenia, wiem że jesteś wytrwałą w swoich celach więc na pewno uda Ci się tą Twoją Cubanę doprowadzić do pięknego krzaczka, czego życzę z całego Irys który kiedyś dostałam od Ciebie zakwita rok rocznie drugi raz na jesieni Pozdrawiam



Aniu anabuko ja też bym wyplewiła, tylko jak jedną latem wyrwałam to zapach wydał mi się jakiś znajomy i zaczęłam wąchać inne rośliny co tak pachnie i wtedy eureka; to Barbula, ona ma specyficzny zapach,więc i Ty poznasz . Dziękuję za pochwały moich różyczek, ja się cieszę każdym kwiatem jak małe dziecko. Pozdrawiam



Marysiu Maska absolutnie nie obcinaj Barbuli teraz jesienią, ją się traktuje jak Budleje, obcina się wiosną, moja jest taka rozłożysta i gałązki leżą na ziemi i tym sposobem jedna się ukorzeniła, co po zimie odkryłam, wsadziłam ją latem 2017, więc jest to stosunkowo młoda ,na pierwszą zimę okrywałam tak jak Ty, ale w tamtym roku zapomniałam i nie była okryta, a całkiem dobrze wiosną odbiła, a latem znalazłam jej siewki,i parę osób obdarowałam, niech sobie rosną w nowych ogrodach, fantastyczna roślina, mam nadzieję że i ta czekająca nas zima jej nie załatwi. Jestem ciekawa tej odmiany o złotych liściach. Pozdrawiam serdecznie




Malwa 76 dziękuję za odwiedzinki, jest mi bardzo miło,że mój ogród, który ciągle tworzę Ci się podoba Piękną masz żółtą różę, może to ta sama co ja posiadam, czy Twoja pięknie pachnie, moja ma wspaniały zapach.



Iwonko to połączenie jest cudowne, Limetka i Barbula pasują do siebie idealnie ja swojego pigwowca w tamtym roku przesadziłam ,ale też zastanawiam się czy go w ogóle nie wyautować, wypuszcza tyle odrostów,że zaczęłam się go bać, dobrą decyzje podjęłaś Barbulę okopczykuj i okryj dodatkowo gałązkami myślę,że da radę ja na zeszłą zimę w ogóle jej nie okryłam i przeżyła może i ta zima będzie dla niej łaskawa.Co do róż to myślę żeby wsadzić do donic na wiosnę, ja tak z dwoma zrobiłam w tamtym roku, a na jesieni powędrowały już do gruntu mają się dobrze, ale dopytaj jeszcze dziewczyn z różanek one bardziej doświadczone. Mój jesienny ogród mnie zachwyca, oczywiście róże nie kwitną tak obficie jak za pierwszym razem, ale ładnie się prezentują, choroby się ich nie czepiają, a jak są to minimalne, pąków jeszcze sporo ma np; Boscobel może uda się że pokaże je wszystkie, ale pomału zaczęłam porządkować rabaty i wycinać niektóre byliny.Iwonko pozdrawiam bardzo serdecznie




Dorotko ja bym zadołowała doniczkę z Barbulą w ogrodzie w zacisznym miejscu i okryła np; suchymi liśćmi i narzuciła gałązkę aby wiatr nie zrzucił okrycia, myślę,że to wystarczy dziękuję w imieniu różyczek, pozdrawiam serdecznie



Jadziu tak w sumie od jakiegoś czasu obserwuję tą róże i najbardziej mi pasuje do Arthura Bell, kupiłam je dość dawno temu[ bo mam dwie sadzonki] i w sumie jak je przesadziłam parę lat temu pod werandę to dopiero pokazały na co je stać,pachną cudownie, więc poranna kawka na werandzie to coś fantastycznego przy ich kwitnieniu. Popatrz, ciekawa jestem czy moja Cream się pozbiera, chyba ją dam do donicy wiosną u mnie dalej świeci, dziś byłam z córą na badaniach, za trzy tygodnie wyniki... Jadziu pozdrawiam bardzo serdecznie dziś udało mi się przyłapać jednego gościa




Wandziu lato było suche, u mnie szczególnie czerwiec i lipiec, bo sierpień już trochę w deszcz był bogatszy, dobrze,że mam studnię bo wieczorami podlewałam rośliny, co dzień inną rabatę. Ja Novalisa kocham i jak słyszę,że chciałaś oddać sadzonki to aż mi szkoda że, ja o tym nie wiedziałam bo bym je chętnie wzięła, tak sobie myślę,że duże chyba znaczenie ma miejscówka w jakiej rośnie, mój jest posadzony od wschodniej strony domu i ma słońce tylko do południa, później dach nad werandą go przysłania, ale jak dziś zobaczyłam u Ewki36jj jej okaz to aż zaniemówiłam z zachwytu to dopiero krzaczysko, mojemu daleko do takich rozmiarów, ale kwiaty wrześniowe miał olbrzymie i długo trzymał je dziękuję za pochwałę kwitnienia moich róż, pozdrawiam serdecznie



Narine rabatę z Cubanami robiłam na wiosnę przed komunią mojego najmłodszego dziecka w 2014, więc to ich piąty rok u mnie, w sumie posadziłam trzy krzaki, i co rok jeden z nich jest trochę marniejszy, ale pozostałe dwa nadrabiają i jest super, kwiat ma fantastyczna barwę, którą i Ty się zachwycasz . Moja barbula na poprzednią zimę nie była okryta wcale, bo o niej zapomniałam, ale odbiła i jeszcze jedna z gałązek się ukorzeniła, na wiosnę oddzieliłam ją od mamy i mam już dwie, do tego latem znalazłam siewki i to całkiem przypadkiem, które powędrowały do innych ogrodów, mam nadzieję że i ta zima będzie dla niej łaskawa, bo to fantastyczny krzew, a kwiaty mają piękną niebieską barwę, do tego przyciągają mnóstwo pszczółek. Pozdrawiam serdecznie



Pomału zaczynam porządkować rabaty i ścinać przekwitłe byliny, ale jeszcze tak dużo kwiatów kwitnie, Rudbekie pięknie błyszczą swoim żółtym kolorem
Tak podczytuję u Was że ćma bukszpanowa pojawia się w coraz większej ilości ogrodach i aż się boję, co też mnie czeka w tym temacie, nie mam aż tak dużo tych krzewów ale mam już spore okazy, które nadają charakter moim zakątkom ogrodowym, szkoda by było je stracić, na razie nie zauważyłam objawów, czas pokaże co będzie.
Schloss Eutin













Pozdrawiam odwiedzających i życzę pięknych chwil w ogrodach w końcówce września

[JAKUCH]

Brawo za Fruczaka fajnie Krysiu ,że udało Ci się go zlokalizować,bo zrobienie mu porządnej fotki graniczy z cudem. Ja to samo gdy oglądałam fotkę Novalisa u Ewki zwątpiłam ,że może to być taki potworek Nie mam aż tyle miejsca dla takiego potworka w dodatku ,że preferuje słoneczne zakątki .Mam jedno miejsce, ale tam słonko jest tylko do 14,00 a rosną tam 'niebieskie' róże NN i Charles de Gaulle Masz cudnie kolorowo

[anabuko1]

cudny , bogaty, kolorowy ogród.
To bodziszek tak różowy ?
Hortensje cudo.Róze twoje zawsze podziwiam.
Fajnie ,że ta babula tak kwitnie późno. I taki niebieściuchny ma kolorek.

[korzo_m]

Krysiu zrobię z barbulą jak piszesz, mam nadzieję że przezimuje.
Ćma bukszpanowa załatwiła mi największy krzak, czekam na syna aby mi go wykopał.

[Krychna]

Witajcie październikowo to miesiąc, który mieni się wyjątkowymi kolorami; już się zaczęło jak jadę do pracy to nie mogę się skupić na drodze, liście na drzewach przybierają fantastyczne barwy od żółci do czerwieni, do tego w ogrodach marcinki i rudbekie błyszczą z daleka. U mnie jeszcze królują Róże, które mają teraz ciemniejsze wybarwienie kwiatu, do tego utrzymują się na krzewach dużej przebarwia się borówka amerykańska i kloniki w wygląda to najlepiej, ale od wczoraj chmury i deszcz, do tego zrobiło się zimno, mam nadzieję że powróci jeszcze piękna złota jesień Mam na oku nowe Róże do ogrodu;Lady of Shalott, Geoff Hamilton i Crocus Rose, już nawet są w koszyku mam nadzieję ze będą u mnie ładnie się sprawować i dadzą mi dużo radości.

Jadziu właśnie się zastanawiam nad drugim Novalisem bo co prawda już kiedyś go zamówiłam ale zamiast niego przyjechała Augusta Luise i myślę ją przesadzić a w jej miejsce Novalisa, i byłaby rabatka żółto fioletowa tak, jakie było jej założenie na początku i chyba tak zrobię w ogóle planów znowu przybyło i tylko ze szpadlem wędruję i przesadzam, a że mokro w ziemi to super się to robi. Pozdrawiam serdecznie

Aniu jest pięknie i kolorowo, aż się nie chce aby to się skończyło i nastała ta pora roku bez tych kolorów. Róże pięknie jeszcze cieszą i mają mocniejszą barwę swoich kwiatów Pozdrawiam serdecznie

Dorotko ja co dzień zaglądam do moich bukszpanów, na razie spokój, a u Ciebie już ćma zaatakowała szkoda pięknego krzaka Myślę ,że barbula przezimuje, pozdrawiam cieplutko

Październik i jego kolorki





























































Już wiem kto mi poturbował moje rozchodniki, mała historyjka z moim kotkiem Hekciem

Motyl musi być mój









Następnym razem go dorwę




Pozdrawiam cieplutko odwiedzających

[anabuko1]

Ale fajne zdjątka z polującym kotkiem
Jeżówki jeszcze masz piękne.
Hortensje bajeczne.
I i piękne , zdrowe i bogato ukwiecone róże.
Takie ciągle są w sferze moich marzeń.