Sezon 2018 rozpoczęty

[zaklinaczka]

Dostał podpórkę czytałam, że lubią mieć "nogi" w cieniu, co sadzicie pod powojnikami?

[Bazyla]

(...) owijają się (i to nie wszystkie) wokoło drutu, siatki, kołeczków itp. takimi wąsikami i listkami. (...)

Wąsikami? Jakimi wąsikami? Szczerze przyznam, że nigdy żadnych nie widziałem... Zasadniczo podpór powojniki czepiają się przy pomocy ogonków liściowych...

Pozdrawiam!
LOKI

Sorki, źle to ujęłam - chodziło mi o ogonki liściowe, które jak zaschną i stracą tę część ulistnioną , to wyglądają jak wąsiki - no mnie się to tak kojarzy , ale faktycznie uznaję konstruktywną krytykę i obiecuję, nie będę już tego swojego skojarzenia powtarzać - co nie zmienia faktu, że płot za gruby dla powojnika

Serdecznie pozdrawiam

zaklinaczka ja też mam dwa powojniki przy takich podpórkach, tylko w większym rozmiarze, kilka mam przy siatce, a jeszcze inne przy kratkach.

[lesioc]

Kupiony jako "Snow Queen"... ale nie do końca pasuje.
Tak czy siak, przezimował doskonale i już cały rozkwitł

[Locutus]

@ Zaklinaczka ? Różnie to u mnie bywa, zazwyczaj ocieniać ?nogi? powojników pozwalam roślinom rosnącym wokół... W jednym z miejsc jest to barwinek większy, w drugim malwa, w trzecim bniec oraz krwawnik... A we wszystkich trzech również fiołki wonne...

@ Bazyla ? Wolałem się dopytać, bo przecież nie znam wszystkich gatunków powojników, a czasami w obrębie jednego rodzaju różne formy ?czepialstwa? można zauważyć... Np. klasyczny milin amerykański (Campsis radicans) czepia się korzeniami przybyszowymi niczym bluszcz, ale jego bliski krewny, Campsis capreolata (nie znalazłem polskiej nazwy) już czepia się wąsami czepnymi...

A poniżej fotka zmartwychwstałej Ballet Skirt (trzy lata temu uwiąd zarżnął ją na amen, odrastała biedaczyna od zera)...



Pozdrawiam!
LOKI

[lesioc]

"Moonlight"

[lesioc]

"Bałtyk"

[Locutus]

Kolejne dwa powojniki zakwitły...




Pozdrawiam!
LOKI

[x-f-us]

U mnie póki co tylko Kaiser, ale mam z nim mały "problem". Wygląda jakby się nie rozwijał do końca. Nie wiem... za dużo słońca na niego? Wystawiony jest na zachód i od południa ciągle w słońcu. Świeży zakup. Kwitnie obficie, no ale jakoś tak.... no nie wiem.

[Bazyla]

Pani Beata w pełnej krasie

[tu.ja]

Kilka szło "łeb w łeb" i wygrał ku memu zdziwieniu " Guernsey Cream":

[Locutus]

Kwitną dwa z trzech powojników, które miałem jeszcze na balkonie, zanim kupiliśmy z żoną dom z ogrodem...




Pozdrawiam!
LOKI

[lesioc]

wygrał ku memu zdziwieniu " Guernsey Cream":

Dlaczego "zdziwieniu" ? Guernsey jest uważany za jeden z najwczesniejszych wielkokwiatowych.
U mnie zwykle zakwita jako 2gi, przegrywal tylko z Omoshiro.

W tym roku wszystko sie pomieszało i kolejności są zupelnie inne (Moonlight, Miss Bateman, Bałtyk ) .. ale traktuje to jako anomalię z powodu dziwnej zimy i wiosny.

[tu.ja]

No właśnie liczyłam bardziej na Omoshiro, bo od kilku lat zakwita pierwszy lub Innocent Blush - ten ma najlepszą miejscówkę i najszybciej pąki

[Bazyla]

Isago pokazał swój urok

[Locutus]

The President oraz Multiblue ? które wraz z prezentowanym wcześniej Sunset jeszcze na moim balkonie gościły zanim doczekały się honorowego miejsca w ogrodzie...




Pozdrawiam!
LOKI