Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6
-
kaLo
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6
Nic. Zbieraj, strząsaj, depcz, żeby jajek nie złożyły. Jak się wylęgną larwy to bez chemii się nie obejdzie.
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6
hanusia19888- nigdy nie miałam stonki na pomidorach, lecz na ziemniakach pojawia się co roku. Jak dasz radę to pozbieraj ręcznie. Ja przez lata wymigałam się od tej roboty, ale ostatnio nie było kogo poprosić ,a szkoda mi było ziemniaków ,więc przełamałam opór. Podstawiam wiaderko i potrząsam listkiem na którym siedzi stonka tak, aby wpadła do wiaderka. Inni zbierają do słoika.
-
Dorcinda
- 500p

- Posty: 912
- Od: 4 maja 2009, o 14:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Stargard
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6
Jak ktoś jest wrażliwy na "robale" polecam gumowe rękawiczki lekarskie - doskonale obniżają próg obrzydzenia. Można w nich spokojnie nawet coś zmiażdżyć, opłukać a po robocie wyrzucić.
Dorota
- hanusia19888
- 100p

- Posty: 163
- Od: 6 kwie 2017, o 14:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6
brrr.... Aż mi sie jeść odechciało.... W tamtym roku sąsiad obok mial ziemniaki.... A ja nie miałam stonki na pomidorach... w tym roku, ani on, ani ja ziemniaków nie mamy. Ja mam stonke na pomidorach!! A takie ladne mi urosły
już owocki mam takie malutkie
a opryskac moge tym co na ziemniaki??
Hanuśka
-
Dorcinda
- 500p

- Posty: 912
- Od: 4 maja 2009, o 14:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Stargard
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6
Hanusia, specjalnie napisałam o rękawiczkach żebyś jednak przemyślała czy nie warto spróbować uniknąć chemii. Nie wiem ile masz tych pomidorów i ile tej stonki. Jak mniej obrzydliwe jest dla Ciebie jedzenie spryskanych pomidorów, a przedtem jeszcze wykonywanie tego oprysku - wolny wybór.
Dorota
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6
Jak pryśniesz środkiem owadobójczym to pod krzaczkami, oprócz stonki będą leżały (nogami do góry)również biedronki, mrówki i inne owady. Oprysk na stonkę jest bardzo toksyczny, działa kontaktowo. Pozostaje na roślinach pewien czas i każde stworzenie wystarczy, że dotknie (nie musi zjeść) opryskanych liści lub ziemi pod krzakiem ,na którą spadły opary, się truje.
- ullak
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1678
- Od: 10 mar 2015, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kozienice
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6
Stonka nie jest obrzydliwa w dotyku. To taka biedronka w innym ubranku 
Słomiany zapał, czyli u leniwego ogrodnika
Tilling the soil is the equivalent of an earthquake, hurricane, tornado, and forest fire occurring simultaneously to the world of soil organisms.
USDA
Tilling the soil is the equivalent of an earthquake, hurricane, tornado, and forest fire occurring simultaneously to the world of soil organisms.
USDA
- elaos
- 500p

- Posty: 569
- Od: 10 kwie 2016, o 17:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Donośląskie
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6
Ta stonka, która lata i jest podobna do biedronki nie robi szkód, nie zje pomidorów. Dopiero jej larwy są szkodliwe i żrą liście, ale nigdy nie widziałam larw stonki na pomidorach. Postać latająca stonki pojawia się na różnych roślinach, po prostu fruwa i szuka miejsc na złożenie jaj. Obserwuj i na razie nie pryskaj.
Pozdrawiam-Ela
Prawdziwie wielki jest ten człowiek, który chce sie czegoś nauczyć.
Prawdziwie wielki jest ten człowiek, który chce sie czegoś nauczyć.
- hanusia19888
- 100p

- Posty: 163
- Od: 6 kwie 2017, o 14:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6
Byłam.. zrobiłam... Zabiłam... Pomidorów mam 21 szt. Na niektórych litkach mam takie żółte jajeczka. Takie kilka obok siebie, jakby sklejone. Oberwałam i spaliłam... źle sie z tym czuje
Na pomidorach póki co nie widze śladów pogryzienia, ale bakłażanów już prawie nie mam...
Hanuśka
- justa_be
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 740
- Od: 26 lut 2014, o 08:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: WLKP
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6
U mnie niestety też trochę jaj stonki było. Usunęłam chyba wszystkie. Dziś zrobię przegląd jeszcze raz. Bo jakieś małe zielone gąsieniczki zjadają mi.liście papryki. 
Pozdrawiam ;)
-
anulab
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11529
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6
Ja też próbuję uprawy pomidorów na zbiór jesienny . Wytypowałam odmiany wczesne ,
takie których krzaczków mam mało a warte uprawy .Ukorzeniłam wilki ,niektóre już kwitną .
W przyszłym sezonie spróbuję w ten sposób ograniczyć ilość rozsady na parapetach
okiennych , może uda się też nasion zaoszczędzić , bo wytypowałam odmiany f1 .
takie których krzaczków mam mało a warte uprawy .Ukorzeniłam wilki ,niektóre już kwitną .
W przyszłym sezonie spróbuję w ten sposób ograniczyć ilość rozsady na parapetach
okiennych , może uda się też nasion zaoszczędzić , bo wytypowałam odmiany f1 .
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6
Pierwsze ukorzenione wilki wsadziłam do gruntu na miejsce sadzonek mocno uszkodzonych przez ślimaki, szybko ruszyły być może dogonią rośliny mateczne.
Wysiałam jeszcze 2 odmiany przeznaczone do przechowywania, może uda się uzyskać chociaż 1 grono żeby móc porównać z innymi
Wysiałam jeszcze 2 odmiany przeznaczone do przechowywania, może uda się uzyskać chociaż 1 grono żeby móc porównać z innymi
-
leszczyna
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7718
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6
Ja mam pytanie do znawców...pomidory na razie zdrowo rosną mają w sobie dużo wigoru i duże liście od ziemi- czy mogę część tych liści oberwać.
Mam też już pomidory maleńkie na pojedynczych krzakach.

Mam też już pomidory maleńkie na pojedynczych krzakach.
Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6
Ja oberwałam liście od dołu do pierwszego grona, potem już żadnych liści nie obrywam.
-
leszczyna
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7718
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6
Aria dzięki 
Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna

