Ogród Marty- cz. XIII

[tencia]

Martunia cieszę się ,że odpoczęłaś i nabrałaś sił ,pomidorki i u mnie dojrzewają ,już nie muszę kupować na rynku.
Ściskam serdecznie

[iwona0042]

Witaj Martusiu, odpoczęłaś, nabrałaś siły, ogród pewnie tęsknił za Tobą, no ale już jesteście razem , tylko za nadto nie szalej kochana, wszystko z umiarem

[marta64]

Witaj, Martusiu! Po zabiegach nie wolno się forsować! Zaleca się spacery po ogrodzie, robienie zdjęć i wstawianie ich w wątku!

[Wanda7]

Po tym wypoczynku i po naprawie brzmisz zupełnie jak nowa kobieta.

[koziorozec]

Witam ,i dziękuję za dobre słowo i za to,że czekaliście na mnie cierpliwie ,aż chce się wracać ,kwiatuszki kwitną i pomidorki zaczynają dojrzewać ,aparat mi się zepsuł ,ale pan fotograf naprawił ,może jeszcze na chwilę mi posłuży ,więc i zdjęcia będą ,ja załatwiam mnóstwo zaległych spraw ,jakie się nagromadziły w czasie mojej nieobecności ,ale w pomidorkach buszuję ,żeby je oberwać ,owinąć na sznurku i podlać .

Krysiu,ja też się cieszę ,że mogłam wyjechać i zregenerować mój organizm ,do pracy nie za bardzo sie zrywam ,bo tak naraz nie mogę ,ale pomału coś robię ,na razie w pomidorkach ,pozdrawiam

Iguś, brzmię tak jak się czuję odkryłaś mnie ,pozdrawiam

Iwonko1, pomidorki już zajadamy ,chociaż jeszcze wszystkie nie dojrzewają ,Ałtajskiego jeszcze w tym roku nie jadłam ,ale rosną i ja ich uwielbiam ,wróciłam z nowymi siłami ,ale nie mogę jakoś za bardzo ruszyć do pracy w ogrodzie bo zepsuję co mi naprawili ,pozdrawiam

Mireczku,witaj i do zobaczenia w niedzielę ,dobrze,że tak pielęgnujemy te forumowe spotkania ,gratuluję wygranej

Tereniu,ja też już nie muszę kupować pomidorków ,zresztą takich pysznych nigdzie nie kupimy,ja też bardzo się cieszę ,że mogłam wyjechać i szczęśliwie wróciłam ,pozdrawiam

Iwonko0042,ja chyba bardziej tęskniłam za ogrodem ,niż on za mną ,ale taka była potrzeba ,teraz spaceruję ścieżkami i jestem dumna,że mam taki ogród ,bo on przecież mój jest ,pozdrawiam

Martusiu,wiem i nie forsuję się za bardzo ,dużo po nim spaceruję zdjęcia dopiero zrobię ,bo aparat mi wczoraj naprawili ,dzisiaj zrobiłam zdjęcia moim pomidorkom ,pozdrawiam

Wandziu,bo jestem jak nowa ,duża ilość zabiegów i wody siarkowe dały efekt ,pozdrawiam

[koziorozec]

Jestem ,mam trochę ogrodowych zdjęć dla Was ,no i moje pyszne pomidorki ,zapraszam

















































pomidorki jakie zastałam po powrocie

[Mirek19]

Mireczku,witaj i do zobaczenia w niedzielę ,dobrze,że tak pielęgnujemy te forumowe spotkania ,gratuluję wygranej

Martuniu,
dziękuję za gratki , choć lekko nie było i co niektórzy swój charakter pokazali ...
Uwielbiam te Twoje uprawy pomidorów w pojemnikach
Multum tego masz
Do zobaczenia jutro

[anabuko1]

Bardzo dużo masz rożnych odmian pomidorków .Smakowicie wygladaja.
A co jest pod strzępiastymi maczkami ?Cos ładnego, ale nie znam roślinki.
Ostrozki imponujące, róże piękne.
Bogaty i piękny ogród,, z przyjemnościowa po nm pospacerowałam

[Iwonka1]

Martusiu, pięknie porosły pomidorki, moje jednak mają za ciasno. Ale chyba nic innego nie wymyślę, nie mam gdzie ich wepchnąć. Śliczne są te w paseczki
Postrzępione maczki są urocze Dyniowisko jak zwykle imponujące, znowu będzie pyszna zupka i nie tylko.
Miłego spotkania w miłym gronie

[jonatanka]

Martuś pomidorki jak i cały ogród był pod dobrą opieką. Szukam odmiany o słodkim smaku i najlepiej malinowy a te posadzone w tym roku lekko kwaskowate. Moje tez jeszcze zielone.

[ed04]

Piękne pomidory, dla mnie to jest coś na co czekam całą zimę i wiosnę. Co to za odmiana o fioletowych owocach.
Piękne lato u Ciebie, kwiaty i jeszcze raz kwiaty.

[plocczanka]

Martusiu, kwieciście i smakowicie u Ciebie.
Pomidorki własnej produkcji sama radość i samo zdrowie. Gratuluję uprawy i smacznego życzę.
Dynie też niczego sobie.
Cudne różyczki i hortensje.
Dobrego tygodnia, Martusiu.

[lanceta]

Marto, Twoje pomidory, to w pełni profesjonalna uprawa na skalę przemysłową.
Zdaję sobie sprawę ile pracy i wiedzy potrzeba na osiągnięcie takich efektów.
Mam 23 krzaki na działce i 3 w skrzyni na tarasie-lubię się częstować "prosto z krzaczka"

[iwona0042]

Martusiu pomidorków zatrzęsienie, , a i kwiatki sie starają, no pięknie

[Maska]

Martuś cudne pomidorki!
U mnie tawułki bardzo ucierpiały od suszy. Najpierw liście usychały a potem kwiatostany, jak podlałam to odżywały no ale przecież nie da się wszystkiego podlać. Poproszę o zdjęcie zabezpieczeń borówkowych!
Pozdrawiam znad brzoskwiń