Działka nad Drwęcą - Christin - cz. VII
-
tencia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1496
- Od: 26 sty 2013, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. VII
Krysiu wszystkie Twoje rośliny zasługują na podziw ,widać ,że im u Ciebie dobrze
.Pozdrawiam serdecznie 
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. VII
Izo raki sygnałowe sprowadzono do kraju aby zastąpiły nasze przetrzebione przez raczą dżumę .tu.ja pisze:Napisane: Pt 28 lip 2017 23:2
Ciekawa jestem co zrobiliście z tym rakiem skoro to najeźdźca. Pewnie komuś się znudził jako domowe zwierzątko...
Liliowce cudne. Uwielbiam je. Zastanawia mnie ten Double Dragon. Mam takiego ( lub bardzo podobnego) jako Kwanso.
Tu można poczytać o wsiedlaniu raków
Te raki żyją już w naszych wodach i dość szybko się rozmnażają. Sa też hodowle.
Jak widzisz rak wylądował w misce bo wnuczka bala się szczypiec i zaniosła go do stawu - mam nadzieję,że wyemigrował do rzeki płynącej tuz za siatką ogrodzeniową

Co do liliowca to mam go w 3 miejscach i dla mnie one identycznie wyglądają- kupiony jako Double Dragon a także z wymian .
Nie znalazłam dokładnego opisu i nie wiem czym różni Kwanso się te dwie odmiany bo na zdjęciach w sieci różnicy nie widać
Mario dziękuję - lubię kolory na działce przez cały sezon.Maska pisze:Napisane: So 29 lip 2017
Krysiu Twój ogród pełen osobliwości liliowca bliźniaka nigdy jeszcze nie miałama już na pewno takiego obcego gatunku raka. Skoro inwazyjny to chyba pomniejszyłaś możliwość inwazji
Kwiaty moich liliowców zawsze żyją jeden dzień obojętnie jaka jest pogoda.
Hortensje ogrodowe pięknie kwitną, moje niestety zaczynały od zera tej wiosny![]()
Miłego weekendu!
Rak inwazyjny jak wiele roślin określanych tym samym słowem sprowadzonych bez przemyśleń , które w naszym klimacie dobrze sie mają i łatwo rozrastają dusząc naszą rodzimą faunę.
Rak sygnałowy - odporny na raczą dżumę, szybko osiąga dojrzałość płciową ,ma większą płodność i ... nie gardzi zbiornikami z gorszą jakościowo wodą.
Jurku i dobrze ...Locutus pisze:Napisane: So 29 lip 2017
Ja się nigdy w pełni do mojej gleby nie dostosuję... Zawsze będę próbował siać rzeczy, które teoretycznie nie mają prawa w niej rosnąć...
Rak mnie naprawdę zaskoczył... Cudny jest.![]()
Pozdrawiam!
LOKI
My hobbyści ogrodnicy często stawiamy sobie wyzwania i ... na przekór wszystkiemu udaje się wyhodować coś co jak sam piszesz nie powinno rosnąc a ... rośnie .
Dla odmiany zamiast kwiatów trzmiele żerujące na nich
wonnica piżmówka


o tej porze roku jest mnóstwo takich maluszków
Kasiu no co ... trawnika sporo, dzień wcześniej skoszony więc spodobało mu się spacerowanie po nim ...Kasiula17 pisze:Napisane: Wt 01 sie 2017
Jeże jaszczurki to ja rozumiem ale raki na trawniku ?
Śliczny czy znalazł czysty strumień
Liliowcowe szaleństwo a bliźniak przecudny
Nasze rodzime raki potrzebują czystych i natlenionych wód, te przywiezione celem wsiedlenia są bardziej tolerancyjne.
C.D.N.
- zielonajagoda
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2914
- Od: 4 lut 2011, o 10:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
- Kontakt:
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. VII
Krysiu, bo ogonek urwiesz temu maleństwu
I znowy coś ciekawego się dowiedziałam...o rakach. Dziękuję
I znowy coś ciekawego się dowiedziałam...o rakach. Dziękuję
-
kropelka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5532
- Od: 30 kwie 2008, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. VII
Jakie urocze jaszczurkowe maleństwo 
Pięknie Krysiu u Ciebie i wiedza, że hej!
Pięknie Krysiu u Ciebie i wiedza, że hej!
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. VII
Może trzeba było jednak raka wynieśc dalej?
Myśle, że u Ciebie bedzie miał lepsze warunki i nie wyniesienie się
Jak co roku podziwiam u Ciebie tojady i jak co roku żałuję, że nie kupiłam żadnego
Tylko gdzie go posadzić?
Myśle, że u Ciebie bedzie miał lepsze warunki i nie wyniesienie się
Jak co roku podziwiam u Ciebie tojady i jak co roku żałuję, że nie kupiłam żadnego
Tylko gdzie go posadzić?
- TerDob
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9593
- Od: 13 sty 2008, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. VII
Witaj Krysiu
Dawno u Ciebie nie byłam a tu pięknie jak zawsze ,zdjęcia cudowne
i nawet raki hodujesz
Liliowce , hortensje , tojady a teraz nowa miłość hosty - wszystko piękne , zdrowe i jak łanie pokazane
Jak to dobrze że Ci podlewa działeczkę bo u mnie susza i upały - już nie mogę się doczekać kiedy się ochłodzi i zacznie w końcu padać bo całe lato nic nie dało się zrobić .
Dawno u Ciebie nie byłam a tu pięknie jak zawsze ,zdjęcia cudowne
Liliowce , hortensje , tojady a teraz nowa miłość hosty - wszystko piękne , zdrowe i jak łanie pokazane
Jak to dobrze że Ci podlewa działeczkę bo u mnie susza i upały - już nie mogę się doczekać kiedy się ochłodzi i zacznie w końcu padać bo całe lato nic nie dało się zrobić .
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12854
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. VII
Jak ja niesamowicie uwielbiam ten ogród...
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
- bwoj54
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6792
- Od: 8 wrz 2012, o 08:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. VII
Krysiuodbyłam cudowny spacer po Twojej uroczej działeczce. Szczególnie urzekła mnie cudowna kolekcja tawułek. Hortensje, kolekcja liliowców i cała reszta imponująca. Tu naprawdę można odpocząć . Pozdrawiam 
"Ogród jest nie tylko rozkoszą dla oka, ale i ukojeniem dla duszy "(...) Pozdrawiam! Bogusia
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4962
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. VII
Raczka to chyba pierwsze widzę
Fajne zdjęcie trzmiela przy tojdowym pąku.
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. VII
Witam miłych gości
- zaglądają ... co niektórzy ślad po sobie zostawiają, a ... gospodyni nie ma ...
Pochłonęły mnie przetwory, kilka krótkich wypadów i chwilowa niedyspozycja zdrowotna stąd ta cisza z mojej strony.
Lubię okres późnego lata bo wolę niezbyt upalne dni choć ten rok jest inny.
Czekam też na moje ulubione byliny , które o tej porze rozkwitają.


rudbekia błyskotliwa Goldsturm i Krwawnik wiązówkowaty nad stawem

Czarne oczko u rudbekii dodaje kontrastu i tworzy piękną całość

Duża kępa sadźca purpurowego przyciąga wszystkie owady z okolicy



Przy okazji coś z mojej małej kolekcji dzielżanów... może Cię zarażę



i kolejny w innej tonacji kolorystycznej która pod koniec kwitnienia ulegie zmianie



Pokaże Ci kilka ujęć z oddali naszej działeczki - to widok z przedniej części stojąc tyłem do altany

Prawy dolny róg z kranem i starą wanną.Każdego roku stoi tam mnóstwo doniczek - blisko woda wiec łatwiej zadbać o wilgotność podłoża. Tym razem prym wiodą fuksje i rozchodniki. Doniczki to wygodna przenośna dekoracja i można zmieniać w zalezności od potrzeb.


H.Dolprim Prim White ma inne kwiaty niż większość hortensji . Bardzo podobne ma odmiana Erlay Sensation też wcześnie rozkwitająca .
Zdjęcia aktualne z 20-08-17

Tak wygląda jej kwiat pod koniec kwitnienia ale w międzyczasie na nowych pędach pojawiają się nowe kwiaty bo ona w sprzyjających warunkach powtarza kwitnienie

Kwiat z drugiego kwitnienia - jest ich mniej niż przy pierwszym

Kwiatostany Tawułki chińskiej mają ok 40 - 50 cm i pędy z liśćmi podobnej wysokości.
Część przekwitłych pędów już wycięłam ale kilka zostawiłam bo pewnie rozkwitły później.
Dopiszę do listy szykującej się wymiany
Belamkanda to spolszczenie łacińskiej nazwy . Z racji wyglądu kwiatów nazywają ją także "lamparci kwiat".
Wiele lat temu praktycznie nie była znana tylko tacy fanatycy jak ja uprawiali ją bo to roślina mająca właściwości lecznicze.

U mnie jeszcze odmiana Waldtraut jakoś się opóźnia ale pozostałe w pełni kwitnienia.
"Canaria" dzielżan jesienny żółciutki z ciemną główką



Po takich słowach nie wiem czym dziś mam Cie uraczyć ...
Tej wiosny moje cebulowe późno sadzone ale ... teraz stopniowo rozkwitają i też cieszą.
Dla Ciebie Ismena - biel kwiatów i zapach każdego oczaruje ale czy Ciebie ?


- zaglądają ... co niektórzy ślad po sobie zostawiają, a ... gospodyni nie ma ...
Pochłonęły mnie przetwory, kilka krótkich wypadów i chwilowa niedyspozycja zdrowotna stąd ta cisza z mojej strony.
Lubię okres późnego lata bo wolę niezbyt upalne dni choć ten rok jest inny.
Czekam też na moje ulubione byliny , które o tej porze rozkwitają.
rudbekia błyskotliwa Goldsturm i Krwawnik wiązówkowaty nad stawem
Czarne oczko u rudbekii dodaje kontrastu i tworzy piękną całość
Duża kępa sadźca purpurowego przyciąga wszystkie owady z okolicy


Miłko ja lubię takie ciekawostki jak "bliźniacze kwiaty" i dalię też kiedyś miałam. Kilka dni temu robiąc zdjęcia dzielżanów wypatrzyłam kolejnego bliźniaka.takasobie pisze:Napisane: Wt 01 sie 2017
U Ciebie zawsze coś ciekawego Krysiu! Rak niezwykły! Uciekł z restauracji?![]()
Liliowiec też ciekawy, kiedyś tak dalia mi zakwitła!
Liliowce piękne, ale wiesz , że niezbyt się nimi pasjonuję. Choć mnogość kształtów i odmian mnie powala!
Czas hortensji jest bardzo miły! Mam wrażenie, że ktoś utkał koroneczki w ogrodzie!

Przy okazji coś z mojej małej kolekcji dzielżanów... może Cię zarażę


i kolejny w innej tonacji kolorystycznej która pod koniec kwitnienia ulegie zmianie


Dorotko mam nadzieję,że u Ciebie upały minęły i doczekałaś się deszczu. U nas sierpień też solidnie grzeje ale dobrze,że od czasu do czasu pada. Mam wysokie byliny, które kwitną o tej porze - bez wody kiepsko by wyglądały.korzo_m pisze:Napisane: Wt 01 sie 2017
Krysiu o ogórkach doczytałam wcześniej, tylko brak czasu na wpisy. Dziś uciekłam z ogrodu bo tropiki niemiłosierne do słońca termometr pokazuje 46 st, wszystko wysycha, także ogórki mi trafi.
Liliowiec NN mam taki sam.
Pokaże Ci kilka ujęć z oddali naszej działeczki - to widok z przedniej części stojąc tyłem do altany
Prawy dolny róg z kranem i starą wanną.Każdego roku stoi tam mnóstwo doniczek - blisko woda wiec łatwiej zadbać o wilgotność podłoża. Tym razem prym wiodą fuksje i rozchodniki. Doniczki to wygodna przenośna dekoracja i można zmieniać w zalezności od potrzeb.
Ania dziękuję za pochwały - tego nigdy dość bo każde takie słowo uskrzydla. Efekty pracy bardziej docierają gdy inni je widzą i ... podziwiają .anabuko1 pisze:Napisane: Śr 02 sie 2017
Piękne te różne , letnie kwitnienia
Bardzo ładne te kwiaty ma hortensja. Dolprim Prim White .Ja jej nie mam to podziwiam .
Ależ ta Tawułka chińska ma wysokie kwiatostany. Jeszcze takiej wysokiej niw widziałam. A krzaczki też wysokie ??
H.Dolprim Prim White ma inne kwiaty niż większość hortensji . Bardzo podobne ma odmiana Erlay Sensation też wcześnie rozkwitająca .
Zdjęcia aktualne z 20-08-17
Tak wygląda jej kwiat pod koniec kwitnienia ale w międzyczasie na nowych pędach pojawiają się nowe kwiaty bo ona w sprzyjających warunkach powtarza kwitnienie
Kwiat z drugiego kwitnienia - jest ich mniej niż przy pierwszym
Kwiatostany Tawułki chińskiej mają ok 40 - 50 cm i pędy z liśćmi podobnej wysokości.
Część przekwitłych pędów już wycięłam ale kilka zostawiłam bo pewnie rozkwitły później.
Dopiszę do listy szykującej się wymiany
Marysiu pomyłki nie ma - Iksja chińska ma kilka nazw w użyciu .Maska pisze:PostNapisane: Śr 02 sie 2017
Krysiu a nie zaszła pomyłka? i iksja jest belamkandą?
Belamkanda to spolszczenie łacińskiej nazwy . Z racji wyglądu kwiatów nazywają ją także "lamparci kwiat".
Wiele lat temu praktycznie nie była znana tylko tacy fanatycy jak ja uprawiali ją bo to roślina mająca właściwości lecznicze.

Aniu odpisuję z takim opóźnieniem, że pewnie Twoje dzielżany już w pełni kwitnienia bo minęło sporo czasu?TROJA pisze:Napisane: Pt 04 sie 2017
Krysiu pięknie rozkwitają u Ciebie dzielżany, moje dopiero pojedyncze kwiaty rozwijają. Już nie mogę się doczekać kiedy Cię odwiedzę, może uda mi się jeszcze w sierpniu ale nie chce zapeszać bo wtedy nie wyjdzie.
U mnie jeszcze odmiana Waldtraut jakoś się opóźnia ale pozostałe w pełni kwitnienia.
"Canaria" dzielżan jesienny żółciutki z ciemną główką


Alicjo bardzo dziękujęalicjad31 pisze:Napisane: N 06 sie 2017
Krysiu jak zawsze ślicznościami nas raczyszKażdy kwiatuszek wart uwagi .
Pozdrawiam
Po takich słowach nie wiem czym dziś mam Cie uraczyć ...
Tej wiosny moje cebulowe późno sadzone ale ... teraz stopniowo rozkwitają i też cieszą.
Dla Ciebie Ismena - biel kwiatów i zapach każdego oczaruje ale czy Ciebie ?
-
kropelka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5532
- Od: 30 kwie 2008, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. VII
Krysiu, wspaniałe wszystko rośnie i kwitnie pięknie. Ogród nawodniony, śliczna zieleń i sporo kolorów. A dzielzalny jakie ciekawe! Te żółciutkie jakie cudne. Podziwiam!
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42396
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. VII
Nie wiedziałam że belamkanda ma właściwości lecznicze? aż z ciekawości poczytam, a iksja to dla mnie roślina cebulowa o takich kwiatkach http://www.palmiarnia.szczecin.pl/produ ... 0-szt.html 
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9841
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. VII
Widoki ogólne piękne! Ja takie bardzo lubię, bo widzę, jak z roku na rok pięknieje i zmienia się działka!
Sadziec imponujący! Może powinnam znaleźć dla niego miejsce!
Cudowne dzielżany! Kiedy moje zrobią taką kępę
Sadziec imponujący! Może powinnam znaleźć dla niego miejsce!
Cudowne dzielżany! Kiedy moje zrobią taką kępę
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. VII
Witam miłych gości i zapraszam na kolejny spacerek
Na początek proszę się poczęstować malinami bo właśnie zaczęły dojrzewać .


Lubię jak na działce o każdej porze jest coś smacznego do skubania ale i do podziwiania.




Lubię spacerować i przyglądać się kwiatom bo to moje ulubione krzewy
Dla Ciebie kwiaty Le Vasterival - Great Star i motyl Rusałka kratkowiec

Poniżej w różnej fazie rozkwitania i ... zawsze urocze


Ja też bardzo lubię hortensje i rośnie u mnie coraz więcej odmian. Są wspaniałym obiektem do obserwacji , jedne pachną, inne przyciągają owady, zmieniają kolorystykę i kwitną niezawodnie każdego roku.

Delikatne zmiany kolorystyczne zauważalne dla wprawnego oka widać z dnia na dzień, szczególnie gdy jest sporo słońca . Przykładem tego sa poniższe zdjęcia hortensji Rheny Wanille Fraise




Miłej niedzieli życzę i odpoczynku na łonie natury a także ciekawych spotkań z przedstawicielami fauny.
Może trafi się taki stworek



Śliczniutki malec prawda ?
I jaki cwany - dodatkowe dwie pary oczu (plamki naśladujące wygląd oka) dla zmyłki ....
C>D>N>
Na początek proszę się poczęstować malinami bo właśnie zaczęły dojrzewać .
Lubię jak na działce o każdej porze jest coś smacznego do skubania ale i do podziwiania.


Janko to dobrze bo widać,że to co robiłaś hortensjom było im potrzebne - odpłaciły Ci pięknym kwitnieniem.maniusika pisze:Napisane: Cz 10 sie 2017 18:54
W tym roku i ja mimo że jest sucho mam ładnie kwitnące hortensję ..Podlewałam je co tydzień gnojówką z różnego rodzaju ziela ,pokrzyw i wszystkiego ci poprawia strukturę gleby bo u mnie piaski i piaski a w takiej ziemi zawsze jest sucho i jest wyjałowiona .. Spróbowałam tak robić gnojówki i okazało się że to dobry sposób na piękne kwitnienie . Piękne czerwone jeżówki ja dokupiłam pojedyncze aby mieć kolorowo w ogródku przydomowym . Dzisiaj trochę popadało ale nadal gorąco i duszno i po południu trudno było wytrzymać nawet pod lipką .. ..
Lubię spacerować i przyglądać się kwiatom bo to moje ulubione krzewy
Dla Ciebie kwiaty Le Vasterival - Great Star i motyl Rusałka kratkowiec
Poniżej w różnej fazie rozkwitania i ... zawsze urocze
Nie mam żadnych problemów bo znając jej możliwości (w sensie negatywnym) od razu posadziłam do sporego pojemnika z podwójnym dnem i zadołowałam na grządce. Jest grzeczna i siedzi tam gdzie jej przykazałam.apus pisze:Napisane: Cz 10 sie 2017 19:16
Krysiu, a nie masz problemu z truskawko - maliną, bo ja nie mogę się jej pozbyć tak jest ekspansywna. Usuwam, usuwam i ciągle odrasta.
Kamilu witam u siebie bo chyba pierwszy raz Cię goszczę .kaitou pisze:Napisane: Cz 10 sie 2017 19:
Przepiękne te hortensje
Ja też bardzo lubię hortensje i rośnie u mnie coraz więcej odmian. Są wspaniałym obiektem do obserwacji , jedne pachną, inne przyciągają owady, zmieniają kolorystykę i kwitną niezawodnie każdego roku.
Delikatne zmiany kolorystyczne zauważalne dla wprawnego oka widać z dnia na dzień, szczególnie gdy jest sporo słońca . Przykładem tego sa poniższe zdjęcia hortensji Rheny Wanille Fraise
Miłej niedzieli życzę i odpoczynku na łonie natury a także ciekawych spotkań z przedstawicielami fauny.
Może trafi się taki stworek

Śliczniutki malec prawda ?
I jaki cwany - dodatkowe dwie pary oczu (plamki naśladujące wygląd oka) dla zmyłki ....
C>D>N>
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Działka nad Drwęcą - Christin - cz. VII
Janko pierwsze tojady na działce są z rodzinnego ogrodu więc zdążyły się rozrosnąć.Kilka lat temu spora część kolekcji padła z racji chorób odglebowych i musiałam lać chemię na powierzchni kilku metrów kwadratowych aby odkazić glebę.maniusika pisze:Napisane: Pt 11 sie 2017
Piękne tojady ,moje co prawda maja po jednej dwie gałązki ale myślę że i ja doczekam takich okazów [marzycielka ze mnie ,na moich piaskach]no może ciut mniejszych .. Miłego weekendu nad wodą bo strasznie gorąco..
Potem odzyskiwanie odmian
Wciąz kwitną ostatnie letnie odmiany a w międzyczasie na rabacie pojawił się żółty kolor słonecznika Flore Pleno
Tojad lisi

Lucynko warto mieć tojady bo pierwsze zakwitają w czerwcu a ostatnie wrzesień i październik .plocczanka pisze:Napisane: Pt 11 sie 2017 21:06
Imponująca kolekcja tojadów,Krysiu!
Tojad mocny


Tojad NN o kwiatach białych z odcieniem różu prawdopodobnie Aconitum albiflorum
Tojad mocny biały
Wandziu moja wczesną wiosną była przesadzona na rabatę bo przy alejce już za szeroki krzew i trudno było przejść.wanda7 pisze:Napisane: Pt 11 sie 2017
U mnie hortensje Polar Bear rosną zazwyczaj poziomo, hojnie rozkładając wokół swoje wiotkie pędy. Widzę jednak, że przy sprzyjajacych warunkach potrafią też rosnąć pionowo.
Hortensje należą do moich ulubionych krzewów i zawsze chętnie je oglądam, zwłaszcza na tak ładnych ujęciach jak u Ciebie.
Raczej nie zauważyłam aby jej pędy bardziej niż u innych odmian rozkładały się w poziomie - owszem po deszczu z racji ciężaru tak ale potem podnoszą się. Od samego początku bardzo nisko tnę i jest zgrabnym niskim krzewem.
Gorzej mam z odmianą Magical Moonlight jej kwiatostany chyba gęstsze i cięższe, a pędy wyrastają dłuższe. Przez co jest wyższa i ona owszem... pędy ma jakby przewieszające sie dlatego prawie co roku muszę te zewnętrzne wiązać do bambusów.
W tym nie zdążyłam przed burzą i silnymi wiatrami więc całkiem je rozłożyło - 3 pędy wyłamane ale reszta dała się podnieść więc przypięłam i jest ok.
Od 2 lat mam problem z hortensją Limelight bo od połowy lata już widać na jej liściach chlorozę.Opryski chelatem żelaza i siarczanem magnezu trochę pomagają bo często szczytowe liście są juz zielone ale ... nie na każdym pędzie ...
Dokarmianie identycznie jak pozostałe więc o co tu chodzi ???
Myślałam o wykopaniu na wiosnę i całkowitej zmianie podłoża ale ... to bardzo duży krzew wiec może tylko częściowa wymiana - co Ty na to ?

