Kocham ogród i wszystko z nim związane cz.3

[beacia0088]

04/06/2018


















































































-- 11 cze 2018, o 00:08 --

[beacia0088]

[beacia0088]

[Ankos7]

Oj... dałaś po oczach tymi zdjęciami.... Trzymajcie się!!!
Buziam

Ania

[beacia0088]

09/06/2018

[beacia0088]

Ankos7 Aniu kochana w końcu dodałam a ty czemu nie śpisz ,czekałaś na moje focie ?

Uff Koniec na dziś ,dobranoc

[stasia_ogrod]

Kochana, dziękuję za wspaniałe doznania, jest co u Ciebie podziwiać.
Napracowałaś się nie tylko w ogrodzie ale też, żeby nam to wszystko pięknie zaserwować.
Zdrówka życzę i nieco więcej odpoczynku dla Ciebie i rodzinki.

[Bazyla]

No, no Beti dałaś czadu z tymi zdjęciami Kobito Zarówno zdjecia roślin/kwiatów solo jak i ogordowe widoczki przednie.
Z przyjemnością pooglądałam i pozwiedzałam. Fajny relaks w piątkowe popołudnie

Nie będę wymieniać co mi się najbardziej podoba, bo wszystko mi się podoba od powojników i róż po firletkę i inną drobnicę.

Życzę wszystkiego dobrego i pozdrawiam

[Ankos7]

Jestem na chwilę i od razu zaglądam do Ciebie żeby zobaczyć czy wstawiłaś kolejną partię zdjęć....


Pozdrawiam
Ania

[beacia0088]

stasia_ogrod Stasiu dziękuję jest mi bardzo miło
Kochana trochę przesadziłam w piątek i cały weekend leżałam ledwo żywa z ciśnieniem z bólu 208/104 , aż w końcu wybrałam się do lekarza w poniedziałek i mam 10 zastrzyków i reklamówkę leków
Cierpiałam okropnie ,nadal cholernie boli ,ale mam nadzieję,że te zastrzyki i leki szybko zaczną działać.Mam zapalenie mięśnia jakiegoś tam(nie zapamiętałam nazwy ) ,mam od ramion w górę z uciskiem w głowę lekki niedowład i ból od łopatek aż do głowy ,masakra jakaś A ja tylko poszłam kosić i podlewać Jak nie urok to przemarsz wojska jak to mówią Dopiero co doszłam po tym wirusie jelitowym to teraz to

Bazyla Beatko również bardzo dziękuję i cieszę się ogromnie ,że mimo wszystko jest co jeszcze u mnie obejrzeć i ,że sprawia to przyjemność nie tylko mnie i moim bliskim ,ale też wielu innym osobom Jestem w dalszym ciągu z zaległościami na FO,ale jakoś to wszystko się układa nie tak jak człowiek chce niestety .Pozdrawiam i życzę fajnego tygodnia

Ankos7 Aniu kochanie właśnie siadłam do laptopa bo mogę już troszkę posiedzieć mimo iż tyłek boli od zastrzyków a to dopiero dwa a gdzie reszta i waśnie wstawię trochę zaległych zdjęć .
Jak tam Bartuś i Oleńka ,mam nadzieję,że już zdrowi

Zdjęcia zrobione 14.06.2018

[stasia_ogrod]

I znowu cała paleta barw i kształtów cudowne rośliny, elegancki i zadbany ogród, bo bardzo pracowita właścicielka.
No popatrz Beatko a dopiero co pisałam, żebyś się zanadto nie forsowała i wrzuciła na luz, wszak roboty nie przerobisz a zdrówko ma się tylko jedno i lubi się popsuć. Teraz leż i zdrowiej, rośliny dadzą radę, tym bardziej że na jutro niebiosa ulewy szykują.
Przykro mi, że cierpisz objawy niepokojące, lepiej żeby się nie powtórzyły. Po lekach powinno ustąpić ale to przestroga na przyszłość i wszystkie tak mamy, chcemy mieć porobione na cacy a potem ból i zgrzytanie zębów.
Przytulam serdecznie i zdecydowanej poprawy życzę, oby kłopoty Cię już nie nękały.

[beacia0088]

stasia_ogrod Stasiu już troszkę lepiej ,ale jeszcze nie na tyle co by rzec ,że okej.Tyłek boli od zastrzyków a gdzie tam do końca i do tego człowiek taki słaby,bez sił i śpiący po tych lekach.Dorze,że wczoraj polało i zrobiło się troszkę chłodniej to i ogród jakoś sobie poradzi .Ja w sumie to nic takiego ciężkiego nie robiłam w ogrodzie,skosiłam trawę i podlewałam ,no i chyba to dźwigane konewek trochę dało mi w kość ,ale cóż nie przewidzi się wszystkiego.Pracy w ogrodzie mam dużo ,ale poczeka .
Dziękuje kochana za słowa otuchy ,pozdrawiam i miłego weekendu życzę

















































-- 22 cze 2018, o 07:09 --

[beacia0088]

-- 22 cze 2018, o 07:14 --

[maniolek]

Beatko musiałem nadrobić trochę Twoich kwitnień człowiek zabiegany, że nie ma czasu wątków nadrabiać przepiękne zdjęcia i przepiękne widoczki, zresztą jak zawsze

[beacia0088]