
Moje storczyki - Phragmipedium i inne
No i przyszedł czas na Phalaenopsis (różowe).
Jest u mnie od marca ubiegłego roku. Po przekwitnięciu nastąpiło wydłużenie pędu, na którym pojawiły sie nowe kwiaty
za jakiś czas rozwiną się kolejne pąki...
a tu już bardziej wysmakowane zdjęcie (autorstwa Mężczyzny Mojego Życia)...

Jest u mnie od marca ubiegłego roku. Po przekwitnięciu nastąpiło wydłużenie pędu, na którym pojawiły sie nowe kwiaty


za jakiś czas rozwiną się kolejne pąki...

a tu już bardziej wysmakowane zdjęcie (autorstwa Mężczyzny Mojego Życia)...

Był tylko jeden kruczek... paragraf 22.
- Storczykowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11980
- Od: 7 lut 2008, o 19:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ...
Witam!
Wstawiłam kolejną fotkę, ale tym razem absolutnie nie mam się czym chwalić...
Chodzi mi o prezentowany tu już różowy Phalaenopsis. Na jednym z liści pojawiło się coś takiego (mam nadzieję, że zdjęcie jest wystarczająco wyraźne):

Szukałam informacji na temat plam na liściach, ale ciągle nie jestem pewna diagnozy (a bez niej nie mogę przecież rozpocząć leczenia...), dlatego prosiłabym Was o pomoc.
Pozdrawiam
Ola
Wstawiłam kolejną fotkę, ale tym razem absolutnie nie mam się czym chwalić...
Chodzi mi o prezentowany tu już różowy Phalaenopsis. Na jednym z liści pojawiło się coś takiego (mam nadzieję, że zdjęcie jest wystarczająco wyraźne):

Szukałam informacji na temat plam na liściach, ale ciągle nie jestem pewna diagnozy (a bez niej nie mogę przecież rozpocząć leczenia...), dlatego prosiłabym Was o pomoc.
Pozdrawiam
Ola
Był tylko jeden kruczek... paragraf 22.
Witam po baaardzo długiej przerwie (chyba za długiej
)
Agar, bardzo dziękuję za komplementy
Co do wypełnienia doniczki, to szczerze się przyznam, że nie wiem, jak to dokładnie wygląda w głębi… Podejrzewam, że jednak cała doniczka została wypełniona takim podłożem.
Ale po kolei. Moja przerwa tu była spowodowana lekkim zastojem u moich kwiatków. Na szczęście ostatnio zaszły pewne zmiany
Proszę Państwa, z dumą przedstawiam Paphiopedilum, które raczyło ponowić swoje kwitnienie:




PLUS bonusik


A na koniec gwóźdź programu - Phragmipedium (dla porównania ten sam kwiat na pierwszej stronie):


Teraz tylko pozostaje czekać cierpliwie na rozwój wydarzeń
Pozdrawiam
Ola

Agar, bardzo dziękuję za komplementy

Ale po kolei. Moja przerwa tu była spowodowana lekkim zastojem u moich kwiatków. Na szczęście ostatnio zaszły pewne zmiany

Proszę Państwa, z dumą przedstawiam Paphiopedilum, które raczyło ponowić swoje kwitnienie:




PLUS bonusik



A na koniec gwóźdź programu - Phragmipedium (dla porównania ten sam kwiat na pierwszej stronie):


Teraz tylko pozostaje czekać cierpliwie na rozwój wydarzeń

Pozdrawiam
Ola
Był tylko jeden kruczek... paragraf 22.
-
- ZBANOWANY
- Posty: 747
- Od: 8 lip 2008, o 13:03
Re: Moje storczyki - Phragmipedium i inne
To Phragmipedium Memoria Dick ClementsOlla pisze:Jest to Phragmipedium besseae x sargentianum.
Jeśli macie jakieś doświadczenia w hodowli tego kwiata - napiszcie![]()
W tej ksiażce jest jej dokładny opis.
http://books.google.com/books?id=t25cHQ ... 2jBg&hl=pl
Olu, cieszę się, że na forum pojawił się ktoś, kto lubi te same storczyki, co ja - paphiopdilum i phragmipedium
Pięknie kwitnie Ci paphiopedilum :P - gratuluję i zazdoszczę
; mam identyczne (na razie same liście
) i zastanawiam się, jak pobudzić je do kwitnienia
Moje paphiopedila (wszystkie 7 odmian)rosną w mieszance kory i mchu, wilgotność powietrza (poza latem) wynosi 60-85%. Jestem ciekawa jak Ty uprawiasz swojego sabotka - jakie ma podłoże, jak często go podlewasz, jakie ma różnice temperatur między nocą a dniem? U mnie jest to największy problem (zwłaszcza zimą), staram się go rozwiązać zakręcając na noc kaloryfer, ale nie wiem, czy to wystarczy
I jeszcze jedno - jaką wystawę zajmuje Twój sabotek? Ja niestety dysponuję parapetami tylko okna pd-zach. i obawiam się, że może ma za mało światła (chociaż słyszałam, że sabotki nie potrzebują go tak dużo jak inne storczyki). Czy zakwaszasz podłoże phragmipedium? Ja mam phragmipedium grande i nie wiem, czego użyć (i w jakiej ilości), żeby miał odpowiednie warunki jeśli chodzi o pH
Pozdrawiam serdecznie 







-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1238
- Od: 29 lis 2007, o 13:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Agnieszko jeżeli mogę podpowiedzieć, a ostatnio czytałam właśnie tekst o tej roślinie, to osoba prowadząca ją (roślina w rewelacyjnym stanie) dodaje do podlewania parę kropli soku z cytryny. Bardzo dobra strona właśnie o twoich ulubionych roślinach, jeżeli oczywiście jeszcze jej sama nie odkryłaś www.paphiopedilum.pl w zakładce storczyki
.

Hej hej
jasminee1, Mamba - dzięki za słowa uznania ;:91
volcowitch - dzięki za linka, na pewno jeszcze nie raz sie przyda
Agar, chyba muszę Ci udzielić bardzo nielubianej odpowiedzi (przynajmniej przeze mnie
) - otóż nie robię nic specjalnego z moimi kwiatami.
Może opiszę warunki u mnie w pokoju: ja mam do dyspozycji tylko okno północne z temperaturą ok. 19-21 st. zimą i ok 25 st. latem. Podlewam wodą destylowaną, czasami dodaję troszkę nawozu (jak mi sie przypomni). Jak kupowałam phragmipedium, to od sprzedawcy dowiedziałam się, że ten gatunek jest prosty w hodowli i potrzebuje o wiele więcej wilgoci niż np. phalaenopsis
. Ja stosowałam taką metodę: latem codziennie zraszałam podłoże, a teraz tak co 2-3 dni (podobnie robię z sabotkiem). I to w sumie wszystko. Może któraś z informacji Ci się przyda 
Pozdrawiam gorąco
Ola

jasminee1, Mamba - dzięki za słowa uznania ;:91
volcowitch - dzięki za linka, na pewno jeszcze nie raz sie przyda

Agar, chyba muszę Ci udzielić bardzo nielubianej odpowiedzi (przynajmniej przeze mnie

Może opiszę warunki u mnie w pokoju: ja mam do dyspozycji tylko okno północne z temperaturą ok. 19-21 st. zimą i ok 25 st. latem. Podlewam wodą destylowaną, czasami dodaję troszkę nawozu (jak mi sie przypomni). Jak kupowałam phragmipedium, to od sprzedawcy dowiedziałam się, że ten gatunek jest prosty w hodowli i potrzebuje o wiele więcej wilgoci niż np. phalaenopsis


Pozdrawiam gorąco
Ola
Był tylko jeden kruczek... paragraf 22.