Pomidory-choroby i szkodniki cz.17
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16348
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.17
Pytanie - czy podczas deszczu ( w tunelu -nie pada, wiadomo) - można robić opryski pomidorów?
Chcę zrobić jeden oprysk Miedzianem + ewentualnie Amistar - zanim zawiążą się owoce (póki co, kwitną), bo chemii jeść - nie zamierzam.
Mogę, podczas opadów pryskać?
Chcę zrobić jeden oprysk Miedzianem + ewentualnie Amistar - zanim zawiążą się owoce (póki co, kwitną), bo chemii jeść - nie zamierzam.
Mogę, podczas opadów pryskać?
- Mirek19
- 1000p
- Posty: 2167
- Od: 20 maja 2016, o 13:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.17
Istotne, by w momencie oprysku liście były suche i po oprysku preparat wysechł na liściach.
Pozdrawiam, Mirek
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym, następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym, następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.
- Maraga
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2634
- Od: 5 lut 2011, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.17
Justus 27!
Ja swoich w tunelu nie opryskuję nawet tak słynnym miedzianem.
Ale każdy robi ze swoimi co chce.
Ja swoich w tunelu nie opryskuję nawet tak słynnym miedzianem.
Ale każdy robi ze swoimi co chce.
- majmaj
- 200p
- Posty: 424
- Od: 20 kwie 2017, o 19:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpackie
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.17
Może nie każdy ma tak dobre warunki jak Ty. U mnie bez zapobiegania już w lipcu wszystko zjadła by mi ZZ.
Badanie gleby 2019:
pH?7,64 ** g NaCl/l?0,15 ** N-NO3?23 ** P?319 ** K?226 ** Ca?2029 ** Mg?225 ** Cl?< 10 ** N-NH4?20,1
pH?7,64 ** g NaCl/l?0,15 ** N-NO3?23 ** P?319 ** K?226 ** Ca?2029 ** Mg?225 ** Cl?< 10 ** N-NH4?20,1
- Maraga
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2634
- Od: 5 lut 2011, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.17
A jakie to ja niby mam dobre warunki,a inni nie mają?
Piszę o folii,w której łatwiej uprawiać pomidory bez oprysków.
Nie piszę o uprawie w gruncie.
Piszę o folii,w której łatwiej uprawiać pomidory bez oprysków.
Nie piszę o uprawie w gruncie.
- majmaj
- 200p
- Posty: 424
- Od: 20 kwie 2017, o 19:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpackie
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.17
A to w foli nie może być ZZ? Kwestia czy w okolicy są ziemniaki. ZZ jest przenoszona przez wiatr.
Badanie gleby 2019:
pH?7,64 ** g NaCl/l?0,15 ** N-NO3?23 ** P?319 ** K?226 ** Ca?2029 ** Mg?225 ** Cl?< 10 ** N-NH4?20,1
pH?7,64 ** g NaCl/l?0,15 ** N-NO3?23 ** P?319 ** K?226 ** Ca?2029 ** Mg?225 ** Cl?< 10 ** N-NH4?20,1
- Maraga
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2634
- Od: 5 lut 2011, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.17
W tym roku mam pomidory posadzone koło ziemniaków. Akurat tak wypadło.Na razie to ziemniaki polubiła stonka.Czy zz przybędzie na "białym koniu" nie wiem.Zobaczymy co będzie.
Foliak stoi przy domu tak ze 100 m od ziemniaków.
Foliak stoi przy domu tak ze 100 m od ziemniaków.
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.17
whitedame pisze:Ja obstawiam bakterię Janusz wirus. Ale możemy się obydwoje mylić.
Na bakterie można stosować opryski preparatami miedziowymi, na wirusa tylko szpadel i ognisko.
Jedno co mogę Ci polecić na pewno to zastanów się nad dezynfekcją tunelu po sezonie.
Jeszcze jedno pytanie czy te chorujące rośliny rosną blisko siebie?
Większość roślin rośnie obok siebie, tylko jeden krzak jest zarażony po drugiej stronie tunelu. Dodam jeszcze ze ta choroba wystąpiła u mnie w poprzednim roku. Tunel w tym roku dezynfekowalem siarka i myłem mydłem potasowym.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.17
Maraga, Gorlice to góry i tam z pewnością częściej występują poranne mgły, klopsiki i inne zjawiska pogodowe niż w woj dolnośląskim. Nawet pod folią warunki mogą znacznie odbiegać od tego co jest u Ciebie. Nie rozumiem tylko tego, że Miedzian ostatnio stał się tak popularny.
Moje rosną w gruncie a na początku grządki rolę wczesnego systemu ostrzegania pełnią ziemniaki .

Moje rosną w gruncie a na początku grządki rolę wczesnego systemu ostrzegania pełnią ziemniaki .

-
- 100p
- Posty: 139
- Od: 13 kwie 2015, o 20:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tarnów, Nowopole.
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.17
Właśnie pierwszy raz przygotowuję cytrynian wapnia na suchą zgniliznę wierzchołkową i wiem, że po takim oprysku nie mogę przez kilka dni nawozić dolistnie pomidorów niczym innym. A jak jest z podaniem fungicydów? Dziś pojawił się aktywny komunikat i pogoda sprzyja ZZ, chciałbym podać Acrobat a nie zaszkodzić przy tym moim pomidorom. Na działce jestem tylko w soboty i niedziele. Wykonać oprysk CW w jeden dzień a Acrobatem w drugi? Czy po prostu po kolei, czekając aż wyschnie poprzedni preparat?
- whitedame
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3456
- Od: 17 lut 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice 6B
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.17
fabo21 napisał:
To tak tylko z ciekawości czy rację mam ja czy KaLo a może ktoś trzeci.
Polecam wszystkim rejestrować na zdjęciach nie tylko sukcesy ale i porażki, czyli choroby.
Bardzo to pomaga diagnozować kiedy przypomnimy sobie wygląd krzaków i owoców.
Jeśli ta choroba wystąpiła już u Ciebie to powiedz jak wyglądały owoce? Może masz zdjęcia?........................................................................................................... Dodam jeszcze ze ta choroba wystąpiła u mnie w poprzednim roku. Tunel w tym roku dezynfekowalem siarka i myłem mydłem potasowym.
To tak tylko z ciekawości czy rację mam ja czy KaLo a może ktoś trzeci.
Polecam wszystkim rejestrować na zdjęciach nie tylko sukcesy ale i porażki, czyli choroby.
Bardzo to pomaga diagnozować kiedy przypomnimy sobie wygląd krzaków i owoców.

Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.17



A co to może być? Pomidory rosną w gruncie. Nie pryskałem, bo słońce prażyło odkąd je posadziłem. Krzaków mam ze 20 ale takie liście ma tylko kilka.
Krzysiek
- justa_be
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 740
- Od: 26 lut 2014, o 08:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: WLKP
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.17
Znalazłam odnośnie zwijania liści taki artykuł
http://www.infonet-biovision.org/PlantH ... ease-TYLCV
Wiele osób miało w tym roku problem z takim podobnym zwijaniem.. W tym ja.. Zastanawiam się czy to były błędy w nawożeniu/uprawie. Czy może ten wirus...
http://www.infonet-biovision.org/PlantH ... ease-TYLCV
Wiele osób miało w tym roku problem z takim podobnym zwijaniem.. W tym ja.. Zastanawiam się czy to były błędy w nawożeniu/uprawie. Czy może ten wirus...

Pozdrawiam ;)
- Maraga
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2634
- Od: 5 lut 2011, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.17
Bardzo często wracam do tych starych postów z 2011 r.
kiedy to porad udzielała Ania kozula.
Szkoda,że nie wszystkie zdjęcia są widoczne,ale dużo można dowiedzieć się o bolączkach uprawianych przez nas pomidorów.
viewtopic.php?p=2236141#p2236141
Pisze tu także na temat zwijania się liści.
I niekoniecznie musi to być zaraz jakaś choroba.
Jeśli ktoś zechce przeczytać to pewnie znajdzie odpowiedź na niejedno pytanie.
kiedy to porad udzielała Ania kozula.
Szkoda,że nie wszystkie zdjęcia są widoczne,ale dużo można dowiedzieć się o bolączkach uprawianych przez nas pomidorów.
viewtopic.php?p=2236141#p2236141
Pisze tu także na temat zwijania się liści.
I niekoniecznie musi to być zaraz jakaś choroba.
Jeśli ktoś zechce przeczytać to pewnie znajdzie odpowiedź na niejedno pytanie.
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.17
Jeśli o mnie chodzi, to nie zwijanie mnie martwi tylko te brązowe plamy. Liście są też bardzo kruche.
Krzysiek