Familokowego ciąg dalszy
- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Familokowego ciąg dalszy
Nie popadaj w kompleksy , bo masz mały i śliczny ogród. Jest w nim wszystko Piękne i rzadkie rośliny, owadów ( nazwanych przez Ciebie ) nie wspomne
Moja glicynia jako tako, ale Gizelka na drzewie ucierpiała i nie jest już taka, ale odbija

- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 17435
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Familokowego ciąg dalszy
Zaglądam , i ??
Pozdrowki zostawiam
Pozdrowki zostawiam
- Krychna
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2033
- Od: 23 mar 2010, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska Beskid Wyspowy
Re: Familokowego ciąg dalszy
Jadziu wiem,że jesteś bardzo zapracowana ale włóż jakieś foteczki, tyle masz pięknych i niespotykanych roślin
Pozdrówka

- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Familokowego ciąg dalszy
Dziewczyny kochane przepraszam za nieobecność
,ale teraz dzień powinien mieć 48 godzin, a nie 24 .Przyjechała moja mama więc sami rozumiecie ,ze inaczej sobie ne da, a do tego jeszcze Amelka. Cieszę sie ,ze zaglądacie po mimo ,ze ja sie nie odzywam .Mszycory szaleją w tym roku jak opętane, nie ma dla nich mocnych nawet larwy biedronek i inne owady nie dają im rady .Wczoraj przyuważyłam na pergoli ptaszka ,ale zza pąków i liści nie widziałam co to za jaki też pomagał w tępieniu mszyc z Elżbietki i Parnik Liptov. Kwitnie większość róż, a Angela zaczyna festiwal różany jest zapaczkowana na maxa ojjj to bedzie widok
Pergola z LO obsypana kwieciem, za chwilkę zacznie na drugiej pergoli kwitnać Alpenfee, a na trzeciej Elżbietka z Parnik Liptov który ma w tym roku zatrzęsienie pąków
Taki gość też przychodzi posilać sie do pojemnika z jedzeniem dla Zuzi




KRYSIU kochanie czasu ostatnio brakuje i to bardzo wieczorem padam jak kawka .Jakie ja tam mam niespotykane rosliny nic nadzwyczajnego .U mnie dopiero wyłazi serduszka Valentine gdy u innych dawno przekwitła. Mszyce dają w tym roku popalić i chyba zacznę tępić mrowiska, bo to niemożliwe co się dzieje, albo mrówkojada zatrudnię



ANIU Ty po mimo nawału pracy masz czas na wszystko jestem pełna podziwu,mnie zaś czas ucieka w zastraszającym tempie .Siedząc w ogródku wciąż poluje na Fruczaka ale on gdzieś wybył nawet motyli jest mało w tym roku a przecież w ubiegłym było ich zatrzęsienie



KAROLCIA Gizelka szybko nadgoni straty .Nie popadam w kompleksy ale ślimaki i mszyce dają w tym roku do wiwatu za wszystkie lata



AGUSIU wciąż rozmyślam nad tą chemia, ale na razie ślimorowy armagedon przycichł ,chociaż wczoraj postawiłam po południu doniczkę z podrośniętymi sadzonkami ogórków a dzisiaj rano patrzę a taki muszelkowy trochę podgryzł im liście .Jednak gdyby to był bezdomny ogórki by zniknęły z powierzchni ziemi.Bariera z granulek jeszcze w dodatku w warzywniku to zabójstwo samego siebie NIESTETY .Dzisiaj zostawiłam je na stole, a resztę nakryłam butelkami ,bo szyby już zbyt dolegają do liści .



DAYSY oczywiście bezdomne niszczę nie mam dla nich pobłażania nawet jeże nie dają im rady .Czekam z niecierpliwością na ten pierwszy kwiat Princesski .Oczywiście pan Novalis jeszcze w pąkach i trochę na niego poczekam Aphrodite za to zbiera się już do kwitnienia jednak w ubiegłym roku miała więcej pąków.



ED04 witam kolejnego wielbiciela LO. Moja jest patyczkowa tym bardziej cieszy mnie ,że wyrosła na cudną pannicę .Aksamitki na razie są nietykane ale jeszcze są małe



IWONKO oczywiście nie wszystkie zjedzone im chyba jedna odmiana zasmakowała .Zobaczymy co pozostanie bo jak nie zaraza to ślimory zawsze cos



KASIU w ogródku roznoszą się różne zapachy zza ogródka również bo w tej chwili kwitna akacje a te dopiero rozsiewaja cudowny zapach



JOASIU jeszcze nie wszystkie róże zaczęły kwitnąć, ale spieszą sie niemożliwe jedna przed drugą



TERENIU ciekawe czy będziesz zachwycona kwiatem Elżbietki jego zapachem budową .Fajnie taki relaks po ciężkiej pracy
.



BASIU wszystko zaczyna szaleć ale ziemia przez te parę upalnych dni znów sucha.Jak nie popada to rano trzeba wyciagnać sprzęt podlewający



IWONKO piwonia nadal trzyma cudnie kwiaty, a rośnie sobie przed ogródkiem .Jednak tam jest trochę gliny i to jej odpowiada. Hortensje po tych deszczach wystrzeliły z kwiatami teraz muszę zadbać by je utrzymały.Jutro też bedziemy rano podlewać z Amelką o ile nie spadnie deszcz a raczej nie przyjdzie burza bo ja zapowiadali





Jutro jak znajdę czas to zajrzę co u Was słychać, bo teraz już spadam w objęcia MORFEUSZA





KRYSIU kochanie czasu ostatnio brakuje i to bardzo wieczorem padam jak kawka .Jakie ja tam mam niespotykane rosliny nic nadzwyczajnego .U mnie dopiero wyłazi serduszka Valentine gdy u innych dawno przekwitła. Mszyce dają w tym roku popalić i chyba zacznę tępić mrowiska, bo to niemożliwe co się dzieje, albo mrówkojada zatrudnię



ANIU Ty po mimo nawału pracy masz czas na wszystko jestem pełna podziwu,mnie zaś czas ucieka w zastraszającym tempie .Siedząc w ogródku wciąż poluje na Fruczaka ale on gdzieś wybył nawet motyli jest mało w tym roku a przecież w ubiegłym było ich zatrzęsienie



KAROLCIA Gizelka szybko nadgoni straty .Nie popadam w kompleksy ale ślimaki i mszyce dają w tym roku do wiwatu za wszystkie lata



AGUSIU wciąż rozmyślam nad tą chemia, ale na razie ślimorowy armagedon przycichł ,chociaż wczoraj postawiłam po południu doniczkę z podrośniętymi sadzonkami ogórków a dzisiaj rano patrzę a taki muszelkowy trochę podgryzł im liście .Jednak gdyby to był bezdomny ogórki by zniknęły z powierzchni ziemi.Bariera z granulek jeszcze w dodatku w warzywniku to zabójstwo samego siebie NIESTETY .Dzisiaj zostawiłam je na stole, a resztę nakryłam butelkami ,bo szyby już zbyt dolegają do liści .



DAYSY oczywiście bezdomne niszczę nie mam dla nich pobłażania nawet jeże nie dają im rady .Czekam z niecierpliwością na ten pierwszy kwiat Princesski .Oczywiście pan Novalis jeszcze w pąkach i trochę na niego poczekam Aphrodite za to zbiera się już do kwitnienia jednak w ubiegłym roku miała więcej pąków.



ED04 witam kolejnego wielbiciela LO. Moja jest patyczkowa tym bardziej cieszy mnie ,że wyrosła na cudną pannicę .Aksamitki na razie są nietykane ale jeszcze są małe



IWONKO oczywiście nie wszystkie zjedzone im chyba jedna odmiana zasmakowała .Zobaczymy co pozostanie bo jak nie zaraza to ślimory zawsze cos



KASIU w ogródku roznoszą się różne zapachy zza ogródka również bo w tej chwili kwitna akacje a te dopiero rozsiewaja cudowny zapach



JOASIU jeszcze nie wszystkie róże zaczęły kwitnąć, ale spieszą sie niemożliwe jedna przed drugą



TERENIU ciekawe czy będziesz zachwycona kwiatem Elżbietki jego zapachem budową .Fajnie taki relaks po ciężkiej pracy
.



BASIU wszystko zaczyna szaleć ale ziemia przez te parę upalnych dni znów sucha.Jak nie popada to rano trzeba wyciagnać sprzęt podlewający



IWONKO piwonia nadal trzyma cudnie kwiaty, a rośnie sobie przed ogródkiem .Jednak tam jest trochę gliny i to jej odpowiada. Hortensje po tych deszczach wystrzeliły z kwiatami teraz muszę zadbać by je utrzymały.Jutro też bedziemy rano podlewać z Amelką o ile nie spadnie deszcz a raczej nie przyjdzie burza bo ja zapowiadali





Jutro jak znajdę czas to zajrzę co u Was słychać, bo teraz już spadam w objęcia MORFEUSZA
- maniolek
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2784
- Od: 21 gru 2016, o 17:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Re: Familokowego ciąg dalszy
Jadziu piękna masa kwitnień u Ciebie, piwonia pastel splendor cudowna, ja u siebie jej nie posiadam, róże co jedna to ładniejsza
widzę, że nawet Amelka rozkoszuje się zapachami
Z mszycami u mnie to samo, niestety rządzą się na całego, chyba pogoda im sprzyja.
- tara
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13137
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Familokowego ciąg dalszy
Jadziu ale Amelka wyrosła, pannica i miłośniczka ogrodu po babci.
Ms Lincoln w objęciach super ujęcie.
Ms Lincoln w objęciach super ujęcie.
- any57
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4655
- Od: 16 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ŚLĄSK
Re: Familokowego ciąg dalszy
Powiem ci Jadziu, że u mnie tak samoJAKUCH pisze: Angela zaczyna festiwal różany jest zapaczkowana na maxa ojjj to bedzie widok
Miłego dnia życzę i radosnych chwil na ogrodzie, z mamą i Amelką
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Familokowego ciąg dalszy
Jadziu sezon różany otwarty i to jak ...
Jakoś tak szybko wszystko rozkwita , a tym bardziej jak ma sporą dawkę wody bo u nas sucho i mimo okresu deszczowego niewiele wody dostaliśmy.
Walka ze ślimakami nie ma końca i zamiast tylko radosnych chwil na widok pięknych kwitnień sa też rozgoryczenia bo jednego dnia sadzisz pomidory a drugiego już ich nie ma
Chemię stosuję ostrożnie ale ze ślimakami walczę niebieskimi granulkami. Wcześniej ktoś pisał o takim wysypanym pasie wokół rabaty. U mnie tak mąż zabezpiecza ogórki bo w ub roku 3 razy siane więc tym razem przegrywają... oby tak dalej .
Pozdrawiam
Jakoś tak szybko wszystko rozkwita , a tym bardziej jak ma sporą dawkę wody bo u nas sucho i mimo okresu deszczowego niewiele wody dostaliśmy.
Walka ze ślimakami nie ma końca i zamiast tylko radosnych chwil na widok pięknych kwitnień sa też rozgoryczenia bo jednego dnia sadzisz pomidory a drugiego już ich nie ma
Chemię stosuję ostrożnie ale ze ślimakami walczę niebieskimi granulkami. Wcześniej ktoś pisał o takim wysypanym pasie wokół rabaty. U mnie tak mąż zabezpiecza ogórki bo w ub roku 3 razy siane więc tym razem przegrywają... oby tak dalej .
Pozdrawiam
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6485
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Familokowego ciąg dalszy
Jadziu, Elżbietka choć jeszcze bardzo malusia to wypściła już jednego pąka na czubku. Znaczy się, że chyba najspokojniejsze miejsce w moim ogrodzie jej bardzo spasowało.
Róże u Ciebie pięknie kwitną.
Cieszę się, że się dałam w nie wkręcić.
Dzisiaj wieczorkiem zawitał u mnie Fruczak, delektował się firletką smółkową, którą mam od Ciebie.
Róże u Ciebie pięknie kwitną.
Cieszę się, że się dałam w nie wkręcić.
Dzisiaj wieczorkiem zawitał u mnie Fruczak, delektował się firletką smółkową, którą mam od Ciebie.
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 17435
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Familokowego ciąg dalszy
Jadziu
Czym ty karmisz te swoje róże, ze takie cudne, duże, obficie ukwiecone i tak dużo ich juz kwitnie.
I jarzmianka nawet juz kwitnie.
Rodki piękne.Bardzo, bardzo podobaj mi się te kadry z szerszej perspektywy ogrodu.Widać jaki pienny, dojrzały i wyjątkowy masz ten woj cudny ogród.
Dobrego Dnia ci życzę
Czym ty karmisz te swoje róże, ze takie cudne, duże, obficie ukwiecone i tak dużo ich juz kwitnie.
I jarzmianka nawet juz kwitnie.
Rodki piękne.Bardzo, bardzo podobaj mi się te kadry z szerszej perspektywy ogrodu.Widać jaki pienny, dojrzały i wyjątkowy masz ten woj cudny ogród.
Dobrego Dnia ci życzę
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8946
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Familokowego ciąg dalszy
Jadziu
Mama sama przyjechała
Masz na prawdę różany splendor w ogrodzie.
Tworzą w ogrodzie atmosferę iście baśniową.
Nie sposób opisać ich urody. To tak ,jak by lato już zawitało do Ciebie.
U nas róże w pączkach.
Zdjęcie dziewczynki z różą piękne.
Fajnie mieć taką pomocnicę
Mama sama przyjechała
Masz na prawdę różany splendor w ogrodzie.
Tworzą w ogrodzie atmosferę iście baśniową.
Nie sposób opisać ich urody. To tak ,jak by lato już zawitało do Ciebie.
U nas róże w pączkach.
Zdjęcie dziewczynki z różą piękne.
Fajnie mieć taką pomocnicę
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Familokowego ciąg dalszy
Och Jadziu jaki piękny pokaz robią Twoje różyczki
, co jedna to piękniejsza baletnica, a Amelka z noskiem w różyczce 
- marta64
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3243
- Od: 8 kwie 2018, o 19:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Familokowego ciąg dalszy
Jadziu, piękności różane cieszą oczy i nos, piwonie też masz cudne! Moje cieszą kwiatami tylko do południa, a potem burza z ulewą, a rano upał i płatki zaraz brązowe, aż żal! Dzisiaj już do wieczora było ładnie i nie wytrzymało, właśnie przechodzi burza z ulewnym deszczem i wichurą w dodatku! Już wolałabym suszę! W tamtym roku deszczu u nas nie było przez 3 miesiące i wszystko pięknie rosło i kwitło!
Jadziu, ta pajęcznica jest podobna do kamasjii. Może cebule nie dały rady przebić się przez jej kłącza, albo były chore i zgniły?
Miłej niedzieli
Jadziu, ta pajęcznica jest podobna do kamasjii. Może cebule nie dały rady przebić się przez jej kłącza, albo były chore i zgniły?
Miłej niedzieli
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Ogród pod wierzbą 3
-
Iwonka1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Familokowego ciąg dalszy
Same różane piękności u Ciebie
Chociaż tutaj się nimi pozachwycam, bo moje jeszcze zamknięte w pąkach. Ale już mają ochotę pokazać się światu, bo coraz więcej kolorku w nich widać. Moje-Twoje Oczęta jakoś nie mogą się rozbujać. Mimo iż co roku troszkę ich przybywa, to jednak ciągle są maleńkie.
Też się ciągle wzbraniam przed niebieskimi granulkami, ale nie wiem czy się jednak nie złamię, bo jeżówki i dalie w tym roku wyjątkowo ślimorom smakują. Samo zbieranie już nie wystarcza, jedna dalia jest zjedzona prawie w całości.
Pozdrowionka
Też się ciągle wzbraniam przed niebieskimi granulkami, ale nie wiem czy się jednak nie złamię, bo jeżówki i dalie w tym roku wyjątkowo ślimorom smakują. Samo zbieranie już nie wystarcza, jedna dalia jest zjedzona prawie w całości.
Pozdrowionka
- jonatanka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3390
- Od: 4 mar 2012, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Familokowego ciąg dalszy
Elżbietka bardzo ładny układ płatków w moim typie a doktorek pokaźny krzaczek a LO
.Fresje bardzo lubię tę róże za to że , tak obficie i długo kwitnie. Przypomniałaś mi o niej i chyba zaproszę ją jeszcze do siebie. 

