Mój kawałek ziemi ,Wisienka 2009
- harwi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1478
- Od: 5 mar 2008, o 14:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Makaron z nutellą
oj ale chyba wiem komu będzie smakował ;)
Hanka jak ty coś wstawisz to normalnie boki zrywam. A to tak to się robi dobrze
Śliczna ta zima. ;) Na fotkach bo niedługo wracam do domu i widzę, że zaczyna coś padać więc mi się to nie uśmiecha jak mnie zawieje i zamiecie ;))hihi JA to lubię zimę na nartach ;))))
Hanka jak ty coś wstawisz to normalnie boki zrywam. A to tak to się robi dobrze
Śliczna ta zima. ;) Na fotkach bo niedługo wracam do domu i widzę, że zaczyna coś padać więc mi się to nie uśmiecha jak mnie zawieje i zamiecie ;))hihi JA to lubię zimę na nartach ;))))
-
minismok
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3036
- Od: 25 wrz 2008, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Czarni Górale
- Kontakt:
Wisienko witaj NOWOROCZNIE
pieknie Cie zasypało........mysl pozytywnie "jak czysto w ogrodzie i na budowie"
a ławeczka taka romantyczna marzy pod białym płaszczem o goracych [tutaj wpisac odpowiednie słowo] kochanków którzy przysiedli wygodnie cali w wyznaniach
..........chyba posadziłas tam róze?
cmokasy z gór
pieknie Cie zasypało........mysl pozytywnie "jak czysto w ogrodzie i na budowie"
a ławeczka taka romantyczna marzy pod białym płaszczem o goracych [tutaj wpisac odpowiednie słowo] kochanków którzy przysiedli wygodnie cali w wyznaniach
cmokasy z gór
nic nie jest takie jakim się wydaje Spis Treści
- Wisienka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 4090
- Od: 9 lis 2006, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Strefa 6a
Beatko - pozostaje nam tylko być dobrej myśli ...
Izuniu - no moja kwitnąca sałata też była bardzo fotogeniczna!
W takim razie czekam na zdjęcie.
Ławeczka jest koło mojej pracy.
Aga ... mów do mnie jeszcze ...
A tak na poważnie, to dziękuję bardzo za uznanie i cieszę się, że również i Tobie podoba się
to zdjęcie.
Takie słowa niezwykle mobilizują.
Jadwiniu - Pan Kos zadomowił się w tamtej okolicy i pilnuje swojej spiżarni. Jak zdążyłam
zauważyć, przegania inne ptaki. A grubiutki jest jak kuleczka!
Chyba, że ptaki na
zimę nabierają takiego sadełka.
Kupiłam dzisiaj słoninkę - może i sikorki się pojawią, bo widywałam je tam latem.
Violu - mam nadzieję, że bezpiecznie dojechałaś do domu. Mówili chyba koło 15-tej w radiu, że
burza śnieżna, która była w Warszawie, przenosi się do Łodzi i dalej na południe.
U mnie na razie spokój.
W sumie też wolę oglądać zimę zza szyby, no chyba że jest słonecznie, śnieżnie i nie za zimno.
Witaj Smoczku! Jeszcze nie byłam u Ciebie z noworoczną wizytą. Mam trochę zaległości.
Ok! Będę myśleć baaardzo pozytywnie.
Ławeczka nie moja (pasowałaby na moją działkę jak goździk do kożucha, hihi...), ale masz rację -
róże pięknie by tam wyglądały! Ale nie rosłyby dobrze pod wielką brzozą.
Pozdrawiam cieplutko! Ciebie to chyba całkiem zasypało? Lecę zobaczyć.
Izuniu - no moja kwitnąca sałata też była bardzo fotogeniczna!
W takim razie czekam na zdjęcie.
Ławeczka jest koło mojej pracy.
Aga ... mów do mnie jeszcze ...
A tak na poważnie, to dziękuję bardzo za uznanie i cieszę się, że również i Tobie podoba się
to zdjęcie.
Takie słowa niezwykle mobilizują.
Jadwiniu - Pan Kos zadomowił się w tamtej okolicy i pilnuje swojej spiżarni. Jak zdążyłam
zauważyć, przegania inne ptaki. A grubiutki jest jak kuleczka!
zimę nabierają takiego sadełka.
Kupiłam dzisiaj słoninkę - może i sikorki się pojawią, bo widywałam je tam latem.
Violu - mam nadzieję, że bezpiecznie dojechałaś do domu. Mówili chyba koło 15-tej w radiu, że
burza śnieżna, która była w Warszawie, przenosi się do Łodzi i dalej na południe.
U mnie na razie spokój.
W sumie też wolę oglądać zimę zza szyby, no chyba że jest słonecznie, śnieżnie i nie za zimno.
Witaj Smoczku! Jeszcze nie byłam u Ciebie z noworoczną wizytą. Mam trochę zaległości.
Ok! Będę myśleć baaardzo pozytywnie.
Ławeczka nie moja (pasowałaby na moją działkę jak goździk do kożucha, hihi...), ale masz rację -
róże pięknie by tam wyglądały! Ale nie rosłyby dobrze pod wielką brzozą.
Pozdrawiam cieplutko! Ciebie to chyba całkiem zasypało? Lecę zobaczyć.
Pozdrawiam serdecznie
- ZosiaM
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1475
- Od: 25 kwie 2007, o 14:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: GLIWICE teraz Dziergowice
witaj Wisienko,sory że tak długo mnie nie było,ale byłam chora jeszcze pozostała mi wielka chrypka,że mówić nie umiem,nie myślałam ,ze z kopru można zrobić ozdobe,jak mi został to rozdawałam a gdybym choć troszkę pomyślała tak jak ty to do dziś by mi pachniało latem,zima u ciebie jest fantastyczna to widać na fotkach 
Pozdrawiam i zapraszam do siebie
Moje pierwsze kroki w ogrodzie
Moje podróże,zdjęcia z ciekawych miejsc
Moje pierwsze kroki w ogrodzie
Moje podróże,zdjęcia z ciekawych miejsc
- Wisienka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 4090
- Od: 9 lis 2006, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Strefa 6a
Witaj Zosieńko - widzę, że i Ciebie paskudny wirus nie ominął.
Kuruj się i oszczędzaj, skoro jeszcze chrypka Ci dokucza.
W tym roku pewniu już zostawisz sobie różne roślinki i będziesz
eksperymentować z bukietami.
A toś mnie zaskoczyła Beatko! Myślałam, że z przyjemnością poleżycie
sobie na cieplutkiej plaży lub wypluskacie się w ciepłym morzu, a Tobie
dalej zimy mało!
Jeszcze dzisiaj wzięłam ze sobą aparat do pracy, bo chciałam uchwycić
wschodzące słońce za chmurami (nie udało mi się
) więc mam parę świeżych
fotek. Jakość zdjęć nie najlepsza, ale mój aparat nie radzi sobie z dużym zoomem.
Pan Kos objął we władanie już cały kącik. Ławeczkę też zaanektował.
Jakimś cudem udało się ujść bacznej uwadze Pana Kosa chyba rudzikowi

A słoninkę powiesiłam w innym miejscu, bo sikorki nie miałyby chyba szans.
Ale nie widziałam na razie koło niej żadnego ptaka.
Kuruj się i oszczędzaj, skoro jeszcze chrypka Ci dokucza.
W tym roku pewniu już zostawisz sobie różne roślinki i będziesz
eksperymentować z bukietami.
A toś mnie zaskoczyła Beatko! Myślałam, że z przyjemnością poleżycie
sobie na cieplutkiej plaży lub wypluskacie się w ciepłym morzu, a Tobie
dalej zimy mało!
Jeszcze dzisiaj wzięłam ze sobą aparat do pracy, bo chciałam uchwycić
wschodzące słońce za chmurami (nie udało mi się
fotek. Jakość zdjęć nie najlepsza, ale mój aparat nie radzi sobie z dużym zoomem.
Pan Kos objął we władanie już cały kącik. Ławeczkę też zaanektował.
Jakimś cudem udało się ujść bacznej uwadze Pana Kosa chyba rudzikowi

A słoninkę powiesiłam w innym miejscu, bo sikorki nie miałyby chyba szans.
Ale nie widziałam na razie koło niej żadnego ptaka.
Pozdrawiam serdecznie
- bishop
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5115
- Od: 4 cze 2008, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
- Kontakt:
Czy to na pewno Pan Kos? Może to zwykły rozbójnik? Taki dresiarz wśród ptaków? Skoro wszystkich terroryzuje...
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Mój czasopożeracz
- Wisienka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 4090
- Od: 9 lis 2006, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Strefa 6a
Krzysiu - nie znam zwyczajów ptaków, ale masz rację - w sumie to zastanawiające ...
Jak czytam u osób, które dokarmiają zimą fruwające towarzystwo , to jakoś
ono się ze sobą dogaduje.
Ale myślałam też, że skoro on pierwszy zajął ten teren, to dlatego tak się
zachowuje.
W wolnej chwili poszperam sobie w internecie - może znajdę coś ciekawego
na ten temat?
Ale śpiewa ładnie. Dzisiaj dzięki temu już tak wiosennie się zrobiło.
Jak czytam u osób, które dokarmiają zimą fruwające towarzystwo , to jakoś
ono się ze sobą dogaduje.
Ale myślałam też, że skoro on pierwszy zajął ten teren, to dlatego tak się
zachowuje.
W wolnej chwili poszperam sobie w internecie - może znajdę coś ciekawego
na ten temat?
Ale śpiewa ładnie. Dzisiaj dzięki temu już tak wiosennie się zrobiło.
Pozdrawiam serdecznie
- k-c
- Przyjaciel Forum

- Posty: 2284
- Od: 3 wrz 2007, o 15:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Witaj Wisienko - ale u Ciebie skoki temperatur - raz słoneczna plaża a raz śnieg :P
ciekawe bukiety robisz
ciekawe bukiety robisz
pozdrawiam, Karol
moje wątki
moje wątki
- Wisienka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 4090
- Od: 9 lis 2006, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Strefa 6a
Witam Cię serdecznie Karolu! 
No w moim wątku takie skoki temperatur bo na dworze coś ta
temperatura nie chce się ruszyć.
Mimo obiecanej odwilży u mnie znowu nocą było -8 stopni.
Hihi... nie wiedziałam, że mój koperek taką furorę zrobi.
Wiolu - nie ma sprawy! Leżaczek jest Twój!
Zostańmy w takim razie przy tych łagodnych błękitach.
Dzisiejsze niebo

No w moim wątku takie skoki temperatur bo na dworze coś ta
temperatura nie chce się ruszyć.
Mimo obiecanej odwilży u mnie znowu nocą było -8 stopni.
Hihi... nie wiedziałam, że mój koperek taką furorę zrobi.
Wiolu - nie ma sprawy! Leżaczek jest Twój!
Zostańmy w takim razie przy tych łagodnych błękitach.
Dzisiejsze niebo

Pozdrawiam serdecznie
- Wisienka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 4090
- Od: 9 lis 2006, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Strefa 6a
Skoro jestem przy ptakach, to wkleję jeszcze zdjęcia, które pstryknęłam w Szkocji.
Jak widać, te ptaki w ogóle nie bały się ludzi.
Tylko nie wiem, czemu te dwie takie wściekłe? Nawrzucały sobie aż miło.
Hm... a może to zaloty były?!

A to największy i najbardziej hałaśliwy "ptak", który latał nam nad głowami nad Loch Ness i biedną
Nessi straszył.

Jak widać, te ptaki w ogóle nie bały się ludzi.
Tylko nie wiem, czemu te dwie takie wściekłe? Nawrzucały sobie aż miło.
Hm... a może to zaloty były?!

A to największy i najbardziej hałaśliwy "ptak", który latał nam nad głowami nad Loch Ness i biedną
Nessi straszył.

Pozdrawiam serdecznie



