Zabezpieczanie róż na zimę

ODPOWIEDZ
ania156
200p
200p
Posty: 223
Od: 2 kwie 2013, o 10:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Zabezpieczanie róż na zimę

Post »

Czy można już odkrywać róże szczególnie pienne ?
Mąż Ani
Awatar użytkownika
kitcar
100p
100p
Posty: 134
Od: 3 sie 2014, o 16:04
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Zabezpieczanie róż na zimę

Post »

Myślę ze juz wszelkie osłony powinny być zdjęte. Patrzeć jak tylko za kwitnie forsycja a to taki znak do wiosennego cięcia róż.
Pozdrawiam Paweł
W niebie mnie nie chcą,w piekle boją się że nim zawładnę.
Dlatego jestem na tym forum.
Awatar użytkownika
Ketmia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1047
Od: 23 cze 2006, o 10:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Zabezpieczanie róż na zimę

Post »

Dzisiaj pojechałam kupić ziemię, żeby okopczykować róże. Ziemia jest u mnie zmarznięta, wiec nie wbiję łopaty, żeby użyć tej z ogrodu.
W punkcie z podłożami pewna pani też kupowała ziemię do kopcowania róż, ale wybrała kwaśną. Byłam zdziwiona, ale ta kobieta powiedziała, że ona zawsze kupuje kwaśną, bo róże lubią kwaśną :shock: . Przyznam, że na to nie wpadłam, żeby kopczykować róże ziemią, którą ja używam do iglaków. Ale może coś mnie ominęło. :wink: A Wy co sądzicie?
pozdrawiam, Ela
Mój zielony zakątek
Awatar użytkownika
kitcar
100p
100p
Posty: 134
Od: 3 sie 2014, o 16:04
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Zabezpieczanie róż na zimę

Post »

Ja dzisiaj usypałem kopce przy różach na "ziemistej rabacie" :D Ziemia do trawników(tańszej nie było w markecie).Reszta róż okopcowana korą sosnową.Zostały tylko pnące na pergolach.Niby doły już zabezpieczone kartonem wypełnionym liśćmi ale czekam na zakupioną włókninę aby całość owinąć.
Pozdrawiam Paweł
W niebie mnie nie chcą,w piekle boją się że nim zawładnę.
Dlatego jestem na tym forum.
elveer
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 4 gru 2018, o 16:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Zabezpieczanie róż na zimę

Post »

Ja używam ziemi z ogrodu. I przycinam na zimę
Erazm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6996
Od: 17 sie 2005, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: centrum

Re: Zabezpieczanie róż na zimę

Post »

Zabezpieczaliście już róże kopczykami na zimę - kiedy planujecie to zrobić?
Pozdrawiam Andrzej.
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22047
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Re: Zabezpieczanie róż na zimę

Post »

Nie,jeszcze nie. Czekam na co najmniej 3 dni z rzędu z temperaturą poniżej 5*C.
Teraz w ogrodzie jest u mnie ciepło i słonecznie. Różom kopczyki mogłyby zaszkodzić.
Awatar użytkownika
kania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3205
Od: 25 maja 2009, o 10:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk i okolice

Re: Zabezpieczanie róż na zimę

Post »

Andrzeju, u mnie też jeszcze za wcześnie na zabezpieczanie róż, bo dopiero od dwóch dni mam epizody z temperaturą ?1 st. Przyjdzie na to pora jak przymrozki będą się dłużej utrzymywały. Co prawda jest ryzyko, bo był taki rok, że czekałam zbyt długo i nie miałam z czego usypać kopców, bo ziemia była zmarznięta i nie dało się wbić szpadla.
Krzaczki Kani
Krzaczki Kani(2)
Pozdrawiam :) - Kasia
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16296
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Zabezpieczanie róż na zimę

Post »

A ja już swoje obsypałam kompostem pół na pół z torfem. Nie są to wysokie kopczyki, takie właściwie symboliczne. Bardziej chodzi mi o to, żeby już wczesną wiosną róże miały na starcie co jeść.
igaa
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 30
Od: 27 lis 2019, o 10:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: 6B

Re: Zabezpieczanie róż na zimę

Post »

Ja już usypałam kopczyki, jak ziemia zamarznie to się nie da :roll:
Awatar użytkownika
kania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3205
Od: 25 maja 2009, o 10:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk i okolice

Re: Zabezpieczanie róż na zimę

Post »

A ja ciągle jeszcze nie. Temperatury ciągle mamy dodatnie (tych kilkugodzinnych epizodów z -1 st. nie biorę na poważnie :wink: )
Krzaczki Kani
Krzaczki Kani(2)
Pozdrawiam :) - Kasia
ania156
200p
200p
Posty: 223
Od: 2 kwie 2013, o 10:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Zabezpieczanie róż na zimę

Post »

Również wstrzymam sie jeszcze z ocieplaniem , dzisiaj wyjatkowo -3 ale od jutra znów dodatnie temperatury.
zastanawiam się np. pod różami jest wyściółka z kory , zawsze rozgarniam korę i usypuję kopczyk z piasku , czy można zamiast piachu zrobić kopczyk z samej kory zda to egzamin ?
Mąż Ani
Awatar użytkownika
corazonbianco
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1645
Od: 1 kwie 2012, o 11:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wschodnie Mazowsze

Re: Zabezpieczanie róż na zimę

Post »

Co się stanie, gdy zakopczykuję róże za wcześnie? Kupiłam w październiku cztery sadzonki róż z gołym korzeniem. Zakopczykowałam od razu po posadzeniu, pod koniec października, bo tak doradził mi sprzedawca.
Nie lubię hortensji, zimy i śniegu oraz pastelowych kolorów w ogrodzie.
Awatar użytkownika
Marta+
200p
200p
Posty: 310
Od: 4 wrz 2016, o 12:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Ziemia Przemyska

Re: Zabezpieczanie róż na zimę

Post »

corazonbianco, bardzo dobrze zrobiłaś ;:108 Róże z gołym korzeniem zawsze kopczykujemy przy sadzeniu, bez względu na termin sadzenia, jesień czy wiosna. Kopczyk chroni różę przed wyschnięciem.
Awatar użytkownika
corazonbianco
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1645
Od: 1 kwie 2012, o 11:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wschodnie Mazowsze

Re: Zabezpieczanie róż na zimę

Post »

Dziękuję za odpowiedź! Przeraziłam się, że niechcący unicestwiłam moje nowe nabytki jeszcze zanim zdążyły zakwitnąć.
Nie lubię hortensji, zimy i śniegu oraz pastelowych kolorów w ogrodzie.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Róże”