Moje roślinki... apus - cz. 2

[apus]

Hihihi... nie spodziewałam się, że goździk kamienny i brodaty wywoła taką żywiołową dyskusję i śmiechu co nie miara...

I dobrze, bo chyba tylko śmiech nas uratuje, przed tym, by nie zwariować. U mnie śnieg, słońce, deszcz i wiatr był.
Czekam jeszcze na burzę i trzęsienie ziemi, to byłby komplet Niedobrze mi się robi, jak patrzę na to co za oknem...
Teraz słońce, 15 minut śnieg. Na centralnym piecu mam 55 stopni, jak w środku zimy....
Ech...
Byłam dzisiaj po chleb i kupiłam 8 krzaków pomidora (jakiś holenderski i jakiś malinowy), 8 papryk (3 jakieś i 5 jakiś) oraz ogródki (3 duże i 2 małe, oczywiście jakieś).
Niestety żaden ze sprzedających nie wiedział jakie odmiany.... No nic to
Wzięłam do chleba jeszcze ostróżkę białą ...wszak nie samych chlebem człowiek żyje...

Lucynko, taka mała sakieweczka samo zapełniająca się !
Ja kamienne posadziłam na swojej kamienistej ziemi, liczę że im długie brody porosną


Aniu, pewnie, że się pochwale. To będzie z wypróchniałej dosyć potężnej gałęzi, odcięta jest od konara głównego na płasko, to będą plecki (tylko deseczkę trzeba będzie), środek jest pusty, tylko do wyczyszczenia, a w miejscu gdzie miałaby być gałąź jest okienko.... tak poglądowo, ale trudno pewnie sobie to wyobrazić.

Iwonko, byłam... pana w okularach nie wypatrzyłam.
Ale wypatrzyłam, że ogólnie drożyzna straszna, pelasie mieli po 5 zł, begonie też... Drogo.... potrzebowałabym z 10 sadzonek... Tak planuje sadzić - stojące i wiszące
Zobacz jak fajnie - posiałaś brodate, zakwitną Ci kamienne...


Jadziu, zwisające są piękne... tylko drożyzna.


Ewuniu - ewka36jj dziękuję
donice, w zasadzie osłonki są z bardzo potężnych buków, w środku wypróchniałe były, więc usuwane było to próchno dłutem... taka męska praca, ja w nadzorze byłam


Ewuniu - ewarost właśnie, to tak regionalnie. Spotkałam się też "krakowiakami" - pelargonie, a dalie to georginie.
A z tymi michałkami - marcinkami, to kiedyś znajoma mnie pytała, czy mam michałki, ja do niej, że nie... i dała mi marcinki


Wandziu, bo one takie wdzięczne i pachnące...


Ewelinko, czysto białych nie ma. One zmixowane są kolorystycznie. Wszystko od róży od majtkowego do prawie bordo, i same w sobie nie jest to czysta barwa, tylko maziaki, środeczek ciemniejszy, do zewnętrznej jaśnieje.
Takie ogólnie wesołe kwiatuszki. Nasiewają się nawet nieźle, ja miałam je jakiś czas temu, potem zniknęły.
...jeszcze jedną sobie zrobię, akurat śnieg przestanie padać...


Zuziu, to tak jak ja michałko - marcinki dostałam od znajomej... Fajne takie różne zawijasy językowe w naszych regionach


Tunel czeka.... ogólnotunelowy bałagan też, ale ani ja ani mój pies dzisiaj na zewnątrz wychodzić nie chce. To co tak będę sama pracować?

[ewarost]

Basiu tunel jak się rozsie3jesz i rozsadzisz to dopiero będzie urodzaj Pies też zmarzluch To życzę.

[daysy]

Tunelik pierwsza klasa . Teraz dopiero poszalejesz

[ewelkacha88]

Nie ma to jak chlebek z ostróżką . Tylko uważaj bo ostróżki są trujące . Tunel bardzo fajny . Taki to i mi by się przydał. Może kiedyś . Ach szkoda , że goździki nie są czysto białe ale takie mozaiki też ładne . Dzisiaj jest tak zimno i nieprzyjemnie, że o pracach nie ma co myśleć. Z podziwem zerkam na sąsiada który kosi dziś trawnik . To młody chłopak więc pewnie rodzice " kazali" bo nie wierzę, że w taki ziąb z własnej chęci na zewnątrz poszedł. .

[mimoza55]

Basiu,ale super tunelik , to byłby maleńki raj dla mnie

[JAKUCH]

Przy takiej pogodzie to już każdy marzy o swoim tuneliku na nowalijki i nie tylko, bo kto wie jakie będzie lato .Podobno pogoda ma sie dopiero wyklarować sierpień wrzesień Chlebek raczej z pomidorkami i ogóreczkami niż z ostróżką .Jestem ciekawa moich ostróżek, bo dostałam jesienią siewki od forumowej koleżanki .Wszystkim nam sie już marzy pogoda na wpół afrykańska ,żeby wreszcie mury sie nagrzały.Basiu takie to są wyprawy po chlebek zawsze cos do niego sie dokupi

[apus]

Ewuniu, dziękuję W tym roku to tylko rozsady... nie wiem czy cokolwiek wyjdzie z ziemi z tego co siałam (papryka wysiana, arbuzy, dynia... ale nic nie wychodzi). Chyba że rzodkiewka


Daysy
Na ten moment będą ogóreczki, pomidorki i papryczka... Mam nadzieję, że wszystko mi pięknie obrodzi


Ewelinko, ostróżka już w ziemi, dzisiaj posadziłam. Ale jakoś nie mam nastroju przez tę pogodę... maj...
Tunel już marzył mi się dawno temu, w gruncie u mnie ciężko coś uprawiać, a mnie szczególnie na pomidorkach zależy


Wandziu, to może uda się ten raj.... kiedyś?


Jadziu, powiem Ci, że jeszcze trochę takiej pogody jak dzisiaj czy wczoraj, a wywiozą mnie Tworek...
Mam już dosyć.
Ja część ostróżek (błękitnych) dostałam od mamy, szybko u niej wystartowały i już ma taaaaakie, u mnie dużo mniejsze, ale wiadomo, że po przesadzaniu. Kupiłam białe we wtorek.



Przez tę pogodę popełniłam zamówienie we F...
Nie wiem gdzie ja to posadzę, może wykarczuję jakiś trawnik?
To zamówienie w afekcie, kompletnie nie wiem po co i dlaczego....

Wzięłam:
1) Barock - mam już jedną sztukę z jesieni, ale co dwie to nie jedna
2) Polka (Meitosier) - też mam, ale tak samo jak Barock...
3) Tatton - nie wiem co ona za jedna, ale taka morelowa, lubię morele.
4) Lavender Ice (TAN04249) - fioletowych nie mam, to powinnam mieć - tak? TAK!!!!
5) Mary Ann - podlatuje wyższą sferą, to niechaj zagości w moich skromnych progach poczuję się tak dostojniej...
6) Lavender Flower Circus - patrz pozycja nr 4
7) Louise Clements (CLELOU) - kleluuu, albo kliiluuu tak po naszemu, będę do niej podchodzić i mówić: ty moja kliiluuu

Chyba mi coś w mózgu się robi...

[nifredil]

Basia, ostróżki do chleba takie zakupy to ja rozumiem Tunelu zazdroszczę, bo i u mnie miał w tym roku stanąć, a skończyło się na chęciach.. Jak zwykle pomidorki pójdą do gruntu. Tylko jaki to będzie zbiór skoro zapowiadają tak chłodne lato

[Tolinka]

Baśka jesteś niemożliwa zamówienie w afekcie piękne panny będziemy podziwiać z przyjemnością Muszę M-owi pokazać twój tunelik ,bardzo by mi się przydał ,oj bardzo
A z tym mózgiem to nie tylko ty masz problem

[PEPSI]

Chyba mi coś w mózgu się robi...

Basiu, to z tego zimna

[plocczanka]

Basiu, niesamowita jesteś.
Chlebek będziesz wsuwać z ostróżkami, dokupiłaś sobie dodatkowy ogródek ( drogi był?)
A do tego wszystkiego jeszcze zakupy w afekcie...
Może i ja coś w afekcie popełnię? Nie przestępstwo oczywiście, a jakieś zakupy na poprawę nastroju.

[JAKUCH]

Basiu wnet przebijesz mnie ilością róż ,albo już przebiłaś Tatton na HMFie bardziej oranżowa niż morela bo nawet piszą ,że oranż http://www.helpmefind.com/rose/plants.p ... ARCH&tab=1 jednak co tam Polka też w tym kolorze a reszta również śliczna szczególnie Barock .No to sie rozumie zaszaleć z nudów

[ewelkacha88]

Witaj Basiu . Widzę, że zgrzeszyłaś . Ja nie zamierzam tej wiosny popełniać już więcej tych przestępstw ale nie powiem, że nie kusi . Mam już sporo młodziutkich róż więc poczekam aż zakwitną . Lavender Ice posadziłam jesienią a reszty nie mam . Mam nadzieje, że gdzieś je upchniesz i będzie cieszyć się kwiatami . Pozdrawiam .

[apus]

Wreszcie.... Temperatura się podnosi...
Mam wrażenie, że wyjęczeliśmy tę pogodę i ona już nie ma siły słuchać tego naszego skomlenia, więc postanowiła się wyklarować


Sabinko, za mną tunel chodził jakiś czas, a od jesieni, to już bardzo natrętnie. Pomidory u mnie w gruncie zwyczajnie się nie udają i już nie mam ich gdzie sadzić - chyba że między różami? A tak poważnie, to nie jest to też taki duży tunel, ale trochę badylków się zmieści


Tolinko, kupowałam tunel przez internet, jeszcze tylko muszę przepchać tę przyczepkę, jakiś kąt, bo mi dojście blokuje (ziemią była przywożona).

No wiesz... pogoda mnie zmusiła do tego zamówienia różanego, ja nie chciałam, broniłam się rekami i nogami, ale cóż... mus to mus...


Małgosiu, na pewno z pogody. W grudniu było cieplej niż wczoraj... Ale koniec narzekania, pogoda się robi, idzie ku lepszemu.


Lucynko, ogródek dawali w promocji, podobno ma być z gumy, ale nie termokurczliwej
Zaraz pójdę szukać miejsca pod te moje różyczki
Dzisiaj już można cieszyć się słońcem, przynajmniej u mnie... więc i internet odetnę na kilka godzin


Jadziu, coś ponad 100 sztuk mam, ale nie liczyłam dokładnie. Musze pospisywać je wszystkie, z imionami, rokiem i miejscem posadzenia. Pamięć ulotna...
Tatton całkiem przyjemnie wygląda na tych zdjęciach. Taka staromodna Polkę mam już od wiosny 2016, pięknie kwitnie...


Ewelinko, Lavender(y) chyba pójdą do donic, przynajmniej na jakiś czas. Nie chcę tak brutalnie wycinać trawnika, bo mąż zacznie dopytywać na co to... A póki co nie wie, że popełniłam zamówienie
Po co mam go stresować...

[ewelkacha88]

Basiu czasem lepiej żeby eMowie nie wiedzieli o wszystkim . Myślę, że z tymi donicami to masz dobry pomysł bo przecież te róże pachną . Później sobie przesadzisz do gruntu albo zostawisz w donicach jeśli będziesz chciała . U mnie też już cieplej . Może by to wykorzystał ?? Pozdrawiam .