Jestem... jeszcze mnie nie zasypało Joluś , ale za to mrozi jak ch.....a teraz jest -20
Dobrze ,że Zbyszek zakrył borówki bo inaczej to myślę ,że marne szanse były by na przeżycie
*Ala * Słyszałam bo córcia była dziś w Olsztynie i mówiła ,że strasznie zimno
*Krzysiu* fajnie ,że dbasz o ptaki
*Hanuś * My jednemu zawieźliśmy budę jeszcze jesienią ,bo stał na łańcuchu ale bez budy . To kropla w morzu takich piesków jest więcej
*Dorotko* może w tym coś jest , mróz rzeczywiście jest duży
Wiecie coś do mnie przychodzi jakieś zwierzątko tylko nie wiem co . Słoninka ptakom zginęła jednej nocy , a wisiały 4 kawały na prawdę duże . Teraz zaczęłam wystawiać kocie jedzenie ale w dzień nic nie przychodzi a nocą znika
