W poszukiwaniu niebieskich impresji -Annes 77

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
maniolek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2784
Od: 21 gru 2016, o 17:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Re: W poszukiwaniu niebieskich impresji -Annes 77

Post »

Aniu piękna jesień u Ciebie w pięknych barwach :) Widzę dalie wykopane, piękne są jak kwitną, ale mnie właśnie przeraża to ich wykopywanie i nie mam u siebie tych piękności :)
DzonaK

Re: W poszukiwaniu niebieskich impresji -Annes 77

Post »

Aniu na przyszły rok spróbuje tego czosnku , ogórki mi wychodzą pyszne to myślę , że i z tym nie będę miała problemu . :)
Dalie miałaś przepiękne , szkoda że jest z nimi trochę roboty na wiosnę i jesień , ale warto mieć takie piękne kwiaty . :tan
clem3
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4987
Od: 8 lip 2014, o 15:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Blisko południa Polski

Re: W poszukiwaniu niebieskich impresji -Annes 77

Post »

Aniu ślicznie masz jeszcze w ogrodzie ;:108 Ja do swojego niemal już wcale nie zaglądam, więc to fajnie popodziwiać twój chociaż na fotkach :wink: Dalie pięknie ci kwitły do ostatnich chwil, moje złapał przymrozek chyba w połowie października i wszystkie wykopałam już wtedy. Teraz sobie myślę, że nie ma tego złego..., bo gdy zachorował tata już nikt nie miałby do tego głowy i czasu, a tak to bezpieczne śpią sobie w kartonach i czekają na wiosnę :wink:
Róże również u ciebie jesieni nie zauważają ;:224
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
dorotka350
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5520
Od: 26 maja 2014, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: W poszukiwaniu niebieskich impresji -Annes 77

Post »

Aniu, karpy dalii masz dorodne ;:215 Swoje miałam wykopać w ten weekend, ale pogoda spłatała figla i od soboty jest na minusie. Na dodatek dzisiaj przez cały dzień pada jakaś krupa i nie mogłam nosa wychylić. Martwię się, bo trzy dalie stoją w dużych donicach na tarasie i są całe czarne. Myślisz, że już całkiem zmarzły? Pozostałe rosną w gruncie, ale też ścięte przez mróz. Może jutro spróbuję je wykopać... Tylko czy jeszcze będą się do czegoś nadawały? :roll:
Awatar użytkownika
Bazyla
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1193
Od: 15 lut 2017, o 20:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: W poszukiwaniu niebieskich impresji -Annes 77

Post »

Puk, puk Aniu. Zaglądam co tam u Ciebie? Mam nadzieję, że zdrówko już wróciło w pełni. Przy okazji w ten świąteczny czas przesyłam życzenia zdrowia, szczęścia i radości oraz pomyślności w Nowym Roku.
Pozdrawiam ;:168
Życie jest zbyt krótkie, żeby się na nie obrażać
Beata
Bazylowo
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: W poszukiwaniu niebieskich impresji -Annes 77

Post »

Witaj Aniu :wit . Wszystkiego dobrego w Nowym Roku Ci życzę i pozdrawiam ;:196 :wit .
Awatar użytkownika
Minnie
200p
200p
Posty: 273
Od: 11 kwie 2016, o 15:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: W poszukiwaniu niebieskich impresji -Annes 77

Post »

Witaj, Aniu :wit

Sporo nadrabiania za mną, ale zrobiłam to z prawdziwą przyjemnością :D

Czytałam o Twoim zamiłowaniu do naturalnego jedzonka i leczenia - ja także w tym roku sporo uprawiałam i zaprawiałam :D Tak jak już zostało powiedziane, do przetworów trzeba dojrzeć z wiekiem :wink: I podobnie jak Ty - musiałam sporo słoików dokupić, bo wcześniej nie odkładałam zbyt wiele ;:124 . No i brak miejsca też znajomo zabrzmiał ;:306
Teraz szczególnie zimą miło jeść skarby lata, gdy brakuje witamin.
Fajne miałaś pomidorki - w tym roku pokuszę się o więcej odmian i starannie wybiorę, co posiać, bo nie byłam w zeszłym roku do końca ze wszystkich zadowolona. Obrodziły i rosły ponad moje oczekiwania, ale smak nie wszystkich mnie powalił. Czas zaczyna mnie gonić, chyba powinnam brać się powoli za ten temat... Nie doczytałam, czy obrodził Ci arbuz?

Wszystkiego co najlepsze w Nowym Roku, Aniu :wit
Pozdrawiam serdecznie, Ania
Bylinowo-różany ogród u Minnie
Awatar użytkownika
tulipanka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 5989
Od: 20 kwie 2007, o 12:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: W poszukiwaniu niebieskich impresji -Annes 77

Post »

Witaj Aniu.
Bardzo dawno mnie nie było i dużo zaległości się uzbierało.
Przysiadłam u Ciebie na dłużej i z uśmiechem na twarzy oglądałam Twój jesienny ogród i czytałam wpisy.
Dzięki temu przypomniało mi się, że muszę się rozejrzeć za dalią Lake Ontario. Tak nią kusiłaś, że zakochałam się w niej bez reszty i teraz tylko czekam, żeby gdzieś się pojawiła do kupienia.
Snujesz już jakieś plany na ten sezon ?
U mnie już zaczęły pracować szare komórki :lol:
Jeszcze chciała CI się spytać, czy oregano miałaś z sadzonek, czy siałaś, bo piękne kępy ci porosły. Moje strasznie marne i malutko udało się ususzyć.
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11755
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: W poszukiwaniu niebieskich impresji -Annes 77

Post »

Witajcie po dłuższej przerwie.Już dawno miałam napisać, ale brak czasu nie daje mi spokojnie nadrobić zaległości na forum :oops:
Mamy styczeń, zima w kalendarzu, ale za oknem u mnie najpierw deszcz i temperatura na plusie . Dzisiaj z rana słonko upragnione zaświeciło, jednak po południu nagle się ściemniło i teraz pada śnieg.Nawet to mi na rękę, bo różyczki nie mają ani jednego kopca.Od listopada jak zaczęło mi się przeziębienie, to do dzisiaj trwa.Raz lepiej, a raz gorzej.Zatoki dały mi popalić ;:124
Moje mikstury i wszystkie dotąd stosowane sposoby, nie zadziałały.Zmieniłam pracę, inne środowisko.Może to jest przyczyna moich niedomagań? Po 7 latach musiałam wziąć antybiotyk.Teraz znów gardło mnie boli, nie wiem skąd i dlaczego.

Kochana forumka wysłała mi paczuszki z nasionami, posieję to co mam.Nie wiem jak z pomidorami w tym roku, trzeba mieć czas, żeby je pikować ,pielęgnować, pilnować.Szkoda, że mam mniej czasu, dużo więcej bym posiała.Fajnie tak oglądać jak w pojemnikach robi się zielono:)

Ewelinka no pewnie, że szkoda czasu na choroby ,a u mnie ostatnio ze zdrowiem na bakier ;:131 Dalie mam w piwnicy i też o nich zapomniałam, leżą w skrzynkach ,a ja miałam je przełożyć do kartonu i zasypać torfem.Najpierw nie znalazłam odpowiedniego kartonu, nie wiem, czy już nie wyschły biedactwa. Dziękuję za życzenia:)

Gosia ja mniej więcej poznaję karpę po wielkości ,czy to nowość, czy rozrośnięta ,na czuja sadzę, bo te karteczki wiecznie odpadają ;:222

Mariusz niektórzy traktują dalie jako jednoroczne.Kup sobie ze dwie karpy i spróbuj z nimi. To nie jest takie trudne.
Kwitną cały sezon, tak mało kosztują, a dają wspaniałe kwiaty i dużo pąków zawiązują.

Asiu czosnek kiszony jest pycha, trochę się trzeba naobierać i poświęcić, ale potem masz w słoikach gotowy probiotyk :D
Powiem Ci, że i mi ogórki wyszły pyszne, chrupiące i jak pomyślę, że to własne, działkowe, to duma mnie ogarnia niesamowita.

Małgosiu masz rację, że gdy najbliższa osoba zachoruje to wszystko staje w miejscu, jednak po pierwszym szoku trzeba przejść do działania i uzbroić się w wielką moc, żeby móc pomóc przejść tę trudną drogę.Mój tato też choruje, cały czas po lekarzach biegamy ;:303
Doba jest za krótka.Oby nasi tatowie wyszli na prostą i mieli dość siły, by sprostać chorobom ;:3

Witaj Dorotko:) Jak był mały mróz to daliom nic się nie stanie, mój wujek mówił, że mam je wykopać po pierwszych przymrozkach i będzie dobrze ;:108

Beatko jestem na chwilę, tak bardzo mi brakuje czasu na forum, a ja mogłabym cały dzień czytać i pisać do miłośników ogrodów ;:224
Niestety, ale straciłam odporność, ciągle coś mnie się czepia. Zaczęłam łykać vit D3, może to pomoże?

Aniu cieszę się, że sprawiłam Ci przyjemność i pospacerowałaś po moim małym skrawku szczęścia. Tam, gdzie nasza rodzinka znajduje spokój, gdzie jest kontakt z przyrodą i można się naprawdę zrelaksować.Kiedy tylko pomyślę o działce to mam motylki w brzuchu, bo to jest miłość ;:167
Aniu oj tak zaprawy to ważna rzecz, ile radości jest podczas wybierania z szafki w piwnicy kolejnego słoiczka.Nawet nasze dzieci pytają o mamine ogórasy, a ja jaka dumna, że te sklepowe niedobre, a swoje doceniane.Przecier pomidorowy też lepiej smakuje niż z jakiegokolwiek marketu.Także teraz rozumiem te wszystkie wpisy dziewczyn i szaleństwo przetworowe w lecie.Godziny spędzone przy myciu słoików .Tylko jednego mi brakuje i to sobie zakupię.Przyrząd do zamykania słoików, bo ja swoimi rękoma za słabo zakręcam.
Tak?pomidorki na pewno posieję ponownie.Dużo z nimi pracy, pielęgnacji, ale potem ile radości i smacznego chrupania.
Mój tato się nimi objadał ,a że jest zapalonym wędkarzem i bardzo dobrym kolegą, to ze swoim najlepszym przyjacielem często dzielił się naszymi skarbami.Obrodziły naprawdę sporo ,bo wszyscy się najedliśmy i przetworów sporo wyszło.
Arbuza znów się nie doczekałam, no nie rośnie u mnie i koniec.Chyba w złym miejscu go posadziłam, za mało słońca.
Teraz spróbuję koło kabaczków. Nie poddam się:)

Wiolu jak to miło zobaczyć Twój wpis u mnie:) Naprawdę się ucieszyłam:)
Jak tylko ją spotkam Lake Ontario kupuję i Ci wysyłam, wtedy będzie dobrze rosła.Piękna Ci ona.Jednak Grand Prix mnie powala swoją urodą jeszcze bardziej, co to jest za dalia szalona :uszy
Sezonu już doczekać się nie mogę, kobeę niedługo wysieję, a niech sobie kiełkuje.Moja mamcia co roku na nią czeka.
Fotek nowych nie mam, bo już dawno nie byłam na działce, ale na jesieni kupiłam ładny gadżet do ogrodu.

Obrazek

A tutaj niedawno zapomniane, a przed dwoma tygodniami posadzone cebulki tulipanów.Leżały od września i czekały gdzieś wciśnięte.Mam nadzieję, że zakwitną ;:224

Obrazek
Awatar użytkownika
tulipanka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 5989
Od: 20 kwie 2007, o 12:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: W poszukiwaniu niebieskich impresji -Annes 77

Post »

Aniu kochana, dziękuję za dobre serce i chęć kupienie dalii ;:196
Nie musisz się kłopotać, bo już ją mam, tzn prawie mam, bo zamówiłam u Floriana. Paczuszka pewnie przyjdzie po mrozach.
Oprócz tej zamówiłam jeszcze kilka innych, więc moja kolekcja znów się powiększy. Oczarowały mnie te dalie, a tak długo broniłam się przed nimi.

Choć zimowy odpoczynek był mi bardzo potrzebny to już nie mogę doczekać się sezonu. Pierwsze wysiewy czy czekanie na pierwsze kwiaty. Już powoli tęsknie do tych chwil :D
Awatar użytkownika
maniolek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2784
Od: 21 gru 2016, o 17:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Re: W poszukiwaniu niebieskich impresji -Annes 77

Post »

Aniu powiem Ci, że miałem już je kupić(dalie), ale jak zacząłem wybierać jakie mi się podobają to jak już było ponad 10 to zrezygnowałem, bo nie będę miał ich gdzie wsadzić ;:224 jeszcze poczekam, może za rok, dwa jak uporządkuję rabaty wszystko urośnie, to i dla nich się znajdzie miejsce :)
Hmm gadżet super, będzie jako poidełko, czy może jako donica? a może jeszcze inny pomysł masz na niego?
Tulipanki piękne, wydaje mi się, że powinny zakwitnąć :)
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25227
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: W poszukiwaniu niebieskich impresji -Annes 77

Post »

To niedobrze, że ciągle chorujesz.
Musisz koniecznie w tym roku wzmocnić odporność
Trzymam kciuki za siewy
Awatar użytkownika
nena08
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2648
Od: 8 lut 2012, o 10:06
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: W poszukiwaniu niebieskich impresji -Annes 77

Post »

:wit
To ja jestem lepsza ;:306 posadziłam tulipany do donicy 15.01.19. Pamiętałam o nich cały czas, ale ciągle odkładałam na potem.
W założeniu, miały być ozdobą na Wielkanoc, więc może zdążą zakwitnąć. Wykorzystałam dzień bez mrozu i zakopałam donice w ogrodzie i okryłam liśćmi. Pożyjemy to zobaczymy co z tego wyjdzie. :;230
Może w pracy masz suche powietrze, stąd ciągłe infekcje gardła.
Zdrowiej szybciutko, bo do wiosny 54 dni 13 godzin 34 minuty 20 sekund. :tan
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17435
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: W poszukiwaniu niebieskich impresji -Annes 77

Post »

Anus :wit
gadżet do ogrodu świetny.Ja jeszcze poidełka się nie dorobiłam ;:173
Tulipanki sadzisz. fajnie, jeszcze powinny zakwitnąć :wink:
pozdrawiam ;:196
Awatar użytkownika
Bazyla
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1193
Od: 15 lut 2017, o 20:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: W poszukiwaniu niebieskich impresji -Annes 77

Post »

Aniu to przede wszystkim życzę zdrowia zarówno Tobie jak i Bliskim ;:168 A czy masz w nowej pracy klimatyzację? Łykanie wit. D o tej porze to dobry pomysł, nawet przez jakiś czas można w zwiększonej dawce. Warto byłoby sobie też zrobić chociażby pełną morfologię i OB.

poidełko super ;:215

pozdrawiam serdecznie ;:196
Życie jest zbyt krótkie, żeby się na nie obrażać
Beata
Bazylowo
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”