
Teraz muszę jeszcze pułapkę feromonową ustawić i sezon na walkę z ćmą rozpoczął się pełną parą

Nadal utrzymuję, że luźny krzew bukszpanu jest bezpieczniejszy ponieważ gąsienice ćmy bukszpanowej zimują na krzewie.Gąsienice mają swoich naturalnych wrogów, którym łatwo dotrzeć do nich, możliwy jest też dokładny, profilaktyczny przegląd takich krzewów.Czyli ogólnie szkodnik ma trudniej w rozwoju.Jolek pisze:Wg mnie to nie ma znaczenia czy przycinane czy nie. Szkodnik jest szkodnikiem i jedno mu to czy gryzie przycinane czy wolno rosnące. Też mam wolno rosnące bez przycinania a jednak jakiś szkodnik do nich się dobrał.
Dla porównania mogę podać kasztanowca. Mam jeden jedyny w okolicy i najbliższy jest z tego co wiem gdzieś ok 5-6 km ode mnie. Słuchałam o problemach z szkodnikiem jego i myślałam że mnie to ominie. Jednak i do mnie dotarł
Jakich? Bo wszyscy eksperci , którzy się o niej wypowiadają twierdzą, że właśnie problem jest ten , że u nas naturalnych wrogów nie ma, bo jest niesmaczna i trująca.Gąsienice mają swoich naturalnych wrogów