. Musze się przyznać, że także jestem dendrobiowym killerem 
. Aż sama się dziwię, że to od Mireczki sobie tak zakwitło. Proszę, zdradź mi, jeżeli możesz, u kogo dorwałaś Phal. Caribbean Sunset x minus ? Cudna roślinka, ale ostatnio jej jakoś nie widuję.
Moja krzyżówka jest ze zwykłą stuartianą, ale i tak się nie mogę doczekać kwiatówzabkamarta pisze:
Luisa o rany masz krzyżówek finleyi ze stuartianato jest krzyżówka, którą poszukuje tylko marzy mi się pewne szczególne wybarwienie, najlepiej jakby to była krzyżówka stuartiana punctassima
ja po prostu wiem, że wcześniej lub później to 200 to przekrocze. A jak widać Kasia mnie zachęca i mówi, żeby się nie martwić, więc spoko luz 
ło matko no bo ja poważnie jestem poważna dziś znów u lekarza medycyny pracy stwierdzili że muszą mi zrobić ekg 
no bo stwierdzili, że moje stanowisko takie poważne decyzyjne kierownicze i narażone na stres ło matko dobrze się nagle dowiedzieć aż tak źle wyglądam na szczęście na ekg wyszło, że mam serce. 
żeby sprawdzili czy w tej ogarniętej storczykami głowie aby na pewno wszystko jest ok 
Aż bym chciała dotknąć tego kwiatu taki zwykły NN ten phalaenopsis czy jakoś tak Tylko jednego mam tylko nie jest niestety taki mechaty w środku 
ale czy ja dobrze pamietam że Ty ksiegowa, czy z kimś pomylilam. jeśli tak to powiem Ci że uważam że dobrze jest mieć takie zielone hobby i wcale nie masz co do neurologa chodzić, bo z Tobą jest jak najbardziej ok.
A zaznaczę, że nie mam domu tylko zwykłe mieszkanie. Masz dom, więc tym samym więcej miejsca. Jedynym hamulcowym z tego co pisałaś jest Twój M. Pewnie gdyby nie on to już byś miała spokojnie 300. ja nie miałam takich nieczystych myśli O wiesz ja kiedyś też miałam jednego Phalaenopsisa 
musisz chyba sobie kupić takie futrzaste coś zapamiętuje ciąg liter i wzrokowo zapamiętuje nazwę jako obraz po tym identyfikuje jak widzę gdzieś indziej taką samą nazwę o jakiego storczyka chodzi 
a zielone hobby też uważam, że warto mieć. Ja czasem jak mnie dzieci wykańczają to wsadzam głowę w kwiatki i czekam aż mi szaleństwo minie. 
rozumiem, że jak idziesz po mieszkaniu to z maczetą? i nauczyłem się przeciskać między roślinami. Dobrze, że jestem szczupły to nie mam większego problemu. Co innego w hydro, tych można mieć nieograniczone ilości. świński ryjek 
No właśnie, też mam tylko kilkadziesiąt sztuk i podlewanie już teraz jest dla mnie wyzwaniem, niekoniecznie zawsze mam czas i ochotę.norbert76 pisze: Z drugiej strony nie wyobrażam sobie posiadanie 200 storczyków, uprawiam w korze więc samo podlewanie moich skromnych kilkudziesięciu sztuk zajmuje kilka godzin.
