Moje roślinki... apus - cz. 2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
any57
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4655
Od: 16 sty 2012, o 16:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ŚLĄSK

Re: Moje roślinki... apus - cz. 2

Post »

Na razie Basiu ja cieszę oczy swymi różanecznikami, ale widząc twe różane pączki pochwalę się że i u mnie ich dostatek :heja
Zaskoczyła mnie RU - ta przy ogrodzeniu w kąciku przemarzła (kilka pędów zostawiłem, by łyso nie było i jakoś mizernie zakwitną), ale druga rosnąca w przeciągu między altaną a tarasem (tam hula wiatr) jest taka jak zostawiłem jesienią, tzn teraz ma mnóstwo pączków w całej objętości :D a o nią bardziej się martwiłem.
Flamentanz niestety całkiem padała :( coś tam przy ziemi wyrasta ale jakoś mizernie ...
Pomału cię doganiam - mam już 90 róż :D
Andrzej zaprasza
aktualny wątek
poprzedni
Awatar użytkownika
apus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5328
Od: 26 kwie 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Moje roślinki... apus - cz. 2

Post »

Maryniu, jak prowadzisz Alberich, bo ja ją mam na przodzie rabaty (od wiosny 2016), w otoczeniu czerwonych Fairy, ale czytałam, że ona ma taki potencjał, ze może nawet do 2 m dorosnąć ;:oj


Andrzejku, będzie cudownie kwitnienie RU! ;:215
Ja już nie będę kupować więcej róż, na razie koniec... :roll:


Pniaczkowa kompozycja, mam nadzieję że zrobi się gęsta ;:333
Obrazek
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
Awatar użytkownika
marpa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11716
Od: 2 sty 2009, o 13:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: płd.wsch.

Re: Moje roślinki... apus - cz. 2

Post »

Basiu , zajrzałam więc odpowiem...Alberich mam wyjątkowo w 2 egz. Jedna krzaczasta i osiąga jak piszesz te 2 m spokojnie... Druga od Koleżanki - okrywowa.Bezproblemowa,zdrowa,obficie kwitnąca i mrozodporna, niezawodna! :)
Nie wiem jaką Ty masz.? Musisz ją poobserwować...
:wit
MARYNA pozdrawiam
spis wątków
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje roślinki... apus - cz. 2

Post »

Basiu, szczęściaro, już czekasz na rozwinięcie pączków różanych. ;:333
Popodglądałam :roll: wszystkie swoje róże i ani jednego pąka nie wypatrzyłam. ;:222
Kompozycja napieńkowa rozrośnie się tak, że nawet pieńka widać nie będzie. ;:63
Awatar użytkownika
ewka36jj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3666
Od: 10 cze 2012, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Moje roślinki... apus - cz. 2

Post »

Oby Ci się jabłuszka utrzymały. U mnie jest z owocami tragedia, tak jeszcze źle nie było. Powymarzało prawie wszystko. Mam dwa ddrzewa sliwki a przyjdzie mi śliweczki kupować w sklepie. Jabłka też w większości wymarzły. Szkoda gadać! Przyjdzie mi objadać się porzeczką i agrestem.
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Moje roślinki... apus - cz. 2

Post »

Basiu to dopiero jej drugi rok u mnie więc do trzech lat trzeba poczekać aż porządnie się ukorzeni .Jednak ja chciałabym już widzieć ja w pełni kwitnienia.Kwiaty mają ładny kolorek tylko strasznie leniwa to panna,więc muszę jej pogrozić szpadlem :;230 Powinno poskutkować
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Zuzia111
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2090
Od: 13 paź 2016, o 16:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Moje roślinki... apus - cz. 2

Post »

Basiu..trzymam kciuki za jabłuszka aby nie opadły, kompozycja pieńkowa. ;:138 Co do różyczek...właśnie u mnie wypatrzyłam :heja szkoda że nie na tych na których mi najbardziej zależało. ;:oj
Awatar użytkownika
apus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5328
Od: 26 kwie 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Moje roślinki... apus - cz. 2

Post »

Maryniu mam okrywową, ładnie kwitła, w takich gronach... Nie chorowała.
Tylko jak wczoraj przeczytałam, że ona 2 m... Ale skoro mówisz, że sa dwa rodzaje, to zobaczymy jak się moja będzie sprawować.
Jak coś, to zawsze ją będę mogła przesadzić późna jesienią... ;:333


Lucynko, nie stresuj się. Pączusie pewnie się pojawią, tylko trzeba im czasu. U mnie nie wszystkie jeszcze się ujawniają ;:333


Ewuniu, u mnie wszystko młode drzewka, ale np. brzoskwinia omarzła w 90%, przycięłam to co się dało i czekam, niby życie jakieś ujawnia, ale nie wygląda to ciekawie. Obawiam się, że jesienią trzeba będzie dokupić drzewko.
U mojej mamy w starym sadzie praktycznie nic nie ma... Może złota reneta wyda kilka owoców, śliwek kompletnie nie będzie, to samo z czereśniami. Jedynie aronia...


Jadziu, postaw przy niej siekiereczkę ;:306 Wystraszy się i zrobi ogar :;230 A tak poważnie, to ja też taka popędliwa jestem... Chciałabym żeby roślinki szybciutko pokazały swoją urodę.


Zuziu, mam nadzieję, że zawiązki się utrzymają. Jabłonki owijałam przed kwietniowymi mrozami i pewnie dlatego cokolwiek na tych drzewkach jest.
Na pozostałych różach pewnie też się pojawią pączusie, daj im czas ;:333


Kochani kiedy tniecie kocimiętkę? Moja oczywiście położyła się na boki, jeszcze kwitnie, ale to tak pewnie jeszcze z tydzień, może półtora...

Obrazek
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje roślinki... apus - cz. 2

Post »

Basiu, jaka piękna kocia miętka! ;:333
Ja swojej nie tnę w ogóle, bo ona rośnie w takim miejscu, do którego kota ma swobodny dostęp i lubi sobie wśród kwiatków, nawet suchych, pobuszować. ;:108
Awatar użytkownika
apus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5328
Od: 26 kwie 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Moje roślinki... apus - cz. 2

Post »

Lucynko, ja swoją będę musiała podciąć, bo taka rozpełzła się, ale ogólnie podoba mi się ;:215

A dzisiaj stałam się bohaterem swojego ogrodu - posadziliśmy (wraz z eMem.) 25 sadzonek winogron, :heja
Mam nadzieję, że przyjmą się wszystkie ;:215

Planuję winnicę ;:224
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
x - e-1
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2594
Od: 17 lut 2015, o 20:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje roślinki... apus - cz. 2

Post »

To mnie tu tak długo nie bylo? Myślałam, że się wpisałam niedawno, a postu brak. :evil:
Coś mi z komórki nie poszło.
Basiu, tyle winogron? ;:oj poważnie winnicę chcesz mieć?
Jakie odmiany posadziliście: deserowe, zielone, ciemne, białe? Podziwiam za pomysł, trochę roboty z tym jest.
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17435
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Moje roślinki... apus - cz. 2

Post »

Ja kocimiętki też nigdy jeszcze nie przycinałam.W tym roku też z nią się pobawię z nożycami.Dziewczyny , radziły ,aby to zrobić po przekwitnięciu .
Zobacz co mi napisała Aneczka ;:173
aneczka1979 pisze: Aniu -anabuko kocimiętkę przycinamy na wysokości kilku centymetrów. Pierwsze parę dni będziesz przeżywać szok patrząc na nią po takim cięciu. Zapewniam Cię jednak, ze warto. ;:215
Awatar użytkownika
apus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5328
Od: 26 kwie 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Moje roślinki... apus - cz. 2

Post »

Elu, może co zezarło... czasami z komórki przeglądam forum, ale pisać nie bardzo, zresztą ślepam już :roll:


Poważnie chciałabym taką małą winnicę. Sadzonki mam od kolegi męża, który jest koneserem win i sam produkuje różne pyszne trunki (te mniej i bardziej procentowe).
Odmiany są to deserowe i tzw. towarowe (na soki i wina)...
W ubiegłym roku chciałam męża przekonać żebyśmy zagospodarowali część działki, na której jest tylko trawa (m.in. z przyczyny ukształtowania terenu, jest dużo wyżej niż dom i ogród), chciałam winogrona, bo tam gleba bardzo kamienista... Jednak jakiś w nim opór był...
No i ubiegłym roku wspomniałam cichcem temu koledze, o swoim pomyśle i oporze męża więc uciął patyków ze swoich i mam
Teraz mąż chcąc nie chcąc (a bardzo chcąc ;:215 ) posadził ze mną dary... ;:215

Nie wiem co z tego wyjdzie, ale mąż juz kombinuje, jak puścić druty żeby wino po nim się układało. Wspominał, jak to było na Węgrzech...
Więc kto wie, może kiedyś będę miała swoją piwniczkę a w niej pyszny produkt lokalny ;:333


Aniu, dziękuję. ;:196 Ja cięłam, ale tylko jesienią, jak już ją mrozik ściął. W tym roku mam sporo takich tyci sieweczek, ale chyba muszę je wyplewić :wink:
Zrobię z nią drobny porządeczek, ale wstrzymam się ze 2 tygodnie, jak róże zakwitną, żeby wzrok odciągnąć ;:333
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Moje roślinki... apus - cz. 2

Post »

Właśnie dla takiego leżenia wywaliłam swoją Kocimiętkę na rabaty przed domem.Mojej Agatce nie przypadła do gustu po prostu ja olała :;230 Ojjj Basiu szykuje sie winnica ;:108 no to badziem pić smakowity trunek, lecz za nim to nastąpi to upłynie dużo wody :;230
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11755
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Moje roślinki... apus - cz. 2

Post »

Moja mamcia ostatnio ciachnęła dwie kocimiętki do zera,ale łyso się zrobiło.Na szczęście ona szybko odbija.
Wyczytałam,że odstrasza kleszcze ;:oj
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”