Jeszcze tak niedawno popełniałeś błędy przy wysiewie małych, a teraz zaczynasz dokonywać takich rzeczy! Najważniejsze przecież to to, żeby wyciągać właściwe wnioski, a Ty masz i wiedzę i intuicję i jestem na 100 procent pewna, że za jakiś czas będziemy podziwiać cudaAkwelan_2009 pisze:Niestety, mój błąd popełniony nieświadomie z powodu braku doświadczenia w tym temacie,
Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. IV.
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. IV.
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. IV.
Dziękuję za odwiedziny i miłe, wspierające wpisy
.
- tak, zaszczepione zrazy pobrałem z Adenium z mojego wysiewu nasion, które już u mnie kwitły różnymi kolorami i miały różne kształty płatków kwiatowych.jandom1 pisze: Te które szczepisz to rośliny o różnych kolorach kwiatu, tak aby na jednej roślince była mieszanka kolorów ?
- masz 100% racji, a ja tylko dodam, ... najlepsza teoretyczna i praktyczna nauka to ta, ta na własnych błędach.onectica pisze: / ... / Najważniejsze przecież to to, żeby wyciągać właściwe wnioski, / ... /
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
-
jandom1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1027
- Od: 17 sie 2014, o 13:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. IV.
Może to wyglądać świetnie, czekam na efekty z niecierpliwością 
-
bebos
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1406
- Od: 1 lut 2011, o 15:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. IV.
Niejedne wpis opiewał już tu bujność Twoich hoja i sukcesy w uprawie Adenium...ja dodam szacunek za wytrwałość, profesjonalne podejście i chyba już taką praktykę, ze nie straszne ci straty.
Adenium 'Snow White" zjawiskowe!
Adenium 'Snow White" zjawiskowe!
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. IV.
Dziękuję za odwiedziny w wątku i bardzo miłe wpisy.

- pozostałe, coś "planują", tylko nie mogą się zdecydować:



- tą dostałem z obciętą zabliźnioną (niby) dolną częścią kaudexu z bardzo mizernym systemem korzeniowym. Nie wiem jak długo roślina będzie rozkorzeniać - budować swoją bryłę korzeniową, obawiam się podlać bardziej obficie, żeby nie sprowokować gnicia podstawy kaudexu:

- ta roślina miała kwitnąć, pąk kwiatowy ładnie przyrastał, niestety pewnego dnia podstawa pąka zaczęła przybierać kolor beżowy, później brązowy i pąk kwiatowy odpadł:

- Adenium, które pokazałem na fotkach wyżej, stoją w identycznych warunkach jak dwa Adenium z mojego wysiewu nasion, którym poskracałem pędy. Te rośliny, rosną i cieszą swoim wyglądem i nowymi przyrostami zielonych świeżych gałązek i liści:
- bryła korzeniowa tego Adenium, już dobrze przerosła podłoże po przesadzeniu w zasadzie nie potrzebuje już "wsparcia", utrzymuje pozycję jaką ma mieć docelowo. Przy następnym przesadzaniu, otrzyma trochę większą doniczkę i będzie bardziej "wyciągnięte" z podłoża:



- "odpoczywające na boku" Adenium, jeszcze potrzebuje wsparcia - podparcia. Zbyt wolno przerastają jego korzenie podłoże mineralne. Ta roślina tworzy bardzo ładną gęstą koronę z rosnących świeżych gałązek:



- dłuższy czas do stabilizacji w podłożu, jaki potrzebuje to Adenium po przesadzeniu, prawdopodobnie wynika z mniej - słabiej rozrośniętej bryły korzeniowej, która jeszcze nie jest w stanie "utrzymać" rośliny w jednej stałej pozycji - kaudex, rosnący nad podłożem, jest zbyt ciężki dla korzeni, dalej "liczy" na podparcie.
- niestety, to są tylko rośliny i rządzą się swoimi "prawami". Od dłuższego czasu "toczę potyczkę" o utrzymaniu przy życiu zakupionych Adenium o pełnych kwiatach. Trafiłem na niezbyt uczciwego sprzedawcę, bo otrzymane rośliny nie dość, że są małe, słabo mają zrośnięty zraz z podkładką to jeszcze dodatkowo bardzo trudno i bardzo powoli nawadniają się. Zrobiłem dla nich wyjątkowe warunki, na jakie mogę sobie pozwolić w bloku, a rośliny "ruszają" bardzo opieszale. Mam nadzieję, że moje zabiegi, moja opieka nad tymi roślinami - w ostatecznym rozrachunku da pozytywny efekt. Jak do tej pory, to jedna, no może dwie rośliny w stopniu na trójkę z plusem wybudziły się i zaczynają rosnąć w zasadzie jedna zdecydowanie wiedzie prym:bebos pisze: / ... / chyba już taką praktykę, ze nie straszne ci straty.

- pozostałe, coś "planują", tylko nie mogą się zdecydować:



- tą dostałem z obciętą zabliźnioną (niby) dolną częścią kaudexu z bardzo mizernym systemem korzeniowym. Nie wiem jak długo roślina będzie rozkorzeniać - budować swoją bryłę korzeniową, obawiam się podlać bardziej obficie, żeby nie sprowokować gnicia podstawy kaudexu:

- ta roślina miała kwitnąć, pąk kwiatowy ładnie przyrastał, niestety pewnego dnia podstawa pąka zaczęła przybierać kolor beżowy, później brązowy i pąk kwiatowy odpadł:

- Adenium, które pokazałem na fotkach wyżej, stoją w identycznych warunkach jak dwa Adenium z mojego wysiewu nasion, którym poskracałem pędy. Te rośliny, rosną i cieszą swoim wyglądem i nowymi przyrostami zielonych świeżych gałązek i liści:
- bryła korzeniowa tego Adenium, już dobrze przerosła podłoże po przesadzeniu w zasadzie nie potrzebuje już "wsparcia", utrzymuje pozycję jaką ma mieć docelowo. Przy następnym przesadzaniu, otrzyma trochę większą doniczkę i będzie bardziej "wyciągnięte" z podłoża:



- "odpoczywające na boku" Adenium, jeszcze potrzebuje wsparcia - podparcia. Zbyt wolno przerastają jego korzenie podłoże mineralne. Ta roślina tworzy bardzo ładną gęstą koronę z rosnących świeżych gałązek:



- dłuższy czas do stabilizacji w podłożu, jaki potrzebuje to Adenium po przesadzeniu, prawdopodobnie wynika z mniej - słabiej rozrośniętej bryły korzeniowej, która jeszcze nie jest w stanie "utrzymać" rośliny w jednej stałej pozycji - kaudex, rosnący nad podłożem, jest zbyt ciężki dla korzeni, dalej "liczy" na podparcie.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
- Pelidea
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1590
- Od: 21 cze 2013, o 08:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. IV.
Życzę powodzenia z zakupionymi roślinkami. Jestem bardzo ciekawa jak zakwitną, bo trzy z tych nazw pokrywają się z nazwami nasion, które kupiłam. Jestem ciekawa, czy moje roślinki z nasion będą miały cokolwiek wspólnego z Twoimi szczepionymi. 
Zwłaszcza "Anatta" - bo ma być biała.
Zwłaszcza "Anatta" - bo ma być biała.
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. IV.
Faktycznie, Adenium Anatta ma kwitnąć białymi pełnymi kwiatami i jak do tej pory najwcześniej wybudziło się i najładniej rośnie. Ma czystą soczystą zieleń liści, które rosną na wszystkich trzech gałązkach. Przyznam, że kupując te rośliny liczyłem na dużo ładniejsze sadzonki, niż te które otrzymałem. Zakupione wcześniej sadzonki Adenium również w Tajlandii, ale u innego sprzedawcy, zakwitły w bardzo krótkim czasie po dotarciu do mnie, były bardzo duże, a z tymi muszę "toczyć bój" o ich przetrwanie. Liczę, że warunki jakie mają stworzone, zmuszą rośliny do "pozbierania" się i powrotu do "normalnego" wzrostu.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. IV.
Jestem więcej, niż pewna, że komu jak komu, ale Tobie z pewnością uda się pobudzić je do normalnego wzrostu i będą cieszyć Twoje i nasze oczy pięknymi kwiatami 
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20347
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. IV.
Prawda!
Henryk - moje kaktusy i sukulenty 1..., 8, 9,cz. 10
W tematach wymiany/sprzedaży roślin proszę pisać na priv.
W tematach wymiany/sprzedaży roślin proszę pisać na priv.
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. IV.
Hoje nadal zarastają moje skromne powierzchniowo parapety:
- hoja picta w tym sezonie systematycznie pokazuje swoje kwiaty. Podczas robienia fotek, jedne kwiatuszki opadły, ale rośnie drugi malutki bukiecik. Malutkie bukieciki, ale bardzo efektownie wyglądają - kontrastują swoim kolorem z zielenią małych listków:


- nie próżnuje również hoja elliptica:





- wszystkie pąki kwiatowe i kwiaty, są na jednym z głównych pędów.
- hoja picta w tym sezonie systematycznie pokazuje swoje kwiaty. Podczas robienia fotek, jedne kwiatuszki opadły, ale rośnie drugi malutki bukiecik. Malutkie bukieciki, ale bardzo efektownie wyglądają - kontrastują swoim kolorem z zielenią małych listków:


- nie próżnuje również hoja elliptica:





- wszystkie pąki kwiatowe i kwiaty, są na jednym z głównych pędów.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20347
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. IV.
Tylko pozazdrościć tak dobrej ręki do roślin. 
Henryk - moje kaktusy i sukulenty 1..., 8, 9,cz. 10
W tematach wymiany/sprzedaży roślin proszę pisać na priv.
W tematach wymiany/sprzedaży roślin proszę pisać na priv.
- Aileen
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1541
- Od: 20 cze 2015, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. IV.
Piękne, zadbane rośliny
hoja picta naprawdę wygląda bardzo efektownie 
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. IV.
To niesamowite, jak pięknie rosną Ci hoje
.
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. IV.
Jedna z bardzo szybko przyrastających roślin:
- tej wielkości "przywędrowała" do mnie:

- po siedmiu miesiącach wzrostu pod moją opieką:

- po przesadzeniu w nową większą doniczkę, "startuję" w nowy rok jako roślina tej wielkości:

- 1/3 letnich miesięcy za nami, przybrałam na obwodzie i oczekuję na nową, bardziej obszerną doniczkę - misę, bo zaczynam "wychodzić" z tej w której obecnie rosnę:



- obwód kaudexu, mierzony przy podłożu - 27 cm.
- zastanawiam się czy przesadzić roślinę do większej doniczki czy do misy, nie wiem który wariant będzie lepszy ?
Decyzję o przesadzeniu muszę podjąć w najbliższych dniach - roślina dosłownie "wychodzi" z doniczki, wypycha podłożę. Najprawdopodobniej będę musiał ciąć doniczkę, żeby wyjąć roślinę.
- tej wielkości "przywędrowała" do mnie:

- po siedmiu miesiącach wzrostu pod moją opieką:

- po przesadzeniu w nową większą doniczkę, "startuję" w nowy rok jako roślina tej wielkości:

- 1/3 letnich miesięcy za nami, przybrałam na obwodzie i oczekuję na nową, bardziej obszerną doniczkę - misę, bo zaczynam "wychodzić" z tej w której obecnie rosnę:



- obwód kaudexu, mierzony przy podłożu - 27 cm.
- zastanawiam się czy przesadzić roślinę do większej doniczki czy do misy, nie wiem który wariant będzie lepszy ?
Decyzję o przesadzeniu muszę podjąć w najbliższych dniach - roślina dosłownie "wychodzi" z doniczki, wypycha podłożę. Najprawdopodobniej będę musiał ciąć doniczkę, żeby wyjąć roślinę.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
- DAK
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3192
- Od: 16 lip 2008, o 19:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. IV.
Podziwiam te twoje cuda, choć rzadko daję tu swój ślad, ale po tym wpisie oniemiałam i musiałam. Jak one muszą ciebie kochać a ty je, bo widać nieustającą synergię między wami - rośliny wspaniale odwdzięczają się za opiekę, wiedzę, wczucie się w ich stan.


