Dziękuję!
Moje nasionka są z kanny o zielonych liściach i czerwonych drobnych kwiatach, oraz z kilku sztuk kanny z AWN sprzed roku, podpisanej "ciemny liść", więc nie wiem nawet - jakiej tak naprawdę. Będą niespodzianki
Dziś dokupiłam jeszcze dwie kanny - Mrs. Oklahoma i Cherry Red.
A w ogóle dziś w moim ogrodniczym było
dużo więcej roślin niż dwa dni temu.
Ale byłam twarda - poszłam tylko po kanny i tylko dwie kanny wzięłam. Brawo ja!
Była jeszcze jedna ładna - En Avant - i kupiłabym, gdyby nie to, że kłącza miała marniutkie.