Kawon ( arbuz ) - część 9

[rolnik90]

Po wiadrze na każdy owoc, co 3 dni

[wokan]

Dzisiaj poszedł ostatni Asahi Miyako. Powiem, że jak na razie w rankingu smaku i soczystości jest zaraz za Złotem Wolicy

Mały japoński skubaniec - 3.200


Taki z niego żółtek

[tara]

Ja od tygodnia podlewam 10 l pod krzak i efekty widzę zdecydowanie owoce z dnia na dzień w oczach rosną. Dotychczas nie praktykowałam tego i owoce miałam przysłowiowa "kicha".

[Danivil]

U mnie to co chwila pada, ziemia wilgotna to arbuzów podlewać nie muszę. Mam do was pytanie. Ile czasu potrzebuje konkretna odmiana, aby osiągnąć optymalną dojrzałość? I jeszcze jedno. Ile czasu należy poczekać od momentu gdy owoc przestanie rosnąć, żeby można go było zerwać? Mój rosario ma 4,5 kg i 32 dni na karku i do tej pory rosnął, ale ważyłem go wczoraj i dzisiaj i waga ta sama.

[wokan]

Jak ma 32 dni to spokojnie tydzień go jeszcze potrzymaj. Ja Rosario zrywam pomiędzy 38 a 42 dniem, ze skazaniem na wiek "po czterdziestce" . Oczywiście przed zerwaniem "test chrupnięcia".

[Danivil]

Ten test chrupnięcia to polega na tym, żeby ścisnąć rękami tego arbuza? I jak chrupnie znaczy że dojrzały?

[Danivil]

To moje arbuzy. Nie wiem czemu ale najlepiej mi rosną Crimsony. Przyrost między 300-400 g na dobę. Dla porównania Janosiki, Rosario i Złoto Wolicy przyrost 100-300 g na dobę.

[wokan]

Prawie pół kilo na dobę? Nie che myśleć co będzie za 2 tygodnie. Lepiej zabezpiecz jakąś taczkę na zbiory

Test chrupnięcia polega na mocnym ściśnięciu arbuza w rękach, albo dociśnięciu na ziemi. Jeżeli da się słyszeć takie ciche chrupanie, pekanie miąższu w środku to znaczy, że arbuz jest dojrzały.
Ponadto można obserwować inne znaki:
- uschnięty taki mały listek na pędzie, zaraz przy ogonku arbuza, przypominający łyżkę
- blado żółty ślad w miejscu gdzie arbuz leżał na ziemi (nie białawy, tylko już żółciejący).

[dorota514]

[kupniulaUK]

Ja od tygodnia podlewam 10 l pod krzak i efekty widzę zdecydowanie owoce z dnia na dzień w oczach rosną. Dotychczas nie praktykowałam tego i owoce miałam przysłowiowa "kicha".

10l na dobę?! Czy na tydzień?

[kamil_kluczbork]

Witam Kochani!!,
mój krzak arbuzowy kwitnie co chwilę, miał już chyba z 10 owocków malutkich, wszystkie po kilku dniach czarnieją i odpadają.... czy ktoś jest mi w stanie powiedzieć dlaczego tak się dzieje ?????.

[tara]

kupniulaUK na dobę, u nas pały!

[--julian--]

Tara To dobrze mają u Ciebie arbuzy Moje dostają wodę co jakiś czas i dziś będzie chyba niezłe podlewanie, bo straszna susza i upał również u mnie Gdybym podlewał 10 litrów na krzak dziennie, to wylewałbym 200 l wody na same arbuzy

Dziś była degustacja kolejnego arbuza, tym razem pierwsze w tym roku Złoto Wolicy Małe, bo małe, ale jest. Waga ok. 1kg. Było straszne chrupiące i przy otwieraniu tak strzelało i trzaskało, że trudno to sobie wyobrazić Smak bardzo dobry i bardzo ważne można jeść praktycznie ze skórką (nie próbowałem), skóra bardzo cieniutka i słodki aż do tej żółtej warstwy

[kupniulaUK]

Jak bym ja miał lać 10l na krzak dziennie to by mi szło 1500 litrów A w przyszlym roku może i z 10000

[wokan]

kupniulaUK Przy takiej ilości podlewanie konwencjonalne byłoby totalnie nieekonomiczne, o problemach logistycznych nie wspomnę.
Zainwestuj w studnię, pompę i linię kroplującą (taśma kroplująca jest tańsza)