Dziękuję ci kochana za tak miłe słowa
Lilie kochałam i kocham od zawsze.Zawsze jakieś były jeszcze w moim rodzinnym ogrodzie.
A ja też rokrocznie je ciągle dokupuję.
Ale na włąśnych błędach nauczyłam się ,żę w moim klimacie.najwytzrylasze i dobrze rośną. wszelakie azatycki, drzewiaste, OT, hybrydowe,I takie kupuję.
A w liliowcach zakochałam się dopiero parę lat.Mam ich kilkadziesiąt.Ile się dało to kupiłam i posadziłam.Na więcej miejsca brak.
Kilkanaście sztuk już masz liliowców.To już ładna kolekcja. Otwarta , rozumiem ?
cyma2704-Soniu Dziękuję, dziękuję za tak miłe, dobre słowa.Każdy stra się o te swoje rośliny, dba, zabiega..Aby te nasze ogrody, za trud i pracę jaką w nie wkładamy dawały nam przyjemności i dla oka.
Ale czasami jakieś roślinki rosną opornie.Kilka takich też mam.I powojników również.
Chłopaki kuślawe ale coraz lepiej dochodzą do pionu.Syn może wolniej.Jak więcej nadrepcze tych kroczków.To potem leży i znowu kule.I boli.Ale twardy, dalej foruje i tak codziennie się zmaga.
Z przyjazdu córci, to ja bardzo, bardzo się cieszę.Wiesz, jedyna córcia.
Z natury i doświadczeń życiowych to ja jestem cierpliwa.Ale zawsze trgo człowiekowi potzrba jak i mądrości życiowej,Bo chwile nie raz są różne.
Dziękuję, dziękuję ci



Floksy

Dziękuję i wam również życzę dobrego tygodnia








































