Hacjenda Anego - bardziej różana.

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
any57
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4624
Od: 16 sty 2012, o 16:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ŚLĄSK

Re: Hacjenda Anego - bardziej różana.

Post »

Witam serdecznie po dłuższej przerwie :wit
Nieobecność wynikła z powodu ... generalnego remontu - na razie zrobiłem (samodzielnie ;:224 ) toaletę, od podstaw z wymianą przyłączy, i wszystkich urządzeń, oraz kafelkowaniem całości.
Chyba rozumiecie, że zamiast załączyć wieczorem komputer ... wolałem położyć się spać.
Teraz ze dwa, może trzy tyg. odpoczynku i ... tak samo generalny remont łazienki. Tutaj najpierw wejdą fachowcy, bo trzeba będzie obciąć rury CO i poprowadzić w inne miejsce.

Na ogród zaglądałem tylko, by przynieść jakieś narzędzia, albo by przyciąć płytki (te które potrzebowały szlifierki), no i czasem by skorzystać z kibelka :wink:

A na ogrodzie ... najpierw śnieg wszystko zasypał, potem gdy zginął, to ... mróz zmroził. Przed tą mroźną nocą zdążyłem okryć niektóre rośliny i wczoraj je pozdejmowałem. Np. Rhododendron 'Patty Bee' mimo przykrycia, już rozwinięte kwiaty zewnętrzne przemarzły, ale w środku wszystkie pączki przeżyły :) a w ub.r. wymarzły wszystkie.

Moniko - to dobry sposób, kupić 5 jednakowych róż, bo i ładnie wyglądają w grupie i nawet jakby któraś wypadła (tego nie życzę), to i tak będą.
Beato, faktycznie narcyzy dopiero pokazują małe pączki i w tym roku powinno być ich więcej.
Obrazek

Aniu - chyba jednak RU lekko przemarzła, bo takie jakieś słabowite pędy wypuszcza, ale za to od ziemi idzie ... kilkanaście nowych. Nigdy tak dużo nie puszczała.
Obrazek

Dominko - masz rację - jak już wiesz mamy remont łazienki i ta mała umywalka znalazła się jako kwietnik w ogrodzie :)
Obrazek

Eluśka - to nie twój pigwowiec - tamten jest różowy, a ten kwitnie wcześniej i jest ceglasty.
Obrazek

Mariusz - masz dobry pomysł z potajemnym posadzeniem róż - ja też w końcu zacząłem skrycie wkopywać krzaczki (bo ... już dość tych róż), ale i tak to wyjdzie gdy zakwitną, w sumie było to niepotrzebne ukrywanie, bo mimo tych słów (dość już), żona ma też kilka przyniosła. :)
Co do buraczków w kociołku - początkowo byłem przeciwny, bo ... smak inny, zapaskudzi kolorem ... w końcu się odważyłem i teraz nigdy buraka nie może zabraknąć w kociołku.
Obrazek

Jadziu - już się wyjaśniła moja nieobecność - chociaż faktycznie śnieg zasypał.
Przed mrozem przykryłem niemal wszystkie róże, zbrakło okrycia choć nawet swoje koszule poświęciłem :wink:
Nie okryłem tylko rabatowych i pnących, no i Angeli i najbardziej się zmartwiłem, gdy ją rano zobaczyłem ... na szczęście się podniosła.
Obrazek

Witaj Kasiu - dziękuję za pochwały :oops:
Odwdzięczam się ... migdałkiem.
Obrazek

Witaj Sebastianie - jagody kamczackie nisko się kłaniają :wink:
Obrazek

Dla Basi ... kwiaty czereśni.
Obrazek

Witam Grażynę - masz rację ... grill pracuje pełną parą. Skromna Jadzia wymienia wymienia inne różane koleżanki, ale to ona była spiritus movens owej zmiany w ogrodzie :heja
Obrazek

Marysiu - nasza morela pierwszy raz w ub.r. miała owoce, ale tylko do przymrozków :( Teraz gdy kwiaty zostały zapylone, ubrałem jej sukienkę z włókniny - zdejmę w maju.
Kwiaty gruszy.
Obrazek

Karolino - będę więc pokazywał nasze różaneczniki :) a w zamian oglądał twoje róże. Pewnego dnia ... policzyłem nasze róże i wyszło mi ... 85 kilka jest podwójnych i w tej liczbie jest ok 6-8 jednakowych rabatowych, ale będzie róż więcej ;:306
Po nocy mroźnej - nieciekawie wyglądało.
Obrazek

Ewo, różyczki okryte przed mrozem i ... będzie ładnie. Inne rośliny zmrożone, też się popodnosiły.
Obrazek

Jutro w końcu dłużej pobędę na ogrodzie, to będę więcej wiedział co się dzieje.
W każdym razie - do świątecznego rosołu był świeży lubczyk i natka, szczypiorek od dawna skubiemy, a i rzodkiewkę przed świętami już wyrywaliśmy. O szczawiu tylko wspomnę, że już dawno pora jego koszenia.

Mam taką samą nadzieję, jak i Wy - że to już koniec zimy ;:224
Do następnego razu - wieczorem obiecuję odwiedzić Wasze ogrody :wit
Andrzej zaprasza
aktualny wątek
poprzedni
Awatar użytkownika
ewa w
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6842
Od: 13 sty 2012, o 14:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: rybnik

Re: Hacjenda Anego - bardziej różana.

Post »

Hm smutny to widok :( jak i we wszystkich ogrodach śląskich. Dzisiaj znowu grad sypał, nawet na działkę nie idę bo jeszcze zgrzeszę niecenzuralnymi krzykami :wink:
Remont fajny gdy samemu można coś zrobić ja będę szukać fachmanów od wszelakiego remontu od wybijania dziur w ścianach i ocieplaniu zewnętrznym dachu itd.
Ustalony jest już termin najazdu na Twoje włości? :D
Awatar użytkownika
kasia100780
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3148
Od: 31 lip 2014, o 16:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Hacjenda Anego - bardziej różana.

Post »

Nie mogę patrzeć na tak klapnięte roślinki :(
Dobrze że się podniosły.
Fajnie, że sam robisz remont, my z niektórymi rzeczami musieliśmy się użerać z pseudofachowcami.
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17365
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Hacjenda Anego - bardziej różana.

Post »

Żal patrzeć na takie rośliny, ogród, żal,,,
Ale natura płata nam figle wiosenne w tym roku bardzo nieprzewidywalne. oj bardzo :roll:
Ty remontujesz, my tez trochę,,ale wszystko tylko w wolnych chwilach, czyli ślimaczym tempem :wink:
Awatar użytkownika
apus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5328
Od: 26 kwie 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Hacjenda Anego - bardziej różana.

Post »

Przykro się robi jak patrzy się na te starty po ataku zimy ;:145 Niestety nie mamy na to wpływu... Ech...
Cóż, pozostaje nam czekać na ciepło i liczyć, że roślinki przetrwają to wszystko, a my będziemy podziwiać ich urodę. ;:333
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
Amanita
---
Posty: 2043
Od: 22 lis 2010, o 18:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Hacjenda Anego - bardziej różana.

Post »

Szkoda mi tych ośnieżonych roślin, musiały pewnie doznać chwilowego szoku. Chociaż z drugiej strony piękne wyglądają, tak inaczej niż zwykle, np. szafirki w śniegu, czy hiacynty. Wyjątkowy widok ;:108
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Hacjenda Anego - bardziej różana.

Post »

Taki mąż to prawdziwy skarb w domu. ;:224
Niektóre to mają szczęście. :D
Taki żarcik oczywiście, ale brawo za tak duży remont.
U mnie podobnie wszystko wyglądało, dzisiaj na szczęście bez śniegu i jakby odrobinkę cieplej.
Czy na jagody kamczackie zakładasz siatkę w czasie dojrzewania owoców ?
U mnie kosy zjedzą je błyskawicznie jeszcze nie w pełni dojrzałe, gdybym ich nie zabezpieczyła.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Hacjenda Anego - bardziej różana.

Post »

U mnie po zimie prawie całkowicie padła cudna żółta azalia a resztę pąków załatwił przymrozek.dzisiaj ja przesadziłam może jeszcze coś z niej będzie, bo tam gdzie rosła wydaje mi się ,ze clematis Polish spirit był przyczyną ,że zmarniała.Nie wiem czy to coś da ;:224 lecz wyrzucić zawsze można ona po prostu była wysuszona w większej części .Fajnie patrzy się na czysty śnieg lecz nie o tej porze jak tyle roślin już zaczęło wegetację .Remontu Andrzeju nie zazdroszczę ;:222 ale za to jak bedzie ładnie ;:333
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
ewka36jj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3666
Od: 10 cze 2012, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Hacjenda Anego - bardziej różana.

Post »

Andrzeju - wiadomo, że remont rzecz najważniejsza, choćby dlatego, że po jego ukończeniu, w domu zawsze panuje radosna atmosfera. Każda żona lubi, jak mąż remontuje. Tak mi się przynajmniej wydaje. Zdjęcia wiosenno-zimowe wygladają cudnie, choć pewnie śnieg na płatkach moreli nie wróży niczego dobrego.
Awatar użytkownika
Mondfa
500p
500p
Posty: 825
Od: 21 mar 2016, o 09:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Kontakt:

Re: Hacjenda Anego - bardziej różana.

Post »

Każda żona lubi, jak mąż remontuje.
Od każdej reguły są wyjątki. Patrz: ja ;:306

A najbardziej lubię jak mój mąż zajmuje się naprawą jakichś elektronicznych urządzeń. Przynosi do domu cały swój warsztat, ;:184 "to nie może być nic poważnego" - mówi, a ja już mam zamówionego kuriera i serwis ;:306 Rozłoży, pokręci głową, złoży i zawsze zostają jakieś "zapasowe elementy" :roll: a jak zapytam, czemu to zostało, to mówi, że to niepotrzebne elementy i pada stwierdzenie, że jednak się nie da, trzeba wysłać ;:306 żeby nie było, za każdym razem doceniam jego zapał ;:215

Ale zboczyłam z tematu. Piękny kwiecień-plecień u Ciebie Any. Roślinki masz zahartowane, dadzą sobie radę :)
Życzę sukcesów w remoncie i czekam na jakąś fotorelację  ;:183 ;:184
Wielu ludzi nigdy nie łączy się ze swoimi prawdziwymi talentami i nigdy nie dowiaduje się, do osiągnięcia czego tak naprawdę są zdolni./Ken Robinson
Ogródkowo
Doniczkowo
Awatar użytkownika
any57
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4624
Od: 16 sty 2012, o 16:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ŚLĄSK

Re: Hacjenda Anego - bardziej różana.

Post »

Witam moich gości :wit
dzisiaj było 20* w południe, ale zerwał się mocny wiatr i zaczęło popadywać - ochłodziło się.
W każdym razie po zimie śladu nie ma.

Kasiu ... Aniu ... Basiu ... Dominiko ... W zasadzie ... te zimowe zdjęcia kwitnących kwitów bardzo mi się podobały :)
Niestety późniejszy mróz trochę jej popsuł :(
Dopiero teraz po upływie czasu widać, że wiele roślin ucierpiało. Nic to - przeboleję, bo co mają powiedzieć ci , którzy utrzymują się z sadownictwa czy ogrodnictwa ... :(

Grażyno - jagód kamczackich nie okrywam i nigdy nie zauważyłem by kosy je zjadały. Co innego borówki amerykańskie - całe chmary szpaków i kosów się zlatują. Te krzewy osłaniam teraz firankami - kiedyś była to siatka ogrodnicza, żyłkowa i ... ja byłem akurat w sanatorium, a żona musiała te ptaki wyplątywać z sieci, albo wołać syna (jeśli miał wolne)

Ewo - ewka36jj swoją morelę owinąłem włókniną i nadal jest zawinięta - pomny ubiegłorocznego mrozu, który zrzucił wszystkie już zawiązane owoce. Dzisiaj spojrzałem na morelę sąsiada (kupiliśmy w tym samym roku), jego liście i kwiaty są przemarznięte.

Moniko ... pozdrowienia dla męża :wink: Mam tak samo i też czasem zostaje parę części po złożeniu. Gwarantuję ci, że wiele urządzeń dalej będzie pracowało mimo braku tych części ;:224
Każde zepsute urządzenie najpierw ja sprawdzam :D Niezapomniane wieczne naprawy telewizora elektron, gdy podstawa lampy się przegrzewała i często ją lutowałem, wspomnę jeszcze o .... budziku - przestał chodzić i normalnym jest, że zajrzałem mu do brzucha, a tam .... sprężyna zerwana. Czas miałem (wtedy nie byłem ogrodnikiem) wyciąłem pasek z brzeszczota do metalu i ... budzik działał :D

Ewo - ewa w w sprawie najazdu ... jest cicho - może dziewczyny zażartowały, a ja na poważnie i się przestraszyły? ;:306
Żarcik taki ....
Na pewno Jadzia, chciałaby zrobić inspekcję różaną (i ma rację) - a to byłoby mniej więcej w połowie czerwca.
Z kolei Halżbiytka ... nie ma pomidorów zielonej zebry, które u mnie stoją na parapecie i pewnie lada chwila się zjawi po nie :wink:
No i od Eli i ciebie, do mnie jest kawałek niemalże taki, jak na drugi koniec waszego miasta :wink: - busem do końca i jesteście na moim osiedlu, choćby po południu każdego dnia :) A gdy Jadzia zbierze ekipę i się zjawi, to ... będziecie już znały drogę :) (pisać na PW)
Aha! Najważniejsze. Po sezonie grzewczym zaczynam remont łazienki i od połowy maja przez ok 3 tyg. raczej będę niedostępny .... chociaż wiadomo, że niedziele będę wtedy miał wolne i spędzał je na ogrodzie :wink:

Jadziu - co nieco o spotkaniu, napisałem wyżej do Ewy, a co do ogrodu ... dzisiaj okazało się część azali i rodków ma przemarznięte pączki i liście :-(

Teraz wiem dlaczego jabłoń 'delikates' tak się nazywa ... nie że delikatny smak, ale że delikatna przy mroźnej pogodzie. Mimo iż już trzy lata owocowała to obecnie ma ... jeden pączek kwiatowy ;:oj

Dziękuję wszystkim za pochwałę mego majsterkowania.
Nie byłbym sobą, gdybym nie spróbował - to było pierwsze moje kafelkowanie ścian (chociaż raz udało mi się położyć płytki na podłodze).
Siostra mojej żony (samotna) sama kładzie kafelki i robi inne remonty - wstydziłbym się gdybym najął fachowców ;:224

Pozdrawiam wszystkich odwiedzających :wit
Andrzej zaprasza
aktualny wątek
poprzedni
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Hacjenda Anego - bardziej różana.

Post »

Czytałam Andrzeju chyba w tym roku nici z majowego spotkania ;:174 Niestety jestem zajęta zresztą Ty również z tego co czytam .U mnie też przemarzła żółta azalia Princess Anna a snieg znów dzisiaj sypał na przemian z deszczem ;:222 Odechciewa się ogrodowania w taką pogodę ;:222 .Brawo dla szwagierki no przecież nie możesz być gorszy od niej
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
any57
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4624
Od: 16 sty 2012, o 16:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ŚLĄSK

Re: Hacjenda Anego - bardziej różana.

Post »

:wit
Pogoda jaka jest, każdy widzi ;:223
Nic dziwnego, że nawet idąc po chleb wraca się np. z 'blue wind' - to już 86 ta róża :)
Obrazek

Jadziu ... też takie myśli mnie nachodziły (mówię o targach chorzowskich) chyba nie dam rady, chociaż nic jeszcze pewnego.
Natomiast wcale nie odwołuję spotkania u nas - pewnie czerwcowego w porze kwitnienia róż :)
"Twoje" berberys i żonkile rosną w doniczkach, więc nic im się nie stanie.
Obrazek

Nasz różanecznik 'Patty Bee' też lubi przemarzać - w ub.r. całkiem zgubił wszystkie już rozwinięte kwiaty - teraz go "opatrzyłem" i pomogło - przemarzły tylko kwiaty przylegające do włókniny a środkowym się nic nie stało.
Obrazek

Co u nas?
A np. kaktusy mają się dobrze. Mimo iż stoją na ogrodzie już od 27 marca, to mrozy przetrzymały bez problemu. Przechowuję je na tarasie w regale, za szybą.
Obrazek

Całkiem zapomniałem o 'epimedium' i ... niespodzianka :wink:
Obrazek

Na szczęście kwiaty wróciły do formy po śniegu i mrozie ;:138
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Ciągle pada i co z tego, ze też ma to swój urok :(
Słońca chcę, prawie tak mocno jak moje rośliny ;:108
Obrazek
Andrzej zaprasza
aktualny wątek
poprzedni
gloff
1000p
1000p
Posty: 1130
Od: 2 gru 2011, o 10:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Polska

Re: Hacjenda Anego - bardziej różana.

Post »

Buraczki oczywiście dodam do kociołka :wink:
Ciekaw jaką różę kupisz jako setną :twisted:
Na kaktusy z szafką patent zajefajny ;:333
Awatar użytkownika
any57
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4624
Od: 16 sty 2012, o 16:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ŚLĄSK

Re: Hacjenda Anego - bardziej różana.

Post »

Mariusz - kaktusy zazwyczaj w połowie kwietnia eksmitowałem na ogród, ale przed świętami jak chciałem przynieść je z piwnicy na parapety do aklimatyzacji ... było "ani mi się waż - okna będę myła przed świętami" :wink:
Andrzej zaprasza
aktualny wątek
poprzedni
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”