Kolekcje Floriana cz.1
- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6658
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Kolekcje Floriana cz.1
Raczej nie przepadam za fioletowymi, ale Twoje są piękne
ten brązowy cudowny 
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9841
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Kolekcje Floriana cz.1
Bardzo mi się spodobało zdjęcie gdzie pokazałeś szerszy plan i szpaler irysów pod drzewkami. Fajnie są skomponowane!
Portrety tez ujmujące, wszystkie odmiany mi się podobają. U mnie, jak zauważyłeś, chyba coś się ruszyło, bo dość ładnie kwitną.
Portrety tez ujmujące, wszystkie odmiany mi się podobają. U mnie, jak zauważyłeś, chyba coś się ruszyło, bo dość ładnie kwitną.
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
- maniusika
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5951
- Od: 18 mar 2009, o 20:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Kolekcje Floriana cz.1
Kiedy mój rząd irysów przy tawułach tak pięknie zakwitnie .. W tym roku miały już po dwie trzy łodyżki.. Też mam już ich sporo bo na moich piaskach rosną bez problemu ..
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12850
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Kolekcje Floriana cz.1
Cayeux... Hehe... Większość moich irysów mam od nich... ;-)
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
- Florian Silesia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2757
- Od: 3 lip 2016, o 19:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój
Re: Kolekcje Floriana cz.1
Anido, liście zachowują się różnie; jeśli mają bardzo sucho - zasychają i lepiej je obciąć. Tak samo jeśli atakuje je grzyb i robią się brzydkie - ściąć tym bardziej. Ale przy optymalnych warunkach liście są zdrowe i zielone więc nie ma potrzeby ich wycinać.
Blyth 1986

Natalio, cieszę się, że mimo uprzedzeń do fioletowego moje kosaćce fioletowe podobają Ci się
A może pomarańczowa żaróweczka Ci się spodoba?
Schreiner 1988:

Miłko, cieszę się, że kosaćców u Ciebie przybywa! W tym okresie nie ma dla mnie piękniejszych kwiatów!
Kosaćce sadzę piętrowo, jeśli chodzi o wysokość i kontrastowo, jeśli chodzi o kolor więc jest znośna kompozycja
Ale portrety to mój konik.
Schreiner 1958:

Janko, kosaćce już w drugim roku powinny mieć sporo pędów kwiatowych, w trzecim jest ich najwięcej, a w czwartym roku trzeba je przesadzać, bo kwitnienie słabnie. Kosaćce urosną i na ubogiej glebie ale nie będą obficie kwitły. Moja gliniasta gleba im służy i nawet pod drzewem sobie nieźle radzą.
Polskie odmiany równie piękne!
Kilimnik 2004

Loki, zazdroszczę Ci, bo masz dostęp do setek odmian od Cayeux czy Vilmorina!
A to inna historyczna odmiana wprost z Francji, bo tam narodziła się fascynacja tymi kwiatami i pierwsze odmiany!
De Condolle 1813:

Ale zakończę czymś młodszym, bo zdaję sobie sprawę, że historyczne odmiany skromnie wyglądają
Śmieszny kosaciec w ciapki:
Kasperek 1995

Blyth 1986

Natalio, cieszę się, że mimo uprzedzeń do fioletowego moje kosaćce fioletowe podobają Ci się
A może pomarańczowa żaróweczka Ci się spodoba?
Schreiner 1988:

Miłko, cieszę się, że kosaćców u Ciebie przybywa! W tym okresie nie ma dla mnie piękniejszych kwiatów!
Kosaćce sadzę piętrowo, jeśli chodzi o wysokość i kontrastowo, jeśli chodzi o kolor więc jest znośna kompozycja
Ale portrety to mój konik.
Schreiner 1958:

Janko, kosaćce już w drugim roku powinny mieć sporo pędów kwiatowych, w trzecim jest ich najwięcej, a w czwartym roku trzeba je przesadzać, bo kwitnienie słabnie. Kosaćce urosną i na ubogiej glebie ale nie będą obficie kwitły. Moja gliniasta gleba im służy i nawet pod drzewem sobie nieźle radzą.
Polskie odmiany równie piękne!
Kilimnik 2004

Loki, zazdroszczę Ci, bo masz dostęp do setek odmian od Cayeux czy Vilmorina!
A to inna historyczna odmiana wprost z Francji, bo tam narodziła się fascynacja tymi kwiatami i pierwsze odmiany!
De Condolle 1813:

Ale zakończę czymś młodszym, bo zdaję sobie sprawę, że historyczne odmiany skromnie wyglądają
Śmieszny kosaciec w ciapki:
Kasperek 1995

- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12850
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Kolekcje Floriana cz.1
Ano mam dostęp... Kilka kliknięć i irysy zamówione wprost z Iris Cayeux... 
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
- silvarerum
- 1000p

- Posty: 1149
- Od: 16 kwie 2012, o 21:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Kolekcje Floriana cz.1
Nie powinnam tu zaglądać, bo co chwilę zapisuję zdjęcie z nazwą - irysowa choroba dopadła mnie na całego.
Ten szpaler pod drzewkiem robi wrażenie
Ten szpaler pod drzewkiem robi wrażenie
Zapraszam: silvarerum czyli szwedzki ogrodnik w akcji.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=88534
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=88534
-
kropelka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5532
- Od: 30 kwie 2008, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Kolekcje Floriana cz.1
Świetne irysy! Jak się cieszę, że nie wywołują u mnie aż tak szybkiego bicia serca jak róże i powojniki
na razie wystarczy mi to co mam, cudności mogę oglądać np.u Ciebie 
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8946
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Kolekcje Floriana cz.1
Florian
Dla zachowania równowagi psychicznej nie powinnam tu przychodzić
Sąsiedzi pewnie słyszeli jęki zachwytu na widok białych i czarnego.
Wiesz a mi się te staruszki jakoś najbardziej podobają
Przyzwyczajona jestem do takiej formy kwiatu.
Falbaniaste, najnowsze są piękne, ale jakoś sentymentu nie mam.
Przy okazji u mnie staruszki przetrwały zimę i nornice w przeciwieństwie do nowszych odmian po których śladu nie ma.
Dla zachowania równowagi psychicznej nie powinnam tu przychodzić
Sąsiedzi pewnie słyszeli jęki zachwytu na widok białych i czarnego.
Wiesz a mi się te staruszki jakoś najbardziej podobają
Falbaniaste, najnowsze są piękne, ale jakoś sentymentu nie mam.
Przy okazji u mnie staruszki przetrwały zimę i nornice w przeciwieństwie do nowszych odmian po których śladu nie ma.
- maniusika
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5951
- Od: 18 mar 2009, o 20:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Kolekcje Floriana cz.1
Też ręka mnie swędzi aby jeszcze irysków zamówić ale w tym roku tylko marcinki zamawiam . Moje irysy są często dzielone bo jak wiesz mam olbrzymi obszar piasku na którym rosną bez problemu , ale ciągle wpadają mi w oko twoje piękności i chciałabym je mieć u siebie ,Podobają mi się na pierwszym zdjęciu i ostatnim i ten niebieściutki ..
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Kolekcje Floriana cz.1
Ależ dołożyłeś pięknotki, aż żądze się w człowieku budzą.
Dziękuję za fiolety, uwielbiam wszystkie odcienie tego koloru.
Chciałoby się żeby kwitły jak najdłużej.
Liliowce już u Ciebie zaczynają pokaz, a u mnie za kilka dni moze zakwitnie coś z szklarniowych.
Dziękuję za fiolety, uwielbiam wszystkie odcienie tego koloru.
Chciałoby się żeby kwitły jak najdłużej.
Liliowce już u Ciebie zaczynają pokaz, a u mnie za kilka dni moze zakwitnie coś z szklarniowych.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- Florian Silesia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2757
- Od: 3 lip 2016, o 19:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój
Re: Kolekcje Floriana cz.1
Loki, fajnie masz. Ale przyznam szczerze, że nie miałem dotąd potrzeby zamawiania przez internet. Osobiste kontakty z kolekcjonerami i wymiany jak na razie dają mi więcej radości. Każdy kosaciec ma dodatkowo ciekawą historię jak i od kogo do mnie trafił.
Lapham 1934

Sylwio, kosaćcom trudno się oprzeć - są bardzo różnorodne i bajecznie kolorowe! Od dwustu lat ludzie tworzą nowe odmiany kosaćców i dziś mamy ich tysiące. Jedna piękniejsza od drugiej
Saas 1936

Kropelko, zatem zapraszam do podziwiania kolejnych odmian, bo powoli kończą kwitnienie.
Schreiner 1992

Agnieszko, cieszę się, że podzielasz mój entuzjazm do kosaćców historycznych
Ale jestem na tyle bezkrytyczny, że uwielbiam wszystkie - nowsze i starsze. Dla Ciebie inna ponadczasowa piękność:
Ayers 1929

Janko, 'Magharee', którego wyróżniłaś i mnie zachwycił, bo zakwitł po raz pierwszy! Ty próbujesz zapełnić kwiatami swój wielki obszar, a ja próbuję pomieścić wszystkie moje odmiany na małym obszarze. Dlatego rozrośnięte kępy muszę poskramiać i ograniczać.
Inna nowinka w mojej kolekcji - jest zjawiskowa!
Lemon 1959

Grażynko, kwitną już 4 odmiany liliowców, a sądząc po ilości pędów - ten rok będzie wyjątkowo udany dla tych roślin! Ale póki co ostatnie chwile kosaćców więc chcę im poświęcić jeszcze trochę uwagi. Zasługują na to!
Kleinsgore 1951

Lapham 1934

Sylwio, kosaćcom trudno się oprzeć - są bardzo różnorodne i bajecznie kolorowe! Od dwustu lat ludzie tworzą nowe odmiany kosaćców i dziś mamy ich tysiące. Jedna piękniejsza od drugiej
Saas 1936

Kropelko, zatem zapraszam do podziwiania kolejnych odmian, bo powoli kończą kwitnienie.
Schreiner 1992

Agnieszko, cieszę się, że podzielasz mój entuzjazm do kosaćców historycznych
Ayers 1929

Janko, 'Magharee', którego wyróżniłaś i mnie zachwycił, bo zakwitł po raz pierwszy! Ty próbujesz zapełnić kwiatami swój wielki obszar, a ja próbuję pomieścić wszystkie moje odmiany na małym obszarze. Dlatego rozrośnięte kępy muszę poskramiać i ograniczać.
Inna nowinka w mojej kolekcji - jest zjawiskowa!
Lemon 1959

Grażynko, kwitną już 4 odmiany liliowców, a sądząc po ilości pędów - ten rok będzie wyjątkowo udany dla tych roślin! Ale póki co ostatnie chwile kosaćców więc chcę im poświęcić jeszcze trochę uwagi. Zasługują na to!
Kleinsgore 1951

Re: Kolekcje Floriana cz.1
Florianie, dzięki Twoim zdjęciom i dokładnym opisom kosaćców, zidentyfikowałam kilka, które rosną w ogrodzie mojej babci. To stare odmiany, wiec nie miałam pojęcia jak się nazywają, np. Indian Chief
Do tej pory znałam tylko nazwę babcinowego Nibelungen, który rósł tam od zawsze 
- silvarerum
- 1000p

- Posty: 1149
- Od: 16 kwie 2012, o 21:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Kolekcje Floriana cz.1
Classic Look i Faustine są przepiękne.
Zapraszam: silvarerum czyli szwedzki ogrodnik w akcji.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=88534
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=88534
-
3 KOTY
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1133
- Od: 7 kwie 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tarnów
Re: Kolekcje Floriana cz.1
Witaj Florianie! I mnie dopadła mania " iryskowania", teraz wiem gdzie szukać 
Marta


