Kaktusy - Pio1986

[aga_zgaga]

Obfitość! Ile roślinnego dobra. Będą żniwa? Jakiś wątek sprzedażowy znaczy się?
Miska z epithelanthami fantastyczna !

[Pio1986]

Obfitość! Ile roślinnego dobra. Będą żniwa? Jakiś wątek sprzedażowy znaczy się?

Dziękuję:)
Nie mam wątku sprzedażowego, ale za dwa lata pewnie będę miał:) BO maluchy na razie za małe:)

[barbra13]

Świetne , i maluchy, i starszaki i te całkiem dorosłe. Kolekcja rozwojowa .

[DAK]

Wszystkie cudne maluchy, ale biała misa to aż wzruszająca.

[hen_s]

Doskonały pokaz.

Zauważyłem kilka mnie interesujących roślin, szczególnie trichocereusy...

[Akwelan_2009]

Dorzucam zdjęcia zbiorowe mojego Meksyku:

- obejrzałem wypielęgnowane piękne rośliny, które mają do swojego prawidłowego wzrostu dużo, dużo wolnego miejsca i co te rośliny bardzo lubię, niczym nie ograniczany dostęp do promieni słonecznych. Trochę z "zazdrością" (taką pozytywną) przyglądałem się zacytowanej fotce - taka miejscówka jaką mają Twoi "Meksykanie", byłaby a w zasadzie jest marzeniem moich Adenium. Masz nieograniczony dostęp do wszystkich swoich podopiecznych.

[Pio1986]

Doskonały pokaz.

Zauważyłem kilka mnie interesujących roślin, szczególnie trichocereusy...

Dziękuję! Są tam trichocereusy(również od Ciebie:) bo pomimo swojej odporności lepiej przyrastają pod przykryciem.Mam porównanie roślinami z balkonu. Z tych co mam to jedynie T.huasha na balkonie rośnie w oczach.No i mam tam kilka maluchów. A reszta siedzi pod przykryciem. Ale jak podrosną, to dam je na bezpośrednie UV. Zwolnią ze wzrostem, ale może kwiaty będą ładniejsze i w ogóle będą? Jak będę miał trochę czasu to wstawię zdjęcia i opisy do moich trichocereusów, bo jest tam kilka większych oraz taki, którego nie mogę oznaczyć.Muszę więc skorzystać z wiedzy bardziej doświadczonych kolegów:)

[Pio1986]

Dorzucam zdjęcia zbiorowe mojego Meksyku:

obejrzałem wypielęgnowane piękne rośliny, które mają do swojego prawidłowego wzrostu dużo, dużo wolnego miejsca i co te rośliny bardzo lubię, niczym nie ograniczany dostęp do promieni słonecznych. Trochę z "zazdrością" (taką pozytywną) przyglądałem się zacytowanej fotce - taka miejscówka jaką mają Twoi "Meksykanie", byłaby a w zasadzie jest marzeniem moich Adenium. Masz nieograniczony dostęp do wszystkich swoich podopiecznych.

Miejsca dużo, ale dopiero od niedawna. Mój Meksyk bardzo późno zaczyna sezon, bo pod koniec maja tak naprawdę. Wcześniej wujek ma kwiaty i zwyczajnie nie ma miejsca. Poza tym tunel stoi w sąsiedniej wsi, tak więc przy tych upałach podlewam co drugi dzień no i muszę wyruszyć o 5:30 żeby jeszcze do pracy zdążyć do jeszcze innej miejscowości (na rowerze), no i po drodze wstąpić do Dyrekcji instytucji, gdzie pracuję, zrobić wpłatę i zakupy jedzeniowe w sklepie, bo rano nie zdążę ugotować:) A dopiero teraz wróciłem z treningu. Moim marzeniem jest mieć taki tunel (albo znacznie mniejszy) pod samym nosem, żeby na spokojnie wszystko. Zawsze się spieszę, przegapiłem dziesiątki kwiatów, zbieram tylko dojrzałe owoce z roślin albo suche kwiatki.Większość fotek z tunelu prezentowanych na Orum to zdjęcia wykonane przez rodzinę, którą proszę o przysługę. Dlatego są wykonane różnymi urządzeniami i często są pomijane kwiaty te cenniejsze. Na przykład kwitł mi 2 kwiatami Ariocarpus trigonus w grupie z innymi ariakami i Astrophyutm asterias "Red" (też był kwiat). Nawet tego nie widziałem,a kuzyn robiący zdjęcia,za co mu ogromnie dziękuję, też nie zauważył. A ja uwielbiam połączenie żółtego z czerwonym albo różowym i fioletowym (oczywiście kwiaty:), więc zostają mi thelocactusy i kilka astraków na balkonie w bloku, gdzie mieszkam.I muszę przyznać, że przy takiej pogodzie to się dzieje na moim małym balkoniku:)I to mnie podbudowuje, bo jak wracam z pracy to mogę walnąć jeszcze kilka fotek kwiatom, albo robi to moja żona:) I mam kontrolę na tych paru metrach kwadratowych;p
A podlewanie i fotki w tunelu to zwykle w "locie". Gdybym nie miał "świra" na punkcie kaktusów, to dałbym sobie spokój.

[Pio1986]

Troszkę kwiatków:)
Thelocactus bicolor





I w duecie z A.capricorne




W końcu jeden z najpiękniejszych kaktusów, jakie widziałem - Leuchtenbergia pricncipis






Mój największy A.asterias



I mocno czerwony Ch.hybrid

[Pio1986]

I pytanie do publiczności:) Cóż to za jegomość? Mam go tyle lat, jeszcze nie kwitł, stąd sądzę, że to jakiś duży gatunek . Trichocereus najpewniej.Ale jaki?

[PiotrAPD]

Mnóstwo zdjęć i kaktusów
Siewki jak zwykle urocze ale najbardziej podobają mi się kaktusiki z rodzaju Ariocarpus

[blabla]

I pytanie do publiczności:) Cóż to za jegomość? Mam go tyle lat, jeszcze nie kwitł, stąd sądzę, że to jakiś duży gatunek . Trichocereus najpewniej.Ale jaki?

Wygląda na Trichocereus/Lobivia/Soehrensia tarijensis.

[Pio1986]

Tak wygląda, i wygląda też na dużą roślinę kwitnącą w zaawansowanym wieku;)
Dziękuję za nazwę

[Pio1986]

Dorzucam jeszcze zagubioną fotkę z kwitnięcia astro- największy kwiat astro jaki widziałem - ponad 10 cm

[hen_s]

Pozytywnie zakręcony. Takich tutaj lubiemy!

Czytając co piszesz jestem pod wrażeniem pasji i sposobu jaki podchodzisz do hodowli naszych ulubieńców. Choć dużo nas tutaj pozytywnie dotkniętych to wyróżniam Cię (jednoosobowo! ) tytułem pasjonata miesiąca. Dla mnie ktoś taki to wzór dla innych . Cieszę się, że chociaż wirtualnie mogę Cię poznać.

Thelocactus bicolor - istne cudo, rośliny z takim kwiatem rzadko się widuje.
Kwiat astrofytum - niesamowity!