Iskrowe domowe

[iskraiskra]

Miło Cię widzieć:) Miłego Maćku

[iskraiskra]

Tfutfutfu moja Liodoro pogodziła się chyba z faktem, że żyje wśród plepsu i wypuściła pączki.
Tzn tak mi się wydaje, bo ze znajomością szlachty też jestem nieco na bakier ;)

[zabkamarta]

Będą kwiatki na Liodoro suuuuper

[iskraiskra]

O ile nie odpadną.

[zabkamarta]

E tam od razu odpadą moje Liodoro też szaleje, bo przedłuża pęd i wydaje mi się, że Liodoro keiki, który rośnie z mamą, też będzie wypuszczał swój pierworodny pęd także czas na Liodoro

[kasia74]

Aniu gratuluję, liodoro postanowił pokazać swoje pięknie pachnące, tęczowe kwiatki

[iskraiskra]

Nooo byłoby fajnie, bo to prezent od małżonka, więc jakby zakwitła to by było na prawdę miło i szacun dla niej , bo też ją wymęczyłam trochę.

[iskraiskra]

Ach i chciałam się pożalić, że takiego fajnego miałam skrzydłokwiata..sama go przesadzałam do hydro, korzonki czyściłam szydełkiem, kwiaty sobie wypuścił, miał się super do czasu gdy większość liści i dwa kwiaty obgryzł mi kot
Chociaż karę miał taką kot, że się po nim pożygał

[kasia74]

Rany Aniu, a to sierściuch wstrętny. Ciekawe czy coś go to nauczy.
Pamiętam jak mój pies zeżarł mi kilka storczyków za... nie napiszę ilę, bo jeszcze dzisiaj mnie trafia jak sobie o tym pomyślę

[iskraiskra]

Kasiu jak znam te moje sierściuchy to raczej będą się znowu dobierały, bo w ten sposób oczyszczają się z kłaczków.
Ale że psy są kwiatożerne?? Oo to pierwsze słyszę.
Też by mnie trafiło jakby mi majątek przejadły ! ;)

[zabkamarta]

Kurcze z tymi zwierzakami mój pies kiedyś wpadł w szał jak mnie nie było w domu i skakał po wszystkich parapetach i ścianach. Nie muszę mówić, że wszystko co było na parapecie było na ziemi zmieszane z błotem kocham zwierzaki ale wtedy jeszcze miałam same hybrydy Phalaenopsis, więc nie było to tak bolesne jak u Kasi

[iskraiskra]

Byłam kiedyś domem tymczasowym dla psa dewastatora.
Pies miał padaczkę i tuż przed atakiem robił total dewast w domu. Kiedyś przewrócił salon do góry nogami i na samym środku salonu na stoliku walnął kupę..
także niezbadane są odpały zwierzęce ;)
Mi koty również wypijają wodę z hydro, zrzucają szczepki z parapetów, próbują robić z fikusa drapak..
Generalnie są i tak grzeczne te moje szkodniki ;)

[zabkamarta]

ło matko no to pięknie. Patrz ale co najgorsze nic nie zrobisz z takim szkodniem - brak stosownego oprysku.

[iskraiskra]

hahaha ano.

[iskraiskra]

Zebrałam się dziś w sobie i pojechałam po półki na kwiaty i kupiłam trzy po 120cm długości..
hm.. no cóż, przynajmniej nie będę narzekała na brak miejsca Ogród botaniczny planuje wyprzedaże i w maju jakieś targi ogrodnicze mamy w mieście.. zapełni się
Chyba z 15 minut wąchałam dendrobium, poklęłam na brak alokazji i stwierdziłam , że mam nudne storczyki i brzydkie doniczki i chyba muszę coś powymieniać. W dodatku zakochałam się w Neofinetii Kasi74.. takiej białej.. ech no !