Ogród pełen róż
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ogród pełen róż
Witaj
. Przykre to przymarznięcie pąków magnolii
. Jedna noc i koniec kwiatów
. Na szczęście judaszowiec wygląda zjawiskowo
. Poza tym masz mnóstwo kwitnących drzew i jest na czym oko zawiesić
. U mnie też była susza ale od niedzieli siąpi co chwilkę więc ziemia trochę namokła. Teraz tylko czekać na atak chwastów
. Powojnik przepiękny i taki duży fajnie wygląda
. Ja mam raczej maluchy z tej grupy
. Rabarbar wygląda smakowicie , pozdrawiam
.
- tulipanka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 5989
- Od: 20 kwie 2007, o 12:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Ogród pełen róż
Witam wszystkich majowo
Dzień minął mi bardzo pracowicie. Już z samego rana przywitało mnie słoneczko, więc długo nie czekałam i szybciutko pobiegłam w ogród. Zaczęłam od odchwaszczania. O matko ! Ależ tego było. Trzy duże taczki wszelakiego zielska wywiozłam a to jeszcze nie koniec. Dziewczyny moje dziś miały wolne od szkoły, więc zrobiły obiad i na gotowe mnie zawołały. Jak ja lubię takie dni właśnie, kiedy nie muszę zaprzątać sobie głowy gotowaniem, tylko wyżywam się do bólu w ogrodzie
Po pysznym obiadku (kiełbaska grillowana z młodą kapustą i koperkiem i młode ziemniaki , mniam
)
wyplewiłam jeszcze truskawki i te moje skrzynie. Muszę przyznać, że po deszczu chwast rośnie jak na sterydach. Trzeba spieszyć z tym pieleniem, bo za dwa, trzy dni będzie po kolana
Potem dosiałam jeszcze buraczków ćwikłowych, bo nie zauważyłam gdy kupowałam pierwszą paczkę i jakieś małe opakowanie kupiłam. Na koniec posadziłam moje wczorajsze zakupy. Byłam na targu i obkupiłam się tak, że do samochodu nie mogłam dojść. Zaopatrzyłam się w rozsady porów, selerów, słodkiej cebuli, kalarepy, zioła, poziomki, petunie (na razie tylko trzy sztuki). Kupiłam sobie też glicynię
Zobaczymy jak mi pójdzie jej uprawa i czy nie będzie przemarzać. Marzyłam o niej od dawna i w końcu się zdecydowałam. No i jeszcze z racji tego, że mój tato ma jutro imieniny a rodzice też mają piękny ogród, to kupiłam na prezent piękny szczepiony złotokap i różową akację.
Sadzenie poszło sprawnie. Ziemia wilgotna, więc nie musiałam dźwigać konewek z wodą do dołków. Jutro najwyżej podleję z węża
Dzień minął pracowicie i choć zmęczona czuję się bardzo szczęśliwa
Lemonka, epimedia rosną jak najzwyklejsze byliny. Chyba nie lubią ostrego słońca i zbyt zbitej, twardej gliny. Gdy im zapewnisz odpowiednie warunki nie będą sprawiać kłopotów, przynajmniej te popularne odmiany. Kwitnienie zależy od pogody. Jak jest chłodniej to kwitną dłużej a jak bardzo ciepło, to wiadomo, że krócej.
Iwonko, też słyszałam ze serduszka Cucullaria jest kapryśna. Ja chyba utrafiła jej z wymaganiami, bo rośnie naprawdę wspaniale i co roku jest jej więcej. U mnie w ogrodzie jest glina, ale tam gdzie ona rośnie jest luźniejsza ziemia, przez lata podsypywana kompostem lub korą. Nie rośnie też na bezpośrednim słońcu. To tyle co mogę powiedzieć o jej uprawie.
Mam nadzieję że Twoja również wspaniale będzie rosła.
Ewelinko, to niezwykle frustrujące, gdy czeka się na jakieś kwitnienie cały rok a tu jedna jedyna noc i koniec, trzeba znów czekać. Nic jednak na to nie poradzimy. Takie zdarzenia wpisane są w los ogrodnika i trzeba sie jakoś z tym pogodzić. Na szczęście w ogrodzie mam inne rośliny, choćby judaszowca, który sprawia również wiele radości.
Deszcz u mnie podlał wspaniale. Teraz trzeba wyruszyć z odsieczą chwastom












Dzień minął mi bardzo pracowicie. Już z samego rana przywitało mnie słoneczko, więc długo nie czekałam i szybciutko pobiegłam w ogród. Zaczęłam od odchwaszczania. O matko ! Ależ tego było. Trzy duże taczki wszelakiego zielska wywiozłam a to jeszcze nie koniec. Dziewczyny moje dziś miały wolne od szkoły, więc zrobiły obiad i na gotowe mnie zawołały. Jak ja lubię takie dni właśnie, kiedy nie muszę zaprzątać sobie głowy gotowaniem, tylko wyżywam się do bólu w ogrodzie
Po pysznym obiadku (kiełbaska grillowana z młodą kapustą i koperkiem i młode ziemniaki , mniam
wyplewiłam jeszcze truskawki i te moje skrzynie. Muszę przyznać, że po deszczu chwast rośnie jak na sterydach. Trzeba spieszyć z tym pieleniem, bo za dwa, trzy dni będzie po kolana
Sadzenie poszło sprawnie. Ziemia wilgotna, więc nie musiałam dźwigać konewek z wodą do dołków. Jutro najwyżej podleję z węża
Lemonka, epimedia rosną jak najzwyklejsze byliny. Chyba nie lubią ostrego słońca i zbyt zbitej, twardej gliny. Gdy im zapewnisz odpowiednie warunki nie będą sprawiać kłopotów, przynajmniej te popularne odmiany. Kwitnienie zależy od pogody. Jak jest chłodniej to kwitną dłużej a jak bardzo ciepło, to wiadomo, że krócej.
Iwonko, też słyszałam ze serduszka Cucullaria jest kapryśna. Ja chyba utrafiła jej z wymaganiami, bo rośnie naprawdę wspaniale i co roku jest jej więcej. U mnie w ogrodzie jest glina, ale tam gdzie ona rośnie jest luźniejsza ziemia, przez lata podsypywana kompostem lub korą. Nie rośnie też na bezpośrednim słońcu. To tyle co mogę powiedzieć o jej uprawie.
Mam nadzieję że Twoja również wspaniale będzie rosła.
Ewelinko, to niezwykle frustrujące, gdy czeka się na jakieś kwitnienie cały rok a tu jedna jedyna noc i koniec, trzeba znów czekać. Nic jednak na to nie poradzimy. Takie zdarzenia wpisane są w los ogrodnika i trzeba sie jakoś z tym pogodzić. Na szczęście w ogrodzie mam inne rośliny, choćby judaszowca, który sprawia również wiele radości.
Deszcz u mnie podlał wspaniale. Teraz trzeba wyruszyć z odsieczą chwastom












- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 17436
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Ogród pełen róż
Cuudne kwitnienia.
Rośliny piękne, duże.
Powojniki śliczne.
Serduszki podziwiam, u mnie nie chcą rosnąć.
Kwitnące drzewa tworzą bajkowy klimat.
Zawile, tulipanki, pięknie zaprezentowane.
I to tego wisienka na torcie piękny okazały krzaczek piwonii koperkowej

Rośliny piękne, duże.
Powojniki śliczne.
Serduszki podziwiam, u mnie nie chcą rosnąć.
Kwitnące drzewa tworzą bajkowy klimat.
Zawile, tulipanki, pięknie zaprezentowane.
I to tego wisienka na torcie piękny okazały krzaczek piwonii koperkowej
- apus
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ogród pełen róż
Wiolu, zachwycam się od jakiegoś czasu piwonią koperkową, powiedz mi jak z jej uprawą? Kwitnie co roku?
Dzisiaj naprawdę cudownie się pracowało w ogrodzie, te deszcze super podziałały. Lubię po takich opadach plewić
Urodziwy Twój powojnik!
Niech maj trwa!
Dzisiaj naprawdę cudownie się pracowało w ogrodzie, te deszcze super podziałały. Lubię po takich opadach plewić
Urodziwy Twój powojnik!
Niech maj trwa!
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
- tulipanka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 5989
- Od: 20 kwie 2007, o 12:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Ogród pełen róż
Dziś silny wiatr i okropny ból głowy pokrzyżował plany ogrodowe.
Wykopałam jedynie hosty i posadziłam je do donic i podlałam wczorajsze nasadzenia.
Jutro też będę odpoczywać u rodziców, ale może w sobotę da radę coś więcej porobić
Aniu, u mnie serduszki też kiedyś pięknie rosły, ale zachciało mi się je przesadzać i po tym przesadzaniu kiepsko wyglądają. Muszę chyba pomyśleć nad lepszym miejscem dla nich, bo teraz mają za dużo słońca i zbyt zbitą ziemię.
Basiu, uprawa koperkowej, jak każdej innej piwonii. Nie wymaga żadnych specjalnych zabiegów. Ważne żeby zbyt głęboko nie posadzić i to w zasadzie tyle. Jak już zacznie kwitnąć, to kwitnie co roku.
Zaczął się maj i zaczynają orliki


samosiejki

I coś na ząb.


Wykopałam jedynie hosty i posadziłam je do donic i podlałam wczorajsze nasadzenia.
Jutro też będę odpoczywać u rodziców, ale może w sobotę da radę coś więcej porobić
Aniu, u mnie serduszki też kiedyś pięknie rosły, ale zachciało mi się je przesadzać i po tym przesadzaniu kiepsko wyglądają. Muszę chyba pomyśleć nad lepszym miejscem dla nich, bo teraz mają za dużo słońca i zbyt zbitą ziemię.
Basiu, uprawa koperkowej, jak każdej innej piwonii. Nie wymaga żadnych specjalnych zabiegów. Ważne żeby zbyt głęboko nie posadzić i to w zasadzie tyle. Jak już zacznie kwitnąć, to kwitnie co roku.
Zaczął się maj i zaczynają orliki


samosiejki

I coś na ząb.


- Madziagos
- -Moderator Forum-.

- Posty: 4352
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Ogród pełen róż
Wiola,
wszystkie kwitnienia u Ciebie są cudowne, ale judaszowcem to mi wprost po oczach dałaś
wszystkie kwitnienia u Ciebie są cudowne, ale judaszowcem to mi wprost po oczach dałaś
Re: Ogród pełen róż
Witaj Wiolu.
Już jest coś na ząb, to też jest cudne. Nie wyobrażam sobie ogrodu bez owoców i warzyw. Póki co mam owoce, ale w tym roku zagoszczą pomidory.
Szału nie ma, ale może kiedyś będzie więcej warzyw. Piękny jest Twój judaszowiec, bardzo duży. Niezapominajki to cudne kwiaty. U mnie zaczyna swój pokaz żółta magnolia. Niektóre róże maja już pączki kwiatowe. A, muszę jeszcze bardzo pochwalić powojniki.
Już jest coś na ząb, to też jest cudne. Nie wyobrażam sobie ogrodu bez owoców i warzyw. Póki co mam owoce, ale w tym roku zagoszczą pomidory.
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11755
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Ogród pełen róż
Wiolu ale mi narobiłaś smaka na młode ziemniaki, do tego modra kapusta z koperkiem mniam
Czytam, że kupiłaś glicynię i bardzo dobrze.Jaki kolor kwiatów? Moja bezpowrotnie zrzuciła zmarznięte pączki kwiatów.No nic będę znów rok czekała, może w końcu je ujrzę?
U mnie dziś w nocy mocno padał deszcz, ale i też się ochłodziło.Cały tydzień ma być nieciekawy. Szkoda, bo najchętniej cały dzień siedziałabym na działce.
Coraz częściej lubię oglądać i czytać o uprawie warzywnika
Ja na balkonie mam w doniczce dwie bazylie, cząber i tymianek.Zapach ziół uwielbiam 
Czytam, że kupiłaś glicynię i bardzo dobrze.Jaki kolor kwiatów? Moja bezpowrotnie zrzuciła zmarznięte pączki kwiatów.No nic będę znów rok czekała, może w końcu je ujrzę?
U mnie dziś w nocy mocno padał deszcz, ale i też się ochłodziło.Cały tydzień ma być nieciekawy. Szkoda, bo najchętniej cały dzień siedziałabym na działce.
Coraz częściej lubię oglądać i czytać o uprawie warzywnika
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ogród pełen róż
Czosnek masz dorodny, mój zaczął delikatnie podsychać, teraz po deszczu dostał wigoru. Masz rację chwasty rosną na potęgę, od poniedziałku zaczynam drugie plewienie.
Jakbym chciała mieć córki, które mogłyby mnie wyręczyć w gotowaniu.
Twój ogród, przecudnie wygląda, niezapominajkom widzę że też pozwalasz się wszędzie rozsiewać.
Jakbym chciała mieć córki, które mogłyby mnie wyręczyć w gotowaniu.
Twój ogród, przecudnie wygląda, niezapominajkom widzę że też pozwalasz się wszędzie rozsiewać.
Re: Ogród pełen róż
Dzięki twojemu wątkowi przetrwałam niesympatyczne dni w pracy, mi wczorajszy
Pracuje na infolinii energetycznej, więc w trakcie luźniejszej rozmowy mogę podczytywać. Przed majówką u nas było ciepło, wczoraj też, a ja w pracy na popołudnie... Serce sie rwało do ogrodu i nie chciało mi sie wcale z ludźmi rozmawiać
Kocham róże i gęste rabatki jak u Ciebie. Tylko mój ogródek malutki. Marze o takim jak twój, ale moze i dobrze, ze nie jest spory, bo kto by go ogarnął... Zawsze licze na pogodę w weekendy, bo najczęściej jak docieram do domu jest juz ciemno.
Czytałam, że jesteś zadowolona z Novalisa i zamówiłam na czerwiec. Jak dotąd Indigiletta okazała sie porażką. Co roku wypuszcza jeden miękki badyl i od 4 lat jak ja mam zero kwiatka. Violets Parfum i maiznerkę mam z nasadzenia 2017 jesiennego. Nie kwitly jeszcze. New imagine kupowałam druga, bo pierwsza mi robotnicy zdeptali. Ale chyba mi zmarzla... Zobaczymy bo zwiało mi fiszke... A obok sa nn z kartoników. Jedyna niebieska jaka moge polecić to rapsody in blue. Kwitnie u mnie w półcieniu. To zdrowa różyca. Minerva znowu w słońcu ledwo dychała. A w półcieniu zmarzła i odbija od korzenia... A ja tak lubie niebieskie kwiatki...
- inka52
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2170
- Od: 5 lis 2009, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Legnica - Dolny śląsk
Re: Ogród pełen róż
Witaj Wiolu u Ciebie kolorowo , ale to niebieskie czy to cebulica , mam taką kępkę kwitnie na biało , ale nie wiem skąd , jest bardzo ładna 
- tulipanka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 5989
- Od: 20 kwie 2007, o 12:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Ogród pełen róż
Witam.
Dziś wyraźne się ochłodziła i jakieś ciemne chmury krążą po niebie. Kto wie czy znów coś nie popada.
Przeszłam się jedynie po ogrodzie z aparatem. Pracy się nie tykam. Jak pogoda pozwoli jutro coś podziałam.
Trawa wymaga już koszenia a tu się linka od napędu urwała i trzeba wybrać się do mechanika. U mnie teren pochyły i bez napędu ani rusz
Madzia, nie ukrywam, że judaszowiec to moja duma
Ewa, przyglądałam się nawet dziś moim różom i jeszcze pąków nie wypatrzyłam. Już trochę się niecierpliwię, bo w nie jednym wątku widziałam piękne pąki.
Dla mnie warzywnik jest bardzo ważny. Dopóki zdrowie mi pozwoli i sił nie zabraknie, będę go miała, bo nie wyobrażam sobie nie mieć swoich warzyw. Chyba to mam zaszczepione od dziecka, bo w rodzinnym domu zawsze był warzywnik.
Żółtej magnolii zazdroszczę. Mam ją, ale mizerna bardzo. O ile ogólnie magnolie bardzo dobrze u mnie rosną, to ta jakaś kapryśna dama i nie chce współpracować. Chyba postraszę ją łopatą, to może weźmie się za rośnięcie
Aniu, żal że glicynia Ci przemarzła. Pamiętam, jak jeszcze niedawno pokazywałaś piękne pączki. Ciekawa jestem jak u mnie z nią będzie. Pewnie loteria, raz się uda a raz nie. Poniżej pokażę jej zdjęcie, to zobaczysz jako o na jest. Etykietki z odmianą nie miała.
Zapach ziół uwielbiam i często gdzy przechodzę obok nich, to specjalnie je ruszam, zeby poczuć zapach.
Typowego ziołownika nie mam, ale w tym roku mam wielkie chęci postawić jeszcze jedna skrzynię tylko na zioła. M przyjeżdża w następny weekend, więc już zajęcie dla niego mam
Dorotko, przyznaję że niezbyt przepadam za gotowaniem i wymiguję się od tego kiedy tylko mogę
Niezapominajki fajnie wypełniają wolne przestrzenie. Pozwalam im się wysiewać, bo wolę je niż chwasty
Witaj Ewelinko.
Fajne różyczki sobie zamówiłaś, ale z całego zestawu jaki wymieniłaś mam Novalisy i Rhapsody.
Novaliski najpierw posadziłam w bardziej zacienionym miejscu. Słońca miały może ze dwie godziny i choć krzaki rosły spore to bardzo słabo kwitły. Przesadziłam je potem do słońca i teraz kwitną jak oszalałe. Zdarza się, że kwiaty przypalają się od słońca, ale wolę to niż brak kwitnienia.
Mainzer Fastnacht miałam i wywaliłam - marna, chorowita i brzydki odcień kwiatów
Bardziej straszyła niż zdobiła.
Tereniu, to chyba cebulica hiszpańska. Fajna roślinka. Rośnie już u mnie bardzo długo i nic złego się z nią nie dzieje. Mam ochotę ją trochę porozsadzać, ale boję się że jak ruszę, to zniszczę.
Jedyny kwiat na kupionej glicynii

Middwel Hall trochę marny i jeszcze jeden pęd urwałam przy pieleniu

Nie pamiętam nazwy, ale źle go posadziłam, bo na purpurowo listnej śliwie, fioletowe kwiaty są słabo widoczne

Wiśnia Kanzan

Lagoon

Ukochane Poeticusy










Dziś wyraźne się ochłodziła i jakieś ciemne chmury krążą po niebie. Kto wie czy znów coś nie popada.
Przeszłam się jedynie po ogrodzie z aparatem. Pracy się nie tykam. Jak pogoda pozwoli jutro coś podziałam.
Trawa wymaga już koszenia a tu się linka od napędu urwała i trzeba wybrać się do mechanika. U mnie teren pochyły i bez napędu ani rusz
Madzia, nie ukrywam, że judaszowiec to moja duma
Ewa, przyglądałam się nawet dziś moim różom i jeszcze pąków nie wypatrzyłam. Już trochę się niecierpliwię, bo w nie jednym wątku widziałam piękne pąki.
Dla mnie warzywnik jest bardzo ważny. Dopóki zdrowie mi pozwoli i sił nie zabraknie, będę go miała, bo nie wyobrażam sobie nie mieć swoich warzyw. Chyba to mam zaszczepione od dziecka, bo w rodzinnym domu zawsze był warzywnik.
Żółtej magnolii zazdroszczę. Mam ją, ale mizerna bardzo. O ile ogólnie magnolie bardzo dobrze u mnie rosną, to ta jakaś kapryśna dama i nie chce współpracować. Chyba postraszę ją łopatą, to może weźmie się za rośnięcie
Aniu, żal że glicynia Ci przemarzła. Pamiętam, jak jeszcze niedawno pokazywałaś piękne pączki. Ciekawa jestem jak u mnie z nią będzie. Pewnie loteria, raz się uda a raz nie. Poniżej pokażę jej zdjęcie, to zobaczysz jako o na jest. Etykietki z odmianą nie miała.
Zapach ziół uwielbiam i często gdzy przechodzę obok nich, to specjalnie je ruszam, zeby poczuć zapach.
Typowego ziołownika nie mam, ale w tym roku mam wielkie chęci postawić jeszcze jedna skrzynię tylko na zioła. M przyjeżdża w następny weekend, więc już zajęcie dla niego mam
Dorotko, przyznaję że niezbyt przepadam za gotowaniem i wymiguję się od tego kiedy tylko mogę
Niezapominajki fajnie wypełniają wolne przestrzenie. Pozwalam im się wysiewać, bo wolę je niż chwasty
Witaj Ewelinko.
Fajne różyczki sobie zamówiłaś, ale z całego zestawu jaki wymieniłaś mam Novalisy i Rhapsody.
Novaliski najpierw posadziłam w bardziej zacienionym miejscu. Słońca miały może ze dwie godziny i choć krzaki rosły spore to bardzo słabo kwitły. Przesadziłam je potem do słońca i teraz kwitną jak oszalałe. Zdarza się, że kwiaty przypalają się od słońca, ale wolę to niż brak kwitnienia.
Mainzer Fastnacht miałam i wywaliłam - marna, chorowita i brzydki odcień kwiatów
Tereniu, to chyba cebulica hiszpańska. Fajna roślinka. Rośnie już u mnie bardzo długo i nic złego się z nią nie dzieje. Mam ochotę ją trochę porozsadzać, ale boję się że jak ruszę, to zniszczę.
Jedyny kwiat na kupionej glicynii

Middwel Hall trochę marny i jeszcze jeden pęd urwałam przy pieleniu

Nie pamiętam nazwy, ale źle go posadziłam, bo na purpurowo listnej śliwie, fioletowe kwiaty są słabo widoczne

Wiśnia Kanzan

Lagoon

Ukochane Poeticusy










-
Iwonka1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Ogród pełen róż
To białe nad bratkami, to też epimedium? Śliczna odmiana. Nie mam żadnego, ale te białe chyba najbardziej mi się spodobały
Zreszta te brateczki pod nimi mają cudny kolor
Tak się przyglądam Twojej Cucullarii i myślę sobie, że mam u siebie podobne listki, tylko nie pamietam jak toto kwitnie. zawsze myslała, że to kokorycz, ale może się mylę? Dopiero zaczynają się jej pokazywać pąki, to nie wiem, czy zdązy zakwitnąć przed moim wyjazdem. Zrobię jej zdjęcie i Ci pokażę, może Ty rozpoznasz? Ale to byłby numer, mam ją już od kilku lat
No dbra, ale nie ma co gdybać, bo jeszcze się okaże, że to rzeczywiście kokorycz
A serduszka, którą sobie kupiłam, to King of hearts, też malutka.
Tak się przyglądam Twojej Cucullarii i myślę sobie, że mam u siebie podobne listki, tylko nie pamietam jak toto kwitnie. zawsze myslała, że to kokorycz, ale może się mylę? Dopiero zaczynają się jej pokazywać pąki, to nie wiem, czy zdązy zakwitnąć przed moim wyjazdem. Zrobię jej zdjęcie i Ci pokażę, może Ty rozpoznasz? Ale to byłby numer, mam ją już od kilku lat
- apus
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ogród pełen róż
Wiolu, więc koperkowa pewnie i do mnie zawita. Bardzo podoba mi się jej "fason"
Różami naprawdę nie przejmuj się, wydaje mi się że to pączkowanie zależy od wielu czynników np. od cięcia, odmiany oraz klimatu jaki mamy w ogrodzie... wszystko będzie w swoim czasie.
Twoje powojniki są zachwycające!
Różami naprawdę nie przejmuj się, wydaje mi się że to pączkowanie zależy od wielu czynników np. od cięcia, odmiany oraz klimatu jaki mamy w ogrodzie... wszystko będzie w swoim czasie.
Twoje powojniki są zachwycające!
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11755
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Ogród pełen róż
Wiolu u mnie też zimno, ale dziś ciepło się ubrałam i wyruszyłam na poszukiwanie Cher.
Niestety, ale nie znalazłam.No nic będę szukała dalej.
Glicynia Twoja śliczny ma kwiat, oby Tobie rosła i co roku kwitła, będę trzymała kciuki.
Bratki w niebieskim dzbanuszku
Na skrzynce drewnianej to moje klimaty.Potrafisz robić wspaniałe kompozycje nieprzepełnione, harmonijne, sielskie
Miłego i dobrego tygodnia
Niestety, ale nie znalazłam.No nic będę szukała dalej.
Glicynia Twoja śliczny ma kwiat, oby Tobie rosła i co roku kwitła, będę trzymała kciuki.
Bratki w niebieskim dzbanuszku
Miłego i dobrego tygodnia



