cyma2704 pisze:
Ogród zielonej
- Black Rose
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2888
- Od: 5 cze 2017, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ogród zielonej
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
-
halinkab
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 859
- Od: 15 maja 2015, o 14:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolskie
Re: Ogród zielonej
Soniu piękny ten Twój ogród . Taki zadbany i elegancki
W tym roku widzę u Ciebie rozchodniki też lada moment zakwitną tak jak u mnie. Ciekawe czy zapowiadają szybką jesień?
-
Iwonka1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Ogród zielonej
U Ciebie pada, a u mnie tylko od czasu od czasu
Na pewno rośliny nie są dostatecznie podlane, a niektóre hortensje zaczęły już nawet się przypalać od słońca.
Przepiękne masz rudbekie Cherry Brandy, takie posadzone w grupie dają niesamowity efekt
Nie dziwię się, że ręka Ci drży przy usuwaniu siewek ostnicy
Za swoją płaciłam sześć złotych, a u mnie one raczej jednoroczne. A nawet jak przeżyje zimę, co jak na razie zdarzyło się raz, to jest dużo mniejsza i po następnej zimie już jej nie ma. Znalazłam jedną siewkę, ale jest niewielka i pewnie spotka ją taki sam los.
Za to rozplenica rozrosła mi się ogromnie. Muszę ją zmniejszyć, bo zajmuje już za dużo miejsca, tylko nie wiem jak i kiedy się do tego zabrać. Ale mam nadzieję, że coś mi doradzisz
Bukszpanów szkoda, ale lepiej nawet je usunąć, niż choroba miałaby się rozprzestrzenić. Może po zastosowaniu środków, uda Ci się ochronić pozostałe? W takim przydomowym ogrodzie, są ozdobą cały rok
Bliskiego spotkania z bocianem zazdroszczę. Jestem głodna na takie znajomości i jeżeli coś takiego mnie spotka, cieszę się jak dziecko.
Pozdrawiam i życzę miłych chwil w ogrodzie, również tych z wnukiem. Dzieci dają tyle radości
Przepiękne masz rudbekie Cherry Brandy, takie posadzone w grupie dają niesamowity efekt
Nie dziwię się, że ręka Ci drży przy usuwaniu siewek ostnicy
Za to rozplenica rozrosła mi się ogromnie. Muszę ją zmniejszyć, bo zajmuje już za dużo miejsca, tylko nie wiem jak i kiedy się do tego zabrać. Ale mam nadzieję, że coś mi doradzisz
Bukszpanów szkoda, ale lepiej nawet je usunąć, niż choroba miałaby się rozprzestrzenić. Może po zastosowaniu środków, uda Ci się ochronić pozostałe? W takim przydomowym ogrodzie, są ozdobą cały rok
Bliskiego spotkania z bocianem zazdroszczę. Jestem głodna na takie znajomości i jeżeli coś takiego mnie spotka, cieszę się jak dziecko.
Pozdrawiam i życzę miłych chwil w ogrodzie, również tych z wnukiem. Dzieci dają tyle radości
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12202
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród zielonej
Upał trudny do wytrzymania, więc odpoczywałam w domu, jednak po 18 musiałam trochę pogrzebać w ogrodzie.
Zrobiłam wiosną eksperyment i posadziłam Red Barona na skarpie. Mam nadzieję, że się rozrośnie i zadarni kawałek tego trudnego do obsadzenia miejsca.

Aniu obie mamy spore apetyty na hortensje.
Jednak moje dwadzieścia kilka w porównaniu z różomaniaczkami, które mają 150-200 róż, to nic. W dodatku hortensje bezobsługowe, a róże to nieustanna praca. Cieszmy się więc naszymi białymi kwiatami.
Rozchodników przybywa co roku kilka nowych. Kiedyś nie podobały mi się , bo dostałam jedną odmianę i wszędzie sadziłam, by zapełniały puste miejsca. Teraz świadomie dobieram, ciesząc się, że ładnie rosną i właściwie nic przy nich nie trzeba robić.
Dziękuję za dobre życzenia.
Odpoczywałam do południa, bo jutro wielka uroczystość z Antosiem w roli głównej. Wieczorem nie wytrzymałam i popracowałam na rabatkach.


Ewelinko właśnie dziś spontanicznie przesadzałam żurawki i ostróżki.
Pazury gotowe na jutrzejszą imprezę, a ja dwoje rękawiczek i do roboty. O serbach napisałam więcej u Ciebie, chyba dwa metry odległości dla Anabelki wystarczy.


Ula założyłam sobie, że na tych rabatach będą tylko biało-zielone rośliny. Ten fragment to największy koszmar ogrodnika.
Wąziutkie paski ziemi, w dodatku to główna droga do garażu i furtki. Co roku przerabiam i chyba wiosną znowu jedną hortensję przesadzę, bo nie udaje mi się ich ujarzmić i stale wiszą w przejściu.
Dziękuję,
że widzisz coś ładnego na rabatach. Ogród przydomowy różni się od działki, ale możesz u siebie też stworzyć małą enklawę z roślin, które lubisz. Przede wszystkim Tobie powinna się podobać. Stale słyszę krytykę, swojego ogrodu. Najczęściej konstruktywną: tu posadź czerwone, tam żółte, a tu inne kolory, bo smutny ten Twój ogród.


Halinko miło powitać miłośniczkę kwiatów domowych.
Jestem pełna podziwu, jakie piękności masz na parapetach i nie tylko.
U mnie sansewieria i dwa nędzne storczyki.
Muszę znowu oddać je przyjaciółce, która też jest ich fanką i zawsze je reanimuje. W ogrodzie jakoś umiem się opiekować roślinami, a w domu uśmiercam wszystko. Teraz już wszyscy uprzedzeni i nie przynoszą mi doniczkowych.
Z ogródkowych tylko róże pokazałaś, może pochwalisz się ogrodem.
Nawet nie chce słyszeć o jesieni, kocham lato, choć ponad trzydzieści stopni, to trochę za dużo.


Iwonko jak Cherry Brandy przeżyją zimę, to pewnie zostaną. Na coroczny siew już się nie piszę, choć nigdy nie wiadomo co się w marcu zdaży.
Od lat mój ogród latem nie był tak podlany, jak teraz. Szkoda tylko, że trawnik paskudy zeżarły, bo miałabym zielony.
Do rozplenicy wiosna przygotuj dobrą siekierę. Trzyletniej inaczej u mnie nie da się podzielić. Najczęściej takie duże dzielę na cztery, wtedy ładnie się zagęszcza i po trzech latach, znowu trzeba dzielić.
Bukszpany udało mi się na razie uratować, choroba się zatrzymała. Jeszcze trzeci oprysk po niedzieli i pewnie przeżyją. Na jak długo, trudno powiedzieć.
Zwierzęta najczęściej słyszę, ostatnio dziki mnie obudziły nad ranem swoim chrząkaniem, a bażanci krzyk też dość przenikliwy. Bociany się wyniosły, chyba poszukały sobie lepszego żerowiska, nie widuję ich już w gnieździe w ciągu dnia.
Wnusio ma nowe hobby, ponieważ nie chce wyjeżdżać do domu, kuszę go zrywaniem kwiatów dla mamy.
Teraz chodzi po ogrodzie i pokazuje, które mam uciąć. Ostatnio zadowolił się jednym kwiatem hortensji.


Zrobiłam wiosną eksperyment i posadziłam Red Barona na skarpie. Mam nadzieję, że się rozrośnie i zadarni kawałek tego trudnego do obsadzenia miejsca.

Aniu obie mamy spore apetyty na hortensje.
Rozchodników przybywa co roku kilka nowych. Kiedyś nie podobały mi się , bo dostałam jedną odmianę i wszędzie sadziłam, by zapełniały puste miejsca. Teraz świadomie dobieram, ciesząc się, że ładnie rosną i właściwie nic przy nich nie trzeba robić.
Dziękuję za dobre życzenia.


Ewelinko właśnie dziś spontanicznie przesadzałam żurawki i ostróżki.


Ula założyłam sobie, że na tych rabatach będą tylko biało-zielone rośliny. Ten fragment to największy koszmar ogrodnika.
Dziękuję,


Halinko miło powitać miłośniczkę kwiatów domowych.
Z ogródkowych tylko róże pokazałaś, może pochwalisz się ogrodem.
Nawet nie chce słyszeć o jesieni, kocham lato, choć ponad trzydzieści stopni, to trochę za dużo.


Iwonko jak Cherry Brandy przeżyją zimę, to pewnie zostaną. Na coroczny siew już się nie piszę, choć nigdy nie wiadomo co się w marcu zdaży.
Od lat mój ogród latem nie był tak podlany, jak teraz. Szkoda tylko, że trawnik paskudy zeżarły, bo miałabym zielony.
Do rozplenicy wiosna przygotuj dobrą siekierę. Trzyletniej inaczej u mnie nie da się podzielić. Najczęściej takie duże dzielę na cztery, wtedy ładnie się zagęszcza i po trzech latach, znowu trzeba dzielić.
Bukszpany udało mi się na razie uratować, choroba się zatrzymała. Jeszcze trzeci oprysk po niedzieli i pewnie przeżyją. Na jak długo, trudno powiedzieć.
Zwierzęta najczęściej słyszę, ostatnio dziki mnie obudziły nad ranem swoim chrząkaniem, a bażanci krzyk też dość przenikliwy. Bociany się wyniosły, chyba poszukały sobie lepszego żerowiska, nie widuję ich już w gnieździe w ciągu dnia.
Wnusio ma nowe hobby, ponieważ nie chce wyjeżdżać do domu, kuszę go zrywaniem kwiatów dla mamy.


- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ogród zielonej
Witaj Soniu
. Mam nadzieję, że pazurki nie odniosły szkód
. Ja myślę nad przesadzeniem siewek na obrzeże bo mi się smagliczka nadmorska wysiała
. Czyli są plusy tego, że mało czasu miałam na dokładnie plewienie
. Tylko nie wiem czy przy takim upale się nie zmarnują
. Dziękuję za informacje o serbach
. Pięknie wygląda jeżówka Green Jewel w tych objęciach traw
. Kiedyś muszę sobie taką rabatę z rozplenicami zaaranżować
. Pozdrawiam i udanej niedzieli życzę
.
- marpa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11716
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Ogród zielonej
Zanosiło się po południu na deszcz co najmniej..powiało chwilę i tyle..Ani kropla nie spadła...Jutro trzeba będzie znów ..polewać...
Ogólnie wczoraj jeszcze było mokro ale niektóre rośliny trzeba było indywidualnie dopoić...U Ciebie w ogrodzie wszystko takie wypasione...

- ewarost
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3367
- Od: 14 gru 2010, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Ponidzie
- Kontakt:
Re: Ogród zielonej
Soniu niech Antoś rośnie zdrowo i uszczęśliwia bliskich
Czy te zielone Jeżówki masz z sadzonek czy z nasion, ja wysiewałam tzw mix ale zielonej nie było, albo nie wzeszła 
Rajsko,wiejsko,sielsko...II
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
- apus
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ogród zielonej
Soniu, zachwycający Twój ogród, te połączenia i kompozycje
Hortensjowo-rozchodnikowe połączenie wprost zjawiskowe! Oczu nie mogę oderwać! 
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
-
PEPSI
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7206
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Ogród zielonej
Jezusicku kochany jakie to piękne zestawienie, czyli biała hortensja i różowa jeżówka. Soniu,masz niesamowity dar tworzenia przepięknych kompozycji.I oczywiście,że odgapię

- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 17446
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Ogród zielonej
Soniu
Róże wciąż ci pieknie kwitną.
Jezowki z trawami wyglądają przepięknie.
Chyba i ja muszę dosadzic do niektórych trawki.
Róże wciąż ci pieknie kwitną.
Jezowki z trawami wyglądają przepięknie.
Chyba i ja muszę dosadzic do niektórych trawki.
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ogród zielonej
Witaj Soniu
. Mam sprawę
. Wiem, że pisałaś to już sto razy ale nie wiem gdzie szukać
. Dziś odkryłam idealnie prosty pęd o długości 140 cm na jednej bukietówce i myślę, że chciałabym go ukorzenić i potem poprowadzić jako pienną . Pytanie czy lepiej przygiąć gałązkę i przycisnąć np kamieniem czy zastosować doniczkę zakładaną na pęd ?? Jeśli doniczkę to kiedy ?? Który sposób będzie lepszy jak sądzisz ?? Będę wdzięczna bo takiego prostego pieńka szkoda mi zmarnować
. Pozdrawiam
.
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12202
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród zielonej
Dzisiaj dzień z wnusiem, więc tylko zaglądaliśmy na rabatki i niektóre zostały podlane.
Wczoraj pojechałam do sklepu po cieniówkę, bo przesadzone żurawki paliło słońce.
Trawy przy tarasie jeszcze nigdy nie były tak wysokie, duża wilgotność i ciepło doskonale im służy.

Ewelinko właśnie wczoraj założyłam kilka doniczek na wyjątkowo długie, w tym roku, pędy hortensji. Takiego długiego pędu nie przyginaj, złamiesz, albo znacznie go skrócisz. Najlepiej założyć doniczkę u podstawy pędu. Owijam doniczkę folią w ten sposób, żeby i dołem, i górą trzymała wilgoć. Górą oczywiście tak, żeby można było podlać. Nie zakładaj samego torfu, bo szybko wysycha, ja mieszam kwaśną ziemię z glebą z ogrodu proporcji 1/1. Wczoraj nie miałam ziemi kwaśnej z worka, więc zasypałam doniczki ziemią z ogródka.
Siewki smagliczki też przesadzam w różnych porach. Jeśli tylko mają wilgoć, nic im nie straszne.
Paznokcie prawie nienaruszone przetrwały do niedzieli. W poniedziałek spędzony w ogrodzie, już niewiele z nich zostało.


Maryniu dziękuję,
wypasione, bo wreszcie wszystko podlane. Niestety już gleba schnie, bo upały ekstremalne znowu. Dzisiaj wnusio podlał niektóre rośliny.


Ewuniu dziękuję,
Antoś zdrowy i rośnie na mamy mleku, jak pączek.
Niestety jeżówki limonowe Green Jewel kupione w szkółce. Wysiałam sześć nasion i żadna siewka nie powtórzyła cech. Nasion szukałam w kilku kwiatach, bo odmianowe bardzo słabo je zawiązują. Szkoda skazywać jeżówki na wysilanie się na zawiązywanie nasion, skoro i tak wyrastają zwykłe. Może jakby wysiać setki, to kilka by się udało, ale dla mnie to zbyt trudne i nie mam miejsca, żeby wysadzić tyle siewek.


Basiu miło,
że Ci się podobają moje rabatki. Niektóre już mnie kusi trochę pozmieniać. Chyba co roku drobne zmiany są potrzebne.


Małgosiu dziękuję.
Czekam jeszcze na kwiaty rozchodnika, ą ciemniejsze od jeżówek i pojawiają się jak hortensje się przebarwiają. Lubię ten zestaw na rabacie przy garażu i na razie tak zostanie. To już dwa lata bez zmian.


Aniu miło.
Do róż to raczej niskie trawy, albo wyższe z tyłu. U mnie ogromne ostnice musiałam wyrzucić, bo chyba zbyt mały przewiew był na rabacie i róże w tych miejscach najszybciej łapały plamistość.


Wczoraj pojechałam do sklepu po cieniówkę, bo przesadzone żurawki paliło słońce.
Trawy przy tarasie jeszcze nigdy nie były tak wysokie, duża wilgotność i ciepło doskonale im służy.

Ewelinko właśnie wczoraj założyłam kilka doniczek na wyjątkowo długie, w tym roku, pędy hortensji. Takiego długiego pędu nie przyginaj, złamiesz, albo znacznie go skrócisz. Najlepiej założyć doniczkę u podstawy pędu. Owijam doniczkę folią w ten sposób, żeby i dołem, i górą trzymała wilgoć. Górą oczywiście tak, żeby można było podlać. Nie zakładaj samego torfu, bo szybko wysycha, ja mieszam kwaśną ziemię z glebą z ogrodu proporcji 1/1. Wczoraj nie miałam ziemi kwaśnej z worka, więc zasypałam doniczki ziemią z ogródka.
Siewki smagliczki też przesadzam w różnych porach. Jeśli tylko mają wilgoć, nic im nie straszne.
Paznokcie prawie nienaruszone przetrwały do niedzieli. W poniedziałek spędzony w ogrodzie, już niewiele z nich zostało.


Maryniu dziękuję,


Ewuniu dziękuję,


Basiu miło,


Małgosiu dziękuję.


Aniu miło.


- kania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3206
- Od: 25 maja 2009, o 10:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk i okolice
Re: Ogród zielonej
Soniu, jeżówki, hortensje, rozchodniki, wszystko to pięknie komponujesz! Hortensje bukietowe szturmem zdobywają nasze ogrody i nawet ja, sceptycznie do nich nastawiona, po kilku sezonach mam dwie odmiany. To bardzo wdzięczne rośliny. Twój ogród jest niezwykle elegancki i białe hortensje mają w tym niemałą zasługę. Czyściutko, zadbane wszystko, kompozycje przemyślane. Jak to się Soniu robi, żeby mieć taki piękny ogród? 
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród zielonej
Przecudownie
Nie wiem co Ty chcesz jeszcze poprawiać
Nie wiem co Ty chcesz jeszcze poprawiać
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ogród zielonej
Witaj
. Dziękuję za informacje
. Właśnie tego przyginania pędu trochę się bałam
. Stanowczo lepiej będzie z tą doniczką. Martwi mnie tylko jedno - zima. Czy jak będą mrozy po -20 czy nic się nie stanie ?? Przecież na pewno ziemia w doniczce zamarznie na kamień. Okrywasz je wtedy czymś ?? Pięknie prezentuje się Twój ogród a trawy faktycznie porosły olbrzymie
. Razem z hortensjami wyglądają prześlicznie. Co to za trawy na zdjęciu do góry nogami ?? Pozdrawiam
.


