póki co niech działa na nich widok u wyższych braci stymulująco
Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6
- Saute
- 200p

- Posty: 372
- Od: 24 lut 2017, o 23:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wolbrom - małopolskie
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6
Te kijki faktycznie z leszczyny , a rzadko, bo mam ich mało i dostały tylko największe . Pozostałe dostaną , jak podrosną
póki co niech działa na nich widok u wyższych braci stymulująco
póki co niech działa na nich widok u wyższych braci stymulująco
Andrzej
- Maraga
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2635
- Od: 5 lut 2011, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6
Saute!
Czy ta folia jest solidnie przymocowana dołem?
Jeśli nie,to koniecznie to zrób.Oby Ci jej wiatrzysko ( czego nie życzę ) nie podniosło do góry razem z krzakami pomidorów.
Czy ta folia jest solidnie przymocowana dołem?
Jeśli nie,to koniecznie to zrób.Oby Ci jej wiatrzysko ( czego nie życzę ) nie podniosło do góry razem z krzakami pomidorów.
- elaos
- 500p

- Posty: 569
- Od: 10 kwie 2016, o 17:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Donośląskie
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6
U pomidora Pudovnik posadzonego 5 dni temu do gruntu (siany 26 marca ) dzisiaj zauważyłam pąk kwiatowy. Nie za wcześnie? Nie osłabi to krzaka? Nigdy mi nie kwitły tak wcześnie.
Pozdrawiam-Ela
Prawdziwie wielki jest ten człowiek, który chce sie czegoś nauczyć.
Prawdziwie wielki jest ten człowiek, który chce sie czegoś nauczyć.
Deszcz zły czy nie??
Witam,jestem amatorem w hodowaniu pomidorów i zastanawiam się.
17 maja posadziłem pomidory,gdy pada deszcz lepiej je przykrywać jakąś folią czy może na nie padać?
Pomidory mam w doniczkach
17 maja posadziłem pomidory,gdy pada deszcz lepiej je przykrywać jakąś folią czy może na nie padać?
Pomidory mam w doniczkach
- Margo_margo
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1887
- Od: 27 lip 2014, o 13:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6
- Margo_margo
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1887
- Od: 27 lip 2014, o 13:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6
Twoje ukorzeniane są większe niż moje. Po wysadzeniu do gruntu rozpoznaję je jedynie po niższym piętrze liści. Ogólnie obcięte czubki dogoniły wielkością swoich ciut młodszych towarzyszy ale wyglądały o wiele ładniej niż tradycyjna rozsada. Przy moich warunkach świetlnych rozsada zawsze wybiega i liczę, że ten sposób będę mogła wykorzystywać w razie konieczności w kolejnych sezonach.
kaLo? Obrywałeś jakieś liście przy wysadzaniu? Moje pelętają się niemal po gruncie i zastanawiam się nie powinnam ich usunąć
kaLo? Obrywałeś jakieś liście przy wysadzaniu? Moje pelętają się niemal po gruncie i zastanawiam się nie powinnam ich usunąć
-
kaLo
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6
Przed włożeniem do wody usunąłem kilka dolnych liści wraz miejscami skąd zwykle wyrastają wilki. Przed sadzeniem nic nie obrywałem.
- Margo_margo
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1887
- Od: 27 lip 2014, o 13:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6
To ja chyba za mało usunęłam
Oczywiście w wodzie były nagie łodygi ale starałam się jak najwięcej liści zostawić. Chyba lepiej by było, gdybym zostawiła tylko "młodą czuprynę".
- Saute
- 200p

- Posty: 372
- Od: 24 lut 2017, o 23:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wolbrom - małopolskie
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6
To trzeba ją jakoś przymocować ?Maraga pisze:Saute!
Czy ta folia jest solidnie przymocowana dołem?
Jeśli nie,to koniecznie to zrób.Oby Ci jej wiatrzysko ( czego nie życzę ) nie podniosło do góry razem z krzakami pomidorów.
Andrzej
-
gienia1230
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8278
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6
Andrzejku, przymocowanie folii obowiązkowe, najlepiej przytrzyma ziemia albo ciężkie kamienie dość gęsto położone na brzegu folii, nie może być nigdzie szczeliny co by wiatr nie podwiał. Jak podwieje w jednym miejscu to z drugiego boku sturlaja się kamienie i folia pofrunie. Sama to przeżyłam i przyniosłam swoja folię po wichurze od sasiada, na drzewie była, podarta
.
Pozdrawiam! Gienia.
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6
Tydzień temu w sobotę sadzilismy u mojej mamy pomidory w grunt... Nie bardzo mi się podobają i zastanawiam się czy obornik w dołku nie był za silny dla nich... Czy to brak ciepła, słońca... Jestem załamana. A na jednym szara pleśń?
PS. Rzeczywiście ślimaki z czapka nie Witka chodzą, bo pogryzione liścienie ogórków u mamy, nagryziona cukinia i liść papryki.





PS. Rzeczywiście ślimaki z czapka nie Witka chodzą, bo pogryzione liścienie ogórków u mamy, nagryziona cukinia i liść papryki.





Pozdrawiam, Werka
-
kaLo
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6
Zrobiłaś analizę gleby? Skąd wiedziałaś, że nawożenie jest potrzebne i w jakiej ilości? Zwykle na wiosnę brakuje 50-100% azotu i 25-50% potasu a pozostałe są w normie lub jest ich za dużo.Tyle już razy było mówione, że choć raz na 2-3 lata analiza gleby powinna być obowiązkowa.





