
Henryku, Moniko - dziękuję.

Justyno, u mnie będzie miał wystawę południowo-wschodnią. Myślę, że też powinien czuć się dobrze. Choć niestety po tych przebojach troszkę marnieje. Ale jak to z fikusem - trzeba dać szansę.
Joasiu, miło mi bardzo. Zaglądaj, zaglądaj.



Natalio, Kasiu - dziękuję.

Wrzuciłam zdjęcie w wątku identyfikacyjnym, ale jakoś odzewu brak. Czy ktoś z Was rozpoznaje może te roślinki? Obstawiam jakieś Epiphyllum. To są rośliny, z których dostałam maluchy do ukorzenienia (już są pierwsze korzonki


Na prośbę Asi zestawienie trzech pierzastych ulubieńców moich.


Dziś nastąpiła wielka reorganizacja, przerzuciłam fikusy na drugą stronę tarasu, żeby skorzystały jeszcze cokolwiek z sezonu wakacyjnego. Choć szczerze mówiąc zapowiadają u mnie przez najbliższy tydzień 15 stopni i kilka dni deszczu, więc zastanawiam się, czy sukulentów nie wyprawić już na stałe do domu. Koniec lata, ot co...


Kaktusy i Adenium w promieniach wrześniowego słońca. Dziś pierwszy i pewnie ostatni raz. One na pewno chowają się dziś do domu i to chyba na dobre.

Fuksja 'Bloemen Jetje'. Takie wielkie pąki ma już od kilku dni. Co rano zaglądam z nadzieją, że to już, a ona nadal mnie dręczy.


Przytrafiła mi się taka paprotka. Tego u mnie jeszcze nie było.

