Piwonia (peonia) wymagania, uprawa cz.3
Re: Piwonia (peonia) wymagania, uprawa cz.3
Ja przesadzałem we wrześniu 2017 roku kilkuletnią piwonię, która nie kwitła przez ostatnie 3 lata nawet jednym kwiatem. Przesadziłem ją metr od miejsca, w którym rosła. Bez ziemi, korzenie dokładnie oczyściłem ze starej ziemi, niektóre kłącza się połamały/rozłamały na mniejsze części i wszystko wsadziłem w nowym miejscu. Nie dodawałem chleba jak to niektórzy praktykują i w tym roku ma kilka pączków.
Teraz tylko czekam na rozkwitnięcie, bo to stara odmiana z babcinego ogródka.
Gleba jest raczej ciężka i wilgotna więc podlewana jest jak jest naprawdę duża susza. Po przesadzeniu ma mnóstwo zdrowych liści, kępka jest wysoka, sztywna (zawsze się pokładała) więc przewiduję, że w przyszłym roku będzie już kwitła cała obsypana kwiatami. 
Pozdrawiam
Dawid
https://www.instagram.com/eko.gardener/" onclick="window.open(this.href);return false;
Dawid
https://www.instagram.com/eko.gardener/" onclick="window.open(this.href);return false;
- Black Rose
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2888
- Od: 5 cze 2017, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Piwonia (peonia) wymagania, uprawa cz.3
Moja pierwsza, sadzona w październiku ubiegłego roku, na razie ładnie sobie radzi. Pozostałe niestety gorzej rosną, a zwłaszcza jedna jest mizerna. Wszystkie kupione w tym samym miejscu i sadzone w tym samym terminie na podobnym stanowisku.


Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Re: Piwonia (peonia) wymagania, uprawa cz.3
Urszulo, pewnie przesadziłaś je prosto z doniczek tak sprytnie, że nie zorientowały się w przeprowadzce. Taki szybki sukces cieszy! Pewnie będzie biała? Podglądam ten wątek , bo moje piwonie coś nie chcą rozkwitnąć. Pokazujcie swoje kwiatuszki.
Re: Piwonia (peonia) wymagania, uprawa cz.3
Tak podejrzewałem stąd jej przeprowadzka w inne miejsce. Mam nadzieję, że z roku na rok będzie miała więcej kwiatów.halina522 pisze:Coś jej tam nie służyło w starym miejscu.
Pozdrawiam
Dawid
https://www.instagram.com/eko.gardener/" onclick="window.open(this.href);return false;
Dawid
https://www.instagram.com/eko.gardener/" onclick="window.open(this.href);return false;
- wiridiana
- 500p

- Posty: 529
- Od: 1 maja 2017, o 22:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wołomin
Re: Piwonia (peonia) wymagania, uprawa cz.3
A czy trzymać na piwonii nasiona? Można je wysiać? Coś z tego będzie?
Re: Piwonia (peonia) wymagania, uprawa cz.3
Sąsiadka podpowiedziała mi żeby po przekwitnięciu ściąć piwonię przy samej ziemi. Czy wy także tak robicie po pokazie kwitnienia? 
Re: Piwonia (peonia) wymagania, uprawa cz.3
Ja obcinam łodygi dopiero wiosną, następnego roku.
- Agneska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1624
- Od: 1 lis 2015, o 09:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Piwonia (peonia) wymagania, uprawa cz.3
Ja obcinam przed zimą jak już są zeschnięte.
Pozdrawiam
Agneska
Agneska
-
halina522
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1036
- Od: 18 lis 2009, o 20:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Piwonia (peonia) wymagania, uprawa cz.3
Już tu kiedyś pisałyśmy żeby nie ścinać liści zaraz po kwitnieniu.
Halina
- tara
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13137
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Piwonia (peonia) wymagania, uprawa cz.3
Nigdy zawsze po przekwitnięciu nie ścian sie liści, bo osłabia to roślinę. Liście są niezbędne roślinie do przebiegu procesu fotosyntezy. Wczesną jesienią liście piwonii przebarwią się na czerwonawo, wycinamy je dopiero kiedy zaczną żółknąć.
viewtopic.php?f=32&t=36683&start=14
viewtopic.php?f=32&t=36683&start=14
-
--julian--
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3067
- Od: 3 gru 2017, o 14:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Leszna,wielkopolskie
Re: Piwonia (peonia) wymagania, uprawa cz.3
Ja po przekwitnięciu ścinam kwiatostany razem z bardzo, ale to bardzo krótkim kawałkiem pędu, by nie zawiązywały nasion 
- mamiroma4
- 500p

- Posty: 544
- Od: 24 sie 2015, o 08:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie K-Koźle
Re: Piwonia (peonia) wymagania, uprawa cz.3
Moja piwonia już wyschnięta .... zaczekam na następny rok to już będzie 5 lat bez kwiatów.
-
Kasia79
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 917
- Od: 26 cze 2013, o 19:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Piwonia (peonia) wymagania, uprawa cz.3
Piwonie po kwitnieniu obłamuję podobnie jak róże, czy tulipany. Chodzi tylko o to, żeby nie zawiązywały nasion. Można też oczywiście obciąć łodygi do pierwszego pod kwiatem liścia. Część zielona, czyli liście jest roślinie potrzebna, poza tym liście piwonii (oczywiście o ile są zdrowe, a zazwyczaj są) są zwyczajnie ładne, więc po co się ich pozbywać? U mnie po kwitnieniu są ładnym tłem dla reszty roślin.
- mamiroma4
- 500p

- Posty: 544
- Od: 24 sie 2015, o 08:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie K-Koźle
Re: Piwonia (peonia) wymagania, uprawa cz.3
Ale moja piwonia nie miała kwitnienia....




