Na wsi u maakity cz.1

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
bishop
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5116
Od: 4 cze 2008, o 22:54
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
Kontakt:

Post »

liska pisze:Z drzewkami to już nie wiem jak postępować.
Młode i słabo mrozoodporne można zawinąć w całości włókniną, słomą (skąd ją wziąć?), ze szczególnym uwzględnieniem miejsca szczepienia. Jeśli szczepione nisko, to można podobnie jak róże, okopczykować.
Starsze można pobielić, żeby kora się nie nagrzewała, lub owinąć np. tekturą.
Jeśli jest niebezpieczeństwo najścia dzikich zwierząt (saren, zajęcy) to powinno się zabezpieczyć przed ogryzaniem kory.
A przy sadzeniu tradycyjny obornik :lol:
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Awatar użytkownika
maakita
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2377
Od: 17 maja 2007, o 08:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wieś pod Krakowem

Post »

Ja też nie :oops: Wiem, tylko, że nie jest dobrze, ale nie jest i tragicznie, bo najzimniej nad ranem było -15. Najbardziej boję się o brzoskwinie i morele. :?
pozdrawiam Magda

Na wsi u maakity
Awatar użytkownika
jollla500
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10625
Od: 26 cze 2008, o 23:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Post »

maakita pisze:Ja też nie :oops: Wiem, tylko, że nie jest dobrze, ale nie jest i tragicznie, bo najzimniej nad ranem było -15. Najbardziej boję się o brzoskwinie i morele. :?
Morele i brzoskwinie to bardzo delikatne i wrażliwe drzewa :? przez trzy lata sadziłam brzoskwinie i w tym roku wreszcie owocowała i mam nadzieję ze przetrwa zimę :D
Jolllinki ;:3Do Jollla500
Miłością moją są ogrody, wschody słońca i jego zachody......
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Post »

Ja miałam 2 brzoskwinie te szlachetne z wielkimi owocami, wszystko było ok przez jakieś 7-8 lat, ale przed dwoma laty jedna mi padła, już zaczęła puszczać liście i uschła :? Wiosną posadziłam na jej miejsce kolejną, też martwię się jak przetrwają te okropne mrozy, poprzedniej nocy-22, dzisiejszej-16 :? mam jeszcze jedną ale taką z dużo mniejszymi owocami, dużo późniejszą , ale jej się nic nie ima, ani mrozy ani kędzierzawość liści.
Awatar użytkownika
Danio
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1887
Od: 8 lis 2006, o 18:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Post »

Nie martwćie się zbytnio. Dzewa owocowe są w większości przystosowane do naszego klimatu. Zabójcze są znaczne wahania temperatur - duże słońce w ciągu dnia i siarczysty mróz nocą. Od tego właśnie chroni bielenie pni.
Pozdrawiam Dorota
Żyjesz tylko raz, ale jeśli żyjesz dobrze, to wystarczy /Joe E. Lewis/
Ogród za borem
Ogród za borem cz. 2
Awatar użytkownika
kubanki
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1981
Od: 28 sie 2008, o 16:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Post »

Ja się najbardziej martwię o krzewuszki, kupiłam dwie we wrześniu i posadziłam przed końcem września. Niestety nie okryłam ich włókniną, tylko obsypałam doły korą, a rosną na niezbyt osłoniętym stanowisku. Poza tym trochę się martwię o sosnę himalajską, bo czytałam, że nie w pełni mrozoodporna, ale ona rośnie w jednym z najbardziej zacisznych miejsc w ogrodzie, więc może przetrwa. Teraz większość roślinek śpi pod pierzynką, całkiem grubą jak na nasze podtoruńskie warunki, co widać na zdjęciach u mnie :)
Z drzewkami będzie dobrze, mojemu wujkowi w sadzie wymarzają dopiero przy -30, a niczym ich nie otula, bo to przy kilku hektarach nie da rady :)
Ania
Mój ogród cz. 1, cz. 2
Awatar użytkownika
maakita
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2377
Od: 17 maja 2007, o 08:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wieś pod Krakowem

Post »

witam wszystkich,
Oczywiście znowu jest jakiś problem z powiadomieniami, dopiero dziś dostałam powiadomienie, a tu tyle gości...

Krzysiu brzoskwinie owinęłam włókniną. Pozostałe młode drzewka też chciałam, ale ponieważ ogrodniczy zawiódł (mieli remanent) zakupiłam na ciuchach jakieś stare poszwy, prześcieradła itp., tymi szmatami owinęłam: czereśnie, grusze i morela. Najsłabiej owinęłam morele i o nią się najbardziej boję. Kilka drzewek pobieliłam, niestety wapno się skończyło, a ogrodniczy... Nie wiedziałam też, że bielenie to takla ciężka praca, oj coraz poważniej zaczynam o nim marzyć. Przed zwierzętami też zabezpieczyłam. Boję się też, że za mało zabezpieczyłam miejsca szczepienia, już po najgorszej nocy koło drzewek usypałam wielkie kopce ze śniegu, ale już po czasie więc... Byle do wiosny.

Jolu Jak to trzy przez trzy lata sadziłaś? Przemarzały? A jakie odmiany ?

Agness Miło mi Ciebie gościć. Znasz przyczyny czemu Ci padła? A znasz może nazwę odmiany tej pancernej? Właśnie o takiej odpornej marzę.

Dorotko ja właśnie słyszałam, że te świeżo posadzone (a o takich piszę) mogą przemarzać.
Aniu Ale krzewuszki chyba są zasypane śniegiem, więc powinno być dobrze.

Dziewczyny i chłopaki u mnie zaczął się sezon :heja 2009. Dzisiaj wysiewam nasionka hibiskusa pełnego. Na noc nasionka dałam do garnuszka i zalałam wodą. Jak tak się wymoczą, będą lepiej kiełkować. Zrobiłam sobie miniszklarenkę - tekturowe wydmuszki z jajek włożyłam do plastikowego pojemnika z przykrywką. Dziś będę siać ;:33 [/b]
pozdrawiam Magda

Na wsi u maakity
Awatar użytkownika
agnieszka72
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 3847
Od: 22 lip 2008, o 20:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

;:63 daj znać jak hibek zacznie ci puszczać.
Ja swojego posiałam wczoraj :D
Awatar użytkownika
maakita
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2377
Od: 17 maja 2007, o 08:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wieś pod Krakowem

Post »

Jasne, że dam znać, ty też pamiętaj podzielić się dobrą nowiną.
pozdrawiam Magda

Na wsi u maakity
Awatar użytkownika
jollla500
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10625
Od: 26 cze 2008, o 23:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Post »

Madziu kupowałam brzoskwinię i nektarynę , pięknie rosły a wiosną już nic z nich nie było.Więc znów kupowałam i historia się powtarzała przez trzy lata.Teraz odpukać w niemalowane, brzoskwinię mam już drugi rok .A swoją drogą jak kupowaliśmy to miała być nektaryna a okazała się brzoskwinią :roll: Także nektaryny nie mam a mam dwie brzoskwinie :D
Jolllinki ;:3Do Jollla500
Miłością moją są ogrody, wschody słońca i jego zachody......
Awatar użytkownika
maakita
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2377
Od: 17 maja 2007, o 08:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wieś pod Krakowem

Post »

Jolu, a pamiętasz jakie odmiany? Choć z drugiej strony jak ktoś nektarynkę sprzedał jako brzoswkinie to w odmianę chyba nie można wierzyć.

Moje zimowe zdjęcia

Moja córka przy smoku, któy robili z M.
Obrazek

Krajobraz za siatką
Obrazek

Zabezpieczone drzewka:

Obrazek

[URL=http://www.fotosik.pl]Obrazek
pozdrawiam Magda

Na wsi u maakity
Awatar użytkownika
maakita
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2377
Od: 17 maja 2007, o 08:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wieś pod Krakowem

Post »

A to moja miniszklarenka

Obrazek
Obrazek
pozdrawiam Magda

Na wsi u maakity
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Post »

[quote="maakita"]witam wszystkich,

Agness Miło mi Ciebie gościć. Znasz przyczyny czemu Ci padła? A znasz może nazwę odmiany tej pancernej? Właśnie o takiej odpornej marzę.


Madziu, niestety nie znam nazwy, to jest taka popularna brzoskwinia, dostałam ją od znajomej starszej Pani, ponieważ jej się powysiewało sporo z pestek, w zeszłym roku owocowała mi po raz pierwszy,owoców 2 wiaderka(dżemiki pycha) więc jeszcze u mnie siewek nie ma, ale mogę dowiedzieć się ,czy ta pani coś będzie miała wiosną, to Ci wyślę :D

A co do przyczyny padnięcia tej szlachetnej odmiany(jedno drzewko mi uschło, a jedno na szczęście zostało)myślę, że przyczyną może być susza fizjologiczna , zbyt mało wody w podłożu, i mrozy i wiatr wczesną wiosną :?
Awatar użytkownika
rivendel
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2030
Od: 28 sie 2008, o 22:29
Lokalizacja: dolnośląskie

Post »

Magda, miniszklarenka super!Pozwól,że skopiuję i wrzucę na swój wątek.
Pozdrawiam-AgnieszkaIntro, czekanie na wiosnę
Awatar użytkownika
bishop
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5116
Od: 4 cze 2008, o 22:54
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
Kontakt:

Post »

Niektóre odmiany brzoskwiń w Polsce:
Harnaś - dojrzewa w końcu lipca i na początku sierpnia, owoce ładnie wybarwione, średniej wielkości do dużych. Pestka półodstająca. Drzewo rośnie silnie, jest wytrzymałe na mróz, dość odporne są również pąki kwiatowe. Na choroby średnio podatne. Wymaga intensywnego cięcia i nawożenia.
Royalvee - dojrzewa w pierwszej połowie sierpnia. Kwitnie średniowcześnie, ale długo, dzięki czemu wiosenne przymrozki nie obniżają plonowania. Odmiana dość wytrzymała na mróz i mało wrażliwa na raka. Wymaga regularnego cięcia i przerzedzania zawiązków
Redhaven - dojrzewa w drugiej polowie sierpnia. Owoce smaczne, ale drzewo jest podatne na kędzierzawość liści. Wcześnie owocuje, plonuje obficie. Wymaga żyznych gleb, obficie nawożonych potasem.
Iskra - dojrzewa pod koniec sierpnia. Duża wytrzymalość na mróz. Drzewo rośnie silnie, wymaga umiejętnego cięcia i przerzedzania zawiązków
Inka - dojrzewa w końcu sierpnia. Owoce duże, drzewo zimy znosi dośc dobrze.
Velvet - dojrzewa pod koniec sierpnia. Jedna z bardziej wytrzymałych na mróz odmian. Wymaga starannej ochrony przed rakiem i brunatną zgnilizną oraz obfitego nawożenia
Harrow Beauty - dojrzewa w pierwszej połowie września. Mało podatna na brunatną zgniliznę, wytrzymała na mróz
Harbringer - wczesna, owocuje w drugiej połowie lipca. Pestki łatwo pękają. Dość wytrzymała na mróz. Kwiaty wrażliwe na przymrozki. Mało atakowana przez raka i brunatna zgniliznę. Pozarejestrowa (nie do sprzedaży)
Soczysta - białomiąższowa, owocuje przez długi czas. Bardzo odporna na mróz i przymrozki, mało podatna na choroby. Nie nadaje się na przetwory. Pozarejestrowa.
Sukces - dojrzewa w połowie sierpnia. Nadaje się na przetwory. Drzewo i pąki odporna na mróz. Wymaga prześwietlania pędów. Plonuje obficie i corocznie. pozarejetrowa
Jerseyland - dojrzewa w połowie sierpnia. Drewno dość wytrzymałe na mróz, ale pąki nie. Wymaga starannej ochrony przed kędzierzawością i rakiem.

Wyciąg z xiążki "Brzoskwinie i nektaryny" Hanny Morgaś. Tam też dalsze odmiany
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”