Zielona ferajna cz.3

[aberracje]

Szczęśliwego Nowego Roku dla Zielonej ferajny i ich opiekunki

Zawsze kiedy patrzę na hiacynta, to się zastanawiam czemu nie jego nazywają porcelanowym kwiatkiem, przecież w pełni na to zasługuje, co świetnie uchwyciłaś na zdjęciach!

[Blueberry]

Basiu dziękuję listki rzecz gustu, ja właśnie wolę takie ciapate
Henryku trochę przez przypadek, po prostu pozbierałam końcówki zdjęć, co się nazbierały
Joasiu dziękuję
Aberracje dziękuję może dlatego że jest już roślina o nazwie porcelanka?

W końcu obrobiłam te nieszczęsne zdjęcia Problem polega na tym, że jest ciemno i za nic nie chce mi się robić nowych... No cóż, kilka zrobionych mam, a może w międzyczasie trafi się dzień.

Kwitnie storczyk numer dwa w tym roku, łososiowy Na zdjęciach pierwszy kwiatek, w tej chwili ma już pięć:

[Pelidea]

Piękne zdjęcia.

[Blueberry]

Joasiu dziękuję

Odbyła się kolejna premiera

[Pelidea]

Jakie piękne, ciepłe barwy. Uroczy kwiatuszek.

[hen_s]

Ten kwiatuszek zdecydowanie się wyróżnia kształtem i kolorem. Oryginalny, piękny.

[Blueberry]

Joasiu dziękuję w imieniu roślinki
Henryku to prawda - kwiaty są nieco mniejsze niż "standardowe", za to dużo grubsze i wyglądają jak nawoskowane

Różowa miniaturka w różnych odsłonach:

[wisnia897]

Bardzo ładna i jak obficie kwitnie

[tara]

No to dajesz po oczach, super fotki a storczyki wprost rewelacyjne. Kupiłam w grudniu dwa biały i różowy ale z tym miniaturowych, na razie się trzymają.

[Pelidea]

Cóż za fotogeniczny maluszek. Co go pokazujesz, to ładniejszy.

[clem3]

Moje storczyki też już rozpoczęły Twoimi hibscusami zachwycałam się już nie raz, ale trudno przejść obok nich obojętnie

[barbra13]

Moja przygoda z miniaturkami źle się zakończyła, podobno nie są długowieczne. Oby Twoja ślicznotka kwitła jak najdłużej i cieszyła Twoje i nasze oczy .

[Blueberry]

Moniko dziękuję w imieniu roślinki
Tara dziękuję no to trzymam kciuki za Twoje storczyki, oby ładnie rosły i kwitły
Joasiu dziękuję w imieniu roślinki
Małgosiu dziękuję storczyki tak mają że kwitną jesienią albo zimą - moje właśnie coraz bardziej się rozkręcają, będzie kolorowo aż do końca zimy
Basiu w sumie nie wiem ile żyją miniaturki i czy duże storczyki są bardziej długowieczne - pożyjemy, zobaczymy, na razie mają się dobrze

Był przegląd miniaturki, teraz czas na przegląd łososiowego, który czasem robi się beżowy:

[Pelidea]

Na tych zdjęciach to on ani łososiowy, ani beżowy. U mnie na ekranie przeważają pomarańczowe barwy.

Tak czy inaczej - pięknie pokazany.

[clem3]

Bo storczyki to mądre kwiaty, wiedzą, że latem przy mnogości kolorów w ogrodzie ich kwitnienie mogłoby pozostać niezauważone, a teraz są w centrum uwagi