Basiu Echeveria kupiłam bez nazwy, być może, że to właśnie E.setosa, taka kosmata
Żeby dodać sobie trochę energii i nie zapaść w sen zimowy grzebię w zasobach mojego kompa no i wydobyłam kilka fotek z wojaży po różnych kolekcjach. Nie mam tego dużo, bo zazwyczaj robię tylko parę ujęć, chowam aparat i wtedy następują ?bliskie spotkania? z roślinami. Największe wrażenia i emocje były oczywiście na pierwszym wyjeździe, wiadomo. Parę fotek z tego wyjazdu
2015




I może dorzucę dwie, tegoroczne


Wiadomo też, że z tych wyjazdów zawsze coś ciekawego się przywiezie, nie ma innej opcji. To jeden z pierwszych moich nabytków, pochodzący z dobrego źródła, z kolekcji. Fotogeniczny, więc dość często tu gości
Gymnocalycium zegarrae STO 1438 - 2015

2017

Trochę wspomnień, powtórki, ale inne ujęcia
Gymnocalycium valnicekianum

Gymnocalycium monvillei P 12 Cordoba

Pozdrawiam czekając na wiosnę i kolejne wyjazdy





















