Moje roślinki... apus - cz. 2

[apus]

Wandziu, mam nadzieję że popadało... a cos czuję że tak. U mnie pada co trochę i to ok, bo woda potrzebna, ale zimnoooo się zrobiło...

Asiu, kupowałam w floribundzie, wiosną ubiegłego roku, kwitnie dołem a do góry wypuszcza jeden dorodny pędy.

Lucynko, u mnie tak najbardziej czadu dała Colette i Doktorek Teraz powoli dołączają inne np. Augusta L, LO itd... Czerwiec jest zachwycający dzięki różom

Gabrysiu, ja mam dwie (kupione w różnych "dostawców"), jedna jest od frontu, przy furtce (ale ma ogrom miejsca), więc może rozbujać się jak chce i widzę, że to robi. Druga jest z tyłu domu, też ma miejsca sporo, ale niestety widać, że kiepska sadzonka, gramoli się, ociąga, choruje...

Jadziu, czekam aż Graham się rozwinie, bo też go mam, ale chyba to nie to, w każdym razie na pewno angielka i tak jak piszesz... zachwyca zapachem.
Jadziu powiedz mi kiedy pobierać można patyki rozmnażania róż? Tylko po wiosennym cięciu?

Małgosiu, bardzo ciekawa jestem czy mój LO będzie tym potworkiem U mnie naleweczka robi się...
Piękny zapach...

Krysiu, ciągle coś z różami, jak nie plamistość, to znajduję jakieś pościnane pączki, a to nimółka... Ciągle coś...


Aniu dziękuję
Moja LO (jedna) pnie się w górę i na boki, fajnie rośnie. Druga zastanawia się... Fajnie mieć taki różnorodny ogród, tzn. ja lubię jak są rożne roślinki, bo jest co podziwiać...

[ewarost]

Basiu Cinco de Mayo ma piękny kolorek . Pozostałe też się rozkręcają

[kropelka]

Basiu, ależ śliczne te Twoje różyczki! Ja akurat z sadzonek róż kupionych we Floribundzie jestem bardzo zadowolona. Może i dość drogie, ale piękne, zielone, dorodne krzaczki. Nie raz kupowałam "piękne" sadzonki, a przychodziło badziewie i pewnie to zawyrokowało, ze u mnie róże tak licho rosną. Mam nadzieję, ze to podejście będzie ok!

[Iwonka1]

Och, Wow też mam i jestem nią zachwycona. Chociaż ogólnie nie przepadam za pasiastymi różyczkami. Ale nie dotyczy to właśnie och, Wow i March Chagal.

[JAKUCH]

Basiu patyczki możesz pobrać w każdej chwili to bez różnicy tylko trzeba w sezonie pilnować podlewania a z tym zawsze mam kłopot dlatego wolę jesienią to robić. Wtedy nie trzeba myśleć o podlewaniu,bo podloże powinno byc stale wilgotne . Jednak teraz tez posadziłam patyczki Elżbietki i Pretty do ukorzeniania.Zobaczę czy coś z tego wyjdzie

[Blueberry]

Wspaniała kolekcja róż dużo masz takich, które sama chętnie bym posadziła - chociaż lista trochę za długa, musiałabym mieć same róże

[ewelkacha88]

Witaj . Mamy czerwiec a więc róże w każdej ilości mile widziane . Crocus jest cudna, ostatnio bierze mnie na takie kremowe kolory . Jakieś chciejstwa powoli zaczynają się zapisywać . Uwielbiam to forum . Pozostałe roślinki także bardzo ładne , błękitne dzwonki . Twój Lo bardzo ładnie kwitnie i taki bardzo zgrabny jest . Mój znowu wypuszcza kilka batów . Nie ma jeszcze podpory i nie mam pojęcia jak go prowadzić. Wiosną go kulkowałam ale przecież nie dam rady robić tego cały czas . No nie wiem . Pozdrawiam i udanego wieczorku życzę .

[123katex]

Ślicznotki, każda zasługuje na uwagę jak to królowe.

[apus]

Ewuniu, Cinco de Mayo bardzo ciekawa róża, kolor i w ogóle. Zdrowa i kwitnie cały czas. Warta uwagi.


Mariolka, ja też lubię tę szkółkę. Mają dobre sadzonki.
Też jak Ty kupiłam kiedyś "dorodne" z nie wiadomo skąd, co teraz widzę - rosną licho, nie krzewią się, chorowitki... Zwyczajnie męczą się krzaczki. Jednak warto dać ciut więcej a mieć z dobrych szkółek.


Iwonko, ja też pstrokatych niespecjalnie, ale kilka mi się podoba. Ciekawe jak nam się Oh Wow rozrośnie


Jadziu, mam ochotę sobie coś ukorzenić, ale poczekam z tym jeszcze i może faktycznie jesienią spróbuję.
Dzisiaj zauważyłam, że przy jednym Westrlandzie wyłamały się dwa pędy (te sobotnie wiatry ) i pomyślałam, żeby spróbować jego...


Natalko, dziękuję.
Oj z tymi chciejstwami, to... no cóż, ciężko zapanować


Ewelinko, ja też w tym roku miałam chrapkę na takie kremowe, porcelanowe... a jesienią na białe. Więc palete kolorów już mam
LO - jedna sztuka fajna, a druha taka byle jaka... Liczę, że się ogarnie.

Kasiu, dziękuję

Piwonie już kończą kwitnienie, ta już wspomnieniem....

[tara]

Za widok maczków nie wiem gdzie u mnie dzwonek skupiony miałam niebieski i biały, przecież on tak się rozsiewa, trudno bedę wpadać do Ciebie popatrzeć.
Piwonie rzeczywiście już kończą kwitnienie, szkoda.

[plocczanka]

Basiu, moje piwonie też już zbliżają się do kresu kwitnienia. Jeszcze tylko jedna trzyma kwiaty, ale ona zawsze najpóźniej zakwita i jako ostatnia kończy pokaz.
Maczki kalifornijskie ładnie się już rozkręciły.
Łaciata różyczka ciekawa.

[apus]

Tara u mnie wysiał się w kilku miejscach, jeszcze chciałabym go przenieść w inne...
Piwonii szkoda, jakoś tak za szybko...
....a co do dzwonków, to kupiłam wiosną takie CUDO, niestety nie wiem co to za odmiana, na pewno dzwonki, w zasadzie dzwony....









Lucynko, u mnie jeszcze ze 3 sztuki może cztery, ale trochę już wytarmoszone są. Eszkolcja pieknie się prezentuje, takie słoneczka.

Zauroczona jestem Heandel szczególnie w pąki i w tej fazie rozkwitu





Afrodyta, prawdziwa piękność



Laguna pierwsze kwiaty rozwija... kolorem daje po oczach, ale podoba mi się i pięknie pachnie

[kropelka]

Basiu, piękne masz te róże!

[ewarost]

Basiu sezon na róże więc podglądam co u kogo kwitnie i podczytuje ... uzupełniając listę na jesień Potem z niej będę wybierać, albo losować ze 3, 4 panienki

[iwona0042]

Ale cudna Afrodyta no i Heandel, bajka