Zdróweczka, Małgosiu
Mój ogród wśród łąk część 7
-
Iwonka1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Mój ogród wśród łąk część 7
Rudbekia w lutym? Przecież to aż nieprzyzwoite
Piękny krokus, u mnie pierwsze pokazały się żółtasy. Ale na prace w ogrodzie jeszcze długo nie będę miała szans
Jak ja Wam potem pokażę swój zarośnięty ogródeczek, jak u Was aż się błyszczy od porządku?
Zdróweczka, Małgosiu
Zdróweczka, Małgosiu
Re: Mój ogród wśród łąk część 7
Jejku , ty już w trakcie wiosennych porządków? Trawy usuwałaś całkiem czy tylko ścięłaś suche źdźbła?
Cedr powinien dać radę. Ja mam kilka kilkuletnich libańskich, hodowanych od małych sadzonek. Jako maluchy 2 zimy spędziły w niezadołowanych doniczkach i bez problemów sobie poradziły.
Cedr powinien dać radę. Ja mam kilka kilkuletnich libańskich, hodowanych od małych sadzonek. Jako maluchy 2 zimy spędziły w niezadołowanych doniczkach i bez problemów sobie poradziły.
Kasia Mój wątek skrętnikowy http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=68109" onclick="window.open(this.href);return false;
Wiatr wśród pól viewtopic.php?f=2&t=104380" onclick="window.open(this.href);return false;
Irysy SDB i TB https://www.forumogrodnicze.info/viewto ... 2#p6183292" onclick="window.open(this.href);return false;
Wiatr wśród pól viewtopic.php?f=2&t=104380" onclick="window.open(this.href);return false;
Irysy SDB i TB https://www.forumogrodnicze.info/viewto ... 2#p6183292" onclick="window.open(this.href);return false;
-
Iwonka1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Mój ogród wśród łąk część 7
Gdzieś się zapodziałaś , Małgosiu
Tutaj jesteśmy
Tutaj jesteśmy
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42392
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Mój ogród wśród łąk część 7
Małgosiu kochana czas chyba wrócić do ogrodu, bo w ziemi można wiele zakopać
Koniecznie muszę kupić sobie oczary, bo tej wiosny mnie oczarowały
A jak czują się palmy sąsiada...żyją jeszcze? Pozdrawiam serdecznie 
Koniecznie muszę kupić sobie oczary, bo tej wiosny mnie oczarowały
-
PEPSI
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7206
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Mój ogród wśród łąk część 7
Mandrolko - Nic nie będzie zamiast
Ewuś - Ja Gardenię zaliczyłam sprintem
Mariusz - Porządki wiosenne to całkiem niezłe wyzwanie dla mnie. Na szczęście sporo już zrobiłam, zostały jeszcze drobiazgi. Na przykład warzywniczek
Martuś - Nic na siłę, bo wtedy wychodzi podwójna robota. Ja się nie zmuszam, ostatnio były trudne dla mnie dni, nie wychodziłam do ogrodu, palcem nie ruszałam. Ale nadszedł ten dzień, że jak ruszyłam z taczką i narzędziami to na czworakach wróciłam do domu.
Aniu - Trawy wycięłam, zwykłe wiosenne postrzyżyny traw. Kocham trawy, nie pozbyłabym się ich, chociaż śmiecą na wiosnę bardzo. Nie były powiązane, bo lepiej mi się podobają takie naturalnie kołyszące się. Zdrówka
Ewelinko - Uwielbiam sukulenty, kaktusy też, ale sukulenty bardziej. Wiosna to porządki, i w ogrodzie i w domu. Czas goni, bo za chwilę zaczynam prace w warzywniku, a tam jestem w czarnej....dziurze
Ed - Wiosna to moja ulubiona pora roku.
Iwonko - Wywołałaś mnie do tablicy, jestem
Kaśka - Dzięki za wsparcie z cedrusiem. Posadziłam go kilka dni temu, a dzisiaj zauważyłam, że za blisko miskanta. Zasłoniłby go. Muszę przesadzić
Marysiu - Palmy sąsiada żyją i mają się dobrze. W zeszłym tygodniu zostały zdjęte z nich osłony z agro i są soczyście zielone.
Masz rację, ręce w ziemię, głowie lżej
Nie mam ani jednego oczaru
W ogrodzie mało kolorowo, zaledwie kilka kępek krokusowych, trochę przebiśniegów, ciemierników. Dlatego, pomimo że nie przepadam za sztucznościami, zakupiłam sobie sztuczne gałązki magnoliowe i cieszę oko.

W tym roku ciemierniki cuchnące szybko zakwitły. Zima była łagodna, nie odczuły mrozów, to teraz zachwycają.


Nadal kwitnie większość krokusów, te fioletowe są najwytrwalsze.

Byłam w ogrodniczym po ziemię i przywiozłam sobie jaskra w jaskrawym kolorze

Poszedł do koszyka razem z bratkiem niebieskim, białym żagwinem, fioletowym dzwonkiem i bluszczem. Pierwsza kompozycja wiosenna.

Takie mikrusie a jak cieszą.

Moje ulubione
[url]Czas nadszedł i na wysiewy. Mebel tak bardzo nielubiany przez mojego M stanął sobie i króluje w salonie. Kotek zainteresował się również nowością, ale raczej z innego powodu. Się będzie działo.
[url=https://www.fotosik.pl/zdjecie/b85aecb790071d33]

- Minnie
- 200p

- Posty: 273
- Od: 11 kwie 2016, o 15:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Mój ogród wśród łąk część 7
Witaj Małgosiu
Jakoś ciągle zbaczałam ze ścieżki wiodącej do Twojego ogrodu.
Masz już porządki zrobione, nasionka wysiane (ilość torebek imponująca
), kompozycja wiosenna w koszyku także gotowa...
Jesteś całkiem do przodu
Ja w trawach zakochałam się dopiero w zeszłym roku, wcześniej zastanawiałam się i drapałam w głowę, co też w nich takiego ciekawego, wszyscy mają trawy. Aż kiedyś obejrzałam odcinek powtórkowy Mai z ogrodem (a w zasadzie arboretum) poświęconym w dużej mierze trawom i udzieliło mi się troszkę z ogromnej pasji właścicielki.
Powiedz mi, czy to wiązanie traw na zimę jest z konieczności ochrony przed mrozem, czy też bardziej, aby zapobiegać śmieceniu?
Głaski dla włochatych przyjacieli
Jakoś ciągle zbaczałam ze ścieżki wiodącej do Twojego ogrodu.
Masz już porządki zrobione, nasionka wysiane (ilość torebek imponująca
Jesteś całkiem do przodu
Ja w trawach zakochałam się dopiero w zeszłym roku, wcześniej zastanawiałam się i drapałam w głowę, co też w nich takiego ciekawego, wszyscy mają trawy. Aż kiedyś obejrzałam odcinek powtórkowy Mai z ogrodem (a w zasadzie arboretum) poświęconym w dużej mierze trawom i udzieliło mi się troszkę z ogromnej pasji właścicielki.
Powiedz mi, czy to wiązanie traw na zimę jest z konieczności ochrony przed mrozem, czy też bardziej, aby zapobiegać śmieceniu?
Głaski dla włochatych przyjacieli
Pozdrawiam serdecznie, Ania
Bylinowo-różany ogród u Minnie
Bylinowo-różany ogród u Minnie
-
3 KOTY
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1133
- Od: 7 kwie 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tarnów
Re: Mój ogród wśród łąk część 7
Witaj Małgosiu!
Powiedz mi czy Twój szkodnik nie drapie szklarenki?
Mam ochotę taką sobie sprawić ale nie wiem na ile jest ona wytrzymała, jak długo ją masz?
Powiedz mi czy Twój szkodnik nie drapie szklarenki?
Mam ochotę taką sobie sprawić ale nie wiem na ile jest ona wytrzymała, jak długo ją masz?
Marta
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 17435
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Mój ogród wśród łąk część 7
Ladna kompozycja w koszu 
A jakie masz te ciemierniki cuchnące ukwiecone.ileż pąków!!
Mam jednego , rocznego.Ale nie wiem czy mi w tym roku zakwitnie
Będę przychodzić i oglądać jak się u twojego kwiatuszki rozwijają.
U ciebie Małgosiu też tak wieje ??
pozdrawiam
A jakie masz te ciemierniki cuchnące ukwiecone.ileż pąków!!
Mam jednego , rocznego.Ale nie wiem czy mi w tym roku zakwitnie
Będę przychodzić i oglądać jak się u twojego kwiatuszki rozwijają.
U ciebie Małgosiu też tak wieje ??
pozdrawiam
- apus
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Mój ogród wśród łąk część 7
Małgosiu, widzę że u Ciebie wiosna zagościła na bogato!
I z pracami idziesz do przodu. Super!
A jak róże po zimie? Tniesz już?
A jak róże po zimie? Tniesz już?
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42392
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Mój ogród wśród łąk część 7
Małgosiu śliczny ten jaskier, jak będę na targu to też sobie kupię
Miniaturka piwonii!
Jeden foliaczek stoi w sypialni, a drugi pójdzie do salonu... zawsze idzie z pikowanymi pomidorami a tu już trzeba je pikować
Jednak w ciepłym kraju mieszkasz, u nas na pewno palmy nie przetrwałyby
Dobrego tygodnia
Jeden foliaczek stoi w sypialni, a drugi pójdzie do salonu... zawsze idzie z pikowanymi pomidorami a tu już trzeba je pikować
Jednak w ciepłym kraju mieszkasz, u nas na pewno palmy nie przetrwałyby
Dobrego tygodnia
- Viola K
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2356
- Od: 14 mar 2013, o 19:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Trzebnicy
Re: Mój ogród wśród łąk część 7
Witaj Małgosiu, pięknie się zapowiada wiosna u Ciebie
Dużo pracy, dużo wysiewasz widzę, coś już wykiełkowało ?
Kotek ciekawski, wiem coś o tym, od jesieni mam dwa kocurki, jeden chodzi za mną krok w krok, wszędzie.
Kotek ciekawski, wiem coś o tym, od jesieni mam dwa kocurki, jeden chodzi za mną krok w krok, wszędzie.
- maniolek
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2784
- Od: 21 gru 2016, o 17:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Re: Mój ogród wśród łąk część 7
Małgosiu jak pięknie u Ciebie
wiosna przepiękna, jaskier wygląda jak róża lub piwonia, kolor niesamowity. Widzę mini szklarnia stoi w domku i wysiewy wschodzą
Oby tak dalej a nie zauważysz jak zbiory już będą 
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11755
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Mój ogród wśród łąk część 7
Gosiu ta szklarenka w salonie mi się podoba.W przyszłości zamierzam taką postawić przy oknie
Najlepszy mebel
Koszyk z kompozycją rewelacja
Najlepszy mebel
Koszyk z kompozycją rewelacja
-
PEPSI
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7206
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Mój ogród wśród łąk część 7
Aniu Minnie - Jak miałam młode, niewielkie jeszcze kępy traw, to wiązałam w snopki ze względu na ochronę nóżek. Zimą bywa wilgotno, mroźno, a one tego nie lubią. Taka ochrona pomagała, a do tego fajnie to wyglądało. Teraz to już spore kępy traw, więc szkoda zachodu, a zimą też sobie radzą. Ja do traw też potrzebowałam trochę czasu.
Martuś - Kot obecny nie jest zainteresowany szklarenką. Powąchała, zajrzała i tyle. Natomiast w zeszłym roku moja inna kotka, wtedy była młodsza, wykazywała nadmierne zainteresowanie. Szkodnik z niej był paskudny. Dopiero obsypanie pieprzem okolic regału pomagało na jakiś czas odstraszyć intruza.
Aniu Anabuko - U nas też nieźle wiało.
Moje ciemierniki cuchnące też potrzebowały się dobrze zaaklimatyzować, żeby teraz zdobić. Nie lubią nadmiernego słońca i dużych mrozów. W tym roku zima była łagodna, to nawet nie poczuły zagrożenia.
Basiu - Róże zaczęłam ciąć w poniedziałek i wczoraj skończyłam. Zeszłe, upalne lato nie przysłużyło się moim panienkom.
Marysiu - Palmy miały agro na zimę, ale tylko jedną warstwę. W zeszłym roku miały dwie
I mnie jaskier przypomina piwonię.
Violka - Moje koty też mi asystują w pracach ogrodowych. Mają mnie zawsze na oku
U mnie w szklarence zielenieje na razie seler, kapusty wczesne, papryka się wygramoliła, pomidorki pokazują łepki. I chyba za szybko posiałam dalie, bo szybko skiełkowały. Za szybko.
Mariusz - My ogrodomaniacy nigdy się nie nudzimy, prawda?
Aniu 77 - Od marca do kwietnia mam taki mebel, bo potem idzie na taras. Domownikom przeszkadza, ale trudno. Muszą to znosić.
W ogrodzie powoli zaczyna być bardziej kolorowo





- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42392
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Mój ogród wśród łąk część 7
Małgosiu cieplejszy klimat ładniejsza wiosna! u mnie potrzeba pewnie jeszcze tydzień do takiego stanu szafirków czy przylaszczek...i to słonecznej ciepłej pogody, a tu za oknem znowu szaro
Ach ten naprzemienny klimat
Jutro jadę na targ i kto wie...jak będą jaskry
Miłej niedzieli
Ach ten naprzemienny klimat
Miłej niedzieli


