Przeurocze kaktusy - PiotrAPD część 2

[cokolwiek]

Nie wiem Piotrze jak to się stało że przegapiłam otwarcie nowego wątku
Obejrzałam z szeroko otwartymi oczami Oczywiście że kibicuję i będę zaglądać

[nolina]

Basiu ja też jakoś u Piotra jeszcze nie byłam ,a jest co oglądać .
Kolorowe bukiety biją po oczach

[PiotrAPD]

Dziękuję
Tomku przekonałeś mnie to tego szkiełka. Już zamówiłem Nieraz piękno tkwi w szczegółach które ciężko uchwycić

Czas nadrobić zaległości. Niestety czasu brakuje na wszystko Zdjęcia które pokażę zrobione były od 1-go do 10-go czerwca.

Pierwsza mammillarka to jest kolejna z mojego wysiewu która debiutuje u mnie



Mammillaria zeilmanniana (wysiana 03.03.2015)


Kolejna, starsza M. zeilmanniana



Mammillaria zeilmanniana


Już poszła w odrosty a one pięknie zabarwiły się kwiatami



Mammillaria zeilmanniana


Kolejna z M. zeilmanniana. Ta posiada piękne długie ciernie.



Mammillaria zeilmanniana


Następnie w kolejce do pokazania ustawił się futrzak. Zwróćcie uwagę, że odrost też już z wiankiem



Mammillaria bocasana ssp. bocasana


Mammillarka którą mam od maleńkiej. Była w 3,5 cm doniczce. W tym roku postanowiła u mnie pierwszy raz zakwitnąć



Mammillaria karwinskiana ssp. karwinskiana



Mammillaria karwinskiana ssp. karwinskiana


Moja ulubienica. Niestety wyrzuca po parę kwiatków z każdej strony nie tworząc charakterystycznego wianka.



Mammillaria marksiana

Nadal kwitnie M. carmenae ale już nie tak różowymi kwiatkami jak wcześniej.



Mammillaria carmenae


Duwejka ciągle w bukiecie



Mammillaria duwei


Pierwszy kwiat w tym roku pokazała kolejna z mammillarek



Mammillaria longimamma


A tu sytuacja bardziej się rozwinęła. Znaczy się kwiaty bardziej się rozwinęły



Mammillaria backebergiana var. albispina


Ruszyła też "biała" elongata



Mammillaria elongata


W miseczkach też poruszenie. Pierwsza stoi na otwartym parapecie druga w szkarence ale podobnie ruszyły z kwiatami.



Mammillaria decipiens ssp. camptotricha



Mammillaria decipiens ssp. albescens


I jeszcze takie ogólne zdjęcie bo tam obok rebucji, kwitnie Mammillaria wiesingeri ssp. apamensis





I jeszcze inne rodzaje. Ta rebucja cały czas stoi na otwartym parapecie. Później zakwitła niż jej poprzedniczka ze szklarenki ale dostała jeszcze piękniejszych cierni



Rebutia minuscula var. violaciflora


Jak co roku ta Weingartia najpierw pokazuje pojedyncze kwiatki a później bukieciki.



Weingartia lanata


Młodszy z chamaków też już ruszył z kwiatami.



Echinopsis chamaecereus (Syn. Chamaecereus silvestrii, Lobivia silvestrii)


A tu na początek widzimy dwa różne kwiaty na jednym kaktusie



Echinopsis chamaecereus cv. "Sharon's Delight"

[hen_s]

Doskonały pokaz różnych form Mammillaria zeilmanniana. Super wyglądają!

Do tego wyróżniam:
Mammillaria karwinskiana
Mammillaria marksiana
Mammillaria carmenae
Mammillaria duwei
oraz zawsze piękną
Rebutia minuscula var. violaciflora

Super widoki, super fotki. Brawo!

[barbra13]

Dużo i pięknie , nie wiadomo, na czym skupić wzrok. Najważniejsze, że mammillarki nie zostały tak całkowicie zdradzone .

[DAK]

Bardzo piękne mamilarki, ale najpiękniejsza Mammillaria duwei.

[Aileen]

Mammillaria zeilmanniana to mistrzyni w tworzeniu pięknych wianków i jeśli chodzi o obfitość kwitnień to zawsze w czołówce, brawa zwłaszcza dla Twojej debiutantki futrzak prześliczny, i futerko i kwiatuszki, taki delikatny róż podoba mi się bardzo wszystkie pięknie kwitnące, ale wyróżnię jeszcze dwie: Mammillaria marksiana i Mammillaria duwei Pięknie kwitna i rozrastają się Twoje chamaki

[ejacek]

Zdaje się, że składałeś kiedyś deklarację, że rezygnujesz z mamilarii chyba na rzecz gymnoli , całe szczęście, że pozostały, jak widać warunki mają doskonałe

[PiotrAPD]

Dziękuję za miłe słowa

Mam sporo młodych gymnoli i nie tylko ich bo coś tam zawsze wysieję. I dopóki wszyscy się mieszczą to jest dobrze i nikt nie zostanie eksmitowany Ale jak wiadomo rośliny rosną i z czasem zacznie brakować miejsca i wtedy niestety zacznie się płacz. W sumie to już jest za ciasno ale nie mam serca ich się pozbywać. Ale trzeba będzie szukać tych najmniej mojemu sercu. W pierwszej kolejności będą to ferokaktusy, rebucjowate i inne pojedyncze sztuki z różnych rodzajów.

Podsumowując Gymnole się rozbudowują. Mammillarie zostają (ale czy wszystkie )

[cokolwiek]

Nic się Piotrze nie martw Jak by im ciasno było z łatwością znajdziesz im dobrą miejscówkę
Wszystkie cudne

[PiotrAPD]

Ostatnio przeczytałem, że większość z rodzaju Gymnocalycium to ... i tu cytuję: "monotemat w u ciernieniu, kształcie i kwiatach"
No cóż każdy ma swoje zdanie. Postaram się przekonać, że tak nie jest. I zapraszam do obejrzenia zdjęć

Na początek hybryda. Rzuciła się na głęboką wodę chcąc pokazać sporo kwiatów. Dużo ją to kosztowało energii i strasznie się skurczyła. Na szczęście pomału już wraca do siebie.



Gymnocalycium sp.



Gymnocalycium sp.



Gymnocalycium sp.




Gymnocalycium anisitsii ssp. damsii (Syn. Gymnocalycium damsii var. multiproliferum)



Gymnocalycium anisitsii ssp. damsii (Syn. Gymnocalycium damsii var. multiproliferum)



Gymnocalycium anisitsii ssp. damsii (Syn. Gymnocalycium damsii var. multiproliferum)




Gymnocalycium horridispinum ssp. horridispinum VS 914 La Mudana, Cordoba, Argentina (Syn. Gymnocalycium monvillei ssp. horridispinum VS 914)



Gymnocalycium horridispinum ssp. horridispinum VS 914 La Mudana, Cordoba, Argentina (Syn. Gymnocalycium monvillei ssp. horridispinum VS 914)



Gymnocalycium horridispinum ssp. horridispinum VS 914 La Mudana, Cordoba, Argentina (Syn. Gymnocalycium monvillei ssp. horridispinum VS 914)




Gymnocalycium horridispinum ssp. achirasense JL 106 Juan Llerena, San Luis, Argentina, 900m (Syn. Gymnocalycium achirasense JL 106)



Gymnocalycium horridispinum ssp. achirasense JL 106 Juan Llerena, San Luis, Argentina, 900m (Syn. Gymnocalycium achirasense JL 106)



Gymnocalycium horridispinum ssp. achirasense JL 106 Juan Llerena, San Luis, Argentina, 900m (Syn. Gymnocalycium achirasense JL 106)


Kolejna hybryda tym razem dobrze zostało opisane co z czym zostało zapylone. Zastanawiałem się jaki kolor będzie miał kwiat. I jest idealny



Gymnocalycium hybrid (G. denudatum AH 41 x G. oenanthum WR 720)



Gymnocalycium hybrid (G. denudatum AH 41 x G. oenanthum WR 720)



Gymnocalycium hybrid (G. denudatum AH 41 x G. oenanthum WR 720)



Gymnocalycium hybrid (G. denudatum AH 41 x G. oenanthum WR 720)




Gymnocalycium reductum var. leucodyction WP 89-012/012 Route 76, Cerro de Tuna, Buenos Aires, Argentina, 390 - 590m (Syn. Gymnocalycium gibbosum var. leucodyction WP 89-012/012)



Gymnocalycium reductum var. leucodyction WP 89-012/012 Route 76, Cerro de Tuna, Buenos Aires, Argentina, 390 - 590m (Syn. Gymnocalycium gibbosum var. leucodyction WP 89-012/012)



Gymnocalycium reductum var. leucodyction WP 89-012/012 Route 76, Cerro de Tuna, Buenos Aires, Argentina, 390 - 590m (Syn. Gymnocalycium gibbosum var. leucodyction WP 89-012/012)



Gymnocalycium reductum var. leucodyction WP 89-012/012 Route 76, Cerro de Tuna, Buenos Aires, Argentina, 390 - 590m (Syn. Gymnocalycium gibbosum var. leucodyction WP 89-012/012)




Gymnocalycium rhodantherum VS 39 Guanchin, La Rioja, Argentina, 1450m - 1850m (Syn. Gymnocalycium guanchinense VS 39)



Gymnocalycium rhodantherum VS 39 Guanchin, La Rioja, Argentina, 1450m - 1850m (Syn. Gymnocalycium guanchinense VS 39)



Gymnocalycium rhodantherum VS 39 Guanchin, La Rioja, Argentina, 1450m - 1850m (Syn. Gymnocalycium guanchinense VS 39)




Gymnocalycium taningaense



Gymnocalycium taningaense




Gymnocalycium reductum ssp. leeanum var. schatzlianum P 93 Sierra de la Ventana, Buenos Aires, Argentyna (Syn. Gymnocalycium schatzlianum P 93)



Gymnocalycium reductum ssp. leeanum var. schatzlianum P 93 Sierra de la Ventana, Buenos Aires, Argentyna (Syn. Gymnocalycium schatzlianum P 93)



Gymnocalycium reductum ssp. leeanum var. schatzlianum P 93 Sierra de la Ventana, Buenos Aires, Argentyna (Syn. Gymnocalycium schatzlianum P 93)




Gymnocalycium andreae (Syn. Gymnocalycium doppianum)



Gymnocalycium andreae (Syn. Gymnocalycium doppianum)

[D-avi-D]

Ja również się nie zgadzam ze stwierdzeniem, że gymnolki są jednakowe. W przypadku kwiatów można by się częściowo zgodzić (chociaż sam pokazałeś, że nie dokońca tak jest), to w przypadku korpusów jest różnorodność, od małych zielonych z delikatnymi cierniami, przez mocno ociernione, aż do placuszków, które wszyscy uwielbiają

Pokazałeś bardzo dorodne rośliny, kwiaty mieszańców bardzo ciekawe. W oko wpadł mi również schatzlianum P 93

[barbra13]

Piotr, wpadłeś po uszy, skoro jesteś gotów bronić honoru Gymnocalycium . Jeszcze kilka takch postów i może ja dam się do nich przekonać .
Nie ukrywam, że kilka pokazanych przez Ciebie bardzo mi sie podoba .

[hen_s]

Nie trzeba wierzyć w to co tam kto mówi/pisze - to co się podoba komuś to nam przecież nie musi...
Rodzaj Gymnocalycium ładny i ciekawy jest i basta!
Co widać zresztą na załączonych (bardzo udanych) fotkach. Rośliny piękne, zadbane, ślicznie kwitnące. Brawo!

[aga_zgaga]

Wow, bardzo ciekawe kwiaty na hybrydzie i ładnie jest orzęsiona. Do pozazdroszczenia
Gymnocalycja doceniam, bo ładnie rosną, ładnie kwitną i jest to na tyle szeroki rodzaj, że można coś dla siebie znaleźć. Ja lubię mihanovichii i różne kudłate.