Kawon ( arbuz ) - część 8
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1150
- Od: 22 lip 2015, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DW
Re: Kawon ( arbuz ) - część 8
Poczekaj aż słoneczko przygrzeje...
Re: Kawon ( arbuz ) - część 8
Ile wody dałaś na jeden krzak?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1037
- Od: 7 kwie 2011, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wierzbica
Re: Kawon ( arbuz ) - część 8
Nie chce smucić, ale jak miałaś chorobe już zaawansowaną to nic raczej polywersum nie da. U mnie mija 14 dni od stwierdzenia fuzariozy, krzak który najbardziej dostał po dupie jeszcze się trzyma. Rośnie na nim wolica która ma już 63cm w obwodzie a została zapylona około 25 czerwca. Jeszcze tydzień potrzymam i zrywam. Rosario które zachorowało 10 dni temu (dwa krzaki), też jakoś daje rade i będę miał z niego owoceelaos pisze:W środę przyszedł Polyversum, od razu podlałam nim arbuzy. Liście były już wszystkie klapnięte, dużo zasuszonych, poletko wyglądało jak wielki naleśnik.
Na drugi dzień podniosły się wszystkie liście, które były zielone, a dziś stanęły nawet te, które częściowo są zasuszone.

Pozostałe 9 krzaków rosario, bez śladów fuzariozy, wypuszcza dalsze liście, arbuzy dalej na nim rosną, nawet zakwitły kolejne dwa owoce

Czy to zasługa grzyba, okażę się. W tamtym roku po dwóch tygodniach, miałem chore już wszystkie krzaki, w tym 50% uprawy chora nie jest (jeszcze).
Danivil a Ty nie chcesz klipsów?
Piotr
- seba1999
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4722
- Od: 16 sty 2014, o 20:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Kawon ( arbuz ) - część 8
Zobaczymy jaki będzie w smakusky_1989 pisze:
Seba Cream of Saska pięknei widać, że to ta odmiana;)

Nie widzę znacznej różnicy. Jednak u mnie noce na polu są bardzo zimne i musiałem coś wymyślić.Danivil pisze:
Seba i na tej podwyższonej grządce lepiej rosną arbuzy? I skąd brałeś nasiona Cream of Saskatchewan?
Więcej napiszę pod koniec sezonu jak zbiorę owoce.
Re: Kawon ( arbuz ) - część 8
Poczekajmy może jeszcze z zakupem klipsów i nasion. Chcę spróbować metody japońskiej i tej gdzie łączy się dwie rośliny ze sobą i wija folią aluminiową. Za rok i tak mam zamiar sadzić arbuzy gdzie indziej(jakiś 1 km dalej) na innej działce, bo kolo domu jest gorsza ziemia i nie mam za bardzo miejsca na arbuzy. Najpierw chcę poćwiczyć a potem zobaczę czy muszę kupować te klipsy czy nie.
- elaos
- 500p
- Posty: 569
- Od: 10 kwie 2016, o 17:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Donośląskie
Re: Kawon ( arbuz ) - część 8
Danivil
Rozrobiłam 1 g w 2 l wody i podlałam kubeczkiem 6 krzaczków. Trochę mi zostało to prysnęłam chorującego ogórka.
Cudów się nie spodziewam, ale eksperyment jest ciekawy sam w sobie. Może tym sposobem przedłużę im życie o parę dni, bo 2 arbuzy są obiecujące i liczę, ze dadzą radę.
Rozrobiłam 1 g w 2 l wody i podlałam kubeczkiem 6 krzaczków. Trochę mi zostało to prysnęłam chorującego ogórka.
Cudów się nie spodziewam, ale eksperyment jest ciekawy sam w sobie. Może tym sposobem przedłużę im życie o parę dni, bo 2 arbuzy są obiecujące i liczę, ze dadzą radę.
Pozdrawiam-Ela
Prawdziwie wielki jest ten człowiek, który chce sie czegoś nauczyć.
Prawdziwie wielki jest ten człowiek, który chce sie czegoś nauczyć.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1037
- Od: 7 kwie 2011, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wierzbica
Re: Kawon ( arbuz ) - część 8
....jokaer
O to moje arbuzy
Wolica zapylona 28 czerwca, datę pisałem jak już byłem pewien, że owoc nie odpadnie, najprawdopodobniej przeważnie 3 dni po zapyleniu.

waga myślę około 4kg
rosario, zdjęcie nie odzwierciedla rzeczywistej wielkości, na moje oko większy niż wolica

Dużo jest owoców w okolicach 3 kg, myślę ze ze 20 arbuzów będe miał.

Chore krzaki, zdjęcie robione dziś wieczorem.

Dziewięć krzaków rossario jeszcze jest zdrowych, nawet wyrosły kolejna dwa owoce, czy jest to znak, że roślina dalej rośnie bo nie jest zainfekowana??
Z tego co czytałem najpierw zatrzymany jest wzrost rośliny a potem więdnie.
Jak by się udało, to w sierpniu by się dojrzały.

A tu całośc wygląda tak

O to moje arbuzy

Wolica zapylona 28 czerwca, datę pisałem jak już byłem pewien, że owoc nie odpadnie, najprawdopodobniej przeważnie 3 dni po zapyleniu.

waga myślę około 4kg
rosario, zdjęcie nie odzwierciedla rzeczywistej wielkości, na moje oko większy niż wolica

Dużo jest owoców w okolicach 3 kg, myślę ze ze 20 arbuzów będe miał.

Chore krzaki, zdjęcie robione dziś wieczorem.

Dziewięć krzaków rossario jeszcze jest zdrowych, nawet wyrosły kolejna dwa owoce, czy jest to znak, że roślina dalej rośnie bo nie jest zainfekowana??
Z tego co czytałem najpierw zatrzymany jest wzrost rośliny a potem więdnie.
Jak by się udało, to w sierpniu by się dojrzały.

A tu całośc wygląda tak

Piotr
Re: Kawon ( arbuz ) - część 8
Rolnik ładnie wyglądają arbuzy u ciebie. Jakie wymiary ma to twoje arbuzowisko i ile posadziłeś arbuzów na nim, oraz jaką rozstawę stosowałeś? Pytam, bo warunki glebowe mamy podobne a skoro rosną ci duże owoce to chciałbym prosić o ściągawkę z poradami 
-- 21 lip 2017, o 21:35 --
PS: I jeszcze czy czymś nawozisz arbuzy?

-- 21 lip 2017, o 21:35 --
PS: I jeszcze czy czymś nawozisz arbuzy?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1037
- Od: 7 kwie 2011, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wierzbica
Re: Kawon ( arbuz ) - część 8
Arbuzowisko ma powierzchnię 6x7m, wsadziłem na tym 20 krzaków w odstępie 1.4m na 1.2m.
Oborniku nie dawał ani kompostu, natomiast po 3 tygodniach po wysadzeniu zacząłem je zasilać co tydzień na przemian florovitem i substralem magiczna siła do ogórków. Nawożenie skończyłem w pierwszym tygodniu lipca. Dołki przygotowałem wybierając oryginalną ziemie, a w miejsce jej dałem podłoże warzywne po około 4 litry na dołek.
Do końca czerwca przykrywałem je białą agro, z przerwami jak były ciepłe noce, a było ich mało.
To chyba tyle, dodam że mam 5 klase ziemi.
Oborniku nie dawał ani kompostu, natomiast po 3 tygodniach po wysadzeniu zacząłem je zasilać co tydzień na przemian florovitem i substralem magiczna siła do ogórków. Nawożenie skończyłem w pierwszym tygodniu lipca. Dołki przygotowałem wybierając oryginalną ziemie, a w miejsce jej dałem podłoże warzywne po około 4 litry na dołek.
Do końca czerwca przykrywałem je białą agro, z przerwami jak były ciepłe noce, a było ich mało.
To chyba tyle, dodam że mam 5 klase ziemi.
Piotr
Re: Kawon ( arbuz ) - część 8
ale biała agro tylko na noc, tak?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1037
- Od: 7 kwie 2011, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wierzbica
Re: Kawon ( arbuz ) - część 8
Tak, biała na noc. W przyszłym roku planuje tunel i czarną, owoce powinny być znacząco większe. Rok temu większość miała po ponad 4 kg. W tym zdawałem sobie sprawę, że bez czanej agro takiego efektu nie uzyskam a i tak jestem zadowolony 

Piotr
- tara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13134
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Kawon ( arbuz ) - część 8
Pochwalę się moimi arbuzikami owoców sporo ale czy dojdą zobaczymy
- Marconi_exe
- 1000p
- Posty: 1537
- Od: 10 kwie 2010, o 00:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tykwowisko środkowopolskie
- Kontakt:
Re: Kawon ( arbuz ) - część 8
U mnie arbuzy wielkości piłki tenisowej. Nie mam się czym chwalić może tylko brakiem fuzariozy i ładnym zielonym gęstym dywanem.
Pan stworzył z ziemi lekarstwa, a człowiek mądry nie będzie nimi gardził. Syracha 38
Marek
Marek
- dalisbea
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 876
- Od: 15 lut 2016, o 22:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.lubelskie
Re: Kawon ( arbuz ) - część 8
A ja mam pytanie pewnie które tu nie raz zadawano ale nie mogę znaleźć.. Kiedy wiadomo że arbuz dojrzał??