Familokowego ciąg dalszy

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
daysy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4554
Od: 13 lut 2014, o 12:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj.łódzkie

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Nie wiem, czy to coś pomaga, ale tam, gdzie mąż rozsypywał zimą i wczesną wiosną popiół z kominka tam jakoś nie widzę ślimaków.
Jadziu u Ciebie jednak cieplej, mój dr Jamain mimo, że osłonięty, to jeszcze bez pączków, ale u mnie ziemia ciężka, trudno się nagrzewa a Ty chyba włączyłaś ogrzewanie rabatek :;230 . Na rutewki czekam niecierpliwie, mam zamówione, ale wysyłka ma być dopiero maj/czerwiec.
Też mam takie sterczące różane kikuty, serce z żalu pęka na takie widoki. Jeszcze niedawno pisałaś, że nie masz miejsca w ogrodzie ;:333 , potwierdza to tylko, że w naszych ogrodach wieeele się zmieści ;:215
Pozdrawiam Daysy
Zapraszam
Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Dzisiejszy dzień spędziłam w ogródku .Oczywiście miałam gościa przyszła z wizytą mała Meli ;:167 .Oczywiście łopatka w rękę i przerzucała kamyczki ze ścieżki :D No cóż miała zajęcie oczywiście wszędzie musiała zajrzeć, bo jak inspekcja to na całym froncie :;230

Obrazek

DAYSY jedna róża poszła po zimie na śmietnik zlikwidowałam niby skalniak na skraju rabatek wszystkie rośliny poszły na utworzony skalniak no i miejsce sie znalazło .Druga róża z kalafiorem którą wyrugowałam z małej pergoli w jej miejsce poszedł Polish Spirit .Zmiany muszą być, bo inaczej będzie monotonia której nie znoszę :) a do tego gimnastyka :;230 Kominka nie mam to i takiego drogocennego popiołu też nie mam .Czasem z grila wyrzucam pod siatkę, lecz mało to skuteczne

Obrazek

Obrazek

BASIU u mnie najwięcej ślimaków wchodzi od strony siatki i potem łażą po całym ogródku .To wapno ma być nawozowe czy takie gaszone

Obrazek

Obrazek

Obrazek

W takim stadium są najważniejsze róże czyli w parterze jeszcze gorzej wygląda Westerland .Kiedy one wszystkie się podniosą do jakichś rozmiarów
a tak wygląda Elżbietka

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Iwonka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5523
Od: 10 wrz 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

No, pewnie, że przeczytałam ulotkę na ich stronie :heja Wiem do czego ma służyć i będę stosować. Dzisiaj ja z kolei wypowiedziałam wojnę ślimakom. Pogoda była typowo ślimacza, wpadały w moje ręce, aż miło ;:134
Z taką uroczą Inspektorką, każda inspekcja, to czysta przyjemność ;:63
Awatar użytkownika
Beaby
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6480
Od: 16 lut 2014, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Jadziu, ja mam zupełnie inną odmianę Perowskiej. Twoja ma większe listeczki, a moja o wiele bardziej wydłużone.
Jaka śliczna jest teraz Daisy!
Meli ;:167
Awatar użytkownika
apus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5328
Od: 26 kwie 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Jadziu nawozowym posyp, jak masz. Albo skorupki po jajkach można zbierać, suszyć, utłuc i tym.
Im się to klei do śluzu no i... daleko nie pójdą.

Ale masz piękną Inspektorkę!!! ;:167 ;:167 ;:167
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
Awatar użytkownika
ewka36jj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3666
Od: 10 cze 2012, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Jadziu - jakie agresty polecasz? Mam kilka odmian, jedne są smaczniejsze inne mniej. Łączy je jedno - mszyca!
Awatar użytkownika
mimoza55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1353
Od: 2 wrz 2014, o 20:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: KRAKOWSKIE

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Jadziu, ;:167 Meli, urocza ;:167 Masz już tak duże agresty ;:oj , moje dopiero kwitną . Czy dobrze zrozumiałam że wapno
nawozowe granulat, jest dobrą barierką dla ślimaka. :?:
Awatar użytkownika
daysy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4554
Od: 13 lut 2014, o 12:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj.łódzkie

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Jadziu na razie wnusia przerzuca kamyczki, później przyjdzie z koneweczką jeszcze później przyjdzie po kwiatuszki a jeszcze, jeszcze później pomoże babci pielić grządki ;:215 .
Czyli na Novalisa miejsce jest :wink: . Nie narzekaj u Ciebie i tak wszystko dużo wcześniej staruje, moje różyczki to karzełki przy Twoich, a jeszcze przed chwilą sypał drobniutki śnieg ;:202 , Ręce opadają. Elżbietka to terminatorka ;:202
Pozdrawiam Daysy
Zapraszam
Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Awatar użytkownika
christinkrysia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8379
Od: 26 maja 2006, o 18:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Ostróda

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Jadziu przy takim uroczym gościu to niewiele zrobi prawda :D
Mimo to chwile bezcenne i nie zamieniłabym ich na żadne inne bo dzięki nim mam wspaniale zdjęcia i mnóstwo wspomnień. Chyba już Ci pisałam "dzieci za szybko rosną " więc delektuj się i korzystaj z każdej chwili.
Wiem,że używasz nawozu ekologicznego ASTVIT - możesz napisać o nim więcej ?
Chcę go kupić w obu wersjach ( doglebowo i dolistnie bo czasami warto szybciej dokarmić) ale czytam,że on tez działą na choroby i szkodniki ? Niezbyt wierzę w takie "jeden na wszystko" ale z ekologicznych preparatów używanych przy uprawie pomidorów wiem,że to możliwe :D
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Witam wszystkich bardzo serdecznie i ;:3 .Po nocnym przymrozku rano wyszło słońce, jednak jest wyczuwalny mroźny wiatr.Wszystko przetrwało bez najmniejszego uszczerbku .Oczywiście pelargonie i inne wrażliwe na przymrozki rośliny schowałam w altance .Wykiełkowane ogórki, a także sadzonki pomidorów i papryki mają się dobrze

KRYSIU nie mogę zbyt dużo powiedzieć o Astvicie,bo dopiero go testuję. Dla mnie było rewelacją podlewanie w zimie roślin i nie pojawienie sie ziemiórek ,które każdej zimy były moja zmorą .Niszczyły wszystkie rośliny .Wczesną wiosną podsypałam jedną łyżkę nawozu pod każdy krzaczek piwoniowy , borówki i róże .Nie wiem czy sprawił to Astvit czy po prostu ten rok jest tak korzystny dla tych krzewów. Borówka jest obsypana kwiatami jak nigdy dotąd a mam je już 4 sezon,to samo piwonie chińskie .Na każdej łodyżce są kwiaty czego nie było w ubiegłym roku ani parę lat temu.Oczywiście porzeczkom też podsypałam po jednej łyżce, a większym różom nawet 3, bo pnące potrzebują niestety więcej jedzenia. Teraz raz w tygodniu podleję każdy krzew rozcieńczonym nawozem, podsypałam też czosnkom i na razie mają grubiutkie pędy możliwe ,że czosnki będą w tym roku okazałe.Wiesz Krysiu ,ze u mnie wszystko rośnie razem, wiec i Astvit przenika do wszystkich roślin .Teraz już przygotowałam kącik dla pomidorów wysypany Astvitem i lekko zmieszałam z glebą i podlałam .Pokładam w nim duże nadzieje, a może jestem naiwna i wszystko dobro mu przypisuję .Opryskałam też róże, bo pojawiła sie mszyca jednak wczoraj zauważyłam ,ze na jednej z róż pojawiły sie jajeczka Mszycarza szklarniowego odżywiające sie mszycami. więc resztę pozostawiłam w jego gestii http://www.koppert.info.pl/sklep/mszyce ... s-colemani Krysiu moje wnuki zbyt szybko wyrosły na wielkich chłopów, dlatego teraz mamy takiego maluszka i jest to nasze oczko w głowie .Drugi wnuk ;:167 teraz zdawał maturę.
DAYSY to już prawnusia i już nawet podlewałyśmy razem mam dla niej specjalną konewkę .Jednak przy moich kamieniach trzeba na nią uważać ,żeby się gdzieś nie przewróciła, bo guz murowany i kolanka otarte .Szkoda ,ze jej imienniczka rosnąca w ogródku nie jest taka korpulentna jak Amelka :wink: U nas wczoraj też sypnęło śniegiem, lecz takim przelotnym .Oczywiście miejsce będzie dla tych róż których patyczki się ukorzeniają :;230
WANDZIU z tego co pisała Basia widocznie tak ja nigdy nie stosowałam wapna w ogródku .Jednak skorupki z jajek nie bardzo działają na ślimaki już to testowałam .Amelka rośnie w oczach i mam kłopot ,żeby ja podnieść :;230
EWUNIU kupowałam swoje agresty tylko z metką biały, czerwony, bo kupowałam je na targu.Jednak mam bardzo dobre i plenne odmiany, nie jestem mocna w tym temacie ;:174
BASIU skorupki niewiele pomagają ,bo już kiedyś to próbowałam ,jednak nic to nie dało, one nawet po kolcach wchodzą na różę ;:222 wspinają się po siatce .To po prostu akrobaci
BEATKO nie wiem czy są inne odmiany Perowskii moja nie marznie, a młode listki właśnie tak wyglądają. Mówiłam Ci ,ze wiosenna Daisy jest przecudna ;:167 Mam nadzieję ,ze teraz już nie będzie miała takiej łysej dziury na dole i szybko przyrosną jej nowe igiełki,albo i nie ;:224
IWONKO kiedyś i do Ciebie na wizytację przyjdzie taka malusia inspektorka ;:108 Wszystko przed Tobą ;:108 jestem ciekawa jakie będziesz mieć zdanie o tym preparacie jednak to musi trochę potrwać

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
mimoza55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1353
Od: 2 wrz 2014, o 20:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: KRAKOWSKIE

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Jadziu, mam wapno nawozowe, wiec spróbuje posypać wzdłuż siatki, ale jak przestanie padać. Skleroza nie boli... byłam na targu
zobaczyłam serduszka białe i różowe, pomyślałam - kupie jak będę wracała - no i zapomniałam. ;:168
Awatar użytkownika
apus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5328
Od: 26 kwie 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Jadziu, bo ślimaki, to jak jakiś desant... atakują z ziemi, powietrza, wody... :;230
No cóż, spróbuj wapnem, może akurat to coś pomoże.

Dużo ;:3 ;:196
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Jadziu u mnie róże pod murem tez mają się całkiem nieżle.
Gorzej z tymi na ogródku, wyglądają różnie.
Serduszkę składałam do kupy po badylku, bo wcześniejszy śnieg ją połamał.
Teraz bidulka niby kwitnie, ale wygląda tak pokracznie, że żal patrzeć.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Tolinka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1715
Od: 1 mar 2013, o 23:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Jadziu taka inspekcja to aż miło ;:167 ale oczy to trzeba mieć pewnie wszędzie :wink:
U mnie też wysyp ślimaków ,ale ja zawsze mam pod ręką niebieskie granulki ,niestety nic innego u mnie nie skutkuje ;:185
Awatar użytkownika
inka52
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2170
Od: 5 lis 2009, o 11:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Legnica - Dolny śląsk

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Jadziu , czy to jest trójlist taki ładny , a do wawrzynków coś nie mam szczęścia , jest piękny , a i pąki róży też widzę ;:168
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”