BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.4

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Mirek19
1000p
1000p
Posty: 2167
Od: 20 maja 2016, o 13:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.4

Post »

BobejGS pisze: Mam swoje plany, czy jak to określić marzenia, dotyczące gigantów ale nie spinam się na siłę, by to było już w tym roku. Wielu o podobnych aspiracjach, zrażało się do uprawy gigantów, już po pierwszym niepowodzeniu, czy nie spełnieniu oczekiwań.
Masz rację ;:333
Mnie to również dopadło. Próba uprawy dwa lata temu gigantów - pomidorów - była nieudana.
Dość skutecznie wyleczyłem się i już więcej nie podejmowałem takich wyzwań.
Pozdrawiam, Mirek
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym, następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13984
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.4

Post »

Ja faktycznie lubię to robić. :D

Rzodkiewki ładnie wytyczyły rządki marchewki, pietruszki i buraczków. :)

Obrazek

Obrazek

Czosnek troszkę podrósł. :)

Obrazek

Obrazek

Obecnie przygotowuje poletko pod bób ale wysadzę go troszkę później, jak się ochłodzi i dojdą chmury, które się powoli zbliżają.

Jako, że nie mam wody na działce, to wożę ją w 6l butlach po wodzie i to też trochę zajmuje czasu. Ale dam radę dziś wysadzić. :wink:
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13984
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.4

Post »

Przyszły chmury, więc bób wysadzony. :)

Obrazek

Widzę też, że wysiana skorzonera zaczęła wschodzoć. :heja

Obrazek

Pokazują się również przesadzone na docelowe miejsce szparagi. 8-)

Obrazek
Awatar użytkownika
Foxowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4803
Od: 11 kwie 2017, o 06:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krk/BB

Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.4

Post »

Jak Cię czytam to normalnie chylę czoła. Czasem jak dopadnie taki niedoczas to się faktycznie odechciewa ale osoby takie jak Ty dają kopa. Niech Ci ziemia w plonach wynagrodzi!
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13984
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.4

Post »

Najlepsze, że w swoim środowisku jestem ewenementem. Tylko jednego znajomego zaraziłem uprawą warzyw i on mnie goni non stop. :wink: Zawsze dopytuje co wysiałem, jakie nasiona mam itd, a tak że dostaje ode mnie nadprogramowe sadzonki. W zamian za to, to on mi przywozi po drodze z pracy to, co potrzebuje z ogrodniczego. :) Taką współprace, chyba można nazwać symbiozą. :wink:
Awatar użytkownika
Igala
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2871
Od: 11 gru 2012, o 19:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.4

Post »

Spore sadzonki bobu masz :) ;:333 A jak hodujesz szparagi z nasion czy kupujesz bulwy? Marzą mi się szparagi ale nie wiem jak się za to zabrać :roll:
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Awatar użytkownika
anida
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2022
Od: 26 sie 2015, o 21:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Augustów, strefa 5b

Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.4

Post »

Jak zawsze wszystko pięknie i równiutko. A tego wożenia wody, to nie mogę sobie wyobrazić, tyle dodatkowej roboty!
Pozdrawiam Anida

Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13984
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.4

Post »

Iga Sadzonki bobu urosły bardzo ładnie ale też nie wszystkie. Były takie mniejsze, które wzeszły później, jak i sporo nasion nie skiełkowało, stąd raz są dwa boby w dołku, raz jeden. Starałem się to pomieszać jakoś. Ten sadzony wprost do ziemi namoczony nawet, bardzo długo wychodził. Teraz ma może 5cm wysokości. Natomiast siany nienamoczony, który prezentowałem kilka stron wstecz, jeszcze ani jeden się nie wychylił, mimo obfitego podlewania, bo tam jest mocny piach. Trochę mi to będzie kolidować z docelowym obsadzeniem tego poletka. Jednak dymka posadzona tam, wyszła bardzo ładnie. Widać równiutkie rządki. :)

Co do szparagów, to zimą dwa lata temu kupiłem nasionka i wysiałem ot tak z ciekawości rządek. Długo była cisza i nawet skreśliłem je ale one ładnie wzeszły. Zostawiłem je tak na zimę i tej wiosny przygotowałem im już docelowy rządek i rozdzieliłem na nim karpy, choć to nie można było chyba nimi nazwać, bo to były malutkie jeszcze. :wink: Dlatego bardzo cieszy, że jednak wychodzą. :D


anida Woda, to moje największe utrapienie na działce. Szczególnie podczas wschodu marchwi czy pietruszki, bo one bez tego nie wzejdą. A u mnie co roku wiosną jest posucha. Później to już sobie jakoś radzą, bo ziemia gliniasta, to w głębszych partiach, te wilgoć trzyma. Jednak z kolei później dochodzą giganty, którym trzeba lać setki litrów wody. Tak to później trzeba kombinować. :D Na szczęście pomysłów i zapału mi nie brakuje. ;:172
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13984
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.4

Post »

Przymrozki odpuszczają powoli ale pikowania nic nie zahamuje, jeśli chce się mieć później czas na kopanie w ogródku. Stąd mój pokój stał się istnym ogrodem botanicznym, który codziennie o 22 muszę przelecieć odkurzaczem i wysprzątać. :wink:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Mirek19
1000p
1000p
Posty: 2167
Od: 20 maja 2016, o 13:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.4

Post »

U mnie to wszystko podobnie wygląda :;230
Pocieszam się, że za kilka dni pogoda ma ulec poprawie ;:108
Rano kawka i wieczorem Żubr ;:306
Pozdrawiam, Mirek
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym, następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.
Awatar użytkownika
anida
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2022
Od: 26 sie 2015, o 21:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Augustów, strefa 5b

Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.4

Post »

Normalnie nie wiem co powiedzieć ;:oj .
Pozdrawiam Anida

Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
x - e-1
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2594
Od: 17 lut 2015, o 20:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.4

Post »

Nie widać tylko czy w łóżku sadzonek nie ma? :;230
Błażej, stare dobre czasy mi się przypomniały. ;:215
Ja miałam jeszcze na szafie palety i o jednej nawet zapomniałam. ;:124
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13984
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.4

Post »

Mam nadzieje, że już niedługo to się zmieni i skrzynki powędrują na dwór w tuneliki. Póki co trzeba się jakoś przemęczyć, jednocześnie pikując co trzeba, by później jak będzie pogoda, nie siedzieć przy sadzonkach, tylko wyruszyć do ogródka. :)

Dobrze, że mrozy nie są super uciążliwe już, bo cebule, pory, marchewki i lubczyki sobie mogą w tunelach siedzieć. :)

Z kolei te większe rozsady są na strychu, bo z nimi w pokoju, to już miałbym puszcze amazońską. A tak, to chociaż jest gdzie nadepnąć. :wink:

Szkoda tylko, że te ochłodzenie opóźniło mój cały schemat działań, który zakładał wykorzystanie kubków, które mam na stanie, bo zaplanowane było, że w kubki po wysadzeniu bobu, pójdą średniaki papryk, a w kubki po paprykach, pójdą młodziaki pomidorków. A teraz zblokowało wzrost papryk, a pomidorki gotowe do pikowania i teraz się głowię w co. ;:131 Zapewne przyjdzie kupić kubki, choć już tego nie planowałem.
kasia74
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2957
Od: 1 cze 2010, o 23:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Głogów/Dolnośląskie

Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.4

Post »

Błażej muszę przyznać że trochę inaczej wyobrażałam sobie Twój ogród botaniczny.
Piszesz że codziennie odkurzasz a nie boisz się pozrzucać towarzystwa. :;230
Ciekawe czy te kubki po nocach Ci się nie śnią :D
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13984
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.4

Post »

Przyznam się szczerze, że raz przysunąłem tego mini growboxa bliżej łóżka, aby więcej ciepła zgarnął z grzejnika, dla kielkujących pomidorów i podczas snu go pacłem ręką i zbudził mnie huk. ;:306 Niedziela, 5rano i wywalony growbox z 77oczkami z pomidorkami. Tylko trochę ich ocalało. ;:224

Co do snu, to jak sobie popikuje je do 22, później odkurze pokój i przewietrze, to tak spie, że hoho.. :D

Czekam na ocieplenie, by towarzystwo wynieść, bo obecnie to kiepsko nawet na dzień wynosić. ;:131

Pomidorki w skrzynkach mam podlane i spisane. Pozostają jeszcze tylko te z growboxa do weryfikacji. :)

Weekend to będzie ostry czas planowania kolejnych wysiewów. Zastanawiam się nad ziemniakami z nasion.

Szkoda mi kapust i kalafiorów, które nie skiełkowały. No cóż, będzie miejsce dla pomidorków dwarfów, których nawet sporo wyszło. Oraz dla innych warzyw. :)

Dzisiaj jeszcze pół dnia w pracy ale później, to już wracam do mojego królestwa i działam. :uszy
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”