Mój ogród cz.IV
- 
				Tamaryszek
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 2749
- Od: 13 lip 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Mój ogród cz.IV
Ach, te Twoje róże, Alu... Kącik z białą ławką fajny, aż się chce posiedzieć. A trawy z bergeniami będą świetnie wygladać.
Czy w tym nowym zakątku wmurowywałaś te kamienie polne? Ładnie wyszło.
			
			
									
						
										
						Czy w tym nowym zakątku wmurowywałaś te kamienie polne? Ładnie wyszło.
- 
				DzonaK
Re: Mój ogród cz.IV
O mamuniu ile pięknych róż , bajeczny ogród ale tam muszą się unosić zapachy  
			
			
									
						
										
						
- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 6066
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Mój ogród cz.IV
Teresko  faktycznie mam naturalny staw ,ale tak się złożyło że raczej okrada mnie z wody.Ogród leży sporo wyżej niż poziom stawu , na dodatek dookoła stawu rosną olbrzymie olchy.No i oczywiście rodzima ziemia w ogrodzie to piasek.Nie licząc tego że nawiezione jest sporo ziemi ogrodniczej.Bez podlewania zwłaszcza w ostatnich latach niestety nic by nie urosło. Daniki rosły pod oknem jadalni, ale teraz zmniejszam ilość róż więc poszły w dobre ręce do mojego brata.Na tym  miejscu rosną już granatowe irysy,żółte rudbekie i narcyzy.Te jasne na zdjęciu to Gruss an Aachen i rosną z innej strony domu,bardzo dobra róża,długo kwitnie i ma krótką przerwę.Nawet teraz stoi w pąkach.  Teresko ,takiej róży niestety nie mam,pewnie widziałaś u kogoś innego.
 Teresko ,takiej róży niestety nie mam,pewnie widziałaś u kogoś innego.
Gosiu jedziesz do mnie już kilka lat,a to tylko pół godziny drogi.Mam nadzieję że w końcu się zdenerwujesz i spełnisz swoją obietnicę. 
 
Iza kamienie są wkopane w ziemię, ale bez cementowania.Taka ścieżka tu będzie dobra dlatego że były problemy z koszeniem.Teraz już nie trzeba będzie wjeżdżać z kosiarką i robić akrobacji.To prawie dwa tygodnie mojej pracy na kolanach ,z przerwami.Dobrze że mam piasek to dobrze mi szło.
Joasiu masz rację.Najbardziej lubię mój ogród tak do godziny 10 rano.Jest magicznie.
Na miejscu róż renesansowych ,zrobiłam miejsce do posiedzenia z filiżanką kawy.Mam jeszcze stolik ze starej maszyny do szycia.Muszę go trochę przystosować.Renesansowe to przepiękne róże ale źle je umiejscowiłam,zimą to najbardziej narażone miejsce na przemarznięcie.



 

			
			
									
						
										
						 Teresko ,takiej róży niestety nie mam,pewnie widziałaś u kogoś innego.
 Teresko ,takiej róży niestety nie mam,pewnie widziałaś u kogoś innego.Gosiu jedziesz do mnie już kilka lat,a to tylko pół godziny drogi.Mam nadzieję że w końcu się zdenerwujesz i spełnisz swoją obietnicę.
 
 Iza kamienie są wkopane w ziemię, ale bez cementowania.Taka ścieżka tu będzie dobra dlatego że były problemy z koszeniem.Teraz już nie trzeba będzie wjeżdżać z kosiarką i robić akrobacji.To prawie dwa tygodnie mojej pracy na kolanach ,z przerwami.Dobrze że mam piasek to dobrze mi szło.
Joasiu masz rację.Najbardziej lubię mój ogród tak do godziny 10 rano.Jest magicznie.
Na miejscu róż renesansowych ,zrobiłam miejsce do posiedzenia z filiżanką kawy.Mam jeszcze stolik ze starej maszyny do szycia.Muszę go trochę przystosować.Renesansowe to przepiękne róże ale źle je umiejscowiłam,zimą to najbardziej narażone miejsce na przemarznięcie.




- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Mój ogród cz.IV
Alu ależ zaserwowałaś cudne widoki   
   Chciałoby się tam być w porze kwitnienia wszystkich róż i ta kakofonia zapachów
 Chciałoby się tam być w porze kwitnienia wszystkich róż i ta kakofonia zapachów  Irysy też pięknie zdobią pod oknem szkoda ,ze zbyt krótko można się nimi cieszyć . Połączenie pnącej hortensji z różami również fajne
 Irysy też pięknie zdobią pod oknem szkoda ,ze zbyt krótko można się nimi cieszyć . Połączenie pnącej hortensji z różami również fajne
			
			
									
						
										
						 
   Chciałoby się tam być w porze kwitnienia wszystkich róż i ta kakofonia zapachów
 Chciałoby się tam być w porze kwitnienia wszystkich róż i ta kakofonia zapachów  Irysy też pięknie zdobią pod oknem szkoda ,ze zbyt krótko można się nimi cieszyć . Połączenie pnącej hortensji z różami również fajne
 Irysy też pięknie zdobią pod oknem szkoda ,ze zbyt krótko można się nimi cieszyć . Połączenie pnącej hortensji z różami również fajne- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 6066
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Mój ogród cz.IV
Witaj Jadziu   To prawda iryski mogłyby kwitnąć dłużej,ale będą tu inne kwiaty.Róże poszły w dobre ręce.Zastała tylko jedna, bo brat nie miał miejsca na tyle szt. Na miejsce róż posadzona jest rudbekia..będzie kwitła razem z granatowymi floksami,a wiosną kolekcja narcyzów - 50 szt.Więc najpierw narcyzy,potem irysy,/ może się zgrają  /następnie rudbekia i floksy one długo kwitną ...do jesieni.
 To prawda iryski mogłyby kwitnąć dłużej,ale będą tu inne kwiaty.Róże poszły w dobre ręce.Zastała tylko jedna, bo brat nie miał miejsca na tyle szt. Na miejsce róż posadzona jest rudbekia..będzie kwitła razem z granatowymi floksami,a wiosną kolekcja narcyzów - 50 szt.Więc najpierw narcyzy,potem irysy,/ może się zgrają  /następnie rudbekia i floksy one długo kwitną ...do jesieni.
			
			
									
						
										
						 To prawda iryski mogłyby kwitnąć dłużej,ale będą tu inne kwiaty.Róże poszły w dobre ręce.Zastała tylko jedna, bo brat nie miał miejsca na tyle szt. Na miejsce róż posadzona jest rudbekia..będzie kwitła razem z granatowymi floksami,a wiosną kolekcja narcyzów - 50 szt.Więc najpierw narcyzy,potem irysy,/ może się zgrają  /następnie rudbekia i floksy one długo kwitną ...do jesieni.
 To prawda iryski mogłyby kwitnąć dłużej,ale będą tu inne kwiaty.Róże poszły w dobre ręce.Zastała tylko jedna, bo brat nie miał miejsca na tyle szt. Na miejsce róż posadzona jest rudbekia..będzie kwitła razem z granatowymi floksami,a wiosną kolekcja narcyzów - 50 szt.Więc najpierw narcyzy,potem irysy,/ może się zgrają  /następnie rudbekia i floksy one długo kwitną ...do jesieni.- inka52
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 2170
- Od: 5 lis 2009, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Legnica - Dolny śląsk
Re: Mój ogród cz.IV
Witaj  Alu   , ja  też  mam  , ale  jedną  Grus Achen  , jednak  w  większej  ilości  inaczej  się  prezentują  ,  ja  w  dalszym  ciągu  tkwię   przy  rózach  , i  aż  sie  boję  jak  braknie  miejscówek  .
    , ja  też  mam  , ale  jedną  Grus Achen  , jednak  w  większej  ilości  inaczej  się  prezentują  ,  ja  w  dalszym  ciągu  tkwię   przy  rózach  , i  aż  sie  boję  jak  braknie  miejscówek  .
Twoje Austinki to już ponad 3 letnie panny i ładnie się prezentują , bo one tyle muszą mieć by pokazać swoje piekno. A czy Cię teraz nie kusi na nowe odmiany róż? Pozdrawiam 
  
			
			
									
						
										
						 , ja  też  mam  , ale  jedną  Grus Achen  , jednak  w  większej  ilości  inaczej  się  prezentują  ,  ja  w  dalszym  ciągu  tkwię   przy  rózach  , i  aż  sie  boję  jak  braknie  miejscówek  .
    , ja  też  mam  , ale  jedną  Grus Achen  , jednak  w  większej  ilości  inaczej  się  prezentują  ,  ja  w  dalszym  ciągu  tkwię   przy  rózach  , i  aż  sie  boję  jak  braknie  miejscówek  .Twoje Austinki to już ponad 3 letnie panny i ładnie się prezentują , bo one tyle muszą mieć by pokazać swoje piekno. A czy Cię teraz nie kusi na nowe odmiany róż? Pozdrawiam
 
  
- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 6066
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Mój ogród cz.IV
Teresko kusi oj kusi   ale ostatnie lata dały mi popalić w ogrodzie ,więc trochę odpuściłam.Zostawiam tylko te najbardziej cenne,zadomowione i bliskie sercu. Jesienią jeszcze kupiłam białego Edena mam też ochotę na Cesara, ale nie mam dla niego miejsca.Może w przyszłym sezonie coś się zmieni i jakaś miejscówka się znajdzie.Nawet stojaczek na nią czeka.Dałam jeszcze jedna szansę Pomponelli,jeśli w tym sezonie nie zacznie ładnie kwitnąć to wymienię ją na Cesara.
 ale ostatnie lata dały mi popalić w ogrodzie ,więc trochę odpuściłam.Zostawiam tylko te najbardziej cenne,zadomowione i bliskie sercu. Jesienią jeszcze kupiłam białego Edena mam też ochotę na Cesara, ale nie mam dla niego miejsca.Może w przyszłym sezonie coś się zmieni i jakaś miejscówka się znajdzie.Nawet stojaczek na nią czeka.Dałam jeszcze jedna szansę Pomponelli,jeśli w tym sezonie nie zacznie ładnie kwitnąć to wymienię ją na Cesara.
			
			
									
						
										
						 ale ostatnie lata dały mi popalić w ogrodzie ,więc trochę odpuściłam.Zostawiam tylko te najbardziej cenne,zadomowione i bliskie sercu. Jesienią jeszcze kupiłam białego Edena mam też ochotę na Cesara, ale nie mam dla niego miejsca.Może w przyszłym sezonie coś się zmieni i jakaś miejscówka się znajdzie.Nawet stojaczek na nią czeka.Dałam jeszcze jedna szansę Pomponelli,jeśli w tym sezonie nie zacznie ładnie kwitnąć to wymienię ją na Cesara.
 ale ostatnie lata dały mi popalić w ogrodzie ,więc trochę odpuściłam.Zostawiam tylko te najbardziej cenne,zadomowione i bliskie sercu. Jesienią jeszcze kupiłam białego Edena mam też ochotę na Cesara, ale nie mam dla niego miejsca.Może w przyszłym sezonie coś się zmieni i jakaś miejscówka się znajdzie.Nawet stojaczek na nią czeka.Dałam jeszcze jedna szansę Pomponelli,jeśli w tym sezonie nie zacznie ładnie kwitnąć to wymienię ją na Cesara.- inka52
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 2170
- Od: 5 lis 2009, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Legnica - Dolny śląsk
Re: Mój ogród cz.IV
Witaj ALU  ja  Białego  Edena  mam  kilka  lat  , nie  przemarza , pięknie  kwitnie  , tnę  go  zawsze  na  1,2  m, jest  bezproblemowy  a  kwiaty  ma  śliczne  , pomponelę  mam  od  wiosny  więc  nic o  niej  nie  mogę  powiedzieć  , zwłaszcza  że  to  lato  było  bardzo  suche  i  wiosenne  nasadzenia   nie za bardzo
 ja  Białego  Edena  mam  kilka  lat  , nie  przemarza , pięknie  kwitnie  , tnę  go  zawsze  na  1,2  m, jest  bezproblemowy  a  kwiaty  ma  śliczne  , pomponelę  mam  od  wiosny  więc  nic o  niej  nie  mogę  powiedzieć  , zwłaszcza  że  to  lato  było  bardzo  suche  i  wiosenne  nasadzenia   nie za bardzo
się krzewiły , podlewałam cały czas by przeżyły , wolę jesienne sadzenie. Jeśli chodzi o Cesara to kupiłam teraz jesienią i jest posadzony , widziałam na rosebook ,ze ładnie i obficie kwitnie , zobaczymy , Pozdrawiam 
  
			
			
									
						
										
						 ja  Białego  Edena  mam  kilka  lat  , nie  przemarza , pięknie  kwitnie  , tnę  go  zawsze  na  1,2  m, jest  bezproblemowy  a  kwiaty  ma  śliczne  , pomponelę  mam  od  wiosny  więc  nic o  niej  nie  mogę  powiedzieć  , zwłaszcza  że  to  lato  było  bardzo  suche  i  wiosenne  nasadzenia   nie za bardzo
 ja  Białego  Edena  mam  kilka  lat  , nie  przemarza , pięknie  kwitnie  , tnę  go  zawsze  na  1,2  m, jest  bezproblemowy  a  kwiaty  ma  śliczne  , pomponelę  mam  od  wiosny  więc  nic o  niej  nie  mogę  powiedzieć  , zwłaszcza  że  to  lato  było  bardzo  suche  i  wiosenne  nasadzenia   nie za bardzosię krzewiły , podlewałam cały czas by przeżyły , wolę jesienne sadzenie. Jeśli chodzi o Cesara to kupiłam teraz jesienią i jest posadzony , widziałam na rosebook ,ze ładnie i obficie kwitnie , zobaczymy , Pozdrawiam
 
  
- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 6066
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Mój ogród cz.IV
Teresko Cesara już miałam ,ale mi zmarzł więc teraz muszę znaleźć dla niego bardziej odpowiednie miejsce.W jednym sezonie mi kwitł przepięknie.Każdy kwiat był inny i każdy nie mniej piękny.To super że biały Eden się sprawdza,może i u mnie będzie miał szansę.Mam dwie różowe,ale je zabezpieczam na zimę,wcześniej mi przemarzały i słabo potem kwitły.
			
			
									
						
										
						- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Mój ogród cz.IV
Ojjj dziewczyny macie dylematy ja ich juz nie mam  .Niestety miejsce definitywnie się skończyło cóż począć teraz tylko oby cudnie kwitły te które mam i nie chorowały to juz nic tylko sie cieszyć .Jednak pragnienia są a jakże
  .Niestety miejsce definitywnie się skończyło cóż począć teraz tylko oby cudnie kwitły te które mam i nie chorowały to juz nic tylko sie cieszyć .Jednak pragnienia są a jakże  
			
			
									
						
										
						 .Niestety miejsce definitywnie się skończyło cóż począć teraz tylko oby cudnie kwitły te które mam i nie chorowały to juz nic tylko sie cieszyć .Jednak pragnienia są a jakże
  .Niestety miejsce definitywnie się skończyło cóż począć teraz tylko oby cudnie kwitły te które mam i nie chorowały to juz nic tylko sie cieszyć .Jednak pragnienia są a jakże  
- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 6066
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Mój ogród cz.IV
Jadziu popatrzysz,popatrzysz,jakaś Ci podpadnie,bo coś tam.... i kupisz nową piękniejszą.  
			
			
									
						
										
						
- inka52
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 2170
- Od: 5 lis 2009, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Legnica - Dolny śląsk
Re: Mój ogród cz.IV
A mnie  jest  zawsze  szkoda  , bo  jak  kupuję  róże  , to  jest  ona  przemyślana  wiele  razy  i  staram  się  by  rosła   dopóki  , sama  nie  uschnie lub zmarznie. A u  mnie  już  ogród  okryty  , może  za  szybko  , ale  póżniej  nie  będzie  czasu  pozdrawiam   
			
			
									
						
										
						
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 25227
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Mój ogród cz.IV
Myślę, że w przyszłym roku nareszcie będzie więcej czasu
A tak naprawdę to i Ty mogłabyś przyjechać do mnie
Tym razem ja zorganizuję spotkanie, ale nie tak wczesnie jak Ty, tylko raczej w maju, czerwcu
Mam nadzieje, że wy znajdziecie czas
			
			
									
						
										
						A tak naprawdę to i Ty mogłabyś przyjechać do mnie
Tym razem ja zorganizuję spotkanie, ale nie tak wczesnie jak Ty, tylko raczej w maju, czerwcu
Mam nadzieje, że wy znajdziecie czas
- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 6066
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Mój ogród cz.IV
Teresko nie za wcześnie,ja też już mam wszystko okryte.W końcu nadchodzą  Święta.Później nie będzie czasu na ogród.A jak zamarznie ziemia to jak okryjesz.
Gosiu Jasne że przyjedziemy
			
			
									
						
										
						Gosiu Jasne że przyjedziemy

- 
				Tamaryszek
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 2749
- Od: 13 lip 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Mój ogród cz.IV
Hej, mało nowinek z ogrodu, ani zdjęć... Ale pozdrawiam!
			
			
									
						
										
						




 
 
		
