Moje roślinki... apus - cz. 2

[Karolcia]

To się obłowiłaś w goździki
Tak byłam na targu,bo miałam zamówione białe i bicolor pelargonie bluszczolistne u jednego sympatycznego pana

Pan "całujerączkipadamdonóżekmojatyśliczna" ma zawsze wypasione krzewy i kwiaty ale pier...ła do z niego jest...Jak się człowiek zatrzyma to przepadł Można tylko z daleka podziwiać.

Basiu,tylko pyszne pomidory do foliaka.
Ja pomidorów nie kupuję,sama sieję.W tym roku mam 13 odmian.Moje już w tunelu siedzą od czwartku.Dzisiaj już widać że zaczynają się aklimatyzować Mam nadzieję że już nic ich nie trafi

[Zuzia111]

Basiu..mnie także brakuje jednorocznych na taras i chyba także zaopatrzę się w piątek na ryneczku. . Co roku jako wiszące były pelargonie w tym roku chciała bym coś zmienić...nie żeby mi się nie podobały , tak dla odmiany. .Myślę o petuniach bądż surfiniach, tylko te bardziej wymagające. Pewnie jednak kupię pelargonie.

[plocczanka]

Basiu, reklamówa goździków Wsadziłaś je już? Trochę czasu potrzeba na taką ilość.
Co w nas siedzi takiego, że musimy wydawać kasę na coraz to nowe roślinki?!
Ja w niedzielę planuję spacerek na giełdę ogrodniczą. Malutki spacerek, tak z 10 minut, bo giełda bliziutko. Ostatnie oszczędności zabiorę i może wszystkich tam nie zostawię...

[iwona0042]

Zazdroszczę Ci, że już przekładanie kamieni na skalniaku masz za soba, u mnie to ciągle przede mną, może w tym roku mi się to uda, bo roslinki sie rozrosły, a niektóre zagłuszyły inne

[apus]

Andrzejku, Małgosia - PEPSI wspominała o tym w swoim wątku! Haaaa... jaki biznesik zrobimy, ja u siebie też tego dziadostwa sporo mam.


Madziu, posadziłam kamienne, wyszło mi bogate poletko. Będzie pięknie jak zakwitną

Ja muszę pomidorki kupić, nie wiem u kogo, nie wiem gdzie, pewnie na targu Mają niewiele odmian ożarowski i malinowy, jakiś koralik wezmę.
Siać nie mogę, bo już za późno, nie spodziewałam się, że mąż zgodzi się na foliak ale nawet kupił mój pomysł i foliak leży... w salonie Poza tym nie mam miejsca na parapetach.


Zuziu, u mnie surfinie niestety nie radzą sobie, albo ja z nimi
A próbowałaś przezimować pelargonie?


Iwonko jeszcze trochę mi zostało, ale na dzień dzisiejszy jestem na dobrej drodze Z tym, że chyba resztę zostawię już na jesień. U mnie problem jest z perzem, on tak się rozpychał, że dramat. I tak jak mówisz, jedne na drugie nachodziły, pewnych to już nawet nie ma bo zginęły, jeszcze inne wyrodziły się.


Lucynko, mam poletko pięknych goździków kamiennych, posadzone. Wiesz nie rozdzierałam wszystkich na mniejsze, bo bałam się ich uszkodzić, nie wiem ile sztuk tego było, ale sadząc pomyślałam sobie, że mogłam wziąć dwie reklamówy
Oj strasznie dużo pieniążków zakopujemy w ziemi... ja już nawet nie liczę, ale ostrożnie teraz kupuję, chociaż ciągle zdarzają mi się porywy serca, a potem klops....


Jagody kamczackie kwitną nieprzerwanie...

[ewarost]

Basiu moje kamczatki posadzone w tym roku też mają po kilka kwiatków, widać że to chyba terminatory... i nic nie robią sobie z niesprzyjającej pogody... Bardzo ciekawa jestem tego poletka goździkowego

[maniolek]

Basiu widzę bzyczki ładnie pracują przy jagodzie moja już dawno po kwitnieniu i mrozek niestety ją dopadł.

[mimoza55]

Basiu, ja też byłam na bazarze ale bardzo późno i już nie było z czego wybierać , z jednorocznych chciałam kupić białe pelargonie i białe petunie,
ale nie było . Może w połowie maja będzie większy wybór

[cyma2704]

Basiu tulipanów nawet, jak niewiele, to i tak pięknie je widać na rabacie. Też odkładam pieniądze na jesienne cebule, bo gryzonie mają u mnie stołówkę. Obkupiłaś się na rynku i jakie ceny. Ja czekam na cieplejsze dni, żeby tarasowe kupić. Nie znam się na pomidorach, ale foliaka zazdroszczę, pomidory będą zdrowo rosły.

[Karolcia]

Basiu,jak już foliak jest w salonie to 99,9% sukcesu.
A jaki duży ten foliak ?Jakim systemem będziesz sadzić i ile sztuk?
Właśnie ja sieję,bo na targu szału ni ma
Jak będziesz w piątek to zapytaj tej starszej Pani.
Ona sieje pomidory dla siebie ale może mieć nadwyżki i zamów sobie u niej jeśli będzie taka możliwość.Zawsze to jakaś inna odmiana niż tylko te 3-4 do wyboru na targu.
Ja kupiłam u niej w zeszłym roku obłędnego pomidora.Jedną jedyną sztukę miała,wyglądała bardzo słabo a urodziła pyszne pomidory.Niestety nie znam nazwy tego pomidora.

[Iwonka1]

Basiu, jak impreza niezła, to i się przeciągnęła Mam jednak nadzieję, że już się wybawili i darują nam ogrodników. A Zośka niech przynajmniej przymknie oko.
Niezły macie ryneczek. U mnie niestety sami materialiści, sadzonki po 6 złociszy i nie ma zmiłuj.
Cos tu piszecie o smrodku.....Muszę poniuchać swojego bza

[apus]

Ewuniu, moje jagody już mają z 8 - 10 lat, duże krzaki, ale w lipcu muszę je przerzedzić i mocno odmłodzić. Moja ma sporo owoców co rok, ale często one spadają nim je zbiorę, no ale cóż... Mam ją już chyba przez zasiedzenie
One kwitły pomimo mrozu i śniegu. Wytrzymałe są bardzo.

Mariusz, u mnie przetrwały, nie wiadomo jak z owocowaniem będzie, bo w czasie mrozów, czy chłodów nie miało co zapylić je...


Wandziu, zimno jeszcze może dlatego nie ma pełnego wachlarza kwiatów.


Soniu, to w sierpniu - październiku atakujemy wszelkie sklepy z cebulowymi U nas tradycyjni handlarze czeszą równo za sadzonki, ale czasami są też sprzedający "nadwyżki" ze swoich ogrodów, albo babcie, które chcą sobie dorobić... Często kupuję od takich osób, bo można naprawdę ładne roślinki kupić za całkiem normalne pieniążki.


Madziu, coraz mu bliżej na ogród ziemia jest już częściowo przygotowana, jeszcze muszę dokupić jakiejś kompostowej, najlepiej wywrotkę
Mieliśmy dzisiaj rozkładać, ale mąż został wezwany do pracy, bo jest jakaś awaria no i... Ale jutro też jest dzień.
Dzięki za podpowiedź, w piątek zapytam czy ma jakieś pomidorki, wczoraj widziałam jakieś warzywka sprzedawała, ale nie przyglądałam się co i jak.
Foliak 3,5 na 2 m i wysoki na 2,20, tylko taki upchnę na w zacisznym miejscu ogródka.
Jakim systemem będę sadzić? Eeeee... no ten... wiesz... eee... zielonym do góry....
No tylko taki znam Że niby jakie systemy, wytłumacz proszę
Nie wiem ile sztuk, bo chcę jeszcze ogórki i paprykę.
To taki mój foliakowy pierwszy raz, więc kompletnie nie wiem i co i jak, ale chcę żeby było dużo i dobre


Iwonko, może im ktoś za dużo wódzi podlewa i nie chcą odejść dopóki coś w butelkach została Może trzeba zastosować sprawdzoną metodę, żeby się wynieśli ogrodnicy i Zośka, tak na zasadzie: "Idźmy spać go goście chcą iść do domu"
No zapach bzu, to perfuma dla mnie nie jest, poszedł do gruntu, z dala od domu, ale na widoku, żebym mogła podziwiać jak zakwitnie

[Karolcia]

Basiu no to szału ni ma z metrażem Ja mam ciut większy 2,5m/4m też mały
Pytałam czy będziesz sadzić tradycyjnie jedną sadzonkę prowadzoną na np:2 pędy czy też systemem 2/1 czyli w bliskim sąsiedztwie dwie rośliny prowadzone na jeden pęd?
Ja sadziłam tym drugim systemem.
Moje pomidorki już od czwartku posadzone w foliaku.Ogórki i paprykę też będę miała.Szkoda mi było jednak miejsca w foliaku ,dlatego ogórki będą w ogrodzie a papryki w donicach.
Właśnie dzisiaj posiałam cztery odmiany ogórków.

[apus]

Madziu, ni ma szału, ale u mnie większy nie bardzo miałabym gdzie ustawić, chociaż mam kawał działki, ale do niej utrudniony dostęp wody i... wichrowe wzgórza Więc mogłam kiedyś folię zbierać z wieży kościelnej, albo z wapiennika pod osiedlem
Widzisz jaki ze mnie "lajkonik" w tym temacie! Do tej pory to miałam tylko koktajlowe pomidory i prowadziłam je tak, ze rosły a ja je obrywałam. Wiesz, chciałabym kupić ze dwa krzaki takich wysokich pomidorów, żeby były do nieba...
Paprykę masz też własną?
Ja chcę upchnąć sporo wszystkiego pod folię, hurtownikiem chce być na tych 7 metrach kwadratowych

[plocczanka]

Basiu, Tobie marzą się krzaczki pomidorowe aż do nieba, a ja zawsze wolę niskie karłowe, których nie trzeba podwiązywać. Strasznie nie lubię tej czynności. Zwykle M to robił, ale w tym roku mogę mieć problem, dlatego kupię sadzonki wyłącznie karłowych. Taka wygodna jestem.