Drzewa owocowe - cięcie Cz.II
- toolpusher
- 500p
- Posty: 543
- Od: 5 maja 2017, o 12:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jasło - winne klimaty
Re: Drzewa owocowe - cięcie Cz.II
Czy owocowe można teraz ciąc czy tzreba czekać do lutego - marca?
- buum
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2211
- Od: 16 mar 2015, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp
- Kontakt:
Re: Drzewa owocowe - cięcie Cz.II
Niestety ale taka pogoda jaka jest teraz (przynajmniej u mnie) deszcz ze śniegiem, drzewek nie można przycinać. A do tego nie mam jak ich pomalować bo pogoda cały czas kiepska.....
- iren53
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 3
- Od: 18 mar 2017, o 14:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: Drzewa owocowe - cięcie Cz.II
A ja dzisiaj malowałam drzewka......
Człowiek zdrowy ma tysiące marzeń, a człowiek chory tylko jedno
Re: Drzewa owocowe - cięcie Cz.II
Witam, jesienią zasadziłem dwie grusze Konferencję i Faworytkę obie mają około 120cm. Z tego co czytałem należy na wiosnę je przyciąć aby zachować równowagę między częścią korzeniową a nadziemną (jakoś tak) proszę o zaznaczenie na zdjęciach w którym miejscu należy je przyciąć i czy te boczne krótkie gałązki też uciąć?
Re: Drzewa owocowe - cięcie Cz.II
Przytnij okulant jednopędowy na wysokość 70-90cm, aby wyrosły pędy boczne. W tym drugim drzewku, jeżeli ten pęd boczny wyrasta na wysokości co najmniej 40cm nad ziemią to możesz wykorzystać go już do formowania korony. Skróć o 1/4 do 1/3 długości i przygnij do poziomu przywiązując sznurkiem do kołków wbitych w ziemie w obok drzewka. Wszystkie inne pędy, które maja ostre katy i nie są na tyle elastyczne, aby można było je przygiąć, wycinamy.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2853
- Od: 10 kwie 2016, o 20:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ropica k. Gorlic
Re: Drzewa owocowe - cięcie Cz.II
mateos mnie ubiegł Tak samo skrócić przewodnik, jeden z wybijających pędów zostawić na przedłużenie go, pozostałe ładnie poodginać spinaczami do prania. Ciekawi mnie cóż to za jabłoń tam z tyłu za siatką
Re: Drzewa owocowe - cięcie Cz.II
Dzięki za pomoc zrobię zgodnie z sugestiami, ten boczny pęd jest na wysokości 50cm więc skrócę go i wykorzystam już do kształtowania korony.
Kamil za płotem to są nieużytki od sąsiada latem to gąszcz krzewów i drzew nawet nie zauważyłem że jest tam jabłoń... jeżeli jest to jakiś "dzik" bo nikt tam niczego nie sadzi.
Pozdrawiam Aleksander
Kamil za płotem to są nieużytki od sąsiada latem to gąszcz krzewów i drzew nawet nie zauważyłem że jest tam jabłoń... jeżeli jest to jakiś "dzik" bo nikt tam niczego nie sadzi.
Pozdrawiam Aleksander
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2853
- Od: 10 kwie 2016, o 20:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ropica k. Gorlic
Re: Drzewa owocowe - cięcie Cz.II
Przepraszam teraz dopatrzyłem się srebrzystej kory, a suche liście wydały się być krótkopędami... to grab
- ERNRUD
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2522
- Od: 4 lip 2010, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radomsko/Kraków
Re: Drzewa owocowe - cięcie Cz.II
Oczywiście, że wyciąć i to z zapasem. Jest to siedlisko patogenów. W martwym drewnie bytują grzyby, które mogą zarażać rany na tym i innych drzewach.
- kaktusowe
- 50p
- Posty: 80
- Od: 26 lut 2016, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle/Goszyce
Re: Drzewa owocowe - cięcie Cz.II
Ernest, czy miałbyś chwilę żeby poradzić mi jak przyciąć 3-5letnie drzewa owocowe? Mam ich chyba 5 (gruszkax2, orzech, czereśnia, jabłońx2) Porobiłam zdjęcia i chętnie się nimi podzielę Pozdrawiam
Na końcu zawsze jest dobrze, jeśli nie jest to znaczy że to jeszcze nie koniec
Wiejskie życie u Anetki
Wiejskie życie u Anetki
- kaktusowe
- 50p
- Posty: 80
- Od: 26 lut 2016, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle/Goszyce
Re: Drzewa owocowe - cięcie Cz.II
To może ktoś inny chciałby się wypowiedzieć i poradzić? :kwiatek:
Grusza. Trzylatka. Niestety w pierwszym roku podgryzana przez sierściucha ze zdjęcia poniżej. Została zabezpieczona i piesowi się odwidziało
Czereśnia. Trzylatka. W pierwszym roku zjadana przez stado mrówek. Opryski pomagały dosłownie jeden dzień, ale w drugim roku ruszyła
Orzech. Czterolatek. Ze dwa lata prawie wcale nie rósł. W tamtym roku ruszył jak dziki i wygląda jak dzikus. Trzeba go jakoś ukrócić?
Leszczyna. Rośnie sobie sama od jakiś 4-5lat. Chciałabym ją jakoś uformować, ale czy to konieczne?
I ostatnie moje zmartwienie. Jak dobrze pamiętam to chyba też czereśnia. Przycinana co roku zgodnie ze wskazówkami, ale ciągle jakaś taka gęsta, czy tak ma być?
Takie coś zaczęło jej się dziać. Smarowana pastą co roku i nie wiem jak jeszcze mogę pomóc?
Będę wdzięczna za każdą pomoc.
Grusza. Trzylatka. Niestety w pierwszym roku podgryzana przez sierściucha ze zdjęcia poniżej. Została zabezpieczona i piesowi się odwidziało
Czereśnia. Trzylatka. W pierwszym roku zjadana przez stado mrówek. Opryski pomagały dosłownie jeden dzień, ale w drugim roku ruszyła
Orzech. Czterolatek. Ze dwa lata prawie wcale nie rósł. W tamtym roku ruszył jak dziki i wygląda jak dzikus. Trzeba go jakoś ukrócić?
Leszczyna. Rośnie sobie sama od jakiś 4-5lat. Chciałabym ją jakoś uformować, ale czy to konieczne?
I ostatnie moje zmartwienie. Jak dobrze pamiętam to chyba też czereśnia. Przycinana co roku zgodnie ze wskazówkami, ale ciągle jakaś taka gęsta, czy tak ma być?
Takie coś zaczęło jej się dziać. Smarowana pastą co roku i nie wiem jak jeszcze mogę pomóc?
Będę wdzięczna za każdą pomoc.
Na końcu zawsze jest dobrze, jeśli nie jest to znaczy że to jeszcze nie koniec
Wiejskie życie u Anetki
Wiejskie życie u Anetki