Bratki,choroby i szkodniki cz.1

[Ginka]

Też mi się bardzo podoba , taki unikatowy wyglądają jak egzotyczne motyle (z miksu czy jakaś szczególna odmiana?).

[mamaAmelka]

Śliczne macie roślinki. Najbardziej urzekły nie te w odcieniach niebieskiego.
U mnie skromnie cztery sadzonki w skrzynce po jabłkach, ale w przyszłym roku będzie więcej. Szczególnie podobają mi się te o drobnych kwiatach.
Nie mogę wyjść z podziwu jak jedna mała sadzonka potrafi się rozrosnąć:








W marcu wysiałam odmianę zwisającą, ale jak na razie roślinka nie wybiera się poza doniczkę

[nalini]

Moje bratki z mieszanki wysiane na początku marca w nieogrzewanym pomieszczeniu. Teraz zaczynają kwitnienie.

[mamaAmelka]

Jaki ładny ten na pierwszym planie. Jaki to dokładnie kolor? Odcień fioletu?

[selli7]

Pięknie wygląda ten niebieski i fiolet w skrzynkach po jabłkach.Drobnokwiatowe w tych kolorach u mnie też pięknie się porozrastały i kwitły, ale niestety już muszę wyrzucić, bo wylegają.Czy w folii są dziurki, czy pod spodem jakiś drenaż, bo widać im dobrze

[nalini]

Jaki ładny ten na pierwszym planie. Jaki to dokładnie kolor? Odcień fioletu?

No właśnie trudno ten kolor określić, górna część to taki spłowiały fiolet. Nawet zdjęcie mu ciężko zrobić.


Mam jeszcze jeden podobny w skrzynce. Zrobię zdjęcia jak pokaże się więcej kwiatów.

[mamaAmelka]

Bardzo fajne są takie niejednoznaczne kolory Ten pomarańczowy ma kolory jak jedna moja nasturcja

[Ginka]

Ten z pierwszego planu wygląda na połączenie brązu/różu ewentualnie fioletu/pomarańczu (ta druga wersja chyba bardziej pasuje)...wygląda jak brudny łososiowy

[pypylna]

Siejecie już bratki na przyszły rok?

[Ninia]

Ja miałam zamiar siać (białe i różowe, bo chcę, by zasłaniały zasychające liście hiacyntów na rabacie biało-różowo-kremowej), ale skoro posiane w tym roku w styczniu teraz pięknie i bujnie kwitną to chyba będę siała jednak w styczniu (mimo, że parapety będą pozastawiane to chyba łatwiej będzie mi je doglądać - boję się, że wysiane teraz do gruntu, gdy jest sucho to mogą wzejść i się zasuszyć - gdy jestem w pracy to mogę w porę ich nie zdążyć podlać - mam piaszczystą ziemię mimo, iż mieszałam ją z kupną workowaną to i tak szybko wysycha - a później dojdzie jeszcze wyjazd na urlop). Wiem, że wiele ludzi sieje teraz (nawet dałam paczkę nasionek bratków rococco mojej mamie, by sobie posiała, bo jej się moje kwitnące spodobały - no ale ona jest na emeryturze i cały czas może je doglądać), a nawet wysiewają się same i jakoś dają radę, ale ja jakoś chyba zaczekam - choć nie ukrywam, że chęć posiania ich teraz chodzi mi cały czas po głowie, ale...ćwiczę silną wolę .

[selli7]

Do gruntu można siać gdy ma się nieco cieniste miejsce, jak masz wszędzie 'patelnię' to odradzam.Ponadto nasiona ze sklepu lepiej wschodzą wysiewane do pojemników, gdzie są bardziej optymalne warunki do kiełkowania.
Moja teściowa wysiewała nasiona zebrane ze swoich roślin i te zawsze kiełkowały w gruncie, natomiast sklepowe nie.Te swoje były zmutowane, odporne na warunki zimowe, ale niezbyt ciekawe, natomiast te selekcjonowane trudniej zimują.

[Ginka]

Ja właśnie wymieniłam wyleniałe bratki na aksamitki , krzaczki wrzuciłam na razie do ogródka (mają torebki z dojrzałymi nasionami, także wysieję trochę rzutowo, co urośnie to urośnie ).

[Aguss85]

Ten Twój na ostatnim zdjęciu jest po prostu zjawiskowy - nawet w żadnym sklepie ogrodniczym nie widziałam takiego cuda.

Też mi się bardzo podoba , taki unikatowy wyglądają jak egzotyczne motyle (z miksu czy jakaś szczególna odmiana?).

Dziewczyny dzięki bardzo tą odmianę kupiłam w zeszłym roku, nie jest z miksu tylko osobno do kupienia, nazywa się spanish eyes.

[Ginka]

Dzięki za odpowiedź, muszę zapisać na kolejne sezony

[Locutus]