Truskawkowa działka

[Pelidea]

Piękne, ciepłe światło. Widać ogrom pracy, życzę powodzenia na dalszych etapach!

[kropelka]

ładne te Twoje zdjęcia! Trzymam kciuki za plany i marzenia- a właściwie za ich realizację!

[plocczanka]

No to zaczynam zaciskać kciuki.
Niech wszystko Wam się powiedzie i plany staną się faktem.

[JAKUCH]

Natalko ostatnie podrygi jesieni bo za chwilke nie zostanie juz żaden listek na drzewach .U mnie dziennie pada i tylko gruby liściasty dywan na ziemi wskazuje ,ze nadchodzi nieciekawa pora roku

[Alicja125]

Życzę powodzenia

[Maska]

Natalio zdjęcia, że buzi dać powiem krótko ale dobitnie!
Jesteś pewnie jedną z niewielu co plan wykonała

[Arkadius121]

Mogę sobie wyobrazić jak Twój ogród o który bardzo dbasz znowu na wiosnę buchnie kwieciem
Pozdrawiam i życzę miłego weekendu

[cyma2704]

Natalio przeczytałam cały wątek i jestem pełna podziwu ile udało Ci się w ciągu tych dwu lat zrobić. Porządkowanie takiej dużej, zaniedbanej działki jest wyjątkowym wyzwaniem. Ścinanie dużych drzew i pozbywanie się karp to bardzo ciężka praca. Domek ładnie utrzymany, a zmiany wokół niego na pewno się udadzą. Szkoda, że ani fachowiec od pilarki, ani od glebogryzarki się nie popisali. Też nie lubię używać chemii w ogrodzie, ale czasem to konieczność. Odkrywanie kolejnych użytecznych roślin na działce jest świetne. Studnia to skarb na działce, nie jest się uzależnionym, kosztów też nie generuje. Mam nadzieję, że ciocia Ci pomaga, bo nie doczytałam. Firletka kwiecista z czasem może opanować nowe rabaty. Wysiewa się wyjątkowo obficie, u mnie raz wprowadzona rośnie w najdziwniejszych miejscach. Pierwsze własne warzywa wyjątkowo cieszą, a smakowały pewnie nieporównanie lepiej, niż sklepowe. Pierwszą wiosnę w kolażu pokazałaś przepięknie. Zazdroszczę umiejętności robienia, tak cudnych portretów roślin i innych mieszkańców ogrodu.

[Blueberry]

Joasiu, Mariolu, Lucynko dziękuję
Jadziu chyba wszędzie tak jest trzeba się cieszyć tymi resztkami koloru póki są
Alicjo dziękuję
Mario plan mniej więcej wykonany - mam nadzieję na kilka pogodnych dni na początku listopada, żeby wszystko skończyć
Arku może od razu nie buchnie kwieciem, ale jeżeli wiosna będzie ładniejsza od tegorocznej kwiatów na pewno będzie więcej, zwłaszcza jednorocznych
Soniu bardzo dziękuję ciągle mam wrażenie że niewiele zostało zrobione przez te 2 lata pomaga mi cała rodzina, w miarę czasu i możliwości. A firletki już mam niezłe ilości na razie mi to nie przeszkadza, może się panoszyć



Kolejne odsłony jesiennych widoków, i tych bardziej, i tych mniej typowych. Ognisko i rudbekie, listki na drzewach i na krzewach, a nawet kamienie i dachówki ? wszystko ma ciepłe barwy, jakby na przekór temperaturom na zewnątrz. Może Pani Jesień pragnie nas rozgrzać swoimi kolorami, byśmy mogli je wspominać w kolejnych, zimniejszych miesiącach?

[Pelidea]

Ależ kolory...

To trzecie zdjęcie z dymiącym ogniskiem jak z jakiegoś planu filmowego.

[Biedronka641]

Natalko i ja trzymam kciuki,by się spełniły wszystkie plany i zamierzenia. Dużo już wykonaliście a i pewnie sporo przed Tobą. A zdjęcia robisz cudne.

[plocczanka]

-"Jestem z kamienia - mówi kamień - i z konieczności muszę zachować powagę. Odejdź stąd. Nie mam mięśni śmiechu."

Kamienie na Twoich zdjęciach, Natalko, jednak zachowują się inaczej. One zapraszają swymi ciepłymi barwami. Może pragną towarzystwa, a może są gotowe ogrzać swym ciepłem zmarzniętego przechodnia......

[marpa]

Natalko są kamienie to pewnie już do skalniaka blisko!

[Blueberry]

Joasiu, Alu dziękuję
Lucynko na pewno ogrzewają i osłaniają wszystkie żyjątka które się pod nimi ukryły, widywałam tam zwłaszcza dużo pająków
Marynko kamyczki są raczej na obrzeża rabat, nie planuję skalniaka jeszcze nie wiem co zrobię z tym największym, ale żal było zostawić taki okaz

Dzisiaj zdjęcia poglądowe części działki która została oczyszczona, jeszcze przed posianiem poplonu - jak to się odbyło już pisałam, więc nie będę się powtarzać. Trochę odwróciłam kolejność, na pierwszych dwóch ujęciach są już zasadzone rośliny które musiałam przenieść na czas trwania prac. Dalej spora już siewka aronii, długo brałam ją za odrost śliwki, nie przyjrzałam się dobrze listkom. Stara aronia przerosła przez oczka płotu, niestety nie da się jej już z niego wydobyć. Młoda zostanie tu gdzie jest, mam nadzieję że przy odrobinie opieki będzie ładnie owocować.

[Aguss85]

Ale Ci ładnie to ognicho wyszło Ja takich zdjęć nie umiem robić, ale już się cieszę na jesienne palenie gałęziowego "śmiecia"