Obstawiam że patyczki po to żeby włóknina nie przygniotła krzaczkow?
Kawon ( arbuz ) - część 8
Re: Kawon ( arbuz ) - część 8
Seba Twoje też piękne tym bardziej, że nie pod folią. I bardzo zdrowo wyglądają:) a moon and stars boski 
Obstawiam że patyczki po to żeby włóknina nie przygniotła krzaczkow?
Obstawiam że patyczki po to żeby włóknina nie przygniotła krzaczkow?
- tara
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13137
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Kawon ( arbuz ) - część 8
Seba co za profesjonalność, gdzie mi tu wchodzić w dyskusję - cichutko tylko czerpać wiedzę i podglądać, takie okazy macie.
A te patyczki to czasem na kierowanie pędem?
A te patyczki to czasem na kierowanie pędem?
Re: Kawon ( arbuz ) - część 8
Przypuszczam, że patyczki u Seby są po to, aby włóknina nie opadała całym ciężarem na rośliny, tylko częściowo zawisła na patykach.
- elaos
- 500p

- Posty: 569
- Od: 10 kwie 2016, o 17:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Donośląskie
Re: Kawon ( arbuz ) - część 8
Konkurs pt "Do czego służą patyczki u Seby " 
Pozdrawiam-Ela
Prawdziwie wielki jest ten człowiek, który chce sie czegoś nauczyć.
Prawdziwie wielki jest ten człowiek, który chce sie czegoś nauczyć.
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14068
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Kawon ( arbuz ) - część 8
Seba, super to wygląda.
Coś tam może zgapie na kolejny sezon. 
- hanusia19888
- 100p

- Posty: 163
- Od: 6 kwie 2017, o 14:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Kawon ( arbuz ) - część 8
A ja myśle ze dzięki patyczką, później będzie łatwiej znaleść "serce rośliny"
Jak sie zrobi "busz" to czasem nie wiadomo gdzie podlewac 
Hanuśka
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14068
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Kawon ( arbuz ) - część 8
To jest ewidentnie dla friseliny. Dołki ma w linii, w dodatku na podwyższeniu, to nie będzie miał problemu z ich znalezieniem, jeśli w ogóle potrzebował znaleźć. 
- elaos
- 500p

- Posty: 569
- Od: 10 kwie 2016, o 17:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Donośląskie
Re: Kawon ( arbuz ) - część 8
Seba stawiając te patyczki nawet chyba nie przypuszczał, ze mają tyle zastosowań. Dzięki forum sie dowiedział 
Pozdrawiam-Ela
Prawdziwie wielki jest ten człowiek, który chce sie czegoś nauczyć.
Prawdziwie wielki jest ten człowiek, który chce sie czegoś nauczyć.
- tara
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13137
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Kawon ( arbuz ) - część 8
Zgadzam się, ze te patyczki chronią sadzonkę aby agrowłóknina nie leżała bezpośrednio na arbuziku.
Re: Kawon ( arbuz ) - część 8
Danivil wow pięknie podrosly i to w tak krótkim czasie 
Re: Kawon ( arbuz ) - część 8
Sky 50 odmian to ogromne wyzwanie - podziwiam, ja mam ok. 20 i wydawało mi się, że przesadziłam.
Więc oprócz polskich odmian arbuzów: Złoto Wolicy, Rosario, Bingo, Janosika mam jeszcze: Ogangeglo, Carolina Cross, Sweet Siberian, Cream of Saskatchewan, Alibaba, Blacktail,
Georgia Rattlesnake, Jubile i włoską odmianę arbuza, plus melony: Haze, Toad, Delice De La Table, Galia Orange, odmianę portugalską i karbowanego melona. Mam też roślinki z nasion zebranych z marketowych Cantalup i z nasion arbuzów, które w tamtym roku zebrałam.
Missouri oraz Moon and Stars nie wykiełkowały nad czym bardzo ubolewam
, ale przynajmniej oko nacieszę patrząc na Seby
pięknie nakrapiane roślinki Moon and Stars.
Zdjęcia postaram się zrobić i opublikować pod koniec tygodnia. Pozdrawiam.
Więc oprócz polskich odmian arbuzów: Złoto Wolicy, Rosario, Bingo, Janosika mam jeszcze: Ogangeglo, Carolina Cross, Sweet Siberian, Cream of Saskatchewan, Alibaba, Blacktail,
Georgia Rattlesnake, Jubile i włoską odmianę arbuza, plus melony: Haze, Toad, Delice De La Table, Galia Orange, odmianę portugalską i karbowanego melona. Mam też roślinki z nasion zebranych z marketowych Cantalup i z nasion arbuzów, które w tamtym roku zebrałam.
Missouri oraz Moon and Stars nie wykiełkowały nad czym bardzo ubolewam
Zdjęcia postaram się zrobić i opublikować pod koniec tygodnia. Pozdrawiam.
















