Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 7

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8155
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 7

Post »

W smaku sa ok, pozrywałam nawet lekko zażółcone bo taka pogoda ma być jeszcze parę dni. Daszku to raczej zrobić się nie da, i przy tutejszych wichurach szybko by go wywiało. Krzaki przeskoczyły dawno 2.5 metra, niektóre dało się obsunać i to zrobiłam, niektóre maja tak sztywne i grubaśne łodygi, jak jakieś tyki, nic nie poradzę. Nie miałam w planach przecieru a pewnie muszę go zrobić, posadziłam tylko 6 krzaków (każdy inny, do testowania) wielkoowocowych do spożycia na bieżaco. Rozdajemy sasiadom i mimo tego nie jesteśmy w stanie przejeść, sa duże i jeden taki olbrzym wystarczy na kanapki dla wszystkich. I zaczynaja się psuć w pęknięciach.

Obrazek
Pozdrawiam! Gienia.
Drapichrust
100p
100p
Posty: 139
Od: 13 kwie 2015, o 20:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Tarnów, Nowopole.

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 7

Post »

Urodzaj na pomidory trwa, wprawdzie niektóre odmiany zaczyna męczyć alternarioza ale plony są wciąż ponad miarę.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Papryki też się udały.
Obrazek

Na koniec ciekawostka, cytrynek megagroniasty :wink: Górne grona wyglądają tak:

Obrazek

Obrazek
IN_be
200p
200p
Posty: 227
Od: 18 lis 2015, o 10:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Belgia

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 7

Post »

Ja nie mogę już patrzeć na pomidory. Na myśl o robieniu przetworów odechciewa mi się wychodzić do warzywnika. Mniej więcej co 4-5 dni zbieram po 30 kg pomidorów. To typowy, jednorazowy zbiór.
Obrazek
Iza
Awatar użytkownika
bastis
200p
200p
Posty: 242
Od: 19 paź 2015, o 13:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląsk

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 7

Post »

Iza piękne masz pomidory ;:63, ale najładniejszy to ten "pomidorek" w kratkę :wink:
Pozdrawiam
Ula
Awatar użytkownika
jola1313
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5412
Od: 21 sty 2012, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Suwałk

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 7

Post »

U mnie też urodzaj.

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Black Rose
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2886
Od: 5 cze 2017, o 15:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 7

Post »

Wczoraj był mój pierwszy zbiór pomidorów.
16 kg!!!
Zrobiliśmy błąd przynosząc je w torbach na zakupy, po drodze większość popękała. Szkoda. Trzeba je na gwałt zużyć, a myślałam, że poleżą trochę.

Jeśli zdjęcia wyszły, to postaram się pokazać fotki z pierwszego w życiu zbioru własnych pomidorów.
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
dorkasz1
500p
500p
Posty: 516
Od: 30 sty 2007, o 13:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Miłoszyce
Kontakt:

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 7

Post »

Zawsze jak mam taki wielki urodzaj robię przetwory na leniucha. Kroję pomidory na kawałki wrzucam do wielkiego gara i stawiam na kuchence. Po niedługiej chwili pojawia się rzadki sok. Przelewam go przez sito do garnka stojącego obok. Gotuję te pomidory nie dłużej niż pół godziny i ciągle przelewam ten wytwarzający się sok. Ugotowane przerzucam do wielkiej michy. I w ten sposób gotuję wszystkie pomidory, które są do przerobienia. Następnie zrywam duży pęczek bazylii, zostawiam jedną gałązkę do soków, a resztę mielę przez maszynkę do mielenia mięsa. Mielę również ugotowane pomidory, dodaję trochę pieprzu i soli do smaku. Taką pastę nakładam do słoików i pasteryzuję 0,5 l słoiki 20-30 minut. Jest świetna do zup, sosów, jako baza do posmarowania pizzy itp. W zimie mam więcej czasu, jeśli więc potrzebuję przecier bez pestek (ale raczej rzadko), to po prostu przepuszczam przez sitko.
Rzadki sok zagotowuję, dodaję soli i pieprzu. Do słoiczków lub butelek wrzucam po jednym listku bazylii i zalewam wrzącym sokiem. Uwielbiam taki rzadki sok. Nie trzeba go pasteryzować, zagotowanie w zupełności wystarcza, aby sok trzymał nawet dwa lata.
Awatar użytkownika
Black Rose
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2886
Od: 5 cze 2017, o 15:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 7

Post »

Dziękuję za podpowiedź.


A poniżej zdjęcia ze zbioru:


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Pierwszy raz próbowałam różnych odmian pomidorów. na razie mój smakowy nr 1 to Carbon.
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Awatar użytkownika
kamil_kluczbork
200p
200p
Posty: 450
Od: 19 mar 2018, o 07:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kluczbork
Kontakt:

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 7

Post »

IN_be pisze:Ja nie mogę już patrzeć na pomidory. Na myśl o robieniu przetworów odechciewa mi się wychodzić do warzywnika. Mniej więcej co 4-5 dni zbieram po 30 kg pomidorów. To typowy, jednorazowy zbiór.
Obrazek
to po co tyle tego sadzisz ? ;)
Awatar użytkownika
whitedame
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3456
Od: 17 lut 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice 6B

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 7

Post »

Oj, Kamilu, widać że jeszcze nie wpadłeś w nałóg, jak wpadniesz to zrozumiesz.;:108
;:233 Beata
Umysł jest jak spa­dochron. Nie działa, jeśli nie jest ot­warty Frank Zappa
Awatar użytkownika
jurek47
100p
100p
Posty: 172
Od: 19 paź 2016, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 7

Post »

Czy ktoś jest wstanie rozpoznać jaka to odmiana.na pewno wysoka i nie gruntowa.
Obrazek


Obrazek
Twój czas jest ograniczony,więc nie marnuj go na bycie kimś,kim nie jesteś.
Awatar użytkownika
jurek47
100p
100p
Posty: 172
Od: 19 paź 2016, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 7

Post »

Moje san marzano
Obrazek
Już od dołu sporo zebrane.
Twój czas jest ograniczony,więc nie marnuj go na bycie kimś,kim nie jesteś.
Adas11
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 652
Od: 22 mar 2012, o 10:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Legnicy

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 7

Post »

Ja uwielbiam pomidory i mam od groma jem codziennie dużo na śniadanie obiad i kolacje .
Miałem ograniczyć ilość krzaków i z ponad 100 krzaków ograniczyłem do ponad 80 ale miałem ograniczyć do 50 krzaków niestety się nie udało .
Ja pomidory jadam od lipca do listopada i niestety po sezonie nie jadam pomidorów pomidoro podobnych które nie mają żadnego smaku zapachu jak styropian .
To co proponują markety to nie jest jadalne !
Awatar użytkownika
jeszcze
1000p
1000p
Posty: 1565
Od: 22 sty 2017, o 18:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Legionowo

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 7

Post »

Adaś,
u nas dokładnie to samo, w sezonie pomidory jemy do oporu a zimą wyłącznie przetwory. Świeże z marketu się nie nadają.
Iza
Drapichrust
100p
100p
Posty: 139
Od: 13 kwie 2015, o 20:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Tarnów, Nowopole.

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 7

Post »

Adas11, tej zimy w sklepach w mojej okolicy były świetne malinówki befsztyki, naprawdę były smaczne i wybarwione. Nie wiem, czy polscy plantatorzy wprowadzili coś nowego, czy to z importu było ale miałem zamiar nawet pobrać nasiona. Jednak po namyśle stwierdziłem, że w ten sposób nigdy nie ograniczę ilości krzaków i odpuściłem. Zszedłem z 70 do 50 sztuk a roboty nadal tyle samo bo owocują jak szalone.
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”